Temat: TYLKO DLA KOBIET - kryzys mężczyzn po 40-ce, oczami ich...
aga miecznikowska:
Aga , nie cytuję , jak kto ciekawy znajdzie...;))
a teraz wyobraź sobie , że jestem Twoim facetem...;)
Zanim się poznaliśmy, coś tam przeżyłem, mniej lub bardziej chlubnego...Mam jakieś zainteresowania, hobby, może nawet ambicje...
mam jakichś przyjaciół, znajomych...
pojawiłaś się w moim życiu Ty...
jest dla mnie naturalne , że pewne rzeczy muszę przewartościować...
jesteś na pierwszym planie, ale...jestem Twój na tyle na ile Ty jesteś moja...
idziemy dalej...pierwsze uroki minęły...ja, podobnie jak Ty mam prawo do mojego życia...mamy być razem , ale nie na siłę...popełniłem pewne wyrzeczenia, żeby być z Tobą i to jest ok.,ale w granicach przyzwoitości...nie zmuszaj mnie , zebym Ci 500 x na dzień powtarzał jak Cię kocham...gdyby tak nie było nie byłbym z Tobą...nie mów mi , ze jestem alkoholikiem jeśli wypiłem piwo z kolegą ...nie nazywaj mojej partnerki w tańcu k...ą, tylko dlatego,
że się do mnie uśmiechała...to moje życie, a ja jestem z Tobą...jeżeli nie szanujesz mnie...nie szanujesz siebie...
nie zostawiaj zużytych podpasek na wierzchu...ja wiem, że coś takiego jak okres istnieje, ale widok pobrudzonej podpaski ma na mnie działanie bardzo anty-erotyczne...
jeśli zwracasz się do mnie ty kutasie...nie oczekuj, że będę Cię nazywał królewną...
Aga...każdy ma prawo do bycia sobą... i to że mi wleziesz do łóżka w butach...może być zapowiedzią super nocy...albo rozstania...
w każdym razie nie zakładaj gumofilców do bielizny...
nie nęci mnie osobiście...:))