Temat: Związek a odmienne orientacje...polityczne

jak dla mnie to przesada, bo pogladow politycznych nie ma sie wypisanych na czole.

chyba, ze na pierwszym spotkaniu, w pierwszym zdaniu pyta sie od razu o to...
i jak nam owe poglady nie odpowiadaja, to ciach, koniec spotkania, do widzenia.

Temat: Związek a odmienne orientacje...polityczne

Ale poglądy olityczne to cos więcej niż sympatia do jednej z partii.
Poglądy polityczne to w ogóle poglądy na wiele wiele tematów.
Ja musze pytać się nikogo na jaka partie np głosował w ostatnich wyborach, moge rozmawiać np na tematy ekonomiczne, gospodarcze czy o pracodawcach lub pracownikach i ja juz wiem jakie kto ma poglądy polityczne :)
I nie dogadałabym się z facetem, który twierdziłby,że np:
- zle się dzieje w Polsce, tak mało zarabiamy, rząd nie pomaga
- czemu politycy tak duza zarabiaja podczas gdy taka bieda w kraju
- czepiaja sie biednych rolnikow
Ale zainteresowałabym sie kims kto powiedziałby:
- szkoda,że pracodawca musi tak duze koszta ponosic w zwiazku z zatrudnieiem pracownika
- powinno sie sprywatyzowac sluzbe zdrowia, czy cokolwiek innego :)
- do cholery, czemu jeszcze rolnicy nie płaca podatków
etc...
Ja juz wiem co to za człowiek jesli chodzi o jego stosunek do świata, do pracy, do polityki :)

I mozecie mi wierzyć lub nie ale nie związałabym się z facetem o odmiennych poglądach. I nie widzę w tym nic złego.
On moze miec inne poglądy na temat aborcji, eutanazji, kary smierci...ale poglądy na tematy gospodarki, rozwoju kraju musi miec takie jak ja i moja rodzina. Wówczas tylko bede Go uważała za mądrego człowieka..