konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Patrycja C.:
Czytam bardzo uważnie.
I ja to widzę tak jak napisałam:
Nikt, albo prawie nikt nie ma obaw jak się zauroczy, cieszy się tym i raduje.
Ahoj przygodo!
Nikomu nie zdarzają się platoniczne, nieszczęśliwe miłości będące konsekwencją zauroczenia na wstępię. Nikt nie kombinuje, nie planuje, nie ma oczekiwać, ani nadziei.
To pocieszające :)
Ty się pytasz o krok pierwszy. a potem masz pretensję, że nie mówimy o konsekwencjach dziesiątego. zapytaj o nieszczęśliwą miłość to będziemy o niej mówić. :)

nie boję się zauroczenia i nie zrezygnuję z niego, bo teoretycznie może się zmienić w coś więcej... :) za dużo kombinowania zabija radość życia. i nie pozwala się szczęśliwie zakochać.

życie to jest cholerna frajda :))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Izabela S.:
>> to teoria, praktyka pokazuje jakby ciut inaczej, blisko jest od
zauroczenia do miłości, a jedno i drugie często odbiera rozum

nie, serce mam od wielu wielu lat szcześliwie zajete ale nie przeszkadza mi to w tym że co jakis czas ktoś lub coś mnie zauracza :-)

konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Patrycja C.:
Teraz jest dopiero irytacja, bo bardzo nie lubie jak ktoś wie lepiej ode mnie co czuję i podaje to za pewnik.
Szklankę wody i diazepam ? :))

konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Katarzyna B.:
życie to jest cholerna frajda :))
A g...o prawda.
Liczy się tylko kasa.
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Jacek K.:
>> Szklankę wody i diazepam ? :))
to kwestia Dorki :-)))
Witold S.

Witold S. ... połatany :)

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Jacek K.:
Katarzyna B.:
życie to jest cholerna frajda :))
A g...o prawda.
Liczy się tylko kasa.
Widziałeś się Czesiem? :))

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Nie dziekuję, potrafię sobie w naturalny sposób radzić :)
Jacek K.:
Patrycja C.:
Teraz jest dopiero irytacja, bo bardzo nie lubie jak ktoś wie lepiej ode mnie co czuję i podaje to za pewnik.
Szklankę wody i diazepam ? :))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Jacek K.:
Katarzyna B.:
życie to jest cholerna frajda :))
A g...o prawda.
Liczy się tylko kasa.

to kwestia kolegi ze szczecina

Jacuś jak cytujesz to wiesz trzeba zaznaczyć ze to w cudzym słowie ;-))

konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Marzenna M.:
to kwestia kolegi ze szczecina
Krzysztof Jarzyna ze Szczecina ? Szef wszystkich szefów ? :))
Jacuś jak cytujesz to wiesz trzeba zaznaczyć ze to w cudzym słowie ;-))
Oj, chciałem napisać , wreszcie coś mądrego. Musiałaś mnie wyzdradzić ?

konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Patrycja C.:
Pytania dotyczą wyłącznie zauroczenia :)
zauroczenie zazwyczaj poczatkiem zakochania
a że się pomieszało... mnie nie :)
mnie tez nie ;)
Chciałam podpytac, co sądzicie i czy macie jakieś obawy...
sadze , ze warto probowac .... obawy przed rozczarowaniem .....
ale widzę, że sami twardziele ;), co to świetnie wiedzą kiedy
zludzenie to .. ludzie sa naprawde rozni .. mniej lub wiecej wrazliwi
to jest zauroczenie, kiedy miłość i świetnie sobie z tym radzą... i mają wszystko pod kontrola
jasne , opanowane emocje do perfekcji ... sciema Małgorzata A edytował(a) ten post dnia 01.11.11 o godzinie 22:11

konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Marzenna M.:
to kwestia Dorki :-)))
No mamy wspólne zboczenia....zawodowe :))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Jacek K.:
>> Oj, chciałem napisać , wreszcie coś mądrego. Musiałaś mnie
wyzdradzić ?

moje zauroczenie Twoją osobą ma swoje granice :-)))

konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Jacek K.:
Liczy się tylko kasa.
:)))) trzecia prawda!

