konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak masz komuś ubliżać,to proponuje ci 24 grudnia skorzystać

skoro wymagasz szacunku szanuj innych:)

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Jacek K.:
Marcin P.:
Gdyby to było prawdą, nie mogłyby
istnieć wspólnoty takie jak rodzina.

Coś Ci się chyba pomieszało.
Jedną miarę przykładasz do miłości matczynej,ojcowskiej,do dzieci i do małżonka ?
Oczywiście,że miłość ogrzewa rodzinę. Ale każda z tych miłości jest inna.
Bo jednak miłość miedzy partnerami, ma choćby w założeniu intymne zbliżenia. I jakoś ich miłość nie ma się nijak do tych osób, które rodzinę tworzą.

Chyba,że piszesz o komunach.

Piszę o tym, że można dzielić podobne uczucia do wielu osób. Jeśli jest to możliwe w rodzinie, dlaczego nie miałoby być prawdziwe w trójkącie? Bo większość tego nie potrafi? Większość nie potrafi stworzyć prawdziwej relacji w związku składającym się dwóch osób :)

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marek Sobczak:
AMELIA M.:
Jak masz komuś ubliżać,to proponuje ci 24 grudnia skorzystać z tradycji wigilijnych i wyjmij siano z głowy i schowaj pod obrus.Jakie wynalazki o czym ty wogóle mówisz.Nawet nie masz odwagi żeby wstawić swoje zdjęcie na profil.Co może wyglądasz jak zamówiona i nie odebrana.


ja nikomu nie ublizam

a moje zdjecie nie ma nic do tego temtu:)

normalna kobieta na cos takiego by sie nie zdecydowala

normalny facet tez

a siano to sobie wyjmij :)

ktos kto publicznie pisze takie rzeczy powinien powaznie sie nad swoim zyciem zastanowic-a raczej nad soba

to ktora dzisiaj??:))))))))))

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marcin P.:
Emilia W.:
Marcin P.:
Agnieszka P.:
Dziewczyny nie mogą przełknąć, że można być na tyle wolnym, niezaborczym i pozbawionym zazdrości by swą miłość do mężczyzny dzielić z inną :)
podzielic to sie mozna wieloma rzeczami nie osobami

dlaczego nie?
dlatego że w związku powinny istnieć wyższe wartości miłości, oddania, zaufania, wierności to one budują więź pomiędzy (moim zdaniem) dwojgiem ludzi, przeżywanie wspólnych emocji i doznań.a tego przecież nie da się przekroić na pół jak pomaranczy, jest uczucie i ono trafia do tej jednej konkretnej osoby.Oczywiście mam na myśli związek opary na miłości.

Nie chodzi o żadne krojenie. Miłość to nie jest kawałek drewna, który można przepiłować i dać temu trochę, tamtemu trochę. Miłość jest jak słońce, które może ogrzewać kogo chce. Ty twierdzisz że oddanie i zaufanie można zbudować tylko pomiędzy dwojgiem ludzi. Gdyby to było prawdą, nie mogłyby istnieć wspólnoty takie jak rodzina.


mówimy teraz o związku dorosłych ludzi (kobiety i mężczyzny)a nie o całej rodzinie,poza tym inny rodzaj miłości łączy np matkę z jej dzieckiem, a kobiete i jej partnera.
miłość (a co za tym idzie oddanie, wierność,zaufanie,intymność itd) to nie jest ani kawałek drewna ani słońca jest to uczucie który łączy i splata ludzi w jedność.
jeśli już mowa o związkach 3 osób,albo się kogoś kocha albo nie, skoro wybieram a to nie kocham b, skoro wybieram b to nie kocham a, nie można troche kochac a, troche kochac b, bo albo sie kogos kocha albo nie, albo sie kogoś daży wielkim uczuciem i oddaniem albo nie, tu nie ma miejsca na słowo " troche" czy "podzielić się " moim zdaniem.

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

AMELIA M.:
Marek Sobczak:
AMELIA M.:
Jak masz komuś ubliżać,to proponuje ci 24 grudnia skorzystać z tradycji wigilijnych i wyjmij siano z głowy i schowaj pod obrus.Jakie wynalazki o czym ty wogóle mówisz.Nawet nie masz odwagi żeby wstawić swoje zdjęcie na profil.Co może wyglądasz jak zamówiona i nie odebrana.


ja nikomu nie ublizam

a moje zdjecie nie ma nic do tego temtu:)

normalna kobieta na cos takiego by sie nie zdecydowala

normalny facet tez

a siano to sobie wyjmij :)

ktos kto publicznie pisze takie rzeczy powinien powaznie sie nad swoim zyciem zastanowic-a raczej nad soba

to ktora dzisiaj??:))))))))))
i o ironio w temacie zdrady:)

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Emilia W.:
mówimy teraz o związku dorosłych ludzi (kobiety i mężczyzny)a nie o całej rodzinie,poza tym inny rodzaj miłości łączy np matkę z jej dzieckiem, a kobiete i jej partnera.
miłość (a co za tym idzie oddanie, wierność,zaufanie,intymność itd) to nie jest ani kawałek drewna ani słońca jest to uczucie który łączy i splata ludzi w jedność.
jeśli już mowa o związkach 3 osób,albo się kogoś kocha albo nie, skoro wybieram a to nie kocham b, skoro wybieram b to nie kocham a, nie można troche kochac a, troche kochac b, bo albo sie kogos kocha albo nie, albo sie kogoś daży wielkim uczuciem i oddaniem albo nie, tu nie ma miejsca na słowo " troche" czy "podzielić się " moim zdaniem.


o tym mówię, ktoś potrafi kochać jedną partnerkę, ktoś inny potrafi kochać podobną miłością dwie partnerki. Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy nie muszą kogoś posiadać na własność :)

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

AMELIA M.:
AMELIA M.:
Marek Sobczak:
AMELIA M.:
Jak masz komuś ubliżać,to proponuje ci 24 grudnia skorzystać z tradycji wigilijnych i wyjmij siano z głowy i schowaj pod obrus.Jakie wynalazki o czym ty wogóle mówisz.Nawet nie masz odwagi żeby wstawić swoje zdjęcie na profil.Co może wyglądasz jak zamówiona i nie odebrana.


ja nikomu nie ublizam

a moje zdjecie nie ma nic do tego temtu:)

normalna kobieta na cos takiego by sie nie zdecydowala

normalny facet tez

a siano to sobie wyjmij :)

ktos kto publicznie pisze takie rzeczy powinien powaznie sie nad swoim zyciem zastanowic-a raczej nad soba

to ktora dzisiaj??:))))))))))
i o ironio w temacie zdrady:)
Co miałaś na myśli pisząc wynalazki??? Patrz co piszesz i pomyśl trochę,chyba że myślenie sprawia ci ból to trudno napisz jeszcze jedną bzdurę.

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marek Sobczak:
AMELIA M.:
AMELIA M.:
Marek Sobczak:
AMELIA M.:
Jak masz komuś ubliżać,to proponuje ci 24 grudnia skorzystać z tradycji wigilijnych i wyjmij siano z głowy i schowaj pod obrus.Jakie wynalazki o czym ty wogóle mówisz.Nawet nie masz odwagi żeby wstawić swoje zdjęcie na profil.Co może wyglądasz jak zamówiona i nie odebrana.


ja nikomu nie ublizam

a moje zdjecie nie ma nic do tego temtu:)

normalna kobieta na cos takiego by sie nie zdecydowala

normalny facet tez

a siano to sobie wyjmij :)

ktos kto publicznie pisze takie rzeczy powinien powaznie sie nad swoim zyciem zastanowic-a raczej nad soba

to ktora dzisiaj??:))))))))))
i o ironio w temacie zdrady:)
Co miałaś na myśli pisząc wynalazki??? Patrz co piszesz i pomyśl trochę,chyba że myślenie sprawia ci ból to trudno napisz jeszcze jedną bzdurę.
to co napisalam :)

