Damian P.

Damian P. Trener biznesu/Coach

Temat: W spodniach czy w sukience?

To groźny temat dla związków. Niezwykle trudno sobie powiedzieć, "Wiesz wolałbym byś założyła sukienkę, nie podobasz mi się w tych spodniach" itd Prawda jest taka, że sukienki poszły do lamusa, można byłoby się rozpisywać na temat rewolucji seksualnej i emancypacji ale wszyscy wiedza o co biega. Zawsze trafiałem na zadziorne partnerki, one wolały być niezależne i niestereotypowe, a juz na pewno nie wpisane w schemat dziewczynki w sukience, a szkoda :). Ja to widze tak, czasem fajnie jak jesteście w bojowkach i na luzie, czasem w garsonce i spodniach, ważne jak dla mnie jest by to zawsze miało taki kobiecy posmak - dodatki, zapach, fryzura! I nie chodzi tutaj o wymodelowane włosy a raczej o ciekawe, słotkie ich spięcie :). Jesteście też do patrzenia, bo w was piękno przecież. Wszystko zależy od tego kto patrzy, dla mnie ubranie i styl noszenia się jest bardzo ważny, to w końcu emanacja wnętrza. Oczywiście nie każdy ma gust, na mnie jednak działają te z jego poczuciem. Gdy sie to ma, to nawet w listku figowym jest trafnie i stylowo.
A na postawione pytanie dodam jeszcze jedną odpowiedz. Sukienka zwiewna do kolan, odkryte plecy, cienkie ramiączka, cos na szyi... mmmm... summer dream days... :)

konto usunięte

Temat: W spodniach czy w sukience?

coś na szyi...owad lub pająk się sprawdza jak ulał :P

bo kobiety to nie tylko zadziory, ale wolałyby być równocześnie atrakcyjne i podrywane oraz chodzić w stroju astronauty lub kombinezonie traktorzystki...w tym ambaras ;)

a misiów nawet nie ma dziesięciu...było dużo, ale na mój widok pouciekały...a raczej spierd... aż się kurzyło :))))Witek W. edytował(a) ten post dnia 12.08.08 o godzinie 14:26

konto usunięte

Temat: W spodniach czy w sukience?

Damian Poddemski:
To groźny temat dla związków. Niezwykle trudno sobie powiedzieć, "Wiesz wolałbym byś założyła sukienkę, nie podobasz mi się w tych spodniach" itd Prawda jest taka, że sukienki poszły do lamusa, można byłoby się rozpisywać na temat rewolucji seksualnej i emancypacji ale wszyscy wiedza o co biega. Zawsze trafiałem na zadziorne partnerki, one wolały być niezależne i niestereotypowe, a juz na pewno nie wpisane w schemat dziewczynki w sukience, a szkoda :). Ja to widze tak, czasem fajnie jak jesteście w bojowkach i na luzie, czasem w garsonce i spodniach, ważne jak dla mnie jest by to zawsze miało taki kobiecy posmak - dodatki, zapach, fryzura! I nie chodzi tutaj o wymodelowane włosy a raczej o ciekawe, słotkie ich spięcie :). Jesteście też do patrzenia, bo w was piękno przecież. Wszystko zależy od tego kto patrzy, dla mnie ubranie i styl noszenia się jest bardzo ważny, to w końcu emanacja wnętrza. Oczywiście nie każdy ma gust, na mnie jednak działają te z jego poczuciem. Gdy sie to ma, to nawet w listku figowym jest trafnie i stylowo.
A na postawione pytanie dodam jeszcze jedną odpowiedz. Sukienka zwiewna do kolan, odkryte plecy, cienkie ramiączka, cos na szyi... mmmm... summer dream days... :)
dyskusja zeszła wreszcie na takie tory, na jakie chciałam:))
Kiedyś po zakończeniu związku dowiedziałam się, że ubierałam się mało kobieco...i że mój ówczesny facet nie umiał/nie wiedział jak to powiedzieć. Ale to były czasy liceum (metal, grunge, rock) i staralam upodobnić się do jego stylu - czyli glany, porozciągane swetry, myslałam, że przyplusuję:))
A teraz, nie piowiem, zdarza mi się dla faceta zrezygnowac z wygodnych jeansów i polówki na rzecz sukienki i szpilek:))Olga S. edytował(a) ten post dnia 12.08.08 o godzinie 14:36

konto usunięte

Temat: W spodniach czy w sukience?

Witek W.:
coś na szyi...owad lub pająk się sprawdza jak ulał :P
a nielepiej kupić jakiś drobny diamencik? na pewno będzie się lepiej prezentował:) np taki z APARTA nowej kolecji
eeeech...

konto usunięte

Temat: W spodniach czy w sukience?

Olga S.:
dyskusja zeszła wreszcie an takie tory, na jakie chciałam:))
Kiedyś po zakończeniu związku dowiedziałam się, że ubierałam się mało kobieco...i że mój obecny facet nie umiał/nie wiedział jak to powiedzieć. Ale to były czasy liceum (metal, grunge, rock) i staralam upodobnić się do jego stylu - czyli glany, porozciągane swetry, myslałam, że przyplusuję:))
A teraz, nie piowiem, zdarza mi się dla faceta zrezygnowac z wygodnych jeansów i polówki na rzecz sukienki i szpilek:))

ale jaki to musi być facet :)))

konto usunięte

Temat: W spodniach czy w sukience?

Olga S.:
Witek W.:
coś na szyi...owad lub pająk się sprawdza jak ulał :P
a nielepiej kupić jakiś drobny diamencik? na pewno będzie się lepiej prezentował:) np taki z APARTA nowej kolecji
eeeech...

uuu, na pierwszą randkę? inwestycja co się zowie ;)
Maria Noll

Maria Noll dotacje z UE

Temat: W spodniach czy w sukience?

Olga S.:
Witek W.:
coś na szyi...owad lub pająk się sprawdza jak ulał :P
a nielepiej kupić jakiś drobny diamencik? na pewno będzie się lepiej prezentował:) np taki z APARTA nowej kolecji
eeeech...
eee tam, Kochana, diamenty juz dawno wyszły z mody! :P
teraz tanzanit jest trendy:))

konto usunięte

Temat: W spodniach czy w sukience?

Maria Noll:
Olga S.:
Witek W.:
coś na szyi...owad lub pająk się sprawdza jak ulał :P
a nielepiej kupić jakiś drobny diamencik? na pewno będzie się lepiej prezentował:) np taki z APARTA nowej kolecji
eeeech...
eee tam, Kochana, diamenty juz dawno wyszły z mody! :P
teraz tanzanit jest trendy:))
cześć Marysiu:)
pozwole się z Toba nie zgodzić;]

Temat: W spodniach czy w sukience?

Już James Bond wiedział, że diamenty są wieczne ;D

konto usunięte

Temat: W spodniach czy w sukience?

Olga S.:
<ciach>
dyskusja zeszła wreszcie na takie tory, na jakie chciałam:))
Kiedyś po zakończeniu związku dowiedziałam się, że ubierałam się mało kobieco...i że mój ówczesny facet nie umiał/nie wiedział jak to powiedzieć. Ale to były czasy liceum (metal, grunge, rock) i staralam upodobnić się do jego stylu - czyli glany, porozciągane swetry, myslałam, że przyplusuję:))
A teraz, nie piowiem, zdarza mi się dla faceta zrezygnowac z wygodnych jeansów i polówki na rzecz sukienki i szpilek:))Olga S. edytował(a) ten post dnia 12.08.08 o
I takie podejscie jest very clever :).[edited]Dariusz K. edytował(a) ten post dnia 13.08.08 o godzinie 12:05

Temat: W spodniach czy w sukience?

Olga S.:
Zainspirowana tytułem nowej płyty Ani Dąbrowskiej postanowiłam zadać Wam pytanie, kochani Meżczyźni:)))

Jak powinna być ubrana Wasza kobieta? Nie mówię o dress code, nie pytam w zależności o okazję, tylko ogólnie:) Jak ubrane kobiety podobają się Wam najbardziej? Vampy? Romantyczki? Hipiski? Klasyczki? Dziecięce? A może delikatne uwodzicielki?

A może macie to ulubione "coś", tzw fetysz, który przyćmiewa cały wizerunek, np rękawiczki albo kolorowe skarpetki?

A może jest coś, czego w szczególności nie cierpicie? np. spódnic do ziemi ala zakonnica?
czekam na wasze opinie!

Mnie uwiódł obcisły kostium rowerowy (getry + hm koszula) z czarnymi sportowymi trzewikami na rzepy.
Katarzyna S.

Katarzyna S. It's a risky thing
to walk out of the
house. Watch out
fo...

Temat: W spodniach czy w sukience?

Cóż..osobiście w miare możliwości preferuje nago:)Niestety takie odzienie na ulice nie przystoi;)

konto usunięte

Temat: W spodniach czy w sukience?

Patrycja Z.:
Mogę się zalożyć że odpowiedź będzie brzmiała: "w sukience" ( i to mini).


W sukience ala zakonnice:). Nie wiem czemu ale taki ubiór strasznie mi się podoba:)
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: W spodniach czy w sukience?

bzduryz rzeczesz :)

konto usunięte

Temat: W spodniach czy w sukience?

fajnie sie to czyta :)



Wyślij zaproszenie do