konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Katarzyna B.:
co Ty opowiadasz? zdefiniuj "żyje razem". :))
Marzennka chciała być poprawna politycznie :))
Noooo.....jak nie ona :))
Mnie się wydaje, że właśnie to w tygodniu, to związek. To zdejmowanie z barków drugiej osoby, ciężarów dnia codziennego.
Co mi po babie od piątku wieczorem do niedzieli ?
Będąc w dobrym związku, weekend jest dla tych rzeczy, na które nie mamy czasu w tygodniu. Na przykład małe przyjemności, rodzinne.
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Związki weekend'owe.

Katarzyna B.:
Marzenna M.:
Oj tyle krzyku o weekendowe związki, tak naprawde wiekszośc zwiazków razem zyje wlasnie w weekendy, w tygodniu brak czasu:-((
co Ty opowiadasz? zdefiniuj "żyje razem". :))

pytanie o definicję nie jest Twoje ;-)
a tak na serio to sa jedyne dni w które z wlasnym mężem przebywam wiecej niż ze swoim kolega z pracy ;-)
mamy czas zeby porozmawiać a nie tylko przekazać sobie komunikaty,żeby razem zjeśc sniadanie i najważniejsze to on robi mi kawę :-))))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Związki weekend'owe.

Jacek K.:
Katarzyna B.:
co Ty opowiadasz? zdefiniuj "żyje razem". :))
Marzennka chciała być poprawna politycznie :))
Noooo.....jak nie ona :))
se wypraszam ja i polityka - NIGDY

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Beata B.:
A ja się zastanawiam skąd ludzie wiedzą, jak mają inni??
Tzn. co inni przeżywają w środku?

Bo to że jeśli z obserwacji wynika, że dresiarze jeżdżą audikami, okradają auta i mają wygrillowane mocno farbowane kobiety, a więc jak chcesz mieć audika to musisz kupić dres, to jest już jasne!:))))))))))

mnie nie strasz ja właśnie inwestuje w nowy dres:)

A tak na serio, to zawsze jest tak, że jakie się zada pytanie, taką się dostanie odpowiedź. Jaką się postawi tezę, takich się będzie szukało dowodów na jej potwierdzenie. No i tak samo logiczne będą wnioski, jak bardzo logicznie powiązany jest zewnętrzny symptom z właściwością badanej materii...
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Związki weekend'owe.

Łukasz P.:
mnie nie strasz ja właśnie inwestuje w nowy dres:)
Nie bój!:)))
Ja mam klubowy dres AZS i nie mam audika, ani ugrillowanej dziewczyny, więc może to nie jest słuszna obserwacja??

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Dorota J.:
no i stad temat watku:)))
sie nie da, po protu zarobione sa:))


czasami są zarobione, że nie ma czasu z nimi pogadać,
czasami mają tyle wolnego czasu, że głupoty w głowie się kręcą..

nie ma idealnego środka:)
Anna Maria I.

Anna Maria I. Nie ma rzeczy
niemożliwych

Temat: Związki weekend'owe.

Jacek K.:
Anna Maria I.:
5 razy dziennie to robię:D
Uważaj. Ja też to robiłem ale w odwrotna stronę. Z Rzeszy.
I nie mam teraz telefonu :))))
ej, spoko;) to dłuższa historia, póki co jednorazowy wyjazd i tęsknota straszna:( ale już niejedno przeszliśmy;))

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Marzenna M.:
pytanie o definicję nie jest Twoje ;-)
jest moje.
a tak na serio to sa jedyne dni w które z wlasnym mężem przebywam wiecej niż ze swoim kolega z pracy ;-)
ale to nie oznacza, że w tygodniu męża nie masz i związek jest weekendowy.. proszę Cię...
mamy czas zeby porozmawiać a nie tylko przekazać sobie komunikaty,żeby razem zjeśc sniadanie i najważniejsze to on robi mi kawę :-))))
mam definicję dobrego związku? :))

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Beata B.:
Łukasz P.:
mnie nie strasz ja właśnie inwestuje w nowy dres:)
Nie bój!:)))
Ja mam klubowy dres AZS i nie mam audika, ani ugrillowanej dziewczyny, więc może to nie jest słuszna obserwacja??


kamień z serca na brzuch opadł:))

nie mam nic do dresów, przecież ktoś musi porządku pilnować jak policja się boi:)
ale nie zniosę plastowych , grillowanych..

