Temat: Zauroczenie - przekleństwo czy dobrodziejstwo?
Katarzyna B.:
Czeslaw Kowalczyk:
a wiesz, zaluje ze sie innego rzemiosla nie wyuczylem...
mądry Czesio po szkodzie. a mogło być tak pięknie "podaj cegłę, podaj cegłę, zbudujemy nowy dom..." :))
zgryzliwe cos dzisiaj sa niektore kobietki ..
I raz jeszcze: sprobuj najpierw bez dachu nad glowa przezimowac, a nawet pare dni tylko przezyc, potem znow pogadamy :)) Wiec po co jakie banialuki.
jeszcze raz... to nie jest sytuacja "albo albo". jedni budują, inni strzelają, piszą, leczą albo prowadzą autobus. dla każdego jest miejsce. byle tylko dobrze robili to co robią.
ale nad czym my polemizujemy Kasiu?? Bez artystow mozna sie doskonale obejsc. Ale nie bez innych rzemieslnikow (choc muzyka to tez rzemioslo, artystyczne)
beztalencie to nieszczęście w każdym zawodzie.
polemizowalbym mocno :)) .. I ostroznie pozatym z "beztalenciem". Tak mowili kiedys ci z firm plytowych, rowniez na Beatlesow .. Az udalo im sie znalezc inwestora.
Niektorzy mowia, ze talent, to moze jakies 1% sukcesu. Choc bez niego tez wszystko na nic, fakt. Ale musi byc spelniona jeszcze cala masa innych warunkow. I duzo szczescia trzeba miec.
Jak wiekszosc, sadzisz po pozorach. I lubisz miec "racje". Sorry za off top