konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

a czasami to właśnie kobiety (nie wszystkie) blokują, kiedy mężczyzna chcę się otworzyć, kobieta posyła go do parteru i niechce słuchać co ma do powiedzenia, co mu leży na sercu...

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

hehehe...
Agnieszka Nowak

Agnieszka Nowak Translation/
Assistance/ Adm.
Management

Temat: Związek na odległość! To się uda?

Agnieszka J.:
skoro ludzie niby sa tacy przedsiebiorczy, czemu nie naucza sie mowic wprost o swoich uczuciach? tylko albo od nich uciekaja, albo wyrazaja je w formie smsowej lub emailowej, czy na gg. gdzie ta odwaga niby wtedy jest? ja sie czuje jakbym bylam zyla w jakims swiecie klamstwa, gdzie faceci mowia nam o uczuciach bo my od nich tego chcemy uslyszec.... a nie dlatego ze oni uwazaja ze powinni nam to powiedziec!

witam w dyskusji o zwiazkach na odległość
otóż myślę, ze zwazek na odległoąśc jest tylko wtedy mozliwy, jeśłi wcześniej się zacieśnił na nieodległosć. Kiedy ludzie mają do siebie zaufanie itp. takie naprawdę, nie takie na słowa.
Zwiazek na odległosc nawet moze umocnić, oby tylko nie zamienił sie w stałe zamieszkiwanie daleko, bo to już dla mnie ne jest zaden zwiazek, tylko... jakieś wymiany informacji...

A w obecnych czasach to rzecziwoscie myślę, ze kobiety nie szukają juz bogatych facetów tylko dobrejk pracy, bo chcą być niezalezne i nie s=zistać na lodzie w przypadku rozsatania.Niestety taki wyscig szczurów nawet wsród kobiet,. do czego to doszlo?
p
Aga

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

dokladnie!
ale kiedys skonczy sie ten caly 'wyscig szczurow' i co wtedy? nagle ludzie sie obudza, i zrozumieja ze jest za pozno na naprawde bledow.
niestety Polska nie daje nam duzych mozliwosci. Niektorzy z nas musza wyjechac jesli chca robic to co im sprawia przyjemnosc. i tu jest pies pogrzebany. robic to co sie chce, i nawet za dobre pieniadze, czy zostac, zarabiac marne grosze. Milosc mozna spotkac wszedzie. nikt nie zna godziny i dnia jak to sie mowi.

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

Agnieszka J.:
dokladnie!
ale kiedys skonczy sie ten caly 'wyscig szczurow' i co wtedy? nagle ludzie sie obudza, i zrozumieja ze jest za pozno na naprawde bledow.
niestety Polska nie daje nam duzych mozliwosci. Niektorzy z nas musza wyjechac jesli chca robic to co im sprawia przyjemnosc. i tu jest pies pogrzebany. robic to co sie chce, i nawet za dobre pieniadze, czy zostac, zarabiac marne grosze. Milosc mozna spotkac wszedzie. nikt nie zna godziny i dnia jak to sie mowi.


Bardzo wartościowe słowa. Agnieszko, w milion % TRAFIONE!
Jeśli nasz kraj dawałby więcej możliwosci ludziom, to i ilość rozstań (rozwodów) zmniejszyłaby się. Sytuacja socjalna i materialna zęsto zmusza do pewnych decyzji, ktore notabene doprowadzają często do "uszczerbku" na związku. Niestety...

Związek na odległość przetrwa, jesli dwoje ludzi kocha się i są do siebie mentalnie podobni ;) myślą identycznie.
Jeśli ich tok myslenia i zasady - rozbiegają się, to prędzej czy pozniej jedno dopuści się zdrady (nie tylko przez fakt odległosci)
człowiek potrzebuje człowieka na codzień. Ale - jeśli chce się życ w miarę dobrze czy w luksusie, fajnch warunkach w tym nieciekawyn kraju jak POLSKA, to niestety - cos kosztem czegos. Wtedy trzeba się pogodzic, ze jedno zarabia pieniążki na to lepsze zycie, będąc w innym kraju. W zyciu nie ma sielanki wiecznie.
Ja wierzę w związki zdrowe, które budują ludzie z zasadami, podobni do siebie. Nie wierzę zaś w takie, w których jest ciągle źle, jest pasożytnictwo i wyzysk, czyli jedno pracuje, a drugie leży do góry dupą i tylko ściąga kasę z drugiego...

