Marta M.

Marta M. Senior Product
Development
Specialist w Centrum
Agile Fin...

Temat: Związek a religia

Znam związek dwojga ludzi różnej wiary. Mogą być przykładem jak rozwiązać ten problem. Oboje od samego początku się do tego przygotowywali. Dogłębnie studiowali czym się róznią ich religie, jak będzie wyglądać ich życie, analizowali kwestie światopoglądowe jak i "praktyczne drobnostki". I nie było na tym tle żadnych nieporozumień między nimi. Będąc już małżeństwem też sobie z tym świetnie radzą.
Ale....są jeszcze "dwie mamuśki". Jedna i druga pilnuje aby którejś religii i praktyk nie było za mało w ich życiu. Zrobiły się nawet "bardziej wierzące" (każda w swojej wierze) i wprowadzją w życie wyszukane tradycje religijne, które do tej pory były im obojętne i nie przywiązywały do tego wagi. I przeciągają ich między soba na siłę.
Dla obojga rodzina jest istotna i nie jest im łatwo z tym żyć. Pomino ich wielkiej miłości, tolerancji, zrozumienia,.... ta sytuacja nieźle zatruwa im życie.

konto usunięte

Temat: Związek a religia

Beata J.:

jeżeli ktoś kogoś kocha, to chce uczestniczyć w świecie tej osoby nawet gdy tego nie rozumie

też tak uważam :))))
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Związek a religia

Urszula G.:

nie to nie o to chodzi
trzeba było ustalić duzo wczesniej pewne sprawy ze swoim partnerem, a nie dopiero po fakcie.ja takim problemów nie mam i nie bede miala wiec nie umiem Ci pomóc.
A jak je ustalić przy skrajnie odmiennych religiach ? dziewczynkę chrzcimy w wierze mamy a chlopca w taty... a potem masz 4 synów. Albo jedno dziecko w wierze mamy a drugie w taty. A z powodów zdrowotnych kończy się na jedynaku.

Ula, ja sie cieszę, że nie masz takich problemów, ale osoby wchodzące w tego typu związki powinny mieć świadomość czekających ich trudności. Tylko wtedy mają szansę sobie z nimi poradzić. Bagatelizowanie ich to prosta droga do rozstania.
I nie piszę tu o Tobie, tylko ogólnie.Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 12.05.09 o godzinie 10:35
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Związek a religia

4-latek sam nie dokona wyboru a wierzący w coś skrajnie innego rodzice bedą chcieli wychować dziecko w "swojej" wierze z poszanowaniem wiary drugiego rodzica. Problem polega na tym w czyjej wierze....
owszem, 4-latek nie, wychowany będzie w wierze rodziców, lub jednego z rodziców, to zależy od konkretnej wiary;
wiele poglądów da się pogodzić mimo, że są z różnych religii;
jeżeli w domu będzie tolerancja i zrozumienie to dziecko gdy dorośnie będzie miało dużo wolności aby wybrać czyja postawa jest mu bliższa
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: Związek a religia

Marta M.:
Znam związek dwojga ludzi różnej wiary. Mogą być przykładem jak rozwiązać ten problem. Oboje od samego początku się do tego przygotowywali. Dogłębnie studiowali czym się róznią ich religie, jak będzie wyglądać ich życie, analizowali kwestie światopoglądowe jak i "praktyczne drobnostki". I nie było na tym tle żadnych nieporozumień między nimi. Będąc już małżeństwem też sobie z tym świetnie radzą.
Ładnie opisane. Twoi znajomi nie uznali, że miłość wszystko za nich załatwi i że zycie będzie proste. Przygotowali się na nadchodzące problemy. Wykazali się wielką mądrością. Proste, a dla niektrych nieosiągalne. Zyczę im powodzenia i dużo szczęścia.

konto usunięte

Temat: Związek a religia

Radek Dobke:
Joanna Jastrzębska:
Gorzej gdy związują się katolik z buddystą:) Ooo, to już chyba następuje więcej barier:)
znam osobiście taki związek i problemy które mieli miały podłoże niewyznaniowe
Ale religia to jak wiesz Radku, sposób na życie, obyczajowość, tradycja również, więc wszystkie drogi do konfliktu prowadzą przez różnice w sposobie życia:)
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Związek a religia

A jak je ustalić przy skrajnie odmiennych religiach ? dziewczynkę chrzcimy w wierze mamy a chlopca w taty... a potem masz 4 synów. Albo jedno dziecko w wierze mamy a drugie w taty. A z powodów zdrowotnych kończy się na jedynaku.
może trzeba konkretniej, bo to zależy kto konkretnie z kim ma się dogadać;
chrzest tylko w katolicyzmie i w prawosławiu ma takie znaczenie, prawosławny jest uznawany (chyba) przez katolików, i odwrotnie;
protestanci uznają katolickie sakramenty; katolicy natomiast nie uznają protestanckich;
ale można się dogadać chyba;
jeżeli dla mnie jako katoliczki chrzest ma istotne znaczenie a dla powiedzmy partnera ateisty, agnostyka, protestanta nie ma znaczenia to można wziąć sakrament katolicki

konto usunięte

Temat: Związek a religia

Urszula G.:
Elżbieta J.:
Urszula G.:
To już wszystko zależy od tego jakie macie relacje ze swoim partnerem, my w tej kwestii nie mam żadnych problemów i sporów.
Więc odpowiedz na pytanie co byś zrobiła gdyby Twój mąż innego wyznania nie chiał ochrzcić dziecka.


starałabym sie pojsc z nim na jakis kompromis
czyli ochrzcić dziecko dwa razy?
Robert C.

Robert C. That seems to point
up a significant
difference between
E...

Temat: Związek a religia

Joanna Jastrzębska:
Urszula G.:
Elżbieta J.:
Urszula G.:
To już wszystko zależy od tego jakie macie relacje ze swoim partnerem, my w tej kwestii nie mam żadnych problemów i sporów.
Więc odpowiedz na pytanie co byś zrobiła gdyby Twój mąż innego wyznania nie chiał ochrzcić dziecka.


starałabym sie pojsc z nim na jakis kompromis
czyli ochrzcić dziecko dwa razy?

dobry dzień :)))

będę złosliwy, podobno wszak to jeden bóg... gdy to sie uzna reszta to pomniejszy detal...

konto usunięte

Temat: Związek a religia

Robert Cach:
Joanna Jastrzębska:
Urszula G.:
Elżbieta J.:
Urszula G.:

dobry dzień :)))

będę złosliwy, podobno wszak to jeden bóg... gdy to sie uzna reszta to pomniejszy detal...
o jaka trafna i pojednawcza wypowiedź na dzień dobry:)))
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Związek a religia

czyli ochrzcić dziecko dwa razy?
też tak można, gdy inaczej się nie da
albo zobaczyć bo może się okazać, że to nie stanowi problemu na głębszym poziomie,

znam osobę, której oboje rodzice byli katolikami, chcieli dać katolicki chrzest dziecku, a ponieważ tam gdzie mieszkali nie było katolickiego księdza, to katolickiego chrztu udzielił prawosławny pop według tradycji katolickiej,

w bardzo wielu sytuacjach można się dogadać, rytuały nie są ważniejsze od szczęścia i miłości ludzi, jeżeli ludzie są otwarci i oboje są gotowi prowadzić dialogBeata J. edytował(a) ten post dnia 12.05.09 o godzinie 10:49
Robert C.

Robert C. That seems to point
up a significant
difference between
E...

Temat: Związek a religia

Joanna Jastrzębska:
Robert Cach:
Joanna Jastrzębska:
Urszula G.:
Elżbieta J.:
Urszula G.:

dobry dzień :)))

będę złosliwy, podobno wszak to jeden bóg... gdy to sie uzna reszta to pomniejszy detal...
o jaka trafna i pojednawcza wypowiedź na dzień dobry:)))

bo religię należy zostawić tym co zajmują się nią zawodowo,;))

a wiarę sobie...:))

konto usunięte

Temat: Związek a religia

Robert Cach:
Joanna Jastrzębska:
Robert Cach:
Joanna Jastrzębska:
Urszula G.:
Elżbieta J.:
Urszula G.:

bo religię należy zostawić tym co zajmują się nią zawodowo,;))

a wiarę sobie...:))
a ja myślałam, że jest to jedno z drugim ściśle powiązane? Robert, jak to jest?
Robert C.

Robert C. That seems to point
up a significant
difference between
E...