wiem co pisze -to ty czytaj uwazniej-bedzie latwiej

no jaka ?
jaka kobieta decyduje sie takie traktowanie

prosz cie

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marcin P.:
Emilia W.:
mówimy teraz o związku dorosłych ludzi (kobiety i mężczyzny)a nie o całej rodzinie,poza tym inny rodzaj miłości łączy np matkę z jej dzieckiem, a kobiete i jej partnera.
miłość (a co za tym idzie oddanie, wierność,zaufanie,intymność itd) to nie jest ani kawałek drewna ani słońca jest to uczucie który łączy i splata ludzi w jedność.
jeśli już mowa o związkach 3 osób,albo się kogoś kocha albo nie, skoro wybieram a to nie kocham b, skoro wybieram b to nie kocham a, nie można troche kochac a, troche kochac b, bo
albo sie kogos kocha albo nie, albo sie kogoś daży wielkim uczuciem i oddaniem albo nie, tu nie ma miejsca na słowo " troche" czy "podzielić się " moim zdaniem.


o tym mówię, ktoś potrafi kochać jedną partnerkę, ktoś inny potrafi kochać podobną miłością dwie partnerki. Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy nie muszą kogoś posiadać na własność :)
oczywiście ty masz swoje zdanie na ten temat ja mam swoje, a to że jeden człowiek drugiego kocha, jest mu wierny to znaczy że ma go na własność ? ja sądze że nie , to jest właśnie oddanie i więź którą Ci ludzie sobie stworzyli by wzajemnie się uszczęśliwiać by żyć ze sobą i się wspierac...

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

AMELIA M.:
Marek Sobczak:
AMELIA M.:
AMELIA M.:
Marek Sobczak:
AMELIA M.:
Jak masz komuś ubliżać,to proponuje ci 24 grudnia skorzystać z tradycji wigilijnych i wyjmij siano z głowy i schowaj pod obrus.Jakie wynalazki o czym ty wogóle mówisz.Nawet nie masz odwagi żeby wstawić swoje zdjęcie na profil.Co może wyglądasz jak zamówiona i nie odebrana.


ja nikomu nie ublizam

a moje zdjecie nie ma nic do tego temtu:)

normalna kobieta na cos takiego by sie nie zdecydowala

normalny facet tez

a siano to sobie wyjmij :)

ktos kto publicznie pisze takie rzeczy powinien powaznie sie nad swoim zyciem zastanowic-a raczej nad soba

to ktora dzisiaj??:))))))))))
i o ironio w temacie zdrady:)
Co miałaś na myśli pisząc wynalazki??? Patrz co piszesz i pomyśl trochę,chyba że myślenie sprawia ci ból to trudno napisz jeszcze jedną bzdurę.
to co napisalam :)

wiem co pisze -to ty czytaj uwazniej-bedzie latwiej

no jaka ?
jaka kobieta decyduje sie takie traktowanie

prosz cie
Cytuje twoje słowa.Normalna kobieta by się nie zdecydowała.To znaczy że co.Że one są nie normalne bo żyją z jednym facetem pod jednym dachem to masz na myśli????

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marcin P.:
o tym mówię, ktoś potrafi kochać jedną partnerkę, ktoś inny potrafi kochać podobną miłością dwie partnerki. Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy nie muszą kogoś posiadać na własność :)

i jeszcze jedno wracając do przykładu Marka, który jest w trójkątnym związku że tak się wyraże..piszesz o posiadaniu kogoś na własność, a tak jest w przypadku Marka którego pytając o przyzwolenie na dołączenie się nowego mężczyzny do jego "trójkąta" odpowiedział że by się nie zgodził, mimo że taką wole wyraziła jego kobieta..
jak można mówić tu o miłości itd..jeżeli by ją kochał to chyba powinien sie zgodzić bo czemu dziewczyny mają się nim dzielić a on nimi już nie , skoro by sobie tego życzyły ,tu jest chyba chęć posiadania kogoś na własność...

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Emilia W.:
oczywiście ty masz swoje zdanie na ten temat ja mam swoje, a to że jeden człowiek drugiego kocha, jest mu wierny to znaczy że ma go na własność ? ja sądze że nie , to jest właśnie oddanie i więź którą Ci ludzie sobie stworzyli by wzajemnie się uszczęśliwiać by żyć ze sobą i się wspierac...

a nie słyszałaś o zaborczych partnerach? :) tak więc różnie bywa z tymi więziami
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Emilia W.:
Jak myślicie czy można mówić o miłości jeśli ktoś kogoś zdradził ?
Jaki moment wg Was można już uznać za zdradę ?
Jeśli bym nie potrafiła bez tej osoby żyć, tak bym ją kochała, to instynkt samozachowawczy zmusiłby mnie do wybaczenia, choć pewnie nie byłoby to łatwe.

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Emilia W.:
Marcin P.:
o tym mówię, ktoś potrafi kochać jedną partnerkę, ktoś inny potrafi kochać podobną miłością dwie partnerki. Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy nie muszą kogoś posiadać na własność :)

i jeszcze jedno wracając do przykładu Marka, który jest w trójkątnym związku że tak się wyraże..piszesz o posiadaniu kogoś na własność, a tak jest w przypadku Marka którego pytając o przyzwolenie na dołączenie się nowego mężczyzny do jego "trójkąta" odpowiedział że by się nie zgodził, mimo że taką wole wyraziła jego kobieta..
jak można mówić tu o miłości itd..jeżeli by ją kochał to chyba powinien sie zgodzić bo czemu dziewczyny mają się nim dzielić a on nimi już nie , skoro by sobie tego życzyły ,tu jest chyba chęć posiadania kogoś na własność...

no więc mówię, że ludzie mają mniej lub więcej przyzwolenia na to jak będzie wyglądał dany związek, są związki, gdzie to kobieta mieszka z dwoma mężczyznami

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Emilia W.:
Marcin P.:
o tym mówię, ktoś potrafi kochać jedną partnerkę, ktoś inny potrafi kochać podobną miłością dwie partnerki. Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy nie muszą kogoś posiadać na własność :)

i jeszcze jedno wracając do przykładu Marka, który jest w trójkątnym związku że tak się wyraże..piszesz o posiadaniu kogoś na własność, a tak jest w przypadku Marka którego pytając o przyzwolenie na dołączenie się nowego mężczyzny do jego "trójkąta" odpowiedział że by się nie zgodził, mimo że taką wole wyraziła jego kobieta..
jak można mówić tu o miłości itd..jeżeli by ją kochał to chyba powinien sie zgodzić bo czemu dziewczyny mają się nim dzielić a on nimi już nie , skoro by sobie tego życzyły ,tu jest chyba chęć posiadania kogoś na własność...
Na własność to można kupić małpe,mieszkanie,auto a nawet księżycookiego wyraka filipińskiego.Taką wole wyraziły dwie kobiety a nie jedna.

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marcin P.:
Emilia W.:
oczywiście ty masz swoje zdanie na ten temat ja mam swoje, a to że jeden człowiek drugiego kocha, jest mu wierny to znaczy że ma go na własność ? ja sądze że nie , to jest właśnie oddanie i więź którą Ci ludzie sobie stworzyli by wzajemnie się uszczęśliwiać by żyć ze sobą i się wspierac...

a nie słyszałaś o zaborczych partnerach? :) tak więc różnie bywa z tymi więziami

zdaje sobie sprawę że i takcy są :P chciałam tylko znaznaczyć że to iż ktoś jest komuś wierny i oddany i oczekuje tego samego od swojego partnera to nie jest chęć posiadania kogoś na wlasność, poza tym, powinna byś sprwiedliwość pomiedzy partnerami, skoro mężczyzna może z 2 kobietami to i kobieta powinna mieć możliwość jeśli wyraźi taką chęć zbliżenia z 2 mężczyznami:P

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marek Sobczak:
Emilia W.:
Marcin P.:
o tym mówię, ktoś potrafi kochać jedną partnerkę, ktoś inny potrafi kochać podobną miłością dwie partnerki. Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy nie muszą kogoś posiadać na własność :)

i jeszcze jedno wracając do przykładu Marka, który jest w trójkątnym związku że tak się wyraże..piszesz o posiadaniu kogoś na własność, a tak jest w przypadku Marka którego pytając o przyzwolenie na dołączenie się nowego mężczyzny do jego "trójkąta" odpowiedział że by się nie zgodził, mimo że taką wole wyraziła jego kobieta..
jak można mówić tu o miłości itd..jeżeli by ją kochał to chyba powinien sie zgodzić bo czemu dziewczyny mają się nim dzielić a on nimi już nie , skoro by sobie tego życzyły ,tu jest chyba chęć posiadania kogoś na własność...
Na własność to można kupić małpe,mieszkanie,auto a nawet księżycookiego wyraka filipińskiego.Taką wole wyraziły dwie kobiety a nie jedna.

Marku ja Ciebie nie oceniam, wyrażam tylko swoje zdanie :P
nawet jeśli jedna wyraziła by taką wolę to powinieneś się zgodzić, dlaczego ona ma mieć ograniczone prawa, którymi ty dysponujesz,związek to też sprawiedliwość drogi kolego :PEmilia W. edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 23:04

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marcin P.:
Emilia W.:
Marcin P.:
o tym mówię, ktoś potrafi kochać jedną partnerkę, ktoś inny potrafi kochać podobną miłością dwie partnerki. Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy nie muszą kogoś posiadać na własność :)

i jeszcze jedno wracając do przykładu Marka, który jest w trójkątnym związku że tak się wyraże..piszesz o posiadaniu kogoś na własność, a tak jest w przypadku Marka którego pytając o przyzwolenie na dołączenie się nowego mężczyzny do jego "trójkąta" odpowiedział że by się nie zgodził, mimo że taką wole wyraziła jego kobieta..
jak można mówić tu o miłości itd..jeżeli by ją kochał to chyba powinien sie zgodzić bo czemu dziewczyny mają się nim dzielić a on nimi już nie , skoro by sobie tego życzyły ,tu jest chyba chęć posiadania kogoś na własność...

no więc mówię, że ludzie mają mniej lub więcej przyzwolenia na to jak będzie wyglądał dany związek, są związki, gdzie to kobieta mieszka z dwoma mężczyznami
Marcine to mam do ciebie pytanie.Chciałbyś mieszkać z dwiema kobietami czy nie.??

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Marek Sobczak:
Marcin P.:
Emilia W.:
Marcin P.:
o tym mówię, ktoś potrafi kochać jedną partnerkę, ktoś inny potrafi kochać podobną miłością dwie partnerki. Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy nie muszą kogoś posiadać na własność :)

i jeszcze jedno wracając do przykładu Marka, który jest w trójkątnym związku że tak się wyraże..piszesz o posiadaniu kogoś na własność, a tak jest w przypadku Marka którego pytając o przyzwolenie na dołączenie się nowego mężczyzny do jego "trójkąta" odpowiedział że by się nie zgodził, mimo że taką wole wyraziła jego kobieta..
jak można mówić tu o miłości itd..jeżeli by ją kochał to chyba powinien sie zgodzić bo czemu dziewczyny mają się nim dzielić a on nimi już nie , skoro by sobie tego życzyły ,tu jest chyba chęć posiadania kogoś na własność...

no więc mówię, że ludzie mają mniej lub więcej przyzwolenia na to jak będzie wyglądał dany związek, są związki, gdzie to kobieta mieszka z dwoma mężczyznami
Marcine to mam do ciebie pytanie.Chciałbyś mieszkać z dwiema kobietami czy nie.??

na ten moment chciałbym mieszkać chociaż z jedną :)))))
a co będzie kiedyś, nie wiem, nie planuję, ale nigdy nie mówię nigdy

konto usunięte

Temat: Wybaczylibyście zdradę ?

Cytuje twoje słowa.Normalna kobieta by się nie zdecydowała.To znaczy że co.Że one są nie normalne bo żyją z jednym facetem pod jednym dachem to masz na myśli????
w ogolnie przyjetym swiatopogladzie kobieta zyje mieszka wspolzyje z jednym partnerem i odwrotnie.wszystko co wychodzi poza te ogolno przyjete ramy uwazne jest za nienormalne.wiekszosc zyje normalnoscia



Wyślij zaproszenie do