konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

oj tu chyba juz tlumacza na polskie ktosik potrzebuje .. ;)

"Dla rownowagi":
Najgorszy maz, jest lepszy od najpiekniejszego kapelusza /franc./Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 20:52

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Czeslaw Kowalczyk:
oj tu chyba juz tlumacza na polskie ktosik potrzebuje .. ;)

"Dla rownowagi":
Najgorszy maz, jest lepszy od najpiekniejszego kapelusza /franc./Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 20:52
Dobrze, ze to francuskie:) Tam sa same kapelusze:)

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Dorota J.:
Czeslaw Kowalczyk:
oj tu chyba juz tlumacza na polskie ktosik potrzebuje .. ;)

"Dla rownowagi":
Najgorszy maz, jest lepszy od najpiekniejszego kapelusza /franc./Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 20:52
Dobrze, ze to francuskie:) Tam sa same kapelusze:)
szybko sie wyspalas Jagodko :) Co myslisz dokladnie z tymi kapeluszami feanc.?
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Czeslaw Kowalczyk:
Beata Brzezicka:
Czeslaw Kowalczyk:
heh, to znow nie takie proste. Zlota zasada mowi, ze licza sie
czyny nie slowa. A kto krzyczy ten nie ma racji /niem./

Z zatwardzialym egoista, nie ma co dyskutowac, bo nikogo,
niczego, nigdy to nie zmieni.
Sa ludzie kooperacyjni, "bezkonfliktowi", ktorzy sami wiedza, co
sie nalezy. Rowniez dla wlasnego dobra (zdrowy egoizm) Slowa sa > tu wtedy jedynie potrzebne, zeby ewent. cos jeszcze dotrzec

No to dlaczego polemizujesz teraz ze mną, skoro właśnie takiego czegoś chciałam, chcę i bedę chciała już zawsze???
mozliwe ze z samym soba bardziej :) jako terapia.
I .. kto by nie chcial, gdyby nie wiadome przeszkody


No jak to kto? Sam dałeś wyżej odpowiedź! Egoiści by nie chcieli...po co mają się sami wysilać, jak mogą mieć od innych za darmo..???

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Paweł K.:
Jeśli człowiek nie czuje się dobrze we własnym towarzystwie nie będzie się czuł dobrze w towarzystwie innych, jeśli nie umiemy być sami ze sobą nie umiemy być z innymi...

Bycie z kimś nie jest cudownym lekarstwem na nasze własne problemy i bolączki bo prowadzi taki układ do patologii a nie szczęścia.
1000 % racji :(

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Beata Brzezicka:
No to dlaczego polemizujesz teraz ze mną, skoro właśnie takiego czegoś chciałam, chcę i bedę chciała już zawsze???
mozliwe ze z samym soba bardziej :) jako terapia.
I .. kto by nie chcial, gdyby nie wiadome przeszkody

No jak to kto? Sam dałeś wyżej odpowiedź! Egoiści by nie chcieli...po co mają się sami wysilać, jak mogą mieć od innych za darmo..???
ej Beatko, cos chyba juz gorycz przez Ciebie przemawia (masz oczywiscie prawo) Jak juz stwierdzilem, to nie takie proste. Nie wszystkie wysilki owocuja sukcesem itd. Nie ma to czesto nic wspolnego z egoizmem. A przynajmniej nie tym u danej jednostki. Sa przeszkody niezbyt do przebycia. Inaczej nie byloby samotnych
i nieudacznikow. Chciec, to rzadko rowniez moc. Reszta to haselka

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Iwona Kostrzewa:
Paweł K.:
Jeśli człowiek nie czuje się dobrze we własnym towarzystwie nie będzie się czuł dobrze w towarzystwie innych, jeśli nie umiemy być sami ze sobą nie umiemy być z innymi...

Bycie z kimś nie jest cudownym lekarstwem na nasze własne problemy i bolączki bo prowadzi taki układ do patologii a nie szczęścia.
1000 % racji :(
taa, ktos b. madry powiedzial:
czesto mamy wybor pomiedzy "miec racje", a byc szczesliwym ..

