Beata
Slusarek
Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...
Temat: Wybaczylibyście zdradę ?
Joanna W.:dziękuję..
Beata Ś.:
Beata J.:wczoraj się przekonałam, że kłamstwo może być błogosławieństwem i uwolnieniem od udręki dając uzdrowienie
Joanna W.:tylko to ma sens
Ale kto ma odwage życ cale życie w prawdzie?
Są sytuacje kiedy kłamstwo jest uzasadnione.
pewien człowiek umierał na raka, jego dni wlasciwie godziny byly policzone, nie bylo go stac na drogie lekarstwa ani operacje, od wielu tygodni leżał przykuty do łożka, stopień przerzutów byl niedowracalny, lekarze nie dawali zadnej nadziei.
Nie chciało mu sie nic, nie mógł nawet wstać.
Pewnego dnia jego brat przyrowadził do domu "profesora", który zbadał go i dał nadzieje, jednocześ nie znalazł się bogaty kolega brata, kóry obiecał zasponsorowac lot i leczenie w drogiej, szwajcarskiej klinice.
Tego samego dnia chory wstał i spędził z rodziną cudowny wieczór pijąc, tańcząc i zajadajac sie smakołykami. Tej samej nocy umarł.
Kłamstwo dalo mu nadzieję i sprawiło, ze ostatni dzień jego zycia byl najlepszym.