konto usunięte

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Monika K.:
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.

konto usunięte

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Maciej Wesołowski:
Monika K.:
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.


oczywiście, ze będzie miał albo nie będzie .... nie ma reguły. moze bedzie chodził sflustrowany i oglądał namiętnie filmy porno. Czy jak poznasz kobietę, która będzie chodziła tylko w "balerinkach", to przestaną podobać się Tobie szpilki?
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Monika K.:
tak na marginesie, skóra i latex to nie to samo co S/M i "bycie pranym":) ... ale rozumiem, ze większości moze tak się to kojarzyc (tak samo jak kazdy gej to pedofil)

oczywiście że nie, ale chciałam takim przykładem pokazać, że przecież i takie upodobania mają niektórzy...

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

ciekawa dyskusja...
popieram zdanie wielu osób, iż nasza reakcja i działania w obliczu zdrady partnera zależą w dużej mierze od sytuacji np. czy to już małżeństwo ze stażem (nie istotnie czy długi czy krótki), czy są dzieci, czy jesteśmy w wolnym związku itd.
osobiście zostałam zdradzona po 8 latach małżeństwa (dwoje dzieci)
powód? z mojej strony: dużo pracy, brak zainteresowania mężem pod kazdym względem
z jego strony: niedowartosciowanie, samotność itp.
wina kochanki: świadome działanie, wiedziała,że jest żona i dzieci.
wynik: rozmowa (długa i niejedna), kompromis (duży z każdej ze stron) i bardzoooo.... dużo... pracy nad sobą minął rok od zdrady jest dobrze ale my dalej pracujemy OBOJE...

A do niej zadzwoniłam w celu weryfikacji informacji czy dobrze zrozumiałam jej sms-a do męża (czułego) potwierdziła to i potem SAMA DO MNIE ZADZWONIŁA I MNIE PRZEPROSIŁA ....
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Kasiu, gratuluję odwagi i wytrwałości!!!
Trzymaj się
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

upssss...Anna Kalinowska edytował(a) ten post dnia 17.01.08 o godzinie 14:19
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

GL zwariowało:-)Anna Kalinowska edytował(a) ten post dnia 17.01.08 o godzinie 14:19

konto usunięte

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Katarzyna N.:
ciekawa dyskusja...
popieram zdanie wielu osób, iż nasza reakcja i działania w obliczu zdrady partnera zależą w dużej mierze od sytuacji np. czy to już małżeństwo ze stażem (nie istotnie czy długi czy krótki), czy są dzieci, czy jesteśmy w wolnym związku itd.
osobiście zostałam zdradzona po 8 latach małżeństwa (dwoje dzieci)
powód? z mojej strony: dużo pracy, brak zainteresowania mężem pod kazdym względem
z jego strony: niedowartosciowanie, samotność itp.
wina kochanki: świadome działanie, wiedziała,że jest żona i dzieci.
wynik: rozmowa (długa i niejedna), kompromis (duży z każdej ze stron) i bardzoooo.... dużo... pracy nad sobą minął rok od zdrady jest dobrze ale my dalej pracujemy OBOJE...

A do niej zadzwoniłam w celu weryfikacji informacji czy dobrze zrozumiałam jej sms-a do męża (czułego) potwierdziła to i potem SAMA DO MNIE ZADZWONIŁA I MNIE PRZEPROSIŁA ....


Gratuluje i Podziwiam!

Oczywiście nie chcę być zdradzona przez męża. Ale życzyłabym sobie tak silnej wiary i miłości, ze po zdradzie jest mozliwe wybaczenie i spokój, który pozwoli mi zachować równowagę, kiedy mąż spóźnia sie do domu, albo wyjeżdza na delegację. Najprawdopodobniej nie dałbym rady, albo dałabym tylko ze względu na dzieci.

Ale kochanka nie jest winna temu, ze Twój mąż czuł się niedowartościowany i samotny. On przy niej najprawdopodobniej tak sie nie czuł. Poszedł w ramiona innej, bo Ty "wykastrowałaś" jego.

Przyjmijmy, ze kobieta rezygnuje z romasu, ze względu na rodzine faceta (ja bym tylko dlatego zrezygnowała, bo doskonale wiem, ze facet będzie ciągnął romas latami a z ciepłego obiadu nie zrezygnuje, a ja bym marnowała tylko czas.) moze zabrzmi to brutalnie, i narażę się setkom kobiet, ale będę szczera, nie obchodziłoby mnie, to czy facet ma rodzinę. nie będę brała na siebie cięzaru odpowiedzialności za to, ze między nimi sie nie układa) jezeli ja bym odmówiła, znalazłby sobie kolejną i już mądrzejszy nie powiedziałby o istnieniu swojej rodziny.Monika K. edytował(a) ten post dnia 17.01.08 o godzinie 15:56

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Maciej Wesołowski:
Monika K.:
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.

Zgadzam się z Maciejem. Jeśli partnerzy mają odmienne upodobania seksualne, to mogą zaakceptować ich część (nie wszystkie)i to też już coś wnosi. Poza tym część takich pragnień niektórzy pozostawiają w sferze fantazji i tak jest czasem lepiej dla własnego samopoczucia i godności. Nie sądzę, że należy zakładać scenariusz: jak czegoś w łóżku nie zrobię, to pójdzie do innej. W takim razie, gdzie miłość, godność osobista, asertywność, poszanowanie zdania partnera??

konto usunięte

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Marta Sokołowska:
Maciej Wesołowski:
Monika K.:
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.

Zgadzam się z Maciejem. Jeśli partnerzy mają odmienne upodobania seksualne, to mogą zaakceptować ich część (nie wszystkie)i to też już coś wnosi. Poza tym część takich pragnień niektórzy pozostawiają w sferze fantazji i tak jest czasem lepiej dla własnego samopoczucia i godności. Nie sądzę, że należy zakładać scenariusz: jak czegoś w łóżku nie zrobię, to pójdzie do innej. W takim razie, gdzie miłość, godność osobista, asertywność, poszanowanie zdania partnera??


Oczywiście to co piszesz jest piękne .... pod warunkiem, ze tak właśnie będzie.

ale życie pisze nam zadziwiające scenariusze. mamy już trochę doświadczenia w relacji z mężczyznami i chyba doskonale zdajemy sobię sprawę, ze nie jest wszytsko tak "cacy". choć byśmy chchiały zeby tak było. tutaj mozemy podzielić się naszymi pobożnymi życzeniami.Monika K. edytował(a) ten post dnia 17.01.08 o godzinie 14:40

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Monika K.:
Marta Sokołowska:
Maciej Wesołowski:
Monika K.:
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.

Zgadzam się z Maciejem. Jeśli partnerzy mają odmienne upodobania seksualne, to mogą zaakceptować ich część (nie wszystkie)i to też już coś wnosi. Poza tym część takich pragnień niektórzy pozostawiają w sferze fantazji i tak jest czasem lepiej dla własnego samopoczucia i godności. Nie sądzę, że należy zakładać scenariusz: jak czegoś w łóżku nie zrobię, to pójdzie do innej. W takim razie, gdzie miłość, godność osobista, asertywność, poszanowanie zdania partnera??


Oczywiście to co piszesz jest piękne .... pod warunkiem, ze tak właśnie będzie.

ale życie pisze nam zadziwiające scenariusze. mamy już trochę doświadczenia w relacji z mężczyznami i chyba doskonale zdajemy sobię sprawę, ze nie jest wszytsko tak "cacy". choć byśmy chchiały zeby tak było. tutaj mozemy podzielić się naszymi pobożnymi życzeniami.Monika K. edytował(a) ten post dnia 17.01.08 o godzinie 14:40

No ale przecież nie możemy od razu założyć, że tak nie będzie prawda? Poprzeczkę stawiamy chyba wyżej a w razie konieczności trochę ją obniżamy;)

konto usunięte

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Marta Sokołowska:
Monika K.:
Marta Sokołowska:
Maciej Wesołowski:
Monika K.:
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.

Zgadzam się z Maciejem. Jeśli partnerzy mają odmienne upodobania seksualne, to mogą zaakceptować ich część (nie wszystkie)i to też już coś wnosi. Poza tym część takich pragnień niektórzy pozostawiają w sferze fantazji i tak jest czasem lepiej dla własnego samopoczucia i godności. Nie sądzę, że należy zakładać scenariusz: jak czegoś w łóżku nie zrobię, to pójdzie do innej. W takim razie, gdzie miłość, godność osobista, asertywność, poszanowanie zdania partnera??


Oczywiście to co piszesz jest piękne .... pod warunkiem, ze tak właśnie będzie.

ale życie pisze nam zadziwiające scenariusze. mamy już trochę doświadczenia w relacji z mężczyznami i chyba doskonale zdajemy sobię sprawę, ze nie jest wszytsko tak "cacy". choć byśmy chchiały zeby tak było. tutaj mozemy podzielić się naszymi pobożnymi życzeniami.Monika K. edytował(a) ten post dnia 17.01.08 o godzinie 14:40

No ale przecież nie możemy od razu założyć, że tak nie będzie prawda? Poprzeczkę stawiamy chyba wyżej a w razie konieczności trochę ją obniżamy;)


pewnie, ze tak. obyśmy poprzeczkę obniżały tylko o "ciut" ... jezeli wogóle:)

konto usunięte

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

to chyba coś nowego? ;-)

konto usunięte

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Marta Sokołowska:
Nie sądzę, że należy zakładać scenariusz: jak czegoś w łóżku nie zrobię, to pójdzie do innej. W takim razie, gdzie miłość, godność osobista, asertywność, poszanowanie zdania partnera??

Marto, ale faktem jest, ze w miare udane zycie sexualne jest wazne w kazdym zwiazku.

jesli w sypialni para ma problemy, jest niedopasowana, to predzej czy pozniej odbije sie to na relacjach miedzy kobieta a facetem.

konto usunięte

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Marta Sokołowska:
"Nie sądzę, że należy zakładać scenariusz: jak czegoś w łóżku nie zrobię, to pójdzie do innej. W takim razie, gdzie miłość, godność osobista, asertywność, poszanowanie zdania partnera??"

Mialem partnerki, dla ktorych juz zwykly "blow job" byl nie do pomyslenia. I tu mialbym myslec o "godnosci, asertywnosci, poszanowaniu zdania partnerki"?? Zamiast (gdy wspolne mieszkanie itp. powiazania) od razu poszukac gdzie nalezy.

Zaczynam rozumiec, czemu w Polsce jest (jeszcze) mniej rozwodow, niz na zachodzie. A za to pewnie tym wiecej trojkacikow ...

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Związek z drugim człowiekiem, sakramentalne "tak", udzielony wielki kredyt zaufania i wiary - na przekór czasem i mimo wszystko.... A pewnego dnia słońce świeci mniej, nie ma siły i ochoty wstać z łóżka... Wszyscy radzą - "zostaw go", "to toksyczny związek", "nie użalaj się nad sobą, tylko zmień swoje życie - jesteś jeszcze młoda", etc., etc., etc.....

A kim jest ta osoba? Miała być kimś najbliższym.... I co? nagle się znudził mną (lub znudziła mną) - w imię wyższych wartości mam wybaczać, zawsze wyciągać rękę, żeby sobie w zaświatach zapracować na Dostojewską cebulkę?

Trudny temat i brak jednoznacznych odpowiedzi... Może recepta na udany związek i ratunek przed zdradą polega na tym, żeby nigdy nie naliczać partnerowi karnych odsetek od udzielonego kredytu zaufania? A może z czasem dotknie nas taka pustka, że trzeba będzie odejść, po to, by mieć siłę żyć i nie zrobić sobie czegoś nieodwracalnego?... Nie zawsze przecież wystarcza persen...

Spokój, wyrozumiałość i zawsze dobro słowo dla tej najbliższej nam osoby.... A że miłość czasami nie jest kochana, cóż... ciężko to napisać, ale wtedy jest samotność w związku... Więc może lepiej odejść?....

konto usunięte

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

:-(
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Monika K.:
... Drogie Panie / Panowie, jakie macie stanowisko w tej sprawie?

Wasz mąż (do Pań:) ma romans, dowiadujecie się o tym. dzwonicie do tej kobiety prosząc / grożąc / krzycząc ?
Jeśli to 100% prawda to walimy w szczękę(mocno) winowajcę i wybaczamy(jeśli ma silne poczucie winy i nie był inicjatorem zdarzenia), a wspólniczkę przestępstwa tropimy i robimy jej ,,gębasa,, czyli uprzykrzamy życie na caaałej linii jak to tylko możliwe..ha...ha..

konto usunięte

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

tylko czy takie rady nie tracaja troche "strategia przetrwania"
z epoki kamienia lupanego?
I czy naprawde nie stac nas dzisiaj na ciut wiecej niz takie prymitywne lubudu??

Nie widze, zeby kogos to czynilo szczesliwszym.

Czuje sie czesto o setki ba miliony lat w tyl rzucony. Choc jestem dopiero 30 lat (nie liczac odwiedzin) poza krajem.

Im wiekszy "postep" techniczny, tym wieksze zacofanie duchowe widze wszedzie. Czy tylko ja?
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...

Czeslaw Kowalczyk:
tylko czy takie rady nie tracaja troche "strategia przetrwania"
z epoki kamienia lupanego?
I czy naprawde nie stac nas dzisiaj na ciut wiecej niz takie prymitywne lubudu??

Nie widze, zeby kogos to czynilo szczesliwszym.

Czuje sie czesto o setki ba miliony lat w tyl rzucony. Choc jestem dopiero 30 lat (nie liczac odwiedzin) poza krajem.

Im wiekszy "postep" techniczny, tym wieksze zacofanie duchowe widze wszedzie. Czy tylko ja?
Czesiu, czy ty myślisz, że kobiety zmieniły się od epoki ,,kamienia łupanego,,? NIE!!!! zmieniła się tylko scenografia i noszone ,,skórki,,. Dalej chodzi KOBIETOM o wygądną jaskinię, dobre ognisko i myśliwego z dobrą maczugą (na polowania).Niestety w naszych czasach kobitki zorientowały się, że czasami same mogą zdobyć obszerną jaskinkę i czasami same mogą pomachać maczugą (ale czy to im singielką jaskiniowym wystarczy)? Co z potomstwem, które na stare lata da łychę strawy starej singielce..ha..

Następna dyskusja:

Szukam uczciwej kochanki




Wyślij zaproszenie do