Agnieszka R. świat gadżetów!
Beata J.:taaak? a skąd to wiesz? znałaś go?
Agnieszka Handke-Kufel:nie wiedział, bo go okłamali, pozbawili możliwości wyboru
ale czy ktoś mu kazał? każdy ma wolny wybór. równie dobrze mógł powiedzieć dziekuję, nie chcę tego, chcę się połozyć by nigdy więcej nie wstać, tak wolę.
Joanna Małgorzata
W.
Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.
Beata J.:
Agnieszka Handke-Kufel:a kto powiedział, że mają być smutni? nieszczęśliwi?
dokładnie tak jak piszesz. dla mnie to też jest takie nawet trochę egoistyczne podejście. umieram wiec wy musicie być najbardziej nieszczęśliwi na ziemi. owszem bedą tylko czy sposób nie może być troszkę inny?
nich się cieszą, że przeżywają piękne chwile jeszcze ale prawdziwie
Beata
K.
odkryć źródło w
sobie :)
Agnieszka Handke-Kufel:nie wiem, napisali, że ktoś mu powiedział, że przeżyje, choć to nie była prawda;
Beata J.:taaak? a skąd to wiesz? znałaś go?
Agnieszka Handke-Kufel:nie wiedział, bo go okłamali, pozbawili możliwości wyboru
ale czy ktoś mu kazał? każdy ma wolny wybór. równie dobrze mógł powiedzieć dziekuję, nie chcę tego, chcę się połozyć by nigdy więcej nie wstać, tak wolę.
:)
Agnieszka R. świat gadżetów!
Beata Ś.:
Mój ojciec zginął śmiercią tragiczną ...byłam w takim szoku że nie da się tego wyrazić
na dzień przed stypą przyjechali do mnie krewni z daleka ...musiałam ich przenocować..ale nie byłam w stanie ich gościć
I wtedy kuzyn poszedł po piwo i rozładował atmosferę żartami ..zaczęliśmy wspominać wesołe przypadki z życia taty i śmialiśmy się do łez z tego
Nigdy mu tego nie zapomnę..bo ja nie przetrzymałabym psychicznie tego pogrzebu gdyby nie on
Joanna Małgorzata
W.
Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.
Joanna Małgorzata
W.
Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.
Agnieszka R. świat gadżetów!
Beata Ś.:
Mój ojciec zginął śmiercią tragiczną ...byłam w takim szoku że nie da się tego wyrazić
na dzień przed stypą przyjechali do mnie krewni z daleka ...musiałam ich przenocować..ale nie byłam w stanie ich gościć
I wtedy kuzyn poszedł po piwo i rozładował atmosferę żartami ..zaczęliśmy wspominać wesołe przypadki z życia taty i śmialiśmy się do łez z tego
Nigdy mu tego nie zapomnę..bo ja nie przetrzymałabym psychicznie tego pogrzebu gdyby nie on
Agnieszka R. świat gadżetów!
Beata Ś.:
Mój ojciec zginął śmiercią tragiczną ...byłam w takim szoku że nie da się tego wyrazić
na dzień przed stypą przyjechali do mnie krewni z daleka ...musiałam ich przenocować..ale nie byłam w stanie ich gościć
I wtedy kuzyn poszedł po piwo i rozładował atmosferę żartami ..zaczęliśmy wspominać wesołe przypadki z życia taty i śmialiśmy się do łez z tego
Nigdy mu tego nie zapomnę..bo ja nie przetrzymałabym psychicznie tego pogrzebu gdyby nie on
Beata
K.
odkryć źródło w
sobie :)
Joanna W.:
Taaaak... prawda NAS wyzwoli.......:(oczywiscie
Życie jest czarno-białe...a czy ja mówię, że jest?
co jeszcze?
Beata
K.
odkryć źródło w
sobie :)
Joanna W.:
Taaaak... prawda NAS wyzwoli.......:(oczywiscie
Życie jest czarno-białe...a czy ja mówię, że jest?
co jeszcze?
Krystyna S. Andromeda
Beata Ś.:
ale każdy to widzi i każdy to wie, więc robienie z siebie ołtarza w stylu patrzcie ja umieram i płaczcie..jakoś nie przemawia do mnienikt nikomu nie karze tego robić. To my sami sobie to fundujemy, gdy nie ma w nas zgody na śmierć.
Agnieszka R. świat gadżetów!
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Beata J.:Nie widzę nic złego w teatrze. I tak i tak wszytko jest grą i teatrem. Bardziej lub mniej uświadomionym. Dlaczego więc nie "pograć" tak, aby kogoś nie krzywdzić dodatkowo? Coś ubędzie grającemu?
oczywiście, ale nie może się ta wiara opierać na iluzji,
wszyscy wiedzieli, że umrze, tylko on miał nadzieję, wyobrażasz sobie jak bardzo wszyscy byli samotni?
niezły teatr, jak strasznie musieli udawać przed nim, okropne to
Marzena
M.
Coraz mniej mnie
dziwi....
Beata Brzezicka:>> Nie widzę nic złego w teatrze. I tak i tak wszytko jest grą i
teatrem. Bardziej lub mniej uświadomionym. Dlaczego więc nie "pograć" tak, aby kogoś nie krzywdzić dodatkowo? Coś ubędzie grającemu?
W codziennym życiu jest coś takiego jak etykieta, grzeczność, dobre wychowanie. Przecież to taka sama gra.
Krystyna S. Andromeda
Beata Brzezicka:Ale to my wybieramy, czy chcemy być marionetką w cudzym teatrze, czy człowiekiem grającym swą rolę.
Beata J.:Nie widzę nic złego w teatrze. I tak i tak wszytko jest grą i teatrem. Bardziej lub mniej uświadomionym. Dlaczego więc nie "pograć" tak, aby kogoś nie krzywdzić dodatkowo? Coś ubędzie grającemu?
oczywiście, ale nie może się ta wiara opierać na iluzji,
wszyscy wiedzieli, że umrze, tylko on miał nadzieję, wyobrażasz sobie jak bardzo wszyscy byli samotni?
niezły teatr, jak strasznie musieli udawać przed nim, okropne to
W codziennym życiu jest coś takiego jak etykieta, grzeczność, dobre wychowanie. Przecież to taka sama gra.
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Beata J.:Rozumiem, ze gdyby ostatni dzień przeżył depresyjnie to byłby to bardziej wartościowy dzień Twoim zdaniem?
nie wiem, napisali, że ktoś mu powiedział, że przeżyje, choć to nie była prawda;
więc stracił ten dzień
Agnieszka R. świat gadżetów!
Beata J.:co, Twoim zdaniem, by zyskał gdyby nic nie zrobili i czekali na szpitalnym korytarzu, aż mu się umierze?
nie wiem, napisali, że ktoś mu powiedział, że przeżyje, choć to nie była prawda;wyborutaaak? a skąd to wiesz? znałaś go?
:)
więc stracił ten dzień
Joanna Małgorzata
W.
Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.
Ale to my wybieramy, czy chcemy być marionetką w cudzym teatrze, czy człowiekiem grającym swą rolę.
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Marzenna M.:Umawiamy się, że piszemy na zmianę OK? Na tyle często się zgadzamy, ze Twoje słowa uznaję od dziś za moje i vice versacze!:)))
Gdyby ludziom zabrakło tego dobrgo wychowania, tej gry - ludzkość bardzo szybko by wyginęła( tylko dizeci i chorzy psychicznie są absolunie szczerzy )
Agnieszka R. świat gadżetów!
Beata Brzezicka:no właśnie!!!
Beata J.:Rozumiem, ze gdyby ostatni dzień przeżył depresyjnie to byłby to bardziej wartościowy dzień Twoim zdaniem?
nie wiem, napisali, że ktoś mu powiedział, że przeżyje, choć to nie była prawda;
więc stracił ten dzień
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