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Jacek K.:
Katarzyna B.:
co Ty opowiadasz? zdefiniuj "żyje razem". :))
Marzennka chciała być poprawna politycznie :))
dajcie spokój. związek jest w wtedy kiedy robimy wspólnie obiad i kiedy jesteśmy na innych kontynentach. związek to związek. życie nami czasami miota, ale to nie powód żeby mówić że jak siedzę do 21.00 w pracy to tego dnia nie jestem w związku. bzdurzenie. :))

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Marzenna M.:
se wypraszam ja i polityka - NIGDY

Gdybym Cię tak nie lubił, już dawno skreśliłbym z testamentu :))

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Katarzyna B.:
dajcie spokój. związek jest w wtedy kiedy robimy wspólnie obiad i kiedy jesteśmy na innych kontynentach. związek to związek. życie nami czasami miota, ale to nie powód żeby mówić że jak siedzę do 21.00 w pracy to tego dnia nie jestem w związku. bzdurzenie. :))
A czy ja co innego mówie ?
Ja pinkolę kobietę, co wpadnie do mnie na weekend. Takich propozycji to mam od metra.
A tu ludzie zapominaja o tej herbacie podanej lub podawanej wieczorem.
O tym słowie pociechy, kiedy jest sie smutnym.
O wspólnym śpiewie pod prysznicem, przed pójściem spać.
Jeżeli mam sam "walczyć" cały tydzien a w sobote dostac przytulanie, to wole iść do sąsiadki :)
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Związki weekend'owe.

Łukasz P.:
nie mam nic do dresów, przecież ktoś musi porządku pilnować jak policja się boi:)
ale nie zniosę plastowych , grillowanych..
Ale z łóżka byś w łikend nie wygonił co? :))))))

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Prezes spółki giełdowej wzywa sekretarkę:
- Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować.
Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi:
- Krystian, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam.
Facio dzwoni do kochanki:
- Waleria, jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco.
Kochanka, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego ucznia:
- Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane.
Zadowolonu uczniak dzwoni do dziadka:
- Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend.
Dziadek, prezes spółki giełdowej dzwoni do sekretarki:
- Pani Halinko, wyjazd odwołany. Pojedziemy za tydzień.
Sekretarka dzwoni do męża:
- Krystian, szef odwołał wyjazd.
Facet do kochanki:
- Weronika, ch*jnia. Stara zostaje w chacie.
Kochanka-nauczycielka do ucznia:
- Kamil, korepetycje o 10.00 rano w sobotę.
Uczeń do dziadka:
- Dziadziu, lekcje jednak będą. Nie mogę wpaśc do ciebie.
Dziadek-prezes do sekretarki:
- Pani Halinko, jednak w ten weekend wyjeżdżamy...

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Jacek K.:
A czy ja co innego mówie ?
a bo to ja zrozumiem kiedyś mężczyznę...? :))

"pinkolę"?! a one to lubią? :)))

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Katarzyna B.:
a bo to ja zrozumiem kiedyś mężczyznę...? :))

OGŁOSZENIE W GAZECIE
Sprzedam encyklopedie Britannica, 40 tomów.
Stan bardzo dobry.
Nie będzie Mi już potrzebna. Ożeniłem się tydzień temu.
Żona, ku...., wszystko wie najlepiej.
>
"pinkolę"?! a one to lubią? :)))
Ale co, co ??!! :)))))))

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Jacek K.:
"pinkolę"?! a one to lubią? :)))
Ale co, co ??!! :)))))))
to "pinkolenie"! :))))))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Związki weekend'owe.

Jacek K.:
Marzenna M.:
se wypraszam ja i polityka - NIGDY

Gdybym Cię tak nie lubił, już dawno skreśliłbym z testamentu :))
chcesz mnie dzis wnerwić , sparwy spadkowe to u mnie drazliwy temat :-(((
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Związki weekend'owe.

Katarzyna B.:
Marzenna M.:
pytanie o definicję nie jest Twoje ;-)
jest moje.
a tak na serio to sa jedyne dni w które z wlasnym mężem przebywam wiecej niż ze swoim kolega z pracy ;-)
ale to nie oznacza, że w tygodniu męża nie masz i związek jest weekendowy.. proszę Cię...

po spustszeniu w lodówce i przyroście w koszu z brudną bielizną wiem że mam ;-))

konto usunięte

Temat: Związki weekend'owe.

Marzenna M.:
po spustszeniu w lodówce i przyroście w koszu z brudną bielizną wiem że mam ;-))
ułaaaaa, ciężka sobota? takie pochwały związku w twoim wydaniu jeszcze nie było :)))))))

Następna dyskusja:

Udane związki




Wyślij zaproszenie do