konto usunięte
Malwina Janicka:
zadne z tych powodów :(afiszować? hmmm
Zrobil to bo nie chcial sie afiszowac ze mną przy innych, to jest powód ktory mi podal :(
Malwina Janicka wolny strzelec
Krzysztof Tomasz J.:
Jolanta M.:
A ja rozumiem i na pewno nie chodzi o to, że "MAJĄ" siedzieć. Ludzie dzielą się na tych, którzy potrzebują więcej bliskości i na tych, którzy potrzebują jej mniej. Rozumiem jednych i drugich, mimo że należę do tych pierwszych ;) W naszej grupie (pozwolę sobie nazwać "naszą";)) to jest zupełnie naturalne, że ciągnie nas do siebie, gdy tylko siebie widzimy i jest możliwość/okazja by zmniejszyć odległość choć odrobinkę. Dlatego też, idealnie byłoby gdyby ludzie również pod tym względem się dobierali w pary :)
Przyznam, że NIGDY nie stanowił dla mnie wyzwania mężczyzna, w którym nie dostrzegałam potrzeby poczucia bliskości takiej, jaką ja czuję, choć niekoniecznie zawsze to okazuję/okazywałam...
Dlatego w jakimś stopniu rozumiem Malwinę.
chyba wszyscy zapomnieli że to było w pracy a nie u cioci na imieninach... chyba jest różnica
ja nigdy bym tak nie postąpił... ale w pracy trzeba pewne rzeczy oddzielić ... nie uważasz?
M
M.
"Nie ma takiej
fantazji, której
wola i rozum ludzki
nie z...
Krzysztof Tomasz J.:
chyba wszyscy zapomnieli że to było w pracy a nie u cioci na imieninach... chyba jest różnica
ja nigdy bym tak nie postąpił... ale w pracy trzeba pewne rzeczy oddzielić ... nie uważasz?
Beata
K.
odkryć źródło w
sobie :)
tak Beatko to tez odegralo swoja role to ze inni to widzieli, ze to dla niego a on poszedl sobie gdzie indziej, a widzial, spojrzal sie w moja strone.
Marzena N. No risk No fun
Inga G.:
ja przyznam, że wciąż nie rozumiem, czemu pary mają siedzieć obok siebie na zebraniach/szkoleniach w pracy...
konto usunięte
Malwina Janicka:
o matko, a w pracy nie moze usiasc kolo swojej dziewczyny, dlaczego?
no że uciekł bym w drugi kąt :)Krzysztof Tomasz J. edytował(a) ten post dnia 28.01.09 o godzinie 21:52
ja nigdy bym tak nie postąpił... ale w pracy trzeba pewne rzeczy oddzielić ... nie uważasz?
jak bys nie postapil?
Mira
M.
florystka, pracownik
biurowy...
Malwina Janicka:
wiem ze rozmanse w pracy to slaby pomysl, ale milosci sie nie wybiera! Wcale nie mi sie nie sumiecha pracowac w etj samej firmy. Postanowilismy ze ktos prace zmieni, na razie jestesmy w trakcie poszukiwan. Odejdzie ten kto znajdzie lepsza oferte....
Ale nie w tym problem!!!
Chce sie tu dowiedziec czy mój żal jest uzasadniony? Wedlug mnie tak!
Ale chcialabym poznac opinie innych.
Prosze o empatie i naprawde wczucie sie w moja sytuacje.
Poczulam sie naprawde jak ktos "slaby" niewarty , zignorowany!!!
konto usunięte
Jolanta M.:
Gdyby nie była jego dziewczyną, to nie byłoby problemu, że usiadł obok niej?? :) A jeśli jest jego dziewczyną, powinien udawać, że jej nie zna? :) Nie sądzę. Powinni zachowywać się naturalnie. Jeśli mają ochotę nawet chwilę porozmawiać, nie widzę w tym nic złego.ale ja też nie mam na myśli tego, że powinien ją ignorować, to boli... powinni sobie wyjaśnić jak najszybciej, Malwina powinna powiedzieć o tym co czuje i ze takie działanie sprawia jej ból i nie chce aby to się powtarzało... jak ma dojrzałego faceta to ten na pewno to zrozumie i weźmie pod uwagę...
Malwina Janicka wolny strzelec
Mira Miziołek:
O matko ktory raz mam powtarzac ze nie jestem zaborcza i zazdrsosna. Abstarachujac od tej sytuacji to mój chlopak jest przesadnie zazdrosny, niemalze chora zazdrosc nim nieraz kieruje. Ale nie o tym teraz chce rozmamwiac...
HM...
Absolutnie nieuzasadniony żal rozkapryszonego ego.
Po pierwsze miał prawo siaść gdzie chciał, to było pracownicze spotkanie i to on wykazał takt, którego Tobie brakuje.
Wybacz.
Nie nakręcaj się Malwina bo tak naprawdę nic się nie stało.