Dla mnie to powyzsze jest sporym uproszczeniem. I na dodatek
w jezyku literackim :)

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Czeslaw Kowalczyk:
Dla mnie to powyzsze jest sporym uproszczeniem. I na dodatek
w jezyku literackim :)
ja dzis duzo rozmyslałam, mysle, ze podjełam słuszne decyzje zwłaszcza po rozmowach z bardzo madrymi ludzmi którzy mnie otaczaja :), mam szczescie byc wsród nich....
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Czeslaw Kowalczyk:
ej Beatko, cos chyba juz gorycz przez Ciebie przemawia (masz oczywiscie prawo) Jak juz stwierdzilem, to nie takie proste. Nie
wszystkie wysilki owocuja sukcesem itd. Nie ma to czesto nic wspolnego z egoizmem. A przynajmniej nie tym u danej jednostki. > Sa przeszkody niezbyt do przebycia. Inaczej nie byloby samotnych
i nieudacznikow. Chciec, to rzadko rowniez moc. Reszta to haselka

Nie. Ja jestem już dużą dziewczynką i nie oczekuję niemozliwego. Mam gorzkie piwo, bo takie właśnie lubię. ;)))

Ale jedną rzecz napisałeś cenną: rzeczywiście najczęściej jak już się zmieniamy radykalnie, to dla całkiem kogoś innego...))) Bo ten, który doprowadził nas na skraj rozpaczy i potrzeby zmian, zazwyczaj z nami przez dalsze życie nie ma ochoty maszerować...
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Czeslaw Kowalczyk:
taa, ktos b. madry powiedzial:
czesto mamy wybor pomiedzy "miec racje", a byc szczesliwym ..

Dla mnie to powyzsze jest sporym uproszczeniem. I na dodatek
w jezyku literackim :)

Chciałam napisać, że przesadzasz....ale po namyśle wyszło mi, ze wcale nie!

Przecież można być zarówno szczęśliwym i mieć rację, jak i całkiem odwrotnie i nieszczęśliwym i na dodatek nie mieć wcale racji...

Bo temu mądremu chodziło o coś innego...o wycofanie się z błędnych założeń, jeśli nas mają krzywdzić...

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Iwona Kostrzewa:
Czeslaw Kowalczyk:
Dla mnie to powyzsze jest sporym uproszczeniem. I na dodatek
w jezyku literackim :)
ja dzis duzo rozmyslałam, mysle, ze podjełam słuszne decyzje zwłaszcza po rozmowach z bardzo madrymi ludzmi którzy mnie otaczaja :), mam szczescie byc wsród nich....
tu mi sie przypomina taki dowcip:
dam ci dobra rade - nigdy nie sluchaj cudzych rad.

I jeszcze slynne powiedzienie Sokratesa, ktore pewnien mlodzian zapytal czy ma sie zenic.
Mistrz odpowiedzial bez namyslu: cokolwiek uczynisz, bedziesz tego zalowal.

Czyli tak bardziej tu po naszemu: z dwojga zlego juz sie zen ;)Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 21:40

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Czeslaw Kowalczyk:
mnie otaczaja :), mam szczescie byc wsród nich....
tu mi sie przypomina taki dowcip:
dam ci dobra rade - nigdy nie sluchaj cudzych rad
własciwie to mnie były rady...słucham rozmów innych...i wyciagam wnioski, podobnie jest z pisaniem na gl...chciałam sie tylko upewnic...czy mam racje i o matko no mam ......zawsze wiem co robic tylko musze pewne rzeczy przemysleć...dziś duuużo myslałam :)

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Beata Brzezicka:
taa, ktos b. madry powiedzial:
czesto mamy wybor pomiedzy "miec racje", a byc szczesliwym ..

Dla mnie to powyzsze jest sporym uproszczeniem. I na dodatek
w jezyku literackim :)

Chciałam napisać, że przesadzasz....ale po namyśle wyszło mi, ze wcale nie!
Przecież można być zarówno szczęśliwym i mieć rację, jak i całkiem odwrotnie i nieszczęśliwym i na dodatek nie mieć wcale racji...
dawno sie tak nie usmialem, fajne!
Bo temu mądremu chodziło o coś innego...o wycofanie się z błędnych założeń, jeśli nas mają krzywdzić...
podejrzewam, ze jemu jednak bardziej chodzilo, ot aby dla swietego spokoju czasem lepiej "nie miec racji". Ale ta Twoja wersja jest naprawde super.
No i dajsez dobry przyklad, ze oplaca sie najpierw dluzej nad czyms pomyslec ;))

PS mowiac "literackie uproszczenie" myslalem tam o czyichs poprzednich, troche filozoficznych dywagacjach na temat urokow samotnosci itp. :)Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 21:48

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Iwona Kostrzewa:
Chyba wszystko jasne....no więc jak to jest u was....
decydujecie się na związek żeby nie byc samemu,
czy decydujecie się na bycie samemu bo po co z kimś?

Z czego wynika strach przed związkiem lub strach przed samotnością?

Będę wdzięczna za szczere i prawdziwe odpowiedzi od serca wyłącznie na temat :)
Nie piszę tu o sobie tylko o tym co obserwuję...........
....... czyli Po co z kimś? Po co się angażować (mocno) emocjonalnie w jakieś związki i nieć kolejny powód do stresu-lepiej na krótki dystans i bez zobowiązań ( wielu tak robi).
Strach przed związkiem wynika dosyć często z lęków przed blokadą osobistego rozwoju,awansu,niemożliwością robienia kariery.Stąd wielu kawalerów i panien w wieku 30-35 lat.
Innym powodem są wnioski wyciągnięte z dzieciństwa - moi rodzice się rozwiedli,znajomi rodziców się rozwiedli wielu innych się rozwiodło więc i mi to się może przytrafić - dobrze jest jak jest czyli dobrze mi samej/samemu.
Jeszcze inny tok myślenia przyjmują "wysoko postawieni" - jestem dyrektorem/dyrektorką , jestem samowystarczalny/-na więc po co mi balast.
A potem po 40-stce samotność,tęsknota za kimś bliskim,pretensje do całego świata o to że nieuczciwie minie potraktował i w wielu przypadkach wizyty u psychologów lub psychiatrów.
INNYMI SŁOWY "CYWILIZACJA"

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Andrzej L.:
Iwona Kostrzewa:
Chyba wszystko jasne....no więc jak to jest u was....
decydujecie się na związek żeby nie byc samemu,
czy decydujecie się na bycie samemu bo po co z kimś?

Z czego wynika strach przed związkiem lub strach przed samotnością?

Będę wdzięczna za szczere i prawdziwe odpowiedzi od serca wyłącznie na temat :)
Nie piszę tu o sobie tylko o tym co obserwuję...........
....... czyli Po co z kimś? Po co się angażować (mocno) emocjonalnie w jakieś związki i nieć kolejny powód do stresu-lepiej na krótki dystans i bez zobowiązań ( wielu tak robi).
Strach przed związkiem wynika dosyć często z lęków przed blokadą osobistego rozwoju,awansu,niemożliwością robienia kariery.Stąd wielu kawalerów i panien w wieku 30-35 lat.
Innym powodem są wnioski wyciągnięte z dzieciństwa - moi rodzice się rozwiedli,znajomi rodziców się rozwiedli wielu innych się rozwiodło więc i mi to się może przytrafić - dobrze jest jak jest czyli dobrze mi samej/samemu.
Jeszcze inny tok myślenia przyjmują "wysoko postawieni" - jestem dyrektorem/dyrektorką , jestem samowystarczalny/-na więc po co mi balast.
A potem po 40-stce samotność,tęsknota za kimś bliskim,pretensje do całego świata o to że nieuczciwie minie potraktował i w wielu przypadkach wizyty u psychologów lub psychiatrów.
INNYMI SŁOWY "CYWILIZACJA"
zapomniałes równiez o tramatycznych przezyciach zwiazanych z nieudanym poprzednim zwiazkiem

