Temat: Tylko "złe" kobiety mają długotwałe, udane związki?
Halina Lemańska:Czeslaw Kowalczyk:
jak juz wspomniane - wszystko jest kwestia odpowiednich proporcji, rownowagi. To wielka sztuka, ktora nieliczni maja troche opanowana :)
to mądrość którą się zdobywa z nowymi doswiadczeniami..czyli potrzeba lat:D
od dziecka się słyszało, że kobiety powinny byc takie...takie i owakie...a potem się okazuje, że to pętla na jej szyje i z krainy płynącej miodem i mlekiem wpada się w ruinę
mniej lub bardziej, wszyscy jestesmy ofiarami "wychowania, edukacji", propagandy, mediow, kultury, religii. I zwiazanych
z tym wypaczen, zludzen, blokad konfliktow.
Na szczescie jest jeszcze wlasny rozum, ktory wystarczy jedynie troche z tego balastu oczyscic i zaczac go samodzielnie uzywac
Tak..wszystko wzięło się z lat naszej młodości,ale to historia.Czasy są inne,ludzie inni...a kto ma miękkie serce....
Paniom polecam książkę "Dlaczego mężczyzni kochają zołzy?".
mysle, ze zarowno kobiety, jak i mezczyzni, kochaja bardziej
i trwalej tam, gdzie panuje jakas rownowaga. Dopasowanie. Obojetnie jak zaistniala.
Dziwne tylko ze tam gdzie ja jestem nieomal pewien, iz cos takiego byloby mozliwe, to najczesciej nie wyczuwam odpowiedniego rezonansu. No i na odwrot ;))
Ciekawa lektura dla pań,których obraz kobiety jest "z lekka pokryty patyną"...Mężczyzni,nawet Ci najbardziej wrażliwi,czuli..potrzebują "oddechu"..I pragną zdobywać a my kobiety,nie pozwalamy im na to!
ja mysle, ze nie w tym najwiekszy problem. Tylko w odwiecznym: aby dwoje ..
Moze tez czesto, kobieta, ktora "chce byc zdobywana", daje to tak do zrozumienia, ze ktos wrazliwszy odbiera to jako odmowe.
I sobie juz z samej uprzejmosci odpuszcza.
Czyli wszystko mozna latwo przedobrzyc ;))