konto usunięte
Temat: Żona dzwoni do kochanki swojego męża ...
Monika K.:Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
konto usunięte
Monika K.:Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
konto usunięte
Maciej Wesołowski:
Monika K.:Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
Anna
N.
Bo w życiu ważne są
tylko chwile...
Monika K.:
tak na marginesie, skóra i latex to nie to samo co S/M i "bycie pranym":) ... ale rozumiem, ze większości moze tak się to kojarzyc (tak samo jak kazdy gej to pedofil)
Katarzyna B. Terapeuta
Anna
N.
Bo w życiu ważne są
tylko chwile...
Anna
N.
Bo w życiu ważne są
tylko chwile...
Anna
N.
Bo w życiu ważne są
tylko chwile...
konto usunięte
Katarzyna N.:
ciekawa dyskusja...
popieram zdanie wielu osób, iż nasza reakcja i działania w obliczu zdrady partnera zależą w dużej mierze od sytuacji np. czy to już małżeństwo ze stażem (nie istotnie czy długi czy krótki), czy są dzieci, czy jesteśmy w wolnym związku itd.
osobiście zostałam zdradzona po 8 latach małżeństwa (dwoje dzieci)
powód? z mojej strony: dużo pracy, brak zainteresowania mężem pod kazdym względem
z jego strony: niedowartosciowanie, samotność itp.
wina kochanki: świadome działanie, wiedziała,że jest żona i dzieci.
wynik: rozmowa (długa i niejedna), kompromis (duży z każdej ze stron) i bardzoooo.... dużo... pracy nad sobą minął rok od zdrady jest dobrze ale my dalej pracujemy OBOJE...
A do niej zadzwoniłam w celu weryfikacji informacji czy dobrze zrozumiałam jej sms-a do męża (czułego) potwierdziła to i potem SAMA DO MNIE ZADZWONIŁA I MNIE PRZEPROSIŁA ....
Marta S. HR
Maciej Wesołowski:
Monika K.:Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
konto usunięte
Marta Sokołowska:
Maciej Wesołowski:
Monika K.:Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
Zgadzam się z Maciejem. Jeśli partnerzy mają odmienne upodobania seksualne, to mogą zaakceptować ich część (nie wszystkie)i to też już coś wnosi. Poza tym część takich pragnień niektórzy pozostawiają w sferze fantazji i tak jest czasem lepiej dla własnego samopoczucia i godności. Nie sądzę, że należy zakładać scenariusz: jak czegoś w łóżku nie zrobię, to pójdzie do innej. W takim razie, gdzie miłość, godność osobista, asertywność, poszanowanie zdania partnera??
Marta S. HR
Monika K.:
Marta Sokołowska:
Maciej Wesołowski:
Monika K.:Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
Zgadzam się z Maciejem. Jeśli partnerzy mają odmienne upodobania seksualne, to mogą zaakceptować ich część (nie wszystkie)i to też już coś wnosi. Poza tym część takich pragnień niektórzy pozostawiają w sferze fantazji i tak jest czasem lepiej dla własnego samopoczucia i godności. Nie sądzę, że należy zakładać scenariusz: jak czegoś w łóżku nie zrobię, to pójdzie do innej. W takim razie, gdzie miłość, godność osobista, asertywność, poszanowanie zdania partnera??
Oczywiście to co piszesz jest piękne .... pod warunkiem, ze tak właśnie będzie.
ale życie pisze nam zadziwiające scenariusze. mamy już trochę doświadczenia w relacji z mężczyznami i chyba doskonale zdajemy sobię sprawę, ze nie jest wszytsko tak "cacy". choć byśmy chchiały zeby tak było. tutaj mozemy podzielić się naszymi pobożnymi życzeniami.Monika K. edytował(a) ten post dnia 17.01.08 o godzinie 14:40
konto usunięte
Marta Sokołowska:
Monika K.:
Marta Sokołowska:
Maciej Wesołowski:
Monika K.:Albo będzie albo nie będzie. Nie ma reguły. Krytykujesz uogólnienia, a sama ich dokonujesz.
Bedzie miał kochankę z którą będzie realizował swoje potrzeby.
Zgadzam się z Maciejem. Jeśli partnerzy mają odmienne upodobania seksualne, to mogą zaakceptować ich część (nie wszystkie)i to też już coś wnosi. Poza tym część takich pragnień niektórzy pozostawiają w sferze fantazji i tak jest czasem lepiej dla własnego samopoczucia i godności. Nie sądzę, że należy zakładać scenariusz: jak czegoś w łóżku nie zrobię, to pójdzie do innej. W takim razie, gdzie miłość, godność osobista, asertywność, poszanowanie zdania partnera??
Oczywiście to co piszesz jest piękne .... pod warunkiem, ze tak właśnie będzie.
ale życie pisze nam zadziwiające scenariusze. mamy już trochę doświadczenia w relacji z mężczyznami i chyba doskonale zdajemy sobię sprawę, ze nie jest wszytsko tak "cacy". choć byśmy chchiały zeby tak było. tutaj mozemy podzielić się naszymi pobożnymi życzeniami.Monika K. edytował(a) ten post dnia 17.01.08 o godzinie 14:40
No ale przecież nie możemy od razu założyć, że tak nie będzie prawda? Poprzeczkę stawiamy chyba wyżej a w razie konieczności trochę ją obniżamy;)
konto usunięte
konto usunięte
Marta Sokołowska:
Nie sądzę, że należy zakładać scenariusz: jak czegoś w łóżku nie zrobię, to pójdzie do innej. W takim razie, gdzie miłość, godność osobista, asertywność, poszanowanie zdania partnera??
konto usunięte
Emilia Bartkowiak radca prawny
konto usunięte
Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...
Monika K.:Jeśli to 100% prawda to walimy w szczękę(mocno) winowajcę i wybaczamy(jeśli ma silne poczucie winy i nie był inicjatorem zdarzenia), a wspólniczkę przestępstwa tropimy i robimy jej ,,gębasa,, czyli uprzykrzamy życie na caaałej linii jak to tylko możliwe..ha...ha..
... Drogie Panie / Panowie, jakie macie stanowisko w tej sprawie?
Wasz mąż (do Pań:) ma romans, dowiadujecie się o tym. dzwonicie do tej kobiety prosząc / grożąc / krzycząc ?
konto usunięte
Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...
Czeslaw Kowalczyk:Czesiu, czy ty myślisz, że kobiety zmieniły się od epoki ,,kamienia łupanego,,? NIE!!!! zmieniła się tylko scenografia i noszone ,,skórki,,. Dalej chodzi KOBIETOM o wygądną jaskinię, dobre ognisko i myśliwego z dobrą maczugą (na polowania).Niestety w naszych czasach kobitki zorientowały się, że czasami same mogą zdobyć obszerną jaskinkę i czasami same mogą pomachać maczugą (ale czy to im singielką jaskiniowym wystarczy)? Co z potomstwem, które na stare lata da łychę strawy starej singielce..ha..
tylko czy takie rady nie tracaja troche "strategia przetrwania"
z epoki kamienia lupanego?
I czy naprawde nie stac nas dzisiaj na ciut wiecej niz takie prymitywne lubudu??
Nie widze, zeby kogos to czynilo szczesliwszym.
Czuje sie czesto o setki ba miliony lat w tyl rzucony. Choc jestem dopiero 30 lat (nie liczac odwiedzin) poza krajem.
Im wiekszy "postep" techniczny, tym wieksze zacofanie duchowe widze wszedzie. Czy tylko ja?
Następna dyskusja: