Temat: Tylko "złe" kobiety mają długotwałe, udane związki?
Paulina Jaworowska:
Czy ludzie nie powinni mówić sobie co czują i jakie mają plany na przyszłość?
Ludzie to powinni oddychać i muszą umrzeć.
Warto się dzielić uczuciami i planami i owszem.
Ale przesłuchanie z uczuć i planów, BLE!!!
czy błędem było o to pytać?
Nie błędem pytać - pytanie z jakiej pozycji pytać i w jaki sposób.
Inaczej się rozmawia z pozycji "Jestem pełną osobą i idę przez życie czy jest nam po drodze i jak sprawić żeby było" a inaczej z "Od twojej decyzji zależy całokształt mojego życia! Czy chcesz zniszczyć tą wspaniałą przyszłość jaką nam zaplanowałam?"
Takim samym błędem byłoby nie pytać a potem wyjść na totalnego naiwniaka, który o nic nie pytał i we wszystko wierzył a teraz zdziwione cielątko.
To jest kwestia formy zawsze, a nie pytania: Mózg męski niuansów nie wychwytuje :-) Pytasz o problem? To masz problem. Dla mózgu męskiego pytanie "czy coś nie tak?" nie oznacza "słuchaj postarajmy się sprawić by było dobrze" a oznacza "ja tutaj ci twierdzę, że jest nie tak, a ty buraku natychmiast masz na to zareagować i to właściwie bo jak nie, nici z pożycia!"
Ja mówiłam otwarcie, a on nie mówił nic, Miałam sobie zgadywać?
A co miał mówić jak już wszystko było ustalone.
Możliwe,że w moim działaniu była pewnego rodzaju nieświadoma manipulacja,ale myślę, że on świadomie manipulował mną, sam powiedział, że niechcący użył na mnie metody oschłego drania, którą kiedyś koleżanka poleciła mu jako metodę na zołzy. Dodam, że facet dawno skończył podstawówkę
To zawsze działa w dwie strony i troche też mówi o twoim charakterze:) Ja bym się tak nie wychylał ;P