Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Łukasz P.:
Nie denerwuj się tak:) To było tytułem żartu:)

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Jacek K.:

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Jacek K.:
A ja prosilbym, jak zawsze, o nie rozgraniczanie na kobiety i mezczyzn.
Bo to nieprawda, ze kobiety sa biednymi oszukanymi misiami a faceci zawsze skunksami.
My, wbrew powszechnej Waszej opinii, tez mamy uczucia i tez czasami placzemy.
Taz potrafimy kochac i cierpiec, tez potraficie nasz oszukac.

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Beata Brzezicka:

Łukasz P.:
Nie denerwuj się tak:) To było tytułem żartu:)

W każdym żarcie jest ziarenko prawdy niestety...)))

Ja się denerwuję całkiem czym innym: mianowicie tym, że ludzie cierpią najczęściej z powodu niedokochania w dzieciństwie i niewiele dla siebie robią, aby się pokochać w dorosłości. Kobiety częściej nad sobą pracują, a faceci nie mają takiej potrzeby, gdyż zawsze znajdzie się następna opiekunka, która zastąpi poprzednia. A wszystkie po kolei mają facetowi zastąpić mamusię...

I to mnie denerwuje naprawdę. Że mało jest naprawdę mądrych, dojrzałych facetów, którzy chcą brać własną odpowiedzialność na siebie...

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Joanna C.:

Jacek K.:

zgadzam się ... tylko czasami szkoda obustronnego czasu.
dlatego zdecydowanie wole zwiazek z osoba, ktora już znam ... wiem jak sie zachowuje w roznych sytuacjach, czy moge na nia liczyc itp
dlatego tez ostroznie podchodze do nowych znajomosci ... moze to zle ?

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Agata P.:
nikt nie twierdzi, że tak nie jest.

nie mogę pisać o mężczyznach, bo nim nie jestem, a nie lubię się wymądrzać na tematy, o których nie mam pojęcia.

kiedyś sama popełniłam taki błąd...

a wiedza dana była mi wręcz na talerzu...a zdrowy rozsądek podpowiadał wstań i wyjdz...

z perspektywy czasu już nie załuje, bo dzięki temu związkowi jestem tu gdzie jestem i zrobialm bardzo wiele dla siebie.

ale faktem jest, że nie słucham sama siebie i swojej intuicji.

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Łukasz P.:
No to mnie doceniłaś:). U mnie nikt nie zastępuje Mamy, sam sobie z tym radzę:) Chociaż są momenty, że chciałbym żywcem matczynej opieki, ale to chwilowe:). Każdy chyba czasami ma chwile słabsze:).

A powiedz mi dokładnie co niby ma się składać na tą matczyną opiekę kobiety nad facetem?? Bo nie dokładnie potrafię tego wyróżnić.

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Joanna C.:
zgadzam się ... tylko czasami szkoda obustronnego czasu.
dlatego zdecydowanie wole zwiazek z osoba, ktora już znam ...
wiem jak sie zachowuje w roznych sytuacjach, czy moge na nia liczyc itp
dlatego tez ostroznie podchodze do nowych znajomosci ... moze to
zle ?

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Beata Brzezicka:

Joanna C.:
zgadzam się ... tylko czasami szkoda obustronnego czasu.
dlatego zdecydowanie wole zwiazek z osoba, ktora już znam ...
wiem jak sie zachowuje w roznych sytuacjach, czy moge na nia liczyc itp
dlatego tez ostroznie podchodze do nowych znajomosci ... moze to
zle ?

Zgadzam się, że często żal obustronnego czasu...Warto chyba zainwestować w wiedzę o innych ludziach i o sobie, aby potrafić szybciej weryfikować pierwsze wrażenie i precyzyjniej rozpoznawać ludzi.

Natomiast obecnie uważam, że modelowo by było, gdybyśmy byli "gotowi" na związek i dobrze wybierali. Ale to jest niemożliwe, nierealne bez nauki, bez życiowych błędów i doświadczeń...

Wychodzi mi, że każdy jest na swój sposób "gotowy", jak juz wchodzi w cos nowego. Z tym, że po czasie się okazuje, że był gotowy nie na taki związek, który wymarzyła sobie druga osoba, lub wręcz nie z tą osobą z którą się jest...)))

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Łukasz P.:
Dobra wymówka, będę pamiętał, dzięki:)

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Beata Brzezicka:

Łukasz P.:
Dobra wymówka, będę pamiętał, dzięki:)

Niestety to nie jest takie proste...(((

Kobiety nie są nauczone przez swoje mamy, że naprawdę mają prawo chcieć wszystkiego. I godzą się na mało, coraz mniej, prawie nic...i choć cierpią, trwają w swoich nieudanych związkach, bo tak zostały wychowane...i nie dają sobie przyzwolenia na to, aby wymagać równie wiele, jak same dają! Wytrzymują zbyt wiele niefajnego od zbyt niefajnych facetów, bo od czasu do czasu dostaną obietnicę, że kiedyś będzie fajnie...lub jakąś fajną rzecz np. od czasu do czasu fajny seks...