Proponuję byś spuściła na faktem zasłonę milczenia i dała i sobie i jemu odrobinę swobody, zaufania i.... szacunku do wzajemnej
dojrzałości .
A może męczysz go swoją zaborczością i zbyt krótką "smyczą"
?
Marzena N. No risk No fun
Malwina Janicka:
Tu chodzi o cos wiecej, o to ze sie mnie wyparl i tyle!
konto usunięte
Malwina Janicka:chyba nie przebrne przez wszystkie strony :)
Witajcie,
jestem strasznie wkurzona na mojego faceta. Pracujemy w jednej firmie, wiadomo niefajna sprawa... Staramy sie nie laczyc pracy z prywatnoscia, nie afiszujemy sie, nikt sie na nas nie skarzy ze zaniedbujemy prace albo ze spedzamy tam razem czas. Jednakze dzisiejsza sytuacja mnie naprawde zasmucila i zrobilo mi sie przykro.
Mielismy szkolenie, ja siedzialam juz na miejscu, zajelam obok miejsce dla mojego faceta, a on wchadzac do sali usiadl sie specjalnie kolo innej kolezanki z dala ode mnie... Poczulam sie w tym momencie jakby sie mnie wyparl albo wstydzil, nie umiem tego opisac ale poczulam sie jakbym byla dla niego dobra jak nikt nie widzi ale wsrod innych woli specjalnie usiasc sie kolo kogos innego :((((
Naprawde mnie to zabolalo!!! Co saszicie, czy was tez by to urazilo?
W koncu dlaczego nie mogl usiasc kolo mnie???A ja glipia zajelam mu miejsce :(
Malwina Janicka wolny strzelec
Krzysztof Tomasz J.:
Jolanta M.:ale ja też nie mam na myśli tego, że powinien ją ignorować, to boli...
Gdyby nie była jego dziewczyną, to nie byłoby problemu, że usiadł obok niej?? :) A jeśli jest jego dziewczyną, powinien udawać, że jej nie zna? :) Nie sądzę. Powinni zachowywać się naturalnie. Jeśli mają ochotę nawet chwilę porozmawiać, nie widzę w tym nic złego.
powinna powiedzieć o tym co czuje i ze takie działanie sprawia jej ból i nie chce aby to się powtarzało... jak ma dojrzałego faceta to ten na pewno to zrozumie i weźmie pod uwagę...
a nie takie zastanawianie się czemu tak zrobił... nie chciał afiszować... może mu koledzy z pracy dokuczają że papużki nierozłączki i ten się przejął, chciał być HERO i ją zignorował... wiem dziecinne, ale to hipoteza ...
konto usunięte
Malwina Janicka:wiesz piszesz, że nie jesteś... ale dla niektórych to chyba nie jest temat do zawracania sobie tym głowy... po prostu
O matko ktory raz mam powtarzac ze nie jestem zaborcza i zazdrsosna. Abstarachujac od tej sytuacji to mój chlopak jest przesadnie zazdrosny, niemalze chora zazdrosc nim nieraz kieruje.
Ale nie o tym teraz chce rozmamwiac...a może chce pokazać, że wcale nie jest taki zazdrosny... może dzień wcześniej powiedziałaś mu coś w stylu... co ty byś miśku beze mnie zrobił... i się misiek wkurzył ;)
Tu chodzi o cos wiecej, o to ze sie mnie wyparl i tyle!
konto usunięte
Malwina Janicka:
No wlasnie, wreszcie mnie zrozumiales,Dzieki BOGU :)))) Zabolala
Malwina Janicka wolny strzelec
[author]Ania J.:[/authora tak na marginesie-nie
sadzisz ze lepiej siedziec dokladnie na przeciwko faceta a nie obok?:) tak mozecie ciagle patrzec na siebie np :)
Beata
K.
odkryć źródło w
sobie :)
O matko ktory raz mam powtarzac ze nie jestem zaborcza i zazdrsosna. Abstarachujac od tej sytuacji to mój chlopak jest przesadnie zazdrosny, niemalze chora zazdrosc nim nieraz kieruje. Ale nie o tym teraz chce rozmamwiac...
M
M.
"Nie ma takiej
fantazji, której
wola i rozum ludzki
nie z...
Malwina Janicka:
O matko ktory raz mam powtarzac ze nie jestem zaborcza i zazdrsosna. Abstarachujac od tej sytuacji to mój chlopak jest przesadnie zazdrosny, niemalze chora zazdrosc nim nieraz kieruje. Ale nie o tym teraz chce rozmamwiac...
Tu chodzi o cos wiecej, o to ze sie mnie wyparl i tyle!
Łukasz
M.
(Internet/E-Commerce
, zarządzanie
produktem)
konto usunięte
Malwina Janicka:
[author]Ania J.:[/authora tak na marginesie-niesadzisz ze lepiej siedziec dokladnie na przeciwko faceta a nie obok?:) tak mozecie ciagle patrzec na siebie np :)
w tym senk ze nawet patrzec na siebie tez nie moglismy ;)
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