Temat: Związek a religia

Joanna Jastrzębska:
bo religię należy zostawić tym co zajmują się nią zawodowo,;))

a wiarę sobie...:))
a ja myślałam, że jest to jedno z drugim ściśle powiązane? Robert, jak to jest?

religię tworzą ludzie,... w coś się wierzy i niekoniecznie jest to zgodne, z tym co narzuca dana religia,... religia to zakazy, nakazy, normy moralne,... pierwsze podwaliny prawa i opisu rzeczy, spraw by wyjaśnić egzystencję jednostki w świecie,... wyjaśnić świat,... potem na to sie nakłada warstwa za warstwą,.. dla przykładu chrześcijaństwo, to na początku powstania,... oraz poszczególne schizmy,... tak prawosławie, protestantyzm i wiele innych odłamów,.. to ta sama religia ? czy ta sama wiara ... ?:)))Robert Cach edytował(a) ten post dnia 12.05.09 o godzinie 11:09
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Związek a religia

religię tworzą ludzie,... w coś się wierzy i niekoniecznie jest to zgodne, z tym co narzuca dana religia,... religia to zakazy, nakazy, normy moralne,... pierwsze podwaliny prawa i opisu rzeczy, spraw by wyjaśnić egzystencję jednostki w świecie,... wyjaśnić świat,... potem na to sie nakłada warstwa za warstwą,.. dla przykładu chrześcijaństwo, to na początku powstania,... oraz poszczególne schizmy,... tak prawosławie, protestantyzm i wiele innych odłamów,.. to ta sama religia ? czy ta sama wiara ... ?:)))Robert Cach edytował(a) ten post dnia 12.05.09 o godzinie 11:09
dość wąsko rozumiesz religię według mnie, jako nakazy czy ludzką tylko aktywność;
dla mnie nie ma takiego ostrego podziału, na wiarę i religię, jakby wiara była sobie religia sobie, z wiary wypływa religia, z religii kształtuje się wiara; a że różni lidzie różnie tą religię i wiarę pojmują to już "inna para kaloszy",
Robert C.

Robert C. That seems to point
up a significant
difference between
E...

Temat: Związek a religia

Beata J.:
religię tworzą ludzie,... w coś się wierzy i niekoniecznie jest to zgodne, z tym co narzuca dana religia,... religia to zakazy, nakazy, normy moralne,... pierwsze podwaliny prawa i opisu rzeczy, spraw by wyjaśnić egzystencję jednostki w świecie,... wyjaśnić świat,... potem na to sie nakłada warstwa za warstwą,.. dla przykładu chrześcijaństwo, to na początku powstania,... oraz poszczególne schizmy,... tak prawosławie, protestantyzm i wiele innych odłamów,.. to ta sama religia ? czy ta sama wiara ... ?:)))Robert Cach edytował(a) ten post dnia 12.05.09 o godzinie 11:09
dość wąsko rozumiesz religię według mnie, jako nakazy czy ludzką tylko aktywność;
dla mnie nie ma takiego ostrego podziału, na wiarę i religię, jakby wiara była sobie religia sobie, z wiary wypływa religia, z religii kształtuje się wiara; a że różni lidzie różnie tą religię i wiarę pojmują to już "inna para kaloszy",

rozdzieliłem to specjalnie,.. posłużyłem sie chrześcijaństwem, różnicę są w drobiazgach...

wiara tworzy religię... religia kształtuje wiarę,..

konto usunięte

Temat: Związek a religia

Witam w swiecie zywach...

a ja mam przyjaciela od 40 lat. On byl takim ateista, ze jak kolo kosciola przechodzil to juz niebo grzmialo. Jakby wszedl, zwalilby mu sie na glowe. Zreszta jak przechodzil kolo komitetu partii, to juz go na 48 chcieli przymknac. No taki rewolucjonista byl, ale niczego oprocz wolnosci nie uznawal. I tak sobie byl dotrwal w tym stanie do wieku 38 lat. Poznal laske, katoliczke. I co sie stalo ??? Ano, rozmowami, o wierze i nie tylko, zaczal sie zblizac do kosciola. Ona nigdy go na nic nie namawiala. Po prostu rozmawiali.
W wieku 39 lat, ochrzcil sie, potem püoszedl do I komunii i pobrali sie. Teraz wali do kosciola z dwojka ochrzszczonych dzieci. Na co mialby byc to przyklad ? Na nawrocenie czy milosc i szacunek do kobiety?
Paulina M.

