Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Justyna Tarasińska:

Monika B.:

AMELIA M.:
Czyli :
zaniedbala znajomosci ,przestala sie spotykac z nimi...wczesniej zycie jednej z tych osób tętnilo zyciem...wyjazdy ,spotkania ,koncerty..

bedac w zwiazku i zaniedbac znajomych, przyjacioł? czesty blad popełniany przez ludzi.
ja rozumiem, milosc, uczucia, zwiazek, szał. ale zycie roznie sie uklada. czesto, gdy milosc sie konczy, ludzie sie rozstaja okazuje sie, ze zostali praktycznie calkowicie sami, bo odrzucili znajomych, zostawili gdzies w tyle przyjaznie.
mysle, ze mozna wszystko sensownie poukladac-i zwiazek i znajomosci.

A co jeśli drugiej stronie przeszkadza nawet tak wg mnie "poukładane sensownie"- spotykam się ze znajomymi raz na miesiąc a od drugiej połówki słyszę wyrzuty że znajomi są dla mnie najważniejsi? Przeżywam teraz okropne dylematy z tym tematem związane, zastanawiam się czy jest sens w ogóle to ciągnąć, bo wygląda na to że moja druga połówka chciałaby być dla mnie absolutnym centrum wszechświata...

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Jacek Kornek:

Roberto Sochaj:
Ha i tu się mylisz :))), napiszę tak, moim zdaniem jeśli tak mówią to należałoby się zastanowić co takiego jest w nas, że tak mówią, jeśli faktycznie coś jest no to jest okazja do pracy w końcu nic nie dzieje się bez przypadku:))))

No tak. Tylko czysto ale to czysto teoretycznie. Skoro jesteśmy 7w8 i jak prawie wszyscy mówią i Ty też - wszystko się zmienia ale nie enneagram - to co jest nieprawdą ?
To, że się nie zmienia czy to, że to leży w nas ? :)

I co z ludźmi, którzy z "natury" nas nie akceptują ? :)

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Elżbieta J.:
...a ja juz nie pamiętam co to jest wcześniejsze życie :))

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Jacek Kornek:

Elżbieta J.:
...a ja juz nie pamiętam co to jest wcześniejsze życie :))

To jest to wszystko co Cię spotkało, zanim trafiłaś na GL :))

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Justyna Tarasińska:

Monika B.:

AMELIA M.:
Czyli :
zaniedbala znajomosci ,przestala sie spotykac z nimi...wczesniej zycie jednej z tych osób tętnilo zyciem...wyjazdy ,spotkania ,koncerty..

bedac w zwiazku i zaniedbac znajomych, przyjacioł? czesty blad popełniany przez ludzi.
ja rozumiem, milosc, uczucia, zwiazek, szał. ale zycie roznie sie uklada. czesto, gdy milosc sie konczy, ludzie sie rozstaja okazuje sie, ze zostali praktycznie calkowicie sami, bo odrzucili znajomych, zostawili gdzies w tyle przyjaznie.
mysle, ze mozna wszystko sensownie poukladac-i zwiazek i znajomosci.

A co jeśli drugiej stronie przeszkadza nawet tak wg mnie "poukładane sensownie"- spotykam się ze znajomymi raz na miesiąc a od drugiej połówki słyszę wyrzuty że znajomi są dla mnie najważniejsi? Przeżywam teraz okropne dylematy z tym tematem związane, zastanawiam się czy jest sens w ogóle to ciągnąć, bo wygląda na to że moja druga połówka chciałaby być dla mnie absolutnym centrum wszechświata...

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Marcin Południkiewicz:
chociaż z drugiej strony nie za bardzo rozumiem czemu się spotykać sam na sam w tym wypadku
przy mnie można mówić o wszystkim, nawet ginekologu
:D

ps. a co do tematu jeszcze wątku zastanawia mnie jak na niektórych mogła by wpłynąć wiadomość o przeszłości partnerki/era
gdyby się okazało, iż wcześniej ta osoba była innej płci
.........

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Marcin Południkiewicz:
chociaż z drugiej strony nie za bardzo rozumiem czemu się spotykać sam na sam w tym wypadku

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

AMELIA M.:

Marcin Południkiewicz:
chociaż z drugiej strony nie za bardzo rozumiem czemu się spotykać sam na sam w tym wypadku
przy mnie można mówić o wszystkim, nawet ginekologu
:D

dobrze,ale czasami potrzeba sie oderwac !!!

ps. a co do tematu jeszcze wątku zastanawia mnie jak na niektórych mogła by wpłynąć wiadomość o przeszłości partnerki/era
gdyby się okazało, iż wcześniej ta osoba była innej płci
.........

ja bym nie dala rady:(((((((((

AMELIA M.:

Marcin Południkiewicz:
chociaż z drugiej strony nie za bardzo rozumiem czemu się spotykać sam na sam w tym wypadku

ja uslyszalam ,ze z trudem druga osoba akceptuje wyjazdy sluzbowe......

takie rzeczy!

to moze i prace powinnam rzucic?AMELIA M. edytował(a) ten post dnia 30.05.10 o godzinie 23:48

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

AMELIA M.:

Rzadko kiedy zdarzaja sie takie pary -chyba -ze razemiprezuja -a to z kolei jest potwierdzeniem ,ze nie traktujemy siebie powaznie...

Co zrobic -kiedy jedna ze stron chcialaby powrotu do frywolnego zycia -jednoczzesnie byc z druga osoba?

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Kasia Mosakowska:
podobnym do siebie byc nie nalezy brrr

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Beata Bar:

Kasia Mosakowska:
podobnym do siebie byc nie nalezy brrr

głupota...im więcej nas łączy tym lepiej, namietność mija potem zostaje prawdziwa miłość i to co nas ze soba łączy
ale to moje zdanie:)

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Beata Bar:

Kasia Mosakowska:
podobnym do siebie byc nie nalezy brrr

głupota...im więcej nas łączy tym lepiej, namietność mija potem zostaje prawdziwa miłość i to co nas ze soba łączy
ale to moje zdanie:)

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Kasia Mosakowska:

Beata Bar:

Kasia Mosakowska:
podobnym do siebie byc nie nalezy brrr

głupota...im więcej nas łączy tym lepiej, namietność mija potem zostaje prawdziwa miłość i to co nas ze soba łączy
ale to moje zdanie:)

twoje zdanie obiektywne jak smiem zauwazyc gratulacje za podejscie do zycia

Link do wypowiedzi

Temat: zwiazek -a wczesniejsze zycie

Kasia Mosakowska:

Kasia Mosakowska:

Beata Bar:

Kasia Mosakowska:
podobnym do siebie byc nie nalezy brrr

głupota...im więcej nas łączy tym lepiej, namietność mija potem zostaje prawdziwa miłość i to co nas ze soba łączy
ale to moje zdanie:)

twoje zdanie obiektywne jak smiem zauwazyc gratulacje za podejscie do zycia

jezeli pozostaje milosc pozostaje rowniez namietnosc kolezanko czym bylaby milosc bez namietnosci rozbiegasz sie

Link do wypowiedzi