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Katarzyna B.:
Patrycja C.:
Czytam bardzo uważnie.
I ja to widzę tak jak napisałam:
Nikt, albo prawie nikt nie ma obaw jak się zauroczy, cieszy się tym i raduje.
Ahoj przygodo!
Nikomu nie zdarzają się platoniczne, nieszczęśliwe miłości będące konsekwencją zauroczenia na wstępię. Nikt nie kombinuje, nie planuje, nie ma oczekiwać, ani nadziei.
To pocieszające :)
Ty się pytasz o krok pierwszy. a potem masz pretensję, że nie mówimy o konsekwencjach dziesiątego. zapytaj o nieszczęśliwą miłość to będziemy o niej mówić. :)

nie boję się zauroczenia i nie zrezygnuję z niego, bo teoretycznie może się zmienić w coś więcej... :) za dużo kombinowania zabija radość życia. i nie pozwala się szczęśliwie zakochać.

życie to jest cholerna frajda :))

Ja nie mam pretensji.
Ja podsumowałam po swojemu to co przeczytałam. Tyle.
Kasią za tę ostatnia wypowiedź ( i inne też ) bardzo dziekuję! :)

W trakcie tej wymiany pojawiły się u mnie też inne wątki związane z zauroczeniem, ale już się boję je ruszyc na forum ;)

konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Witold S.:
Jacek K.:
Katarzyna B.:
życie to jest cholerna frajda :))
A g...o prawda.
Liczy się tylko kasa.
Widziałeś się Czesiem? :))
podpisał umowę na franczyzę :)))

konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Patrycja C.:
Nie dziekuję, potrafię sobie w naturalny sposób radzić :)

Ok wiem, wiem. U kobiet, na trzeci dzień, przechodzi w sposób naturalny :))

konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Izabela S.:
Małgorzata C.:
Chyba się zauroczyłam ;)
Ale mam plan - zaczynam uczyć się fińskiego... ;)
okulista potrzebny od zaraz;)))
Podobno małżeństwo jest najlepszym okulistą? ;)))

konto usunięte

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Patrycja C.:
Ty się pytasz o krok pierwszy. a potem masz pretensję, że nie mówimy o konsekwencjach dziesiątego. zapytaj o nieszczęśliwą miłość to będziemy o niej mówić. :)

nie boję się zauroczenia i nie zrezygnuję z niego, bo teoretycznie może się zmienić w coś więcej... :) za dużo kombinowania zabija radość życia. i nie pozwala się szczęśliwie zakochać.

życie to jest cholerna frajda :))

Ja nie mam pretensji.
tak mi zabrzmiało. sory :)
Ja podsumowałam po swojemu to co przeczytałam. Tyle.
o to tu chodzi. dobrze robisz :)
Kasią za tę ostatnia wypowiedź ( i inne też ) bardzo dziekuję! :)
na zdrowie :)

W trakcie tej wymiany pojawiły się u mnie też inne wątki związane z zauroczeniem, ale już się boję je ruszyc na forum ;)
jak będziesz gotowa to wal. bardzo podoba mi się ta rozmowa.
i nie bój się, wszystkie tutejsze stare lisy rozumieją o czym piszesz. :)

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Jacek K.:
Patrycja C.:
Nie dziekuję, potrafię sobie w naturalny sposób radzić :)

Ok wiem, wiem. U kobiet, na trzeci dzień, przechodzi w sposób naturalny :))
U mężczyzn nigdy nie przechodzi, tylko to ukrywają :))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?

Katarzyna B.:
>> jak będziesz gotowa to wal. bardzo podoba mi się ta rozmowa.
i nie bój się, wszystkie tutejsze stare lisy rozumieją o czym piszesz. :)
już miałam Ci dac plusa ale za te " lisy" nic z tego ;-))



Wyślij zaproszenie do