Paulina M. dziennikarz
prowadzący, Super
Express

Temat: Związek a religia

no to może jednak coś dorzucę, jako osoba związana do niedawna z ateistą, mająca z nim córkę.
Tak, też wszystko ustaliliśmy- on będzie tolerancyjny, takim się też przedstawiał i był w tym bardzo ujmujący (wypytywał o szczegóły związane ze świętami,czasem opowiadałam mu jakieś "ciekawostki" sama, bo akurat był czas, kiedy żywo byłam zainteresowana katolicyzmem także w sensie "teorii"). Wzięliśmy ślub kościelny jak już powiedziałam, jego rodzina a zwłaszcza matka była bardzo przeciwna i dość mocno pokazywała swoją dezaprobatę. Kiedy zaczęliśmy mówic o dziecku, ja pociągnęłam wątek chrztu, przegadaliśmy to i mój mąż uznał, że nalezy dziecko "wyposażyć" w taki kapitał, a co z nim zrobi w przyszłości, jej sprawa. Pojawiło się dziecko, chrzest był za 3 miesiące- udzielał go znajomy ksiądz. Wtedy komentarze jego matki były już bardzo nieprzyjemne "biedne dziecko, będzie naznaczona do końca życia" itd.

kwestia tolerancji- to bardzo dobrze, jak ludzie sobie pewne rzeczy ustalą, przegadają, ale rzeczywistość jest zmienna, ludzie i poglądy też. Kiedy moja mama coś szepnęła dziecku mimochodem o "bozi" to mój mąż rzucał do mnie kąśliwe uwagi. Pamiętam jak kiedyś wracaliśmy z małym dzieckiem samochodem i zerwała się ogromna burza- mnie to zawsze przeraża, a wtedy byliśmy w trasie, grad i to maleństwo obok. Wiem...stare się sprawdza "jak trwoga to do boga..", ale przyznaję, wtedy po ciuchu zaczęłam się modlić...Mój mąz widział mnie skupioną, że coś tam szepczę pod nosem i powiedział do mnie "ty dewoto".

prawdziwe problemy z pewnością zaczną się w momencie, gdy dziecko będzie miało kilka lat- zacznie chodzić na religię w przedszkolu i wtedy pewnie trudno będzie mojemu byłemu męzowi być tak tolerancyjnym jak to deklarował przy wczesnych ustaleniach.

mam nadzieję, że wykażecie się teraz tolerancją dla tego co powiem ;-) po tym, co przeszłam wolę mieć za przyszłego partnera faceta, który wierzy, chrześcijanina. Nie mówię tutaj o jakiś głębokich przekonaniach, bo mój stosunek do wiary też się mocno rozluźnił. Powiem może w ten sposób- na pewno jest wtedy łatwiej w związku.

konto usunięte

Temat: Związek a religia

Joanna Jastrzębska:
bo religię należy zostawić tym co zajmują się nią zawodowo,;))

a wiarę sobie...:))
a ja myślałam, że jest to jedno z drugim ściśle powiązane? Robert, jak to jest?


Ale co bylo pierwsze? Wiara czy religia ? Co wyszlo z czego? I dlaczego w cos wierzymy ? Niewazna jaka religia, kazda mowi o zyciu po smierci. Zeby nie bac sie jej ?

konto usunięte

Temat: Związek a religia

Jacek Kornek:
Witam w swiecie zywach...

a ja mam przyjaciela od 40 lat. On byl takim ateista, ze jak kolo kosciola przechodzil to juz niebo grzmialo. Jakby wszedl, zwalilby mu sie na glowe. Zreszta jak przechodzil kolo komitetu partii, to juz go na 48 chcieli przymknac. No taki rewolucjonista byl, ale niczego oprocz wolnosci nie uznawal. I tak sobie byl dotrwal w tym stanie do wieku 38 lat. Poznal laske, katoliczke. I co sie stalo ??? Ano, rozmowami, o wierze i nie tylko, zaczal sie zblizac do kosciola. Ona nigdy go na nic nie namawiala. Po prostu rozmawiali.
W wieku 39 lat, ochrzcil sie, potem püoszedl do I komunii i pobrali sie. Teraz wali do kosciola z dwojka ochrzszczonych dzieci. Na co mialby byc to przyklad ? Na nawrocenie czy milosc i szacunek do kobiety?
miłość była narzędziem-nawrócenie przeznaczeniem jak widać :)2w1 miał facet farta :)

Następna dyskusja:

sex a religia




Wyślij zaproszenie do