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

Katarzyna Bentkowska:
Agnieszka J.:
dokladnie!
ale kiedys skonczy sie ten caly 'wyscig szczurow' i co wtedy? nagle ludzie sie obudza, i zrozumieja ze jest za pozno na naprawde bledow.
niestety Polska nie daje nam duzych mozliwosci. Niektorzy z nas musza wyjechac jesli chca robic to co im sprawia przyjemnosc. i tu jest pies pogrzebany. robic to co sie chce, i nawet za dobre pieniadze, czy zostac, zarabiac marne grosze. Milosc mozna spotkac wszedzie. nikt nie zna godziny i dnia jak to sie mowi.


Bardzo wartościowe słowa. Agnieszko, w milion % TRAFIONE!
Jeśli nasz kraj dawałby więcej możliwosci ludziom, to i ilość rozstań (rozwodów) zmniejszyłaby się. Sytuacja socjalna i materialna zęsto zmusza do pewnych decyzji, ktore notabene doprowadzają często do "uszczerbku" na związku. Niestety...

Związek na odległość przetrwa, jesli dwoje ludzi kocha się i są do siebie mentalnie podobni ;) myślą identycznie.
Jeśli ich tok myslenia i zasady - rozbiegają się, to prędzej czy pozniej jedno dopuści się zdrady (nie tylko przez fakt odległosci)
człowiek potrzebuje człowieka na codzień. Ale - jeśli chce się życ w miarę dobrze czy w luksusie, fajnch warunkach w tym nieciekawyn kraju jak POLSKA, to niestety - cos kosztem czegos. Wtedy trzeba się pogodzic, ze jedno zarabia pieniążki na to lepsze zycie, będąc w innym kraju. W zyciu nie ma sielanki wiecznie.
Ja wierzę w związki zdrowe, które budują ludzie z zasadami, podobni do siebie. Nie wierzę zaś w takie, w których jest ciągle źle, jest pasożytnictwo i wyzysk, czyli jedno pracuje, a drugie leży do góry dupą i tylko ściąga kasę z drugiego...

bardzo madrze powiedziane.ale mozemy narzekac, i tak z tym nic nie zrobimy. bo jestesmy mala jednostka, ktora to wszystko rozumie i chce sie przeciwstawic temu. heh... zycie dazy to strasznej tandety.. jestesmy jak lalki ktore maja cel, dobrze sie sprzedac. a gdzie reszta? gdzie zasady? wartosci? warto poswiecac sie dla kasy i stracic tak wartosciowe rzeczy jak wlasne ja?

Temat: Związek na odległość! To się uda?

jeju dziewczyny jak wy biadolicie
kompletnie sie z wami nie zgadzam
ani kasa ani miejsce zamieszkania (polska czy nie polska) nie beda przeszkadzac jesli sie naprawde kogos kocha
jest takie powiedzenie ze milosc nie zna granic... zadnych ani materialnych ani innych
trzeba tylko prawidziwego uczucia
tak sobie tu przytakujecie ale szczerze mowiac to przeraza mnie wasz pesymistyczny obraz swiata ktory przedstawiacie

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

Katarzyna P.:
jeju dziewczyny jak wy biadolicie
kompletnie sie z wami nie zgadzam
ani kasa ani miejsce zamieszkania (polska czy nie polska) nie beda przeszkadzac jesli sie naprawde kogos kocha
jest takie powiedzenie ze milosc nie zna granic... zadnych ani materialnych ani innych
trzeba tylko prawidziwego uczucia
tak sobie tu przytakujecie ale szczerze mowiac to przeraza mnie wasz pesymistyczny obraz swiata ktory przedstawiacie

Przepraszam, ale chyba czytać nie potrafisz... Bądź do końca nie doczytujesz postów, a jedynie kawałkami.
Ani razu tutaj nie powiedziałam, że związek na odległość nie przetrwa. Tez uwazam, ze miłość nie zna granic i zadne przeszkody prawdziwej miłości nie zniszczą! A to, że dyskutujemy sobie z koleżanką wyżej o swoich odczuciach w danym temacie, nawet z niego zbaczając, to przeciez jest prawo do wyrazania swoich myśli i po to własnie jest forum.
Przytocz więc "moj pesymistyczny obraz świata", który rzekomo przestawiam, proszę... bo skoro mowa o związkach na odległość to z tego co pamietam, mam bardzo optymistyczne podejście.
Magdalena H.