A prawda jest taka, że nie warto mieć nawet fajnego seksu z niefajnym facetem.

Prawda jest również taka, jak pisał zbanowany wczoraj Czesław: nabieramy się na bajer!

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Łukasz P.:

To jest dla mnie jasne jak słońce, że kobiety dają się jeszcze nabierać na kilka sprawdzonych chwytów, poza dobrym seksem:).
Niebanalne komplementy, jakieś małe prezenty itp.

Z drugiej strony zastanawia mnie jedna sprawa. Skoro np facet sobie szuka nowej partnerki seksualnej to widocznie z obecną nie jest tak dobrze:)

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Jacek K.:
Jezu, jak mi Was kobiet, szkoda.
Jestescie jednak bardzo biedne, nawet musicie w wieku 50 lat, robic co Wam mamy każą.
Ciekawe wiec dlaczego, tak wiele z Was, wywala facetow z hukiem ze swojego zycia i rozwodzi sie ?
Nie mowiac juz o tym, jak wiele z Was robi fantastyczne kariery ?
No biedne jestescie w tym szowinistycznym męskim świecie.

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Beata Konczarek:

Łukasz P.:

To jest dla mnie jasne jak słońce, że kobiety dają się jeszcze nabierać na kilka sprawdzonych chwytów, poza dobrym seksem:).
Niebanalne komplementy, jakieś małe prezenty itp.

Z drugiej strony zastanawia mnie jedna sprawa. Skoro np facet sobie szuka nowej partnerki seksualnej to widocznie z obecną nie jest tak dobrze:)

Niestety masz rację zarówno w pierwszej czesci, jak i w drugiej.
Dobrze byłoby mieć na tyle odwagi, by rozmawiać kiedy dzieje się niedobrze!

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Łukasz P.:

Zastanawiałem się nad tym kiedyś i doszedłem do wniosku, że ograniczacie się do wytrysku, że niby jest rewelka itp.
Prawdą jest czy ta czy inna i tak on nastąpi:)
Warto się zastanowić co nie jest ok:)

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Beata Konczarek:

Jacek K.:
Jezu, jak mi Was kobiet, szkoda.
Jestescie jednak bardzo biedne, nawet musicie w wieku 50 lat, robic co Wam mamy każą.
Ciekawe wiec dlaczego, tak wiele z Was, wywala facetow z hukiem ze swojego zycia i rozwodzi sie ?
Nie mowiac juz o tym, jak wiele z Was robi fantastyczne kariery ?
No biedne jestescie w tym szowinistycznym męskim świecie.

Spokojnie!
Uogólnienie nie jest dobrym doradcą!

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Beata Konczarek:

Łukasz P.:

Zastanawiałem się nad tym kiedyś i doszedłem do wniosku, że ograniczacie się do wytrysku, że niby jest rewelka itp.
Prawdą jest czy ta czy inna i tak on nastąpi:)
Warto się zastanowić co nie jest ok:)

Dosyc brutalnie napisane!

Link do wypowiedzi

Temat: ZWIĄZEK CZY SAMOTNOŚĆ

Jacek K.:

Beata Konczarek:

Jacek K.:
Jezu, jak mi Was kobiet, szkoda.
Jestescie jednak bardzo biedne, nawet musicie w wieku 50 lat, robic co Wam mamy każą.
Ciekawe wiec dlaczego, tak wiele z Was, wywala facetow z hukiem ze swojego zycia i rozwodzi sie ?
Nie mowiac juz o tym, jak wiele z Was robi fantastyczne kariery ?
No biedne jestescie w tym szowinistycznym męskim świecie.

Spokojnie!
Uogólnienie nie jest dobrym doradcą!

Oczywiscie, ze nie. Ale mnie juz rece opadaja.
Czy kobieta, w wieku 45-50 lat, majac za soba wiele zwiazkow, malzenstwo i takie tam - bedac znowu sama - narzekajac, ze wszystkie jej zwiazki rozpadly sie z winy mezczyzny - zawsze z tych samych powodow - moze byc wiarygodna ?
Mysle, ze nie. Jeden dwa zwiazki, no ok, trzy - mogl zwalic facet. Ale na Boga, to nie jet mozliwe , ze zawsze facet byl skurwysynem !!!
Najwyzszy wiec chyba czasa aby takie kobiety zajrzaly w siebie. Nie tak powierzchownie, ale do samego dna. Bo moze to wlasnie one znalazly sie na dnie , tylko jak zwykle, latwiej znalezc "wine" u innych ?
Ja potrafie sie przyznac i przeprosic.
Dlaczego one wola szukac ZAWSZE wine w drugiej osobie ?

Link do wypowiedzi