Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Aleksander Zwitowski:
Krystyna Smoczyńska:
Ludzie różnie reagują na śmierć i maja do tego prawo. Jeśli kogoś ma ukoić płacz pozwólmy mu płakać, gdy śmiech śmiejmy się razem...
Oczywiście, że tak. Ale samo odejście jest istotne , a my często boimy się tego tematu i unikamy go nie rozumiejąc jak ważny jest stan świadomości osoby odchodzącej. Jest b. ciekawy film o stanie bardo-umieraniu człowieka. Polecam, naprawdę warty obejrzenia.

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Krystyna Smoczyńska:

Oczywiście, że tak. Ale samo odejście jest istotne , a my często boimy się tego tematu i unikamy go nie rozumiejąc jak ważny jest stan świadomości osoby odchodzącej. Jest b. ciekawy film o stanie bardo-umieraniu człowieka. Polecam, naprawdę warty obejrzenia.

Skąd mozna wiedzieć jaki jest stan swiadomości osoby odchodzącej - gdy się samemu nie umarło?
Śmierć to zazwyczaj sposób pogodzenia sie z utrata bliskiej osoby przez osoby, które tu pozostały na ziemskim padole
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Beata Brzezicka:
Marzenna M.:
i Ty przeciwko mnie ??????
W życiu! Jak w ogóle mogłaś tak pomyśleć???
Jeszcze Twojej kawy nie piłam i już bym się miała pozbawić tej przyjemności? :))
To może dlatego ,że ja dziś prawie nie myślę ;-)
Agnieszka R.

Agnieszka R. świat gadżetów!

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Beata J.:
Agnieszka Handke-Kufel:
a jeżeli nie wierzyli w Boga?
nie przyszło tu nikomu do głowy, że można "pogodzić" sie ze śmiercią w sposób inny niż ten standardowy? że nie koniecznie ludzie zawsze chcą się godzić z tym co nieuniknione?
oczywiście;
fajnie opisuje to buddyjska książka "Tybetańska księga umarłych"
dlaczego warto umierać świadomie i nie ma tam odniesień do Boga

bez komentarza mam ochotę napisać.
ale...skoro są inne mozliwości umierania, bo widzę że jednak przyjmujesz to powoli do swiadomości, to zauważ że oprócz tego co piszesz i co głosisz są jeszcze inne mozliwości przeprowadzenia człowieka na drugą stronę. masz prawo mieć swoje zdanie, ale mam wrażenie, ze na siłe chcesz tu przekonać kogoś do czegoś do czego przekonać się nie da. życie nie jest czarno-białe. napisze raz jeszcze.
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Ok Aga na formu publicznym wyciera sobie dziób moimi dziecmi, idę spuścić jej manto:):):)
Piątek, wybaczcie wchodzimy na etap głupawki i napoważne pytania już nie odpowiemy powaznie.

papa
Agnieszka R.

Agnieszka R. świat gadżetów!

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Aleksander Zwitowski:
Krystyna Smoczyńska:

Oczywiście, że tak. Ale samo odejście jest istotne , a my często boimy się tego tematu i unikamy go nie rozumiejąc jak ważny jest stan świadomości osoby odchodzącej. Jest b. ciekawy film o stanie bardo-umieraniu człowieka. Polecam, naprawdę warty obejrzenia.

Skąd mozna wiedzieć jaki jest stan swiadomości osoby odchodzącej - gdy się samemu nie umarło?
rewelacja! jak dla mnie jest to podsumowanie tego wątku:)
Śmierć to zazwyczaj sposób pogodzenia sie z utrata bliskiej osoby przez osoby, które tu pozostały na ziemskim padole
amen.
Agnieszka R.

Agnieszka R. świat gadżetów!

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Joanna W.:
Ok Aga na formu publicznym wyciera sobie dziób moimi dziecmi, idę spuścić jej manto:):):)
Piątek, wybaczcie wchodzimy na etap głupawki i napoważne pytania już nie odpowiemy powaznie.

papa
ależ kochana twoje dzieci są przecudne! żadnego wycierania sobie pyska kimkolwiek maleńka!

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Aleksander Zwitowski:
Skąd mozna wiedzieć jaki jest stan swiadomości osoby odchodzącej - gdy się samemu nie umarło?

Może się wiele osób ze mną nie zgodzić.
Byłem i jestem przy śmierci.
Sam ją przeżyłem.
Nie ma żadnej świadomości w umieraniu.
Te piękne sceny, pożegnania, ostatnie słowa - to tylko sceny z Hollywood.
Albo się leży w nieświadomości i z nią odchodzi albo się krzyczy aby ratować. I też nie widze w tym świadomości.

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Jacek K.:


Może się wiele osób ze mną nie zgodzić.
Byłem i jestem przy śmierci.
Sam ją przeżyłem.
Nie ma żadnej świadomości w umieraniu.
Te piękne sceny, pożegnania, ostatnie słowa - to tylko sceny z Hollywood.
Albo się leży w nieświadomości i z nią odchodzi albo się krzyczy aby ratować. I też nie widze w tym świadomości.

No i dalej ciemność widzę Albercik:(
tj. nic nie rozumiem

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Beata J.:
pozbawię Cię tych wrażeń albo sama się czegoś nauczę o sobie, jeżlei masz rację?
Nie mam. A to nie jest dyskusja dla 6779 osób.
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Agnieszka Handke-Kufel:
Beata J.:
Agnieszka Handke-Kufel:
a jeżeli nie wierzyli w Boga?
nie przyszło tu nikomu do głowy, że można "pogodzić" sie ze śmiercią w sposób inny niż ten standardowy? że nie koniecznie ludzie zawsze chcą się godzić z tym co nieuniknione?
oczywiście;
fajnie opisuje to buddyjska książka "Tybetańska księga umarłych"
dlaczego warto umierać świadomie i nie ma tam odniesień do Boga

bez komentarza mam ochotę napisać.
ale...skoro są inne mozliwości umierania, bo widzę że jednak przyjmujesz to powoli do swiadomości, to zauważ że oprócz tego co piszesz i co głosisz są jeszcze inne mozliwości przeprowadzenia człowieka na drugą stronę. masz prawo mieć swoje zdanie, ale mam wrażenie, ze na siłe chcesz tu przekonać kogoś do czegoś do czego przekonać się nie da. życie nie jest czarno-białe. napisze raz jeszcze.
i z tym się zgadzam, ze życie nie jest czarno białe;
taką świadomość mam, że można różnie postęować, kazdy sam decyduje

nie chcę nikogo przekonać do niczego,
uzasadniam mój pogląd na tą sprawę;
napiszę to jeszcze raz JA uważam, że JA chciałabym wiedzieć, że umrę, nie neguję i nigdy tego nie robiłam, że inni wybierają inaczej;
powiedzenie komuś że ma szansę na wyzdrowienie jak jej nie ma nazywam to iluzją i kłamstwem, to wszystkoBeata J. edytował(a) ten post dnia 12.03.10 o godzinie 15:02

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Aleksander Zwitowski:
No i dalej ciemność widzę Albercik:(
tj. nic nie rozumiem

Dobitniej ?
Odchodzimy jak jarzyny. Nie wiemy, że żyjemy i nie wiemy,że umieramy.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marzenna M.:
To może dlatego ,że ja dziś prawie nie myślę ;-)
Wieszzz...."prawie" robi wielką różnicę!:))))
Jak dla mnie jesteś bardzo myslącą osobą.
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Jacek K.:
Beata J.:
pozbawię Cię tych wrażeń albo sama się czegoś nauczę o sobie, jeżlei masz rację?
Nie mam. A to nie jest dyskusja dla 6779 osób.
no to mi napisz na priv

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marzenna M.:
To może dlatego ,że ja dziś prawie nie myślę ;-)

Skup się a lepiej Ci pójdzie :))))

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Agnieszka Handke-Kufel:

uważam sie za inteligentną osobę, tak mnie też postrzega świat, ale za cholerę nie widzę związku!
za chwilę przeczytamy, że jakaś siła nieczysta rzuciłą urok na dzieci Asi i pewnie przez to są postrzelone:)
Inteligencja nie ma nic wspólnego ze stanem świadomości umysłu.Twoje dziwne insynuacje mogę odczytać jako ignorancję. Jeżeli się np. nie znam na informatyce, to nie zamykam się na nią twierdząc, że jest taka, czy owaka.
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Beata Brzezicka:
Marzenna M.:
To może dlatego ,że ja dziś prawie nie myślę ;-)
Wieszzz...."prawie" robi wielką różnicę!:))))
Jak dla mnie jesteś bardzo myslącą osobą.
myślę więc jezdem ;-))))))))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Jacek K.:
Aleksander Zwitowski:
No i dalej ciemność widzę Albercik:(
tj. nic nie rozumiem

Dobitniej ?
Odchodzimy jak jarzyny. Nie wiemy, że żyjemy i nie wiemy,że umieramy.
Jacuś nie odbieraj ludziom złudzeń , nie w piątek ;-)
Agnieszka R.

Agnieszka R. świat gadżetów!

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Krystyna Smoczyńska:
Agnieszka Handke-Kufel:

uważam sie za inteligentną osobę, tak mnie też postrzega świat, ale za cholerę nie widzę związku!
za chwilę przeczytamy, że jakaś siła nieczysta rzuciłą urok na dzieci Asi i pewnie przez to są postrzelone:)
Inteligencja nie ma nic wspólnego ze stanem świadomości umysłu.Twoje dziwne insynuacje mogę odczytać jako ignorancję. Jeżeli się np. nie znam na informatyce, to nie zamykam się na nią twierdząc, że jest taka, czy owaka.

ale jaki ma związek mój stan umysłu z haosem na porodówce???
czego dotyczy moja ignorancja?
wiesz co sobie cenię u innych ludzi? poczucie humoru i dystans do siebie i świata:)
czy ja powiedziałam, ze sie na coś zamykam?

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marzenna M.:
Jacuś nie odbieraj ludziom złudzeń , nie w piątek ;-)

OK. Rozbieraj sie, masujemy :)))



Wyślij zaproszenie do