konto usunięte
Temat: Zwiazek bez seksu - dlaczego nie istnieje?
Anna L.:wiedziałam... będzie ogrom wstydu :)
Katarzyna B.:zaśpiewaj :)
Anna L.:nie ma bladego pojęcia...
wiesz co ...
konto usunięte
Anna L.:wiedziałam... będzie ogrom wstydu :)
Katarzyna B.:zaśpiewaj :)
Anna L.:nie ma bladego pojęcia...
wiesz co ...
Anna
L.
Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...
Krystyna Smoczyńska:ale na pewno związek nie może być tylko oparty na samym
pożądaniu.Dlaczego? Romans też jest związkiem, opartym przede wszystkim na pożądaniu :)
Anna
L.
Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...
konto usunięte
Anna L.:czy Ty musisz odpowiadać za całą klasę? :) masz już świadectwo z czerwonym paskiem :)))
Związek bez seksu może istnieć tak samo jak miłość bez seksu !!!
(platoniczną ją zwą wtedy)
Anna
L.
Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...
Katarzyna B.:Ja cholernie lubię odpowiadać, wypowiadać się (podobno mam piękny, zmysłowy głos, słyszysz?), pisywać, popis... prowokować, stymulować też lubię ...
Anna L.:czy Ty musisz odpowiadać za całą klasę? :) masz już świadectwo z czerwonym paskiem :)))
Związek bez seksu może istnieć tak samo jak miłość bez seksu !!!
(platoniczną ją zwą wtedy)
Izabela
H.
anioły też latają na
miotłach
Anna
L.
Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...
Izabela S.:A ten Twój już "z" czy jeszcze "bez"? :)
Zwiazek bez seksu - dlaczego nie istnieje?
związek to maszyna, ta to trybiki, seks to jeden z nich, można bez....., aż do awarii;)
Krystyna S. Andromeda
Katarzyna B.:
związku z dobrym człowiekiem może być dominująca, a z brutalem schowa seksualność do piwnicy... z partnerem zachwyconym jej ciałem rozkwitnie, a pod wpływem krytyki mogłaby stracić ochotę na seks bez koszuli nocnej. :)i owszem, tylko pewne osobowości się nawet nie spotkają, bo dana osoba ze swymi preferencjami a także wzorcami czy kodami rodowymi będzie ciągnęła w kierunku danego typu np. osoba pragnąca zjednoczenia często spotka na swej drodze osobę odrzucającą seks. oczywiście to nie reguła, dlatego nie chodziło mi o szufladkowanie, a raczej pokazanie tej różnorodności. i tak jak sama napisałaś dla jednej osoby będzie coś miodem jako spełnienie w związku, a dla innych cytryną, bo przecież związek to 2 osoby, które chcą być razem. ale to nie oznacza, że będą mieć takie same preferencje, oczekiwania itd.
do tego to jak się widzimy my sami, nasz partner, nasz terapeuta lub tzw. "otoczenie" wrzuci nas pewnie w różne szuflady.nie sądzę, bo zrozumienie pewnych mechanizmów, poznawanie siebie nie oznacza szufladkowania, bo jednego dnia dana osoba może mieć zachowania kokietki, a wcale nie działa jako uwodzicielka a jak np. osoba nie lubiąca seksu z mężem, bo go ciągle widzi jako "be", ale na jakimś przyjęciu, czy wyjeździe wejdzie w takie szalaństw, o których mąż nigdy by się nie domyślił.
ale kawał tekstu udało się komuś wysmarować. tylko po co? :)komuś tzn komu? w życiu wszystko ma jakiś sens nawet jak wydaje się to komuś bezsensowne :))
a co na temat związku bez seksu? może istnieć czy jest niemożliwy? :)jest możliwy, gdy nie widzimy seksu tylko jako czyste rozładowanie seksualne, gdy czasem więź emocjonalna i uczuciowa wypełnia bliskość z osoba jaką się kocha. ale widzę to bardziej w sytuacjach chorobowych, gdzie może być czuły dotyk, pocałunek, wspólne wtulanie się w siebie bez konsumowania. znam jednak małżeństwo, gdzie mężczyzna obłożnie chory wie i ma zgodę na to, że jego żona o dużych potrzebach seksualnych od czasu do czasu "zalicza" seks z jakimś mężczyzną, a potem wraca do domu i wszystko dla nich jest ok i im to pasuje.
