Aleksandra Młyńczyk

Aleksandra Młyńczyk Czy chciałbyś być
swoim Klientem?
Pomoc w definicji
wymag...

Temat: wszystko o EX

Agnieszka G.:
unikać , unikać ...aż emocje opadną ..czasami lata muszą minąć...
tu się zgadzam
najgorsze to :"zostańmy przyjaciółmi"

czemu? ja od razu próbowalam stworzyc taki uklad a że wyszlo jak wyszlo to szczegól...
przecież mamy masę wspólnych znajomych, pochodzimy z tego samego, malego miasta. chcialam, żebyśmy nie musieli na swój widok, czy na widok swoich rodzin przechodzić na drugą stronę ulicy co w tym zlego i tak naprawdę co bylo w tym tak trudnego do tej pory nie rozumiem.

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

Aleksandra N.:
i tak naprawdę co bylo w tym tak trudnego do tej pory nie rozumiem.

emocje
Aleksandra Młyńczyk

Aleksandra Młyńczyk Czy chciałbyś być
swoim Klientem?
Pomoc w definicji
wymag...

Temat: wszystko o EX

marek M.:

emocje

pewnie tak, ale są ludzie, którzy zdają sobie sprawę, że pewnych slów nie da się już cofnąć i wolą coś przemilczeć lub przeczekać najgorsze i powiedzieć później, spokojniej niż dowalić bez namyslu mimo, że też targają nimi ekstremalnie silne emocje.

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

Aleksandra N.:
pewnie tak, ale są ludzie, którzy zdają sobie sprawę, że pewnych slów nie da się już cofnąć i wolą coś przemilczeć lub przeczekać najgorsze i powiedzieć później, spokojniej niż dowalić bez namyslu mimo, że też targają nimi ekstremalnie silne emocje.
nie rozumiem.
moze druga strona nie jest pewna, ze poradzi sobie ze swoimi emocjami w chwili spotkania. nie mozemy tego wymafgac tylko dlatego, ze jestesmy pewni za siebie (choc z ta pewnoscia roznie bywa)
Aleksandra Młyńczyk

Aleksandra Młyńczyk Czy chciałbyś być
swoim Klientem?
Pomoc w definicji
wymag...

Temat: wszystko o EX

pewnie tak...
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: wszystko o EX

Ja rozstałam się z moim mężem prawie 6 lat temu. Kontakt utrzymywaliśmy tylko do sprawy rozwodowej, i to też zawsze inicjowany przez niego. A wyrok w sądzie, to była jakby taka gruba krecha, która oddzieliła stare życie od nowego. I chyba od tego momentu ani razu się nie widzieliśmy, nawet przypadkowo na ulicy. Kiedyś wysłałam mu życzenia urodzinowe, parę razy rozmawialiśmy na GG i to wszystko. Jak zmienił nr tel, to nie chciał dać mi nowego. Jak pytałam czy pomoże mi w zakupie (pracował w sklepie, w którym chciałam kupić kafelki), to pytał co z tego będzie miał... Wydawało mi się, że skoro na GG jesteśmy w stanie bez emocji rozmawiać o dawnych wspólnych znajomych i o tym jak nam się obecnie układa, to że topór wojenny został zakopany. Ale chyba się myliłam... Wiem, że od nowa ułożył sobie życie, ma żonę, dziecko, ale bardzo dziwi mnie jego zachowanie (zatwardziałość, zaciętość?), typu, że ledwo założył sobie profil na N-K, to zablokował mnie:-) Nie rozumiem tego, bo skoro jest szczęśliwy, to czemu nie chce żebym ja o tym wiedziała? Dziecinne to trochę... albo nie rozumiem faceta:-)
poprawka: po rozwodzie spotkaliśmy się jeden raz, bo myślałam o unieważnieniu ślubu kościelnego. Wtedy wprawił mnie w niemałe zakłopotanie, bo chciał do mnie wrócić, czego w ogóle nie chciałam roztrząsać, więc może stąd ta jego urażona duma?Anna Kalinowska edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 11:55

Temat: wszystko o EX

Anna Kalinowska:
Dziecinne to trochę... albo nie rozumiem faceta:-)


i dlatego nie jesteście już małżeństwem :)

olej. trudno.
niech każdy sobie żyje swoim życiem.

Ja też nie mam kont ze swoim ex i....absolutnie tego nie żałuję.
ba, nawet nigdy nie próbowałam z nim rozmawiac :)
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: wszystko o EX

Kasia, ja nie żałuję, w końcu nie chciałam z nim być. Ale myślę, że mam w nim wroga, nawet po tylu latach... i mimo, że nie spędza mi to snu z powiek:) to też mnie nie cieszy

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

Anna Kalinowska:
Kasia, ja nie żałuję, w końcu nie chciałam z nim być. Ale myślę, że mam w nim wroga, nawet po tylu latach... i mimo, że nie spędza mi to snu z powiek:) to też mnie nie cieszy
a on z Toba chcial byc, moze datego ma wciaz wielkie poklady zalu skoro akt malzenstwa dal mu taka nadzieje na stare lata
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: wszystko o EX

marek M.:
Anna Kalinowska:
Kasia, ja nie żałuję, w końcu nie chciałam z nim być. Ale myślę, że mam w nim wroga, nawet po tylu latach... i mimo, że nie spędza mi to snu z powiek:) to też mnie nie cieszy
a on z Toba chcial byc, moze datego ma wciaz wielkie poklady zalu skoro akt malzenstwa dal mu taka nadzieje na stare lata
myślisz? Marek pytam poważnie, bo nie rozumiem jego toku myślenia, zachowania...
przecież na nową żonę, od tygodnia czy dwóch ma córeczkę, czy to nie jest tak, że to "nowe" szczęście powinno przysłonić dawne żale? Ja nie mówię, że mamy się przyjaźnić, ale żeby od razu taka otwarta wrogość?
Aleksandra Młyńczyk

Aleksandra Młyńczyk Czy chciałbyś być
swoim Klientem?
Pomoc w definicji
wymag...

Temat: wszystko o EX

Anna Kalinowska:

nie rozumiem jego toku myślenia, zachowania...
przecież na nową żonę, od tygodnia czy dwóch ma córeczkę, czy to nie jest tak, że to "nowe" szczęście powinno przysłonić dawne żale? Ja nie mówię, że mamy się przyjaźnić, ale żeby od razu taka otwarta wrogość?

witaj w klubie. mój ex już daawno ulożyl sobie życie z nową osobą, mieszkają ze sobą i trąbią na lewo i prawo jacy są szczęśliwi a ja ciągle obrywam od niego "za karę, że śmialam odejść". też zapytalam, czy skoro jest szczęśliwy, czemu nie może tego odpuścić? nie rzucilam go dla nikogo innego, po prostu doszlam do wniosku, że różnimy się od siebie tak bardzo, że nie umiem wyobrazić sobie z nim reszty życia, więc się pytam za co?

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

mnie "byla" nie tyle kara, ze podjalem taka decyzje co nie dopuszcza do siebie faktu, ze nie powinno jej interesowac w jaki sposob spedzam prywatny czas.
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: wszystko o EX

niektórzy ludzie traktują bliskich jak swoją własność...
może to wynika właśnie z chęci dominacji, o której mowa na sąsiednim wątku
Bartosz Sobolewski

Bartosz Sobolewski Out of Korpo :)

Temat: wszystko o EX

Ania,nie wiem z czyjej inicjatywy doszło do rozwodu,ale załóżmy że z Twojej.6 lat wspólnego życia to nie mało.Nie dziw się reakcji swojego byłego męża.Wydaje Ci się,że skoro jest szczęśliwy w nowym związku to powinien "odpuścic" Tobie.To nie takie proste.Ty kojarzysz mu się z nieudanym związkiem.Wywołujesz negatywne skojarzenia.Czas to zatrze,ale pewnie i tak nie do końca.
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: wszystko o EX

no w sumie byliśmy razem ponad 6 lat, ale od rozstania minęło już kolejne 6 lat... czasu wydaje mi się, że miał sporo:-)
Bartosz Sobolewski

