Karol S.

Karol S. www.bijemyceny.pl

Temat: toksyczne związki

aaaaferzystki
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: toksyczne związki

Kasia W.:
to, ze same sobie dobrze radzimy nie oznacza, ze nie chcemy jakby przy tym przy nas ktoś był. Ale jak ma to być ktoś kto nas ogranicza itp- to po co ? :)

Myślę, że każdy związek jest w pewnym sensie dobrowolnym samoