пропозиції роботи
konto usunięte
Maria Noll dotacje z UE
Temat: Znudzenie....?
Hmm.. trudna sprawa, bo rytuna-rutyną, ale znudzenia, to już chyba jest problem..Jesteście małżeństwem i mysle że powinniście walczyć, oboje..Spróbuj dotrzeć do niego, zadziwić, zaskoczyć, odsunąc sie może troszke,zając sobą, może wtedy zrozumie, że trzeba zacząć działać, skoro "normalne" metody nie odnoszą rezultatu..?
Powodzenia w każdym razie..:)
konto usunięte
Temat: Znudzenie....?
jesli obojgu Wam zalezy, a mysle ze tak jest to musicie wziasc sie do pracy nad Waszym zwiazkiem. Ktos tutaj na forum, w podobnym temacie :). Osoba ta pisala calkiem, calkiem, jak sobie radzic to nie jest proste, ale wazne zeby obu stronom zalezalo. Trzeba urozmaicac sobie zycie, ale nie skokami w bok - bynajmniej....
Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT
Temat: Znudzenie....?
Habituacja - przyzwyczajenie.A co robicie innego niz do tej pory zeby wam sie nie znudzilo.
Walczyc, to zle okreslenie.
Urozmaicac to zupelnie inna bajka.. Reagowac tak na pewne sprawy jak jeszze nigdy do tej pory.
A co do seksu.. Malo jest fajnych "ciuszkow" w sexschopach?
Łatwo jest przeciez wymyslac rozne scenki - kwestia kto co lubi ;)
Łancuchy i smycze taniej mozna dostac w Zoologicznym.
Wystarczy poprosic o smycz dla duzego Kotka ;)))
Tomasz Gregorczyk Product Manager
Temat: Znudzenie....?
Grzegorz Jasinski:
A co do seksu.. Malo jest fajnych "ciuszkow" w sexschopach?
Łatwo jest przeciez wymyslac rozne scenki - kwestia kto co lubi ;)
Łancuchy i smycze taniej mozna dostac w Zoologicznym.
Wystarczy poprosic o smycz dla duzego Kotka ;)))
Chyba, ze druga osoba za zadne skarby nie da sobie zalozyc smyczy. No chyba ze sam lubisz zalozyc cat suite ;) Tylko w moim mniemaniu w przypadku facetow moze to miec odwrotny niz zachecajacy efekt.
Poza tym dochodza rozne aspekty zycia, strach przed ciaza (pierwsza, kolejna), problemy finansowe (powiazane z pierwszym), etc. I ja jestem w stanie to nawet zrozumiec. Gorzej jak nie ma zadnych checi z drugiej strony.Tomasz Gregorczyk edytował(a) ten post dnia 07.06.08 o godzinie 18:39
konto usunięte
Temat: Znudzenie....?
Gorzej gdy drugie nie chce. Ja cos zauwazylem i niby nie chcac generalizowac moze to zrobie ("maslo maslane":). Dzisiejsza mlodziez jest na takim etapie, ze wszystko chca miec podane pod nos, zeby wszystko krecilo sie wokol nich. Nie wiem czy to tylko kwestia czlowieka, ale jesli tak jest to drugi czlowiek jak nie zaimponuje czyms: wiekiem, doswiadczenie, kasa, fura komora itp,itd to nie ma szans. Bo na poczatku jest fajnie a potem przychodzi nuda i okres, gdy trzeba zyc, myslec normalnie realnie, a nie tylko ubaw po pachy, imprezowanie codzienne i... a moze ja za stary sie zrobilem? Wiec kij ma dwa konce, musi byc chec z dwoch stron i musi byc to cos co przetrwa bo inaczej najlepsze ciuszki z sexshopw czy lalka, pejczyk, lateks czy cokolowiek by to nie bylo i cokolwiek by nie bylo warte - nie pomoze, za Chiny Ludowe :)
Tomasz Gregorczyk Product Manager
Temat: Znudzenie....?
No wlasnie, znajomy powiedzial "zaimponuj jej czyms". Czyms na nowo.
Agnieszka
Musialik
Stowarzyszenie
Aletheia, Zajęcia
Twórcze i Warsztaty
Arty...
Temat: Znudzenie....?
Aneta M.:
Jak to jest w małżeństwie,że po jakimś czasie udanego współżycia popadamy w rutyne....dom-praca,praca-dom....z czasem ta rytuna przechodzi w znudzenie. Wtedy już nie mamy ochoty nawet na tą rutynę, szukamy urozmaicenia...czesto nie w naszym związku, a na zewnatrz...obcy,sexowny facet, obca, nieziemska laska.. A potem jest już za poźno, popełniliśmy błąd!! Jak to jest w Waszych związkach, jak sobie radzicie? Moje małżeństwo znów wpadło w rutynę, może nawet i juz znudzenie, przestałam być zauważana, nie pomagają żadne gierki typu " żeby w nim wzbudzić zazdrość", sygnalizowanie poczucia zaniedbania też nic nie dają...co dalej?
Że tak spytam banalnie, a co robicie razem? Poza zakupami o wspólnym dbaniem o dom... Rozmawiacie o tym, co się Wam przydarza na co dzień? Jesteście przyjaciółmi, czy tylko współmieszkańcami?
Gierki czasem nie są najlepszym sposobem na faceta, a zwłaszcza takiego dojrzałego, mogą raczej zniechęcić niż "wzbudzić zazdrość", o której piszesz. Zamiast sygnalizowania i czekania aż on się domyśli, po prostu wymyśl kino, koncert, nie wiem co tam lubicie, dobrą kolacje i porozmawiaj z nim. A może on myśli, że Ciebie przestał interesować?
Domyślanie się w każdym razie czegokolwiek nie jest najlepszym sposobem na to, żeby się dowiedzieć o co chodzi. Trza pogadać, powodzenia!
Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT
Temat: Znudzenie....?
Podpisuje sie.Raz mialem sytulacje w ktorej czulem sie olany a osoba w tej sytulacji byla po prostu zmeczona, albo tak zyla silnie innym kontekstem ze nawet nie zauwazyla, ze cos jest nie tak.
A jezeli ewidetnie olewa. Coz..
Tak dlugo jak czujemy sie kochani tak dlugo czujemy sie wyjatkowo razem. Tak bardzo jak jestes wazna dla mnie tak ja wazny chce byc dla Ciebie. Milosc i harmonia.
Jezeli nie ma milosci i harmonii to moze to byc kwesttia czasu.
A jezeli czas nie pomaga i milosci nie ma.. coz ja wiem co bym zrobil.
Paweł N. ;)
Temat: Znudzenie....?
Aneta M.:
Jak to jest w małżeństwie,że po jakimś czasie udanego współżycia popadamy w rutyne....dom-praca,praca-dom....z czasem ta rytuna przechodzi w znudzenie. Wtedy już nie mamy ochoty nawet na tą rutynę, szukamy urozmaicenia...czesto nie w naszym związku, a na zewnatrz...obcy,sexowny facet, obca, nieziemska laska.. A potem jest już za poźno, popełniliśmy błąd!! Jak to jest w Waszych związkach, jak sobie radzicie? Moje małżeństwo znów wpadło w rutynę, może nawet i juz znudzenie, przestałam być zauważana, nie pomagają żadne gierki typu " żeby w nim wzbudzić zazdrość", sygnalizowanie poczucia zaniedbania też nic nie dają...co dalej?
Przypuszczam że wzbudzanie zazdrości nic nie da.
A sygnalizowanie zaniedbania - może po męsku, stanowczo mu to wyłóż, a nie "Kotku, zaniedbujesz mnie" o ile w ogóle mu wprost mówisz.
Tomasz Gregorczyk Product Manager
Temat: Znudzenie....?
No dobra, a jak latami inicjujesz mile chwile. Kolacje, swieczki, wino, masaze i nic? Mozna sie chyba z czasem zniechecic?
konto usunięte
Temat: Znudzenie....?
Tomasz Gregorczyk:Zobacz co napisal Grzegorz w tej kwestii. Nie budzi to rokowan dobrych :( z dwoch stron musza byc checi, uczucia.
No dobra, a jak latami inicjujesz mile chwile. Kolacje, swieczki, wino, masaze i nic? Mozna sie chyba z czasem zniechecic?
konto usunięte
Temat: Znudzenie....?
Tomasz Gregorczyk:i tak w kółko do usra... śmierci:-)
No wlasnie, znajomy powiedzial "zaimponuj jej czyms". Czyms na nowo.
dlaczego kobiety nigdy nie starają się mężczyźnie czymkolwiek zaimponować?
konto usunięte
Temat: Znudzenie....?
Karol "Puzon" C.:
Tomasz Gregorczyk:i tak w kółko do usra... śmierci:-)
No wlasnie, znajomy powiedzial "zaimponuj jej czyms". Czyms na nowo.
dlaczego kobiety nigdy nie starają się mężczyźnie czymkolwiek zaimponować?
O tu sie nie zgodze....i prosze nie generalizować wszsytkich kobiet....:-)
konto usunięte
Temat: Znudzenie....?
ok. nie generalizuję;-) dlaczego większość kobiet, jakie znam wychodzi z ząłożenia, że samo to, że sa kobietami daje im prawo do zupłenego nie starania się o związek i stawia po stronie mężczyzny ciągły niekończący się obowiazek imponowania kobiecie i udowadnianaia jej swojej ciągłej przydatności na samca alfa
Paweł N. ;)
Temat: Znudzenie....?
Bo one bezzasadnie mysla, ze to czy facet odejdzie, czy zdradzi etc. zalezy od ich zachowania, a nie od faceta.
Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT
Temat: Znudzenie....?
EGO po jednej i drugiej stronie powinno byc wyrownane.
Paulina G. Zarządzanie/HR
Temat: Znudzenie....?
Paweł Niewiadomski:
Bo one bezzasadnie mysla, ze to czy facet odejdzie, czy zdradzi etc. zalezy od ich zachowania, a nie od faceta.
A nie jest tak ? ;) Bo się zdziwiłam właśnie ;))))
Małgorzata
S.
doradztwo
inwestycyjne w
zakresie
infrastruktury
liniowej
Temat: Znudzenie....?
Karol "Puzon" C.:Karol,
ok. nie generalizuję;-) dlaczego większość kobiet, jakie znam wychodzi z ząłożenia, że samo to, że sa kobietami daje im prawo do zupłenego nie starania się o związek i stawia po stronie mężczyzny ciągły niekończący się obowiazek imponowania kobiecie i udowadnianaia jej swojej ciągłej przydatności na samca alfa
odkąd kojarzę, to Ty masz problem z tymi 'leniwymi' kobietami.
Zmień towarzycho chłopie :)))
Paulina G. Zarządzanie/HR
Temat: Znudzenie....?
Małgorzata S.:
Karol "Puzon" C.:
ok. nie generalizuję;-) dlaczego większość kobiet, jakie znam wychodzi z ząłożenia, że samo to, że sa kobietami daje im prawo do zupłenego nie starania się o związek i stawia po stronie mężczyzny ciągły niekończący się obowiazek imponowania kobiecie i udowadnianaia jej swojej ciągłej przydatności na samca alfa
Karol,
odkąd kojarzę, to Ty masz problem z tymi 'leniwymi' kobietami.
Zmień towarzycho chłopie :)))
O to to właśnie - Gośka jak zawsze genialna we wnioskach ;))))
Podobne tematy
Następna dyskusja:
