Temat: Wątpliwość.
tu zdecydowanie przyznaję rację.
to jest bardzo indywidualna rzecz.
Myslę, że czasami były partner może byc o wiele lepszym przyjacielem niż np kolega z czasów piaskownicy.
w tej materii nie ma sztywnych schematów. :)
Urszula R.:
Dariusz K.:
Urszula R.:
Gabuś:) często dobra przyjaźń z mężczyzną jest o wiele cenniejsza niż kiepska miłość - wiem, te słowa Twoje ex bolą, ale wierz mi: faceci tak maja, że się przeważnie duszą w związku i lepiej, że Ci to teraz powiedział niż po tzw sformalizowaniu...
Przpłacz, przepij i idź do boju za swoimi marzeniami ... warto szukać swego szczęścia, chociaz nie jeden raz dostaniemy po tyłku od życia...
lepiej sie nie przyjaznic z takimi :) najgorsze rozwiazanie :)
nie skorzystam z rady :) ja mam właśnie najlepszego przyjaciela ex... mielismy inny światopogląd co do związku, ale to jest jedyna osoba na którą mogę liczyć w świecie poza uczuciowym... wiem to rzadkość, ale się zdarza :)Związek trwał niecałe pół roku, a przyjaźń już ponad 10lat ...Urszula R. edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 12:30