konto usunięte
Temat: Wybaczylibyście zdradę ?
Arkadiusz Brysiak:Też bym chciał umiescić zdjęcia bo jestem za jawnoscią ale nie mogę z kilku powodów.Mogę zaszkodzić Emilii i Agnieszce w pracy i nie tylko.Może inaczej nie zostałem upoważniony.Ale nie widze przeszkody abyśmy się w przyszłośći spotkali np na Drinka.Wygospodaruje czas i nie ma problemu.Co ty na to???
Marek Sobczak:dawaj foty tych dwoch kolego, moze byc nawet od tyłu, zeby nikt ich nie poznał hehe
Marek Mejssner:Imienniku a jak ty widzisz związek dwóch kobiet i jednego faceta.???
Lepiej mieć świadomość że:
- kłótnie nie ominą i czasem oczyszczą atmosferę. Byle nie zapiec się w śmiesznej złości i nie grac w grę "moje musi być na wierzchu"
- burze też będą. Nikogo nie ominą. Byle starać się je przetrwać... we dwoje nie osobno,a to juz sztuka.
- lepiej się kochać. I nie zdradzać. Jeśli ten związek ma mieć jakikolwiek sens,a nie ma być tylko miłym spędzaniem czasu...
Owszem. Można przestać kochać. Miłość może zastąpić przywiązanie - paradoksalnie trwalsze niż sama miłość. Widziałem już takie przypadki. Ale rzadko... Poza tym o ile brak miłości zamraża związek, o tyle zdrada go spala. Zostaje tylko popiół. Nie ma co ratować ani zbierać.