Marta S. HR
Temat: ZWIĄZEK KTÓRY MĘCZY - Co motywuje ludzi by na siłę...
Grzegorz Kucharczyk:
Wydaje się, że wszyscy zgadzają się co do tego, że w toksycznym związku nie powinno się trwać bo szkoda na to życia. Praca nad pielęgnacją miłości ma swoje granice i trzeba wyskakiwać z układu, w którym na pracę traci się więcej czasu niż na cieszenie się jej efektami.
Wygoda, zżycie, bezpieczeństwo, zrozumienie, przyzwyczajenie i spokój to jedna strona medalu. Z drugiej jest nieznane i nowe, wrażenie wolności i ekscytującej przygody.
Pośrodku my, którzy mamy wybierać a każdy z nas ma gdzie indziej granicę wrażliwości i zmęczenia.
Trzeba robić co się da a jeśli to nie przynosi nam skutku w postaci braku chęci zaglądania na drugą strone medalu to dla związku jest OK, jeśli chcemy zaglądać i jesteśy duchem już po drugiej stronie, to związku już nie ma. Jest tylko dwoje ludzi, którzy spędzają obok siębie czas i nawet w tym momencie nie potrafią być wobec siebie uczciwi i powiedzieć sobie 'to koniec'
Co w takim razie z przysięgą małżeńską??
Jest takie zjawisko "samospełniające się proroctwo". Jeśli dopuszczasz rozstanie jako jedną z opcji wyjścia z kryzysu, to na pewno ją wykorzystasz, bo jest najłatwiejsza. Nastawienie do związku determinuje długość jego trwania i jakość.
Życie człowieka nie polega na tym, żeby być zawsze szczęśliwym, ale żeby doświadczyć wielu sytuacji i umieć wyjść z nich z twarzą i nie zapomnieć o tych, co potrzebują wsparcia.