Joanna K.

Joanna K. Category Manager

Temat: wszystko o EX

Bartosz Sobolewski:

Mężczyźni z klasą nie odchodzą bez słowa, nie odchodzą też, bo było o jedna rozmowę czy kłótnię za daleko... odchodzą, bo nie kochają lub przestaje im zależeć.
A dojrzały emocjonalnie mężczyzna, który chce odejść/wycofać się, potrafi zdobyć się na rozmowę wyjaśniającą i znieść niewygodne pytania drugiej strony, jednocześnie pozostając przy swoich przekonaniach.
Niestety mało facetów jest w stanie unieść konsekwencje decyzji, które sami podejmują, nawet nie próbują przy tym zachować twarzy... obojętność jest wygodniejsza...


To samo dotyczy z resztą kobiet i w ogóle partnerstwa.Związek z drugą osobą,nawet "letni" uczuciowo,jest jednak związkiem i jego zakończenie jest pewnym wysiłkiem dla psychiki,nawet jeśli przebiega w pokojowej atmosferze.Nie jest to nigdy łatwe,a czasem wręcz przykre i dlatego niektórzy ludzie chcą to sobie "ułatwić" np.zrywając esemesowo.Jest to "słabe" i nie fair,ale się zdarza.Cóż,tacy są ludzie.

Marta pisała o kims takim co w ogóle nie odpowiadał... więc nawet smsa nie było ;)
Joanna K.

Joanna K. Category Manager

Temat: wszystko o EX

Marta Góralczyk:

własnie o to chodzi,że nie powiedział..pozostawił ta znajomość samopas bo zabrakło mu odwagi żeby postawić kropke nad I....obserwuje druga osobę???nas dzieliło 200km więc obserwacja w tym wypadku była zbędna...ja się usunęłam w cien,nie narzucałam się,dałam mu czas żeby sobie przemyslał to wszystko....mam tylko żal że zabrakło mu odwagi żeby powiedzieć/napisac że ta znajomośc nie ma sensu...czy za dużo wymagałam? nie sadze:)

To smutne, ale dla niektórych to za dużo...
Joanna K.

Joanna K. Category Manager

Temat: wszystko o EX

Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
ja zdobywam sie na kategoryczne "nie" przez 2-4 tygodnie odkad najdzie mnie powazna! watpliwosc.

najgorsze co może byc to chowanie głowy w piasek......a ja juz mam dośc "noszenia spodni"w związku.....

A kto mowi o chowaniu glowy w piasek?
niektore decyzje np sercowe podejmuje sie samemu.

tylko druga osoba powinna zostac poinformowana o decyzji....

Zgadzam się z Tobą. Jak znajdziesz się w podobnej sytuacji tylko role się odwrócą, to będziesz przynajmniej wiedziała jak postąpić...a w tej chwili masz kolejny argument na potwierdzenie tego, że on nie wart jest zachodu ;)

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

Joanna K.:
Bartosz Sobolewski:

Mężczyźni z klasą nie odchodzą bez słowa, nie odchodzą też, bo było o jedna rozmowę czy kłótnię za daleko... odchodzą, bo nie kochają lub przestaje im zależeć.
A dojrzały emocjonalnie mężczyzna, który chce odejść/wycofać się, potrafi zdobyć się na rozmowę wyjaśniającą i znieść niewygodne pytania drugiej strony, jednocześnie pozostając przy swoich przekonaniach.
Niestety mało facetów jest w stanie unieść konsekwencje decyzji, które sami podejmują, nawet nie próbują przy tym zachować twarzy... obojętność jest wygodniejsza...


To samo dotyczy z resztą kobiet i w ogóle partnerstwa.Związek z drugą osobą,nawet "letni" uczuciowo,jest jednak związkiem i jego zakończenie jest pewnym wysiłkiem dla psychiki,nawet jeśli przebiega w pokojowej atmosferze.Nie jest to nigdy łatwe,a czasem wręcz przykre i dlatego niektórzy ludzie chcą to sobie "ułatwić" np.zrywając esemesowo.Jest to "słabe" i nie fair,ale się zdarza.Cóż,tacy są ludzie.