Izabela
H.
anioły też latają na
miotłach
Anna L.:mój to jeszcze nie związek;)
Izabela S.:A ten Twój już "z" czy jeszcze "bez"? :)
Zwiazek bez seksu - dlaczego nie istnieje?
związek to maszyna, ta to trybiki, seks to jeden z nich, można bez....., aż do awarii;)
Izabela S.:
Zwiazek bez seksu - dlaczego nie istnieje?
związek to maszyna, ta to trybiki, seks to jeden z nich, można bez....., aż do awarii;)
Anna
L.
Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...
Izabela S.:
mój to jeszcze nie związek;)Czyli co? wstęp do romansu? :)
konto usunięte
Krystyna Smoczyńska:Krysia... to w ogóle nie chodzi o sugerowanie czegokolwiek przez Ciebie. :)
Katarzyna B.:
ja nie sugerowała tu szufladkowania w stylu czyste typy.
konto usunięte
Izabela
H.
anioły też latają na
miotłach
Jacek G.:nie wysyp czegoś jeszcze z tych gaci, dzieci wystraszysz;)))
Izabela S.:
Zwiazek bez seksu - dlaczego nie istnieje?
związek to maszyna, ta to trybiki, seks to jeden z nich, można bez....., aż do awarii;)
Właśnie trybik znalazłem....dopasujemy ????
Ale najpierw wysypię wióry z butów ..i gaci..wrrrrrrrrr
Izabela
H.
anioły też latają na
miotłach
Anna L.:mam nadzieję, że do czegoś, do czego będziemy tęsknili oboje, a Ty może to nazwij:)
Izabela S.:Czyli co? wstęp do romansu? :)
mój to jeszcze nie związek;)
Krystyna S. Andromeda
Anna L.::))miałam tu na myśli dłuższy związek w którym chce się funkcjonować nie tylko na zasadzie romansu. chyba, że nasz związek chcemy ciągle podsycać i o niego dbać, nawet jak czasem jest kryzys. w romansach nie uwidaczniają się tak wyraźnie sprawy codziennego życia- nie ma płaczącego chorego dziecka, sterty ubrań do rozwieszenia :)) widzi się świat w bardziej różowych okularach, ale nawet ekscytacja czy spełniani się w w romansie nie jest constans.
Krystyna Smoczyńska:ale na pewno związek nie może być tylko oparty na samym
pożądaniu.Dlaczego? Romans też jest związkiem, opartym przede wszystkim na pożądaniu :)
Beata
Slusarek
Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...
Jacek K.:haha:))))
Beata Ślusarek:Jak nie ? Moja była :))
To nie była propozycja :D
aaa to żonę masz?:Dnie znasz się:)))))Ja nie. Ja praktykuję tylko małżeński sex :)
Krystyna S. Andromeda
Anna L.:ha, ha, ha, nie napisałam jeszcze, że do
marzycieli też należę :)))ja nawet się pokuszę o podejrzenie, że jesteś w głębi duszy wielką romantyczką :))))))
Anna
L.
Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...
Krystyna Smoczyńska:nie tylko w głębi duszy ...
Anna L.:ha, ha, ha, nie napisałam jeszcze, że domarzycieli też należę :)))ja nawet się pokuszę o podejrzenie, że jesteś w głębi duszy wielką romantyczką :))))))
Anna
L.
Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...
Izabela S.:zauroczenie :)
Anna L.:mam nadzieję, że do czegoś, do czego będziemy tęsknili oboje, a Ty może to nazwij:)
Izabela S.:Czyli co? wstęp do romansu? :)
mój to jeszcze nie związek;)
Następna dyskusja: