Adam Koźbiał

Adam Koźbiał CEO, Co-founder,
Petroster-Serwis
Sp.J,

Temat: toksyczne związki

przepraszam, że przerywam, ale czy związek na odległość jest toksyczny? związek, który ma fizyczny obraz raz w miesiącu, a o którym się myśli codziennie w pracy, w domu, w kanjpie... z góry skazany na bezsens istnienia, a jednak pielęgnowany dla 24 godzin wspólnego raju?

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Każdy związek, ktory źle działś na psychike jest toksyczny w jakiś sposób.

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Joanna Małgorzata Idziak:
Każdy związek, ktory źle działś na psychike jest toksyczny w jakiś sposób.


ja do dzisiaj mam koszmary o mojej byłej dyrektorce... a to już 6 lat ... ten "zwiazek" był toksyczny i w mojej głowie chyba trwa do dzisiaj ;))))

mężczyźni z którymi byłam aż tak mnie nie straszą w snach ;)

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
Joanna Małgorzata Idziak:
Każdy związek, ktory źle działś na psychike jest toksyczny w jakiś sposób.


ja do dzisiaj mam koszmary o mojej byłej dyrektorce... a to już 6 lat ... ten "zwiazek" był toksyczny i w mojej głowie chyba trwa do dzisiaj ;))))

mężczyźni z którymi byłam aż tak mnie nie straszą w snach ;)

Mnie do obłedu doprowadzał Pani od geografii w liceum zresztą nie tylko mnie..ale już nie żyje - słowo, że nie miałam z tym nic wspólnego:)Joanna Małgorzata Idziak edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 11:58

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Joanna Małgorzata Idziak:
Monika Winnicka:
Joanna Małgorzata Idziak:
Każdy związek, ktory źle działś na psychike jest toksyczny w jakiś sposób.


ja do dzisiaj mam koszmary o mojej byłej dyrektorce... a to już 6 lat ... ten "zwiazek" był toksyczny i w mojej głowie chyba trwa do dzisiaj ;))))

mężczyźni z którymi byłam aż tak mnie nie straszą w snach ;)

Mnie do obłedu doprowadzał Pani od geografii w liceum zresztą nie tylko mnie..ale już nie żyje - słowo, że nie miałam z tym nic wspólnego:)Joanna Małgorzata Idziak edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 11:58


moje problemy z mężczyznami w zasadzie zaczęły się na zajęciach z warsztatów...w liceum,
Pan prof. wybrał mnie na ofirę i dręczył 2 razy w tygodniu, wołał mamę do szkoły i razem patrzyli na mnie oczami pełnymi troski- jak dam sobie radę w życiu jeśli w wieku 17 lat nie umiem wyklepać młotkiem w miedzi miski o kształcie hełmu niemieckiego żołnierza- ....
i tak się ciągnie to do dzisiaj... ;)))

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
Joanna Małgorzata Idziak:
Monika Winnicka:
Joanna Małgorzata Idziak:
Każdy związek, ktory źle działś na psychike jest toksyczny w jakiś sposób.


ja do dzisiaj mam koszmary o mojej byłej dyrektorce... a to już 6 lat ... ten "zwiazek" był toksyczny i w mojej głowie chyba trwa do dzisiaj ;))))

Taak zdecydowanie umiejętnośc wyklepania hełmu niemieckiego żołnierza jest w życiu niezmiernie ważną umikejętnością. Nie wiem jak Ty sobie radzisz dziewczyno bez tak istotnej umiejętności:)
mężczyźni z którymi byłam aż tak mnie nie straszą w snach ;)

Mnie do obłedu doprowadzał Pani od geografii w liceum zresztą nie tylko mnie..ale już nie żyje - słowo, że nie miałam z tym nic wspólnego:)Joanna Małgorzata Idziak edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 11:58


moje problemy z mężczyznami w zasadzie zaczęły się na zajęciach z warsztatów...w liceum,
Pan prof. wybrał mnie na ofirę i dręczył 2 razy w tygodniu, wołał mamę do szkoły i razem patrzyli na mnie oczami pełnymi troski- jak dam sobie radę w życiu jeśli w wieku 17 lat nie umiem wyklepać młotkiem w miedzi miski o kształcie hełmu niemieckiego żołnierza- ....
i tak się ciągnie to do dzisiaj... ;)))