Marta pisała o kims takim co w ogóle nie odpowiadał... więc nawet smsa nie było ;)

dokładnie..sama odpowiedziałam sobie na to wszystko....wyszłam z tego z klasa w przeciwieństwie do niego....

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

Joanna K.:
Marta Góralczyk:

własnie o to chodzi,że nie powiedział..pozostawił ta znajomość samopas bo zabrakło mu odwagi żeby postawić kropke nad I....obserwuje druga osobę???nas dzieliło 200km więc obserwacja w tym wypadku była zbędna...ja się usunęłam w cien,nie narzucałam się,dałam mu czas żeby sobie przemyslał to wszystko....mam tylko żal że zabrakło mu odwagi żeby powiedzieć/napisac że ta znajomośc nie ma sensu...czy za dużo wymagałam? nie sadze:)

To smutne, ale dla niektórych to za dużo...

dokładnie.....deus sic volunt:))

Temat: wszystko o EX

Joanna K.:

Wierzysz w takie "przekonywanie się" do kogoś? Co można rozważać?
Chyba tylko to, że jeszcze nie pozbierało się po przejściach.
Stosuję wręcz.
Pewnie i każde pytanie w zasadzie neutralne w tym momencie dla takiego niezdecydowanego stają się niewygodne i drażliwe... osoba je zadająca staje się tą złą, pretensjonalną, zbyt ciekawską itp.
Wcale nie :-) Pytanie neutralne to (przykładowo)"Czy załatwiłeś to co miałeś dziś załatwienia w urzedzie"
Zresztą co tu jest do przemyślenia, albo to jest to, albo nie.
Albo akceptujemy w pełni tą osobę, albo nie.
Akceptować w pełni to chyba nikogo mi się nie zdarzyło. Pewne wady się toleruje, a nad niektórymi da się spojnie popracować.

Temat: wszystko o EX

Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
ja zdobywam sie na kategoryczne "nie" przez 2-4 tygodnie odkad najdzie mnie powazna! watpliwosc.

najgorsze co może byc to chowanie głowy w piasek......a ja juz mam dośc "noszenia spodni"w związku.....

A kto mowi o chowaniu glowy w piasek?
niektore decyzje np sercowe podejmuje sie samemu.

tylko druga osoba powinna zostac poinformowana o decyzji....
Oczywiście, ale mimo wszystko potrzeba czasu na rozwianie wątpliwości.

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

Paweł Niewiadomski:
Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
ja zdobywam sie na kategoryczne "nie" przez 2-4 tygodnie odkad najdzie mnie powazna! watpliwosc.

najgorsze co może byc to chowanie głowy w piasek......a ja juz mam dośc "noszenia spodni"w związku.....

A kto mowi o chowaniu glowy w piasek?
niektore decyzje np sercowe podejmuje sie samemu.

tylko druga osoba powinna zostac poinformowana o decyzji....
Oczywiście, ale mimo wszystko potrzeba czasu na rozwianie wątpliwości.

dałam m-ąc....o jeden za dużo....

Temat: wszystko o EX

Miesiąc jest wg mnie w sam raz.

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

Paweł Niewiadomski:
Miesiąc jest wg mnie w sam raz.


wg mnie też....ale niektórym i rok to by było za mało....więc zrobiłam reset

Temat: wszystko o EX

Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
Miesiąc jest wg mnie w sam raz.


wg mnie też....ale niektórym i rok to by było za mało....więc zrobiłam reset
Jak człowiek porzuci, zostanie porzucony, odrzuci, zostanie odrzucony to potem łatwiej się szybko wyleczyć z każdego uczucia.

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

Paweł Niewiadomski:
Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
Miesiąc jest wg mnie w sam raz.


wg mnie też....ale niektórym i rok to by było za mało....więc zrobiłam reset
Jak człowiek porzuci, zostanie porzucony, odrzuci, zostanie odrzucony to potem łatwiej się szybko wyleczyć z każdego uczucia.

Paweł zależy w jaki sposób zostanie porzucony...bo jak dwoje ludzi rozstanie sie po ludzku i z kultura to szbciej rany sie zalecza..a jak ktos zostanie rzucony w kąt jak niepotrzebna zabawka to......czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu...