Bartosz Sobolewski Out of Korpo :)

Temat: wszystko o EX

Anna Kalinowska:
no w sumie byliśmy razem ponad 6 lat, ale od rozstania minęło już kolejne 6 lat... czasu wydaje mi się, że miał sporo:-)


Ja rozszedłem się po 7 latach,a od tego czasu minęły 3 lata.Jestem w kolejnym związku a była nawet ma już dziecko z innym.Minęły mi fochy po 2 latach,od tego czasu jesteśmy na stopie koleżeńskiej (nie przyjacielskiej),widzimy się czasem i normalnie rozmawiamy.Ale nie zapomniałem jak było,dlaczego się rozstaliśmy,przez co przeszedłem i co było tego przyczyną.I nie ma tu znaczenia,że jestem szczęśliwy w nowym związku.Każdy potrzebuje innego czasu żeby emocje opadły.

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

poznałam GO na NK..oboje bylismy po rozstaniach..cos zaiskrzyło mimo dzielących nas 200km...codzienne rozmowy,nieprzespane noce i tęsknota...gdy przyjeżdzał swiat wirował i nic się nie liczyło...to wszystko działo sie tak szybko,że po m-cu powiedział STOP...z perspektywy czasu chyba oboje "na siłę"chcieliśmy wejść w nowy związek żeby zapomnieć o ex,oboje czuliśmy potrzebę wolności i swobody mimo,że w niczym sie nie ograniczaliśmy...obiecalismy sobie ,że mimo rozstania i złapania na nowo wiatru w żagle nigdy nie pozwolimy zeby to co nas łączyło umarło smiercią naturalną,że zostaniemy przyjaciółmi..niestety okazał sie dzieckiem..ignorował moje widomości na gg,wydawało mi się że zaczęłam sie narzucac mimo rzadkich kontaktów z mojej strony...dojrzałam do decyzji żeby wyrzucic go z mojego serca na dobre,wykasowałam jego profil,archiwum na gg,nr telefonu..kolejny raz zaufałam nie tej osobie...dlaczego niektórzy faceci nie potrafią rozstac sie z godnością?gdzie Wasza odpowiedzialność za siebie i za druga osobę?
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: wszystko o EX

uhhh... jak ja nie lubię takich nieodpowiedzialnych facetów...
powiedziałby co mu nie leży, albo że mu się odwidziało, a nie takie podkulanie ogona i zgrywanie "głupka" (przepraszam jeśli uraziłam)

konto usunięte

Temat: wszystko o EX

Anna Kalinowska:
uhhh... jak ja nie lubię takich nieodpowiedzialnych facetów...
powiedziałby co mu nie leży, albo że mu się odwidziało, a nie takie podkulanie ogona i zgrywanie "głupka" (przepraszam jeśli uraziłam)


wiesz co Ania..kilka razy sie pytałam czy chce zerwac znajomość,czułam szóstym zmysłem,że coś jest nie tak...twierdził i upewniał mnie w przekonaniu,że wszystko jest ok....okazał się emocjonalnym popaprancem....najgorzej boli milczenie i tysiące niewyjasnionych pytan na które nie uzyskam odpowiedzi...
nie uraziłas:)
Anna N.

Anna N. Bo w życiu ważne są
tylko chwile...

Temat: wszystko o EX

Marta Góralczyk:
wiesz co Ania..kilka razy sie pytałam czy chce zerwac znajomość,czułam szóstym zmysłem,że coś jest nie tak...twierdził i upewniał mnie w przekonaniu,że wszystko jest ok....okazał się emocjonalnym popaprancem....najgorzej boli milczenie i tysiące niewyjasnionych pytan na które nie uzyskam odpowiedzi...
nie uraziłas:)
Marta, doskonale Cię rozumiem, milczenie i taka obojętność są najgorsze
moja kumpela na takich typów ma określenie, które uważam że jest bardzo trafne:-) Emocjonalny debil:-D

Następna dyskusja:

Miłość to nie wszystko...




Wyślij zaproszenie do