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Profesor grzmiał wymachując młotkiem-

"życie Was zweryfikuje!" - że niby jesteśmy beznadziejni w lutowaniu itp. ;-))))

to już kilkanaście lat a ja o nim myślę ....;)
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: toksyczne związki

Joanna Małgorzata Idziak:
Taak zdecydowanie umiejętnośc wyklepania hełmu niemieckiego żołnierza jest w życiu niezmiernie ważną umikejętnością. Nie wiem jak Ty sobie radzisz dziewczyno bez tak istotnej umiejętności:)

No jak sobie radzi?
Nie radzi sobie! Przeciez wyraznie pisze, ze ma problemy w zwiazkach. To ani chybi przez ten helm.;)

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Aneta S.:
Joanna Małgorzata Idziak:
Taak zdecydowanie umiejętnośc wyklepania hełmu niemieckiego żołnierza jest w życiu niezmiernie ważną umikejętnością. Nie wiem jak Ty sobie radzisz dziewczyno bez tak istotnej umiejętności:)

No jak sobie radzi?
Nie radzi sobie! Przeciez wyraznie pisze, ze ma problemy w zwiazkach. To ani chybi przez ten helm.;)

teraz czuję się tak samo jak wtedy;) kiedy jako siedemnastolatka nie umiałam lutować i wyklepać hełmu...

teraz stoję jako 33 letnia kobieta przed mężczyzną który mówi- źle gotujesz, nie umiesz sprzątać, za wolno okna myjesz, DWÓJA!

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
Aneta S.:
Joanna Małgorzata Idziak:
Taak zdecydowanie umiejętnośc wyklepania hełmu niemieckiego żołnierza jest w życiu niezmiernie ważną umikejętnością. Nie wiem jak Ty sobie radzisz dziewczyno bez tak istotnej umiejętności:)

No jak sobie radzi?
Nie radzi sobie! Przeciez wyraznie pisze, ze ma problemy w zwiazkach. To ani chybi przez ten helm.;)

teraz czuję się tak samo jak wtedy;) kiedy jako siedemnastolatka nie umiałam lutować i wyklepać hełmu...

teraz stoję jako 33 letnia kobieta przed mężczyzną który mówi- źle gotujesz, nie umiesz sprzątać, za wolno okna myjesz, DWÓJA!


Powiedz mu: to przez moje frustracje wynikające z notorycznego
braku orgazmu:)
Joanna Małgorzata Idziak edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 12:59

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

ostatnio nawet chciałam po latach koszmarów porozmawiać z wiekowym już prefesorem ale nie przyszedł na spotkanie- już jest starszym panem i "nie bywa"...

chcę powiedzieć - profesorze! TO JA- po kilkunastu latach - jestem zweryfikowana przez życie!

OTO JA!;-)

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Piotr K.:
Anna Dzikowska:
Przechodziłam podobną sytuację, może trochę mniej drastyczną. Jest dziecko. On teraz się stara i chce być ze mną, a ja się zastanawiam. Ale żal pozostał. Najgorsze że próbuje mi wmawiać, że to była też moja wina. I ta jego chorobliwa zazdrość. Wychowuję sama synka, a on mi zarzuca że kogoś mam, skoro nie chcę z nim być. Zaczął mnie sprawdzać. Co robić?

Jeśli Ci zależy, może spróbować go namówic na pomoc z zewnątrz... tzn terapię...
Nie ma w tym nic złego a może pomóc...Piotr K. edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 09:54
Już mu proponowałam. Podobno raz był u psychologa (nie wiem czy to prawda)i na tym się skończyło.
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: toksyczne związki

Anna Dzikowska:
Już mu proponowałam. Podobno raz był u psychologa (nie wiem czy to prawda)i na tym się skończyło.