Temat: wszystko o EX

Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
Miesiąc jest wg mnie w sam raz.


wg mnie też....ale niektórym i rok to by było za mało....więc zrobiłam reset
Jak człowiek porzuci, zostanie porzucony, odrzuci, zostanie odrzucony to potem łatwiej się szybko wyleczyć z każdego uczucia.
Paweł zależy w jaki sposób zostanie porzucony...bo jak dwoje ludzi rozstanie sie po ludzku i z kultura to szbciej rany sie zalecza..a jak ktos zostanie rzucony w kąt jak niepotrzebna zabawka to......czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu...
rzadko kiedy pierwsze porzucenie się odbiera jako kulturalne i nieprzedmiotowe, a każde następne to już jakie by nie było jest inaczej odbierane.Paweł Niewiadomski edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 21:56

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

Paweł Niewiadomski:
Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
Marta Góralczyk:
Paweł Niewiadomski:
Miesiąc jest wg mnie w sam raz.


wg mnie też....ale niektórym i rok to by było za mało....więc zrobiłam reset
Jak człowiek porzuci, zostanie porzucony, odrzuci, zostanie odrzucony to potem łatwiej się szybko wyleczyć z każdego uczucia.
Paweł zależy w jaki sposób zostanie porzucony...bo jak dwoje ludzi rozstanie sie po ludzku i z kultura to szbciej rany sie zalecza..a jak ktos zostanie rzucony w kąt jak niepotrzebna zabawka to......czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu...
rzadko kiedy pierwsze porzucenie się odbiera jako kulturalne i nieprzedmiotowe, a każde następne to już jakie by nie było jest inaczej odbierane.

każde rozstanie boli.....bo kolejny raz ktos zawiódł itpMarta Góralczyk edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 22:00

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

"Mężczyźni z klasą nie odchodzą bez słowa, nie odchodzą też, bo było o jedna rozmowę czy kłótnię za daleko... odchodzą, bo nie kochają lub przestaje im zależeć.
A dojrzały emocjonalnie mężczyzna, który chce odejść/wycofać się, potrafi zdobyć się na rozmowę wyjaśniającą i znieść niewygodne pytania drugiej strony, jednocześnie pozostając przy swoich przekonaniach.
Niestety mało facetów jest w stanie unieść konsekwencje decyzji, które sami podejmują, nawet nie próbują przy tym zachować twarzy... obojętność jest wygodniejsza..."

a ja bym te same slowa odniosl i do kobiet ... bo to nie chodzi o plec tylko czlowieka i jego charakter
Joanna K.

Joanna K. Category Manager

Temat: wszystko o EX

Paweł Niewiadomski:
Joanna K.:

Wierzysz w takie "przekonywanie się" do kogoś? Co można rozważać?
Chyba tylko to, że jeszcze nie pozbierało się po przejściach.
Stosuję wręcz.

To z ciekawości zapytam jeszcze, czemu służy ten czas, przekonaniu siebie odpowiedź na "nie" i zebraniu odwagi do podjęcia decyzji, czy analizowaniu za i przeciw?
Pewnie i każde pytanie w zasadzie neutralne w tym momencie dla takiego niezdecydowanego stają się niewygodne i drażliwe... osoba je zadająca staje się tą złą, pretensjonalną, zbyt ciekawską itp.
Wcale nie :-) Pytanie neutralne to (przykładowo)"Czy załatwiłeś to co miałeś dziś załatwienia w urzedzie"

Hmmm...A ja powiem tak, że to zależy od pytania.
Po pierwsze trzeba jeszcze wiedzieć, że ktoś był w urzędzie... i jak przykładowo zapytam "gdzie byłeś tak długo, dzwoniłam ale chyba nie słyszałes komórki, a chcialam Ci powiedziec, byś po drodze kupił bułki?" to w zależności od tego czy faktycznie był w urzędzie, czy być może spotkał się np. z EX, mógłby mieć inne odczucia w stosunku co do tego pytania... jeszcze zależy od tego jakiej spodziewałby się reakcji u osoby na ewentualne odpowiedzi (zależy czy chce pewne informacje ukrywać czy nie)

Zresztą co tu jest do przemyślenia, albo to jest to, albo nie.
Albo akceptujemy w pełni tą osobę, albo nie.
Akceptować w pełni to chyba nikogo mi się nie zdarzyło. Pewne wady się toleruje, a nad niektórymi da się spojnie popracować.