Magdalena H. project manager,
podróżniczka,
makijażystka,
estetka, mal...

Temat: Związek na odległość! To się uda?

anulowaneMagdalena H. edytował(a) ten post dnia 14.05.10 o godzinie 21:17

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

Magdalena Błońska:
Pesymistyczny czy nie, jednakże trudno żyć całe życie w związku, powiedzmy praktycznie platonicznym... Jeśli ktoś wyjeżdża za granicę i następuje rozłąka to czy byłaby wielka miłość czy nie, zawsze sytuacja się zmienia, zmieniają się nasze potrzeby, my sami się zmieniami...wcześniej planowaliśmy wszystko wspólnie z partnerem, a nagle stajemy się takimi pseudo singlami, którzy muszą radzić sobie sami i planować każdy swój czas na miarę własnych potrzeb, otacza nas pustka...

Jesteśmy samotni, umieramy z tęsknoty, nic nas nie cieszy w 100%, bo zawsze mamy tę małą nostalgię, że moglibyśmy zrobić coś wspólnie, ale nie mamy jak...Co do kobiet, to z założenia jesteśmy wtedy jak średniowieczne kobiety w niewidzialnych pasach cnoty...

Czy wtedy z naszego życia coś nam nie umyka...?


To mnie zaskoczyłaś... ostatnie pytanie, słuszenie zadane.
Owszem, moze byc tak, ze umyka nam wiele. W tym czasie, kiedy czekamy na osobę z zagrnicy, zamykamy się i tęsknimy. Czy coś nam umyka? Załóżmy - nie mając juz pewnosci jak wczesniej, ze chcemy partnera na odleglosc, ze własnie to ten jedyny itd., nie majac juz takiego podejscia (bo sie zmieniamy) jak wczesniej - mozemy obrac taktykę czekania dalej, albo wystawienia siebie na życie, bez analizowania, co będzie. Nadchodzi moment, gdzie zostajemy wystawieni na różne pokusy. Załóżmy, że wybieramy opcję A: Coś nam umyka w zyciu, więc podejmujemy decyzję, że jednak wybieramy inną droge niz związek na odległość. Moze byc tak, ze bedzie dobrze, ale... z czasem mozemy stwierdzic, ze jednak TO BYŁ TEN/TA i zacznie się żal do siebie o pochopną decyzję, ktora pozornie wydawała się nam rozsądną.

Z jednej strony umyka więc wiele, kiedy tak się czeka na drugą osobę. Ale pytanie: co dla kogo jest ważne? W sumie nie da się jednoznacznie na to pytanie odpowiedzieć. Wszystko zależy od sytuacji i siły miłości. Dla mnie siła miłości przewyższa siłę innych aspektów. I nawet, jesli coś by mi umykało i tak czekałabym, po to, aby się przekonać, czy warto było. Lepsze wyjscie dla mnie, bowiem do konca walczyłam i mam pewnosc, ze zrobiłam wszystko, aby związek przetrwał.
A jeśli dążyłabym do tego, zeby jednak "cos" mi nie umykało, gdy jestem z nim (tym z daleka) to później mogłabym żałować decyzji.
Jeśli podążałabym w drugą stronę - w odrotnym kontekście, jaki poruszyłas w pytaniu, to z czasem mogłabym żałować, że mi umknęła, ale ---- MIŁOŚĆ SPOD NOSA, ta pisana mi na resztę życia i mogłabym pozniej sobie tego nie wybaczyc.

Temat: Związek na odległość! To się uda?