To może wybrać się razem, może i to by było lepsze. Z toksycznych emocji bardzo ciężko się uwolnić samemu, niewielu ma taką "władzę" nad sobą... Tkwienie w tym, moim zdaniem, może tylko szkodzić...

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Powiem szczerze że ja już jestem zrezygnowana i nie wierzę w jego zmianę.
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: toksyczne związki

Nie mnie tutaj radzic... ale w takim wypadku pozostaje chyba tylko zrobic wszystko, by nie cierpiec i nie ranic... :)

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Ja teraz nie potrafię nawet być miła dla niego, bo ciągle mam żal i ciągle mi się przypomina, jak mnie traktował. Trudna decyzja, chociażby ze względu na dziecko.

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
Aneta S.:
Joanna Małgorzata Idziak:
Taak zdecydowanie umiejętnośc wyklepania hełmu niemieckiego żołnierza jest w życiu niezmiernie ważną umikejętnością. Nie wiem jak Ty sobie radzisz dziewczyno bez tak istotnej umiejętności:)

No jak sobie radzi?
Nie radzi sobie! Przeciez wyraznie pisze, ze ma problemy w zwiazkach. To ani chybi przez ten helm.;)
nie umiałam lutować i wyklepać hełmu...

teraz stoję jako 33 letnia kobieta przed mężczyzną który mówi- źle gotujesz, nie umiesz sprzątać, za wolno okna myjesz, DWÓJA!

jak mój maz ma obiekcje co do żle wykonanych czynności, to zawsze powtarzam ,że nadal ma sznsę wymienić na inny model lub niech sobie sam to robi , a że juz nie raz musiał gotować, to wie ile to wymaga pracy i czasu. :))

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

a wracająć do dramatu z pierwszej strony, to nie umiem zrozumieć jak dręczeni i nieszczęśliwi ludzie mogą tkwić w takich strasznych związkach. Miłość miłością , ale ból i strach jaki zadaje nam ukochana osoba nie jest tego wart byśmy tak cierpieli. I co kieruje takimi ludzmi , którzy godzą się na takie traktowanie przez tego "ukochanego", nie wiem czy to słabość , uzależnienie,głupota? bo juz nie napewno miłość.

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

ja też nie wiem dlaczego i mimo,że śmieją się ze mnie w rodzinie,że jestem starą panną to zasypiam i budzę się w spokoju,a nie w strachu,że znowu się zacznie ...

myślę ,że wiele kobiet boi się szydzenia z nich,że są same

znam to i wiem,że jestem traktowana jak kaleka bo nie mam FACETA

pamiętam jak z jednym mieszkałam i udawałam ,że jestem z nim szczęśliwa- UDAWAŁAM

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Izabela S.:
a wracająć do dramatu z pierwszej strony, to nie umiem zrozumieć jak dręczeni i nieszczęśliwi ludzie mogą tkwić w takich strasznych związkach. Miłość miłością , ale ból i strach jaki zadaje nam ukochana osoba nie jest tego wart byśmy tak cierpieli. I co kieruje takimi ludzmi , którzy godzą się na takie traktowanie przez tego "ukochanego", nie wiem czy to słabość , uzależnienie,głupota? bo juz nie napewno miłość.

już gdzieś pisałam- to nie miłość, to uzależnienie, to wypranie mózgu. wyobraź sobie, ze kochasz kogoś i wszystko jest ok, cudownie, potem on prosi, zebyś nie szła nigdzie, bo chce spędzić z Tobą czas...wydaje sie to logiczne...ale potem zamienia się powoli, powoli nawet nie wiesz kiedy w zamykanie w domu...w zazdrość. to nie dzieje sie od razu, to nie jest tak, ze wchodzisz w taki układ z marszu...nie wchodzisz w to z taką świadomością jaką masz na początku...to się powoli zmienia...trudno to wyjaśnić. myślę, ze mało kto jest w stanie to zrozumieć, jeśli tego nie przeżył. jak przeżył to tez tego nie rozumie:)

Następna dyskusja:

Toksyczne związki




Wyślij zaproszenie do