Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Czeslaw Kowalczyk:

Dagmara Iskra:

Marta S.:
uuuu, ale sie Pan zbulwersował;)
czyżby ostatni praworządny na ziemskim globie?

Marcin Woźniak:

Marta S.:
właśnie cała sztuka i adrenalina w tym żeby partner się nie dowiedział;)!

W takim razie Tobie gratuluję sprytu a Twojemu partnerowi... wyrazy współczucia... :)

UUUUU coz za liberalne podejscie do zwiazku....

czyli jedyne na dluzej uczciwe i zyciowe ..

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Marta S.:
zazdroszczę Twojej kobiecie.
mówię to bez szczypty złośliwości....
niewielu jest takich facetów....

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Marcin Woźniak:

Marta S.:
zazdroszczę Twojej kobiecie.
mówię to bez szczypty złośliwości....
niewielu jest takich facetów....

To jaki jest facet zależy w ogromnej mierze od tego jak kobieta go sobie "wychowa" :)

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Dagmara Iskra:

UUUUU coz za liberalne podejscie do zwiazku....

czyli jedyne na dluzej uczciwe i zyciowe ..

Albo nie rozumiem po polsku albo cos nie tak ze skladnią....

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Marta S.:
"wychowa" to jedna ale jeszcze musi o niego dbać!
bo mówcie sobie co chcecie ale dla mnie większość, zdecydowana większość zdrad (pomijająć nałogowców;) wynika z tego żony zaniedbują swoich mężczyzn! i zaniedbują tez siebie, przestają o siebie dbać bo wydaje im się ze jak juz mają męża to robota zakończona;) i starać sie nie musza!

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Czeslaw Kowalczyk:
Albo nadal tlumacz potrzebny? Co mnie zreszta nie dziwi, po tym calym tysiacletnim chrzescijansko-monogamicznym praniu mozgu. Jakie nam aplikuja ..

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Czeslaw Kowalczyk:

Dagmara Iskra:

UUUUU coz za liberalne podejscie do zwiazku....

czyli jedyne na dluzej uczciwe i zyciowe ..

Albo nie rozumiem po polsku albo cos nie tak ze skladnią....

to juz calkiem po polskiemu:
liberalne - czyli na dluzsza mete jedyne uczciwe i zyciowe podejscie do zwiazku.

Albo nadal tlumacz potrzebny? Co mnie zreszta nie dziwi, po tym calym tysiacletnim chrzescijansko-monogamicznym praniu mozgu. Jakie nam aplikuja ..

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Czeslaw Kowalczyk:
mnie samo to zasciankowe pojecie "zdrada", mdli.

Inna sprawa, ze jak ktos sie zobowiazal, slubowal itp. to powinien najpierw zwiazek rozwiazac, zeby swoje odmienne potrzeby realizowac.

Nie po kryjomu, nieuczciwie.
Tu sie chyba zgadzamy

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Marta S.:
czy bycie kochanką to nie uszczęśliwianie innych, dawanie im odrobiny siebie? a szczęście dawane innym wraca przecież do nas zwielokrotnione!

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Marta S.:
czy bycie kochanką to nie uszczęśliwianie innych, dawanie im odrobiny siebie? a szczęście dawane innym wraca przecież do nas zwielokrotnione!

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Czeslaw Kowalczyk:
jezeli dwa tysiace lat chrzescijanskiej propagandy nie jest praniem mozgu, to ja jestem biskop :) I nikt z nas nie jest od tego calkiem wolny, nawet gdyby podawal sie za nie wiem jakiego "ateiste".

Alternatywa do owego uciemiezenia umyslow ludzikich, jest np. tantra. Duzo starszy (ponad 5000 lat) trend z Indii. Gdzie dozwolone bylo wszystko, co nie szkodliwe. Na co sie obie lub wiecej stron zgadza(!) I nie tylko seksualnie.

Nie jakies egoistyczne narzucanie innym swoich skostnialych pogladow, warunkow. Ktore nawet nie mysmy wymyslili

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Czeslaw Kowalczyk:
jezeli dwa tysiace lat chrzescijanskiej propagandy nie jest praniem mozgu, to ja jestem biskop :) I nikt z nas nie jest od tego calkiem wolny, nawet gdyby podawal sie za nie wiem jakiego "ateiste".

Alternatywa do owego uciemiezenia umyslow ludzikich, jest np. tantra. Duzo starszy (ponad 5000 lat) trend z Indii. Gdzie dozwolone bylo wszystko, co nie szkodliwe. Na co sie obie lub wiecej stron zgadza(!) I nie tylko seksualnie.

Nie jakies egoistyczne narzucanie innym swoich skostnialych pogladow, warunkow. Ktore nawet nie mysmy wymyslili

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Dagmara Iskra:

Marta S.:
czy bycie kochanką to nie uszczęśliwianie innych, dawanie im odrobiny siebie? a szczęście dawane innym wraca przecież do nas zwielokrotnione!

No nie wierze! :) Kochanka zawsze bedzie tą drugą... jest tylko zamiennikiem, bo skoro facet nie zostawi swojej partnerki dla kochanki to znaczy ze traktuje ją jak materac... Kobiety troche szacunku dla siebie, swojego ciała i swoich uczuc....

Ja mam wrazenie ze piszesz o jakis kurtyzanach, które mają to wpisane w zakres obowiązków...

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Marcin Woźniak:

Marta S.:
czy bycie kochanką to nie uszczęśliwianie innych, dawanie im odrobiny siebie? a szczęście dawane innym wraca przecież do nas zwielokrotnione!

Ciekaw jestem czy Twój partner pałałby ze szczęścia wiedząc o tym, że uszczęśliwiasz seksualnie nie tylko jego ale również innych panów? Jeśli tak, to naprawdę, z całego serca jest mi was żal...

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Marta S.:
kwestia definicji pojęcia "kochanka"; uciśniona, biedna kobieta wpatrzona w mężczyznę który łaskawie spędzi z nią trochę czasu w tygodniu, ale nigdy w weekend i broń boże w święta; czy kobieta świadoma swojej kobiecości,czerpiąca radość ze swojej atrakcyjności, flirtująca z mężczyznami i traktująca ich jak dodatek do swojego życia w którym spełnia się w różnych innych rolach i na wielu płaszczyznach

Dagmara Iskra:

Marta S.:
czy bycie kochanką to nie uszczęśliwianie innych, dawanie im odrobiny siebie? a szczęście dawane innym wraca przecież do nas zwielokrotnione!

No nie wierze! :) Kochanka zawsze bedzie tą drugą... jest tylko zamiennikiem, bo skoro facet nie zostawi swojej partnerki dla kochanki to znaczy ze traktuje ją jak materac... Kobiety troche szacunku dla siebie, swojego ciała i swoich uczuc....

Ja mam wrazenie ze piszesz o jakis kurtyzanach, które mają to wpisane w zakres obowiązków...

Link do wypowiedzi

Temat: Zdrada - czy można żyć w poczuciu zdrady -1...

Marta S.:
zaraz, a w którym miejscu pojawia się wątek "seksualnego uszczęśliwiania"????

Link do wypowiedzi