Z rozpędu wyraziłam się nieco niefortunnie i tutaj wypada mi tylko przytaknąć :)
Joanna K.

Joanna K. Category Manager

Temat: wszystko o EX

Jarosław Dudek:
"Mężczyźni z klasą nie odchodzą bez słowa, nie odchodzą też, bo było o jedna rozmowę czy kłótnię za daleko... odchodzą, bo nie kochają lub przestaje im zależeć.
A dojrzały emocjonalnie mężczyzna, który chce odejść/wycofać się, potrafi zdobyć się na rozmowę wyjaśniającą i znieść niewygodne pytania drugiej strony, jednocześnie pozostając przy swoich przekonaniach.
Niestety mało facetów jest w stanie unieść konsekwencje decyzji, które sami podejmują, nawet nie próbują przy tym zachować twarzy... obojętność jest wygodniejsza..."

a ja bym te same slowa odniosl i do kobiet ... bo to nie chodzi o plec tylko czlowieka i jego charakter

Zgadzam się, tyle że przedmiotem rozmowy była sytuacja Marty

Temat: wszystko o EX

Joanna K.:

To z ciekawości zapytam jeszcze, czemu służy ten czas, przekonaniu siebie odpowiedź na "nie" i zebraniu odwagi do podjęcia decyzji, czy analizowaniu za i przeciw?
W moim wypadku analizowaniu za i przeciw.

Hmmm...A ja powiem tak, że to zależy od pytania.
Po pierwsze trzeba jeszcze wiedzieć, że ktoś był w urzędzie... i jak przykładowo zapytam "gdzie byłeś tak długo, dzwoniłam ale chyba nie słyszałes komórki, a chcialam Ci powiedziec, byś po drodze kupił bułki?" to w zależności od tego czy faktycznie był w urzędzie, czy być może spotkał się np. z EX, mógłby mieć inne odczucia w stosunku co do tego pytania... jeszcze zależy od tego jakiej spodziewałby się reakcji u osoby na ewentualne odpowiedzi (zależy czy chce pewne informacje ukrywać czy nie)
rozumiem, cóż pytania powinny być zadawane tak by nie były podejrzliwe. w sytuacji drazliwej można przyjąć za fakt że nie odbierał i bułek nie ma, nie pytajac o powody. od pytania bułki się nie pojawią.
Joanna K.

Joanna K. Category Manager

Temat: wszystko o EX

Paweł Niewiadomski:
Joanna K.:

To z ciekawości zapytam jeszcze, czemu służy ten czas, przekonaniu siebie odpowiedź na "nie" i zebraniu odwagi do podjęcia decyzji, czy analizowaniu za i przeciw?
W moim wypadku analizowaniu za i przeciw.
Jak jest ustalone co jest za i przeciw konsultujesz to z drugą stroną by miała okazję się zapoznać z twoim zdaniem?
Dalej... Powiedzmy, że decyzja jest na nie, to czy informujesz zainteresowaną o przyczynach i tym co było nie tak?
Jeśli w tym czasie ona wytłumaczy powody złego zachowania i twoje argumenty "przeciw" zaczynają się rozjeżdżać, to byłbyś skłonny zmienić decyzję, czy raczej nie?
Czy może lepiej nie konsultować, by przypadkiem nie zrewidować swoich poglądów?

A nie lepiej takie analizowanie za i przeciw robić wspólnie, wtedy nie trzeba pytać dlaczego tak a nie inaczej, porozmawiać o granicach tego co jesteśmy w stanie zaakceptować a czego nie... takie rozmowy mogą być niebywale trudne, ale wtedy wszystko jest jasne o wiele szybciej i nie trzeba tracić czasu na rozmyślanie?Joanna K. edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 23:03

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

jeszcze nie mialam okazji poznac zadnej EX moich ow bylych partnerow :P

obecna partnerke mojego bylego narzeczonego znam osobiscie - moja kolezanka, ktora nienawidzi mnie od momentu gdy stala sie jego partnerka :D Nie mam zielonego pojecia dlaczego tak sie stalo :)

Następna dyskusja:

Miłość to nie wszystko...




Wyślij zaproszenie do