Katarzyna Bentkowska:
Przepraszam, ale chyba czytać nie potrafisz...
Przytocz więc "moj pesymistyczny obraz świata", który rzekomo

uwaga cytuje

"Jeśli nasz kraj dawałby więcej możliwosci ludziom, to i ilość rozstań (rozwodów) zmniejszyłaby się. Sytuacja socjalna i materialna zęsto zmusza do pewnych decyzji, ktore notabene doprowadzają często do "uszczerbku" na związku. Niestety..."

trudno mi to przyjac za optymistyczny obraz swiata ktory podobno masz

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

To tylko moja opinia z obserwacji, a nie pesymistyczne podejście.
Niestety, ale jest tak, ze zła sytuacja zmusza ludzi do pewnych decyzji.
Jednak z natury jestem optymistką i owa sytuacja mnie nie dotyczy, bo na to bym nie pozwoliła. A, ze wyrazam opinię bazując na obserwacjach, nie oznacza to pesymistycznego podejścia.
Wciaż mam wiarę, że wiele się zmieni, dlatego zostałam w POLSCE i nie tułam się po świecie.
Moja wypowiedź to tylko pewien punkt, nie bierz tego od razu "do jednego worka" Kasieńko, bo jedno spostrzeżenie o jakims negatywnym stanie, nie wskazuje na pesymizm. Pozdrawiam ciepło.

Temat: Związek na odległość! To się uda?

oki tak tylko przypomnialo mi sie powiedzenie ze kto chce ten szuka sposobow kto nie chce szuka problemow
gdybym byla w sytuacji podjecia wyboru wyjechac zostawic faceta ale lepiej zarabiac to albo wolalabym zostac i szukac wlasnie sposobow na dobre zycie (razem!) albo wyjechac razem

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

Katarzyna P.:
oki tak tylko przypomnialo mi sie powiedzenie ze kto chce ten szuka sposobow kto nie chce szuka problemow
gdybym byla w sytuacji podjecia wyboru wyjechac zostawic faceta ale lepiej zarabiac to albo wolalabym zostac i szukac wlasnie sposobow na dobre zycie (razem!) albo wyjechac razem


I bardzo mądre podejście. Miłość nie powinna zyc tylko wtedy, kiedy jest bajka. Powinna istniec wtedy szczególnie, kiedy jest bardzo ciężko.
Ja tez bym została i czekała na partnera. Albo wyjechalibyśmy we dwoje po lepsze zycie. Zalezy od sytuacji. Jesli znamy siebie z miejsca - STĄD ... to powiedzmy wyjazd wspolny wchodzi w grę.
Jesli znamy siebie juz z odległości (JA TU A ON TAM), a podejmuje decyzję bycia z nim mimo przeszkody, to jestem z nim do końca.
Tylko kłamstwa, zdrady czy przemoc mogą mnie skłonic do rezygnacji z drugiej osoby. Nic poza tym.

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

... jak widzę odbiegliśmy trochę od tematu, zatem może powiedzcie która z WAS była w takim związku, może opiszcie go w skrócie, napiszcie czy WAM się udało, a jeśli nie- to co sprawiło że się rozstaliście ?

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

Daniel T.:
... jak widzę odbiegliśmy trochę od tematu, zatem może powiedzcie która z WAS była w takim związku, może opiszcie go w skrócie, napiszcie czy WAM się udało, a jeśli nie- to co sprawiło że się rozstaliście ?

UDAŁO SIĘ :)

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

Katarzyna Bentkowska:
Daniel T.:
... jak widzę odbiegliśmy trochę od tematu, zatem może powiedzcie która z WAS była w takim związku, może opiszcie go w skrócie, napiszcie czy WAM się udało, a jeśli nie- to co sprawiło że się rozstaliście ?

UDAŁO SIĘ :)
tzn?
poprosimy o dłuszy opis

Temat: Związek na odległość! To się uda?

mi sie nie udalo
najpierw bylismy razem a pozniej sie rozjechalismy i dla mnie mimo bardzo czestych kontaktow te wszystkie wyjazdy i powroty byly bardzo bolesne
za kazdym razem bardzo sie spalalam
jeszcze nie zdazyl dobrze wyjsc a ja juz tesknilam

minelo sporo czasu nie wiem jak bym sie odnalazla w takiej sytuacji teraz

konto usunięte

Temat: Związek na odległość! To się uda?

...znam ten ból, więc myślę że Cię rozumiem.

Jestem ciekawy jakie podejście miał Twój książe, jak się starał, czy może poprostu tylko TY dawałaś, a on tylko brał ?
Cyprian K.

Cyprian K. TOTVS TVVS,sługa
Boży.

Temat: Związek na odległość! To się uda?

Troszke statystyki wprowadze co 3 sie rozpada:)))))
Ale to tylko liczby:))))))

Następna dyskusja:

związek a odległość




Wyślij zaproszenie do