konto usunięte
Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?
Patrycja C.:Ty się pytasz o krok pierwszy. a potem masz pretensję, że nie mówimy o konsekwencjach dziesiątego. zapytaj o nieszczęśliwą miłość to będziemy o niej mówić. :)
Czytam bardzo uważnie.
I ja to widzę tak jak napisałam:
Nikt, albo prawie nikt nie ma obaw jak się zauroczy, cieszy się tym i raduje.
Ahoj przygodo!
Nikomu nie zdarzają się platoniczne, nieszczęśliwe miłości będące konsekwencją zauroczenia na wstępię. Nikt nie kombinuje, nie planuje, nie ma oczekiwać, ani nadziei.
To pocieszające :)
nie boję się zauroczenia i nie zrezygnuję z niego, bo teoretycznie może się zmienić w coś więcej... :) za dużo kombinowania zabija radość życia. i nie pozwala się szczęśliwie zakochać.
życie to jest cholerna frajda :))