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Andrzej L.:
Nie piszę tu o sobie tylko o tym co obserwuję...........
....... czyli Po co z kimś? Po co się angażować (mocno) emocjonalnie w jakieś związki i nieć kolejny powód do stresu-lepiej na krótki dystans i bez zobowiązań ( wielu tak robi).
Strach przed związkiem wynika dosyć często z lęków przed blokadą osobistego rozwoju,awansu,niemożliwością robienia kariery.Stąd wielu kawalerów i panien w wieku 30-35 lat.
Innym powodem są wnioski wyciągnięte z dzieciństwa - moi rodzice się rozwiedli,znajomi rodziców się rozwiedli wielu innych się rozwiodło więc i mi to się może przytrafić - dobrze jest jak jest czyli dobrze mi samej/samemu.
Jeszcze inny tok myślenia przyjmują "wysoko postawieni" - jestem dyrektorem/dyrektorką , jestem samowystarczalny/-na więc po co mi balast.
A potem po 40-stce samotność,tęsknota za kimś bliskim,pretensje do całego świata o to że nieuczciwie minie potraktował i w wielu przypadkach wizyty u psychologów lub psychiatrów.
INNYMI SŁOWY "CYWILIZACJA"

napiszę tylko tyle że dziwnie napisałeś to "wytłumaczenie" tego stanu... nie wiem czy u Ciebie obecnie trwającego czy też nie...

to że ktoś w wieku nawet i moim - bo kończę w tym roku 34 lata - i że nie mam rodziny - to nie to że doświadczenia z przeszłości - bo i moi rodzice są po rozwodzie

po prostu proszę kolegi - przespało się te lata - te w których pora na zakładanie tego dlaczego jestesmy na tym świecie - do założenia rodziny - w ogólnym tego słowa pojęciu - spłodzeniu dzieci - i życia poświęconym na wychowywaniu tych latorosli :)

to nie jest wytłumaczenie :) bo kariera - nowa cywilizacja itd :))

pisząc krótko - nie twierdzę że ludzie w tym wieku i późniejszym to "nieudacznicy" zyciowi - bo coś nie wyszło - pozostała bierność - i akceptacja tego co jest - czyli zycia w pojedynke... i takie glupotki jak tutaj pisane - na tym forum :)

na wszystko jest pora jeszcze...

no ale ciężko szukać swojej tzw połóweczki tutaj siędząc i pisać te wszystkie mysli i uzewnętrzniać to co boli i spokoju nie daje ;))

trzeba odejść od komputera - wyjść na dwór - pójść na spacer - i dać losowi szansę ;) a nie biadolić że już za późno lub że to nabyte od tego co się u innych widziało :)

wyjść - odejść od tego wirtualnego życia - i zacząć ŻYĆ ;)))

echhhhhhhhhhhh :)

brak mi słów na takie coś co czytam ;)

i więcej entuzjazmu i usmiechu tu chciałbym widzieć ;))

a co do tych porażek i niepowodzeń o których pisze Iwonka - wszystko to lekcja - nauka i doświadczenia na których się mamy uczyć :)

mimo bólu i niepowodzenia ;)Jacek B. edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 22:02

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Jacek B.:
i więcej entuzjazmu i usmiechu tu chciałbym widzieć ;))
:)
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Czeslaw Kowalczyk:
podejrzewam, ze jemu jednak bardziej chodzilo, ot aby dla
swietego spokoju czasem lepiej "nie miec racji". Ale ta Twoja
wersja jest naprawde super.
No i dajsez dobry przyklad, ze oplaca sie najpierw dluzej nad
czyms pomyslec ;))

Ja pierniczę! Czyli wszyscy tu są ekstrawertykami, tylko ja jedna introwertyczka??? I na dodatek domyślająca się czego innego, niż poeta miał na mysli???

No to nie dziwota, że dziwni ludzie robią ze mną dziwne rzeczy!!!

Aś mi dogadał teraz! -:))))))

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

.Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 22:25

konto usunięte

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Beata Brzezicka:
Czeslaw Kowalczyk:
podejrzewam, ze jemu jednak bardziej chodzilo, ot aby dla
swietego spokoju czasem lepiej "nie miec racji". Ale ta Twoja
wersja jest naprawde super.
No i dajsez dobry przyklad, ze oplaca sie najpierw dluzej nad
czyms pomyslec ;))

Ja pierniczę! Czyli wszyscy tu są ekstrawertykami, tylko ja jedna introwertyczka??? I na dodatek domyślająca się czego innego, niż poeta miał na mysli???

No to nie dziwota, że dziwni ludzie robią ze mną dziwne rzeczy!!!
no to sie tym ciesz, poki czas :) a poeci i inni niech sa
gdakaja
Aś mi dogadał teraz! -:))))))
jak zawsze, do uslug :)Czeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 22:24



Wyślij zaproszenie do