Temat: Zostałam zdradzona.
Iza P.:
Nie wiem co mam zrobić czym się kierować sercem czy rozumem już głupieje proszę o porady.Pozdrawiam
Przykro mi się zrobiło jak czytałam Twój post...
Wiesz co? Wiem, że Ci jest cholernie trudno, lecz przede wszystkim to musisz się teraz zatroszczyć o siebie i dzieci!!!
Zdecydowanie stawiam na ROZUM!!! Nie masz kasy? No problem! Alimenty dla Ciebie i dla dziecka(dzieci). Piszesz, że kocha, że wróci... dziewczyno! Czy przyjmiesz zwłóczonego fiuta z powrotem? A jeśli zostanie to skąd masz pewność, że nie zafunduje Ci huśtawki w stylu "dziś Ty, jutro ona"? Poza tym... czy kochając się z Tobą będzie widzieć Ciebie, czy mrużąc oczy będzie fantazjował na temat tamtej, wykorzystując Twoje ciało, aby osiągnąć orgazm? No i skąd będziesz wiedzieć, że będąc z Tobą nie myśli o niej?
Pokaż mu drzwi! I pokaż mu jaka jesteś silna, dzielna, i jak masz go serdecznie w dupsku!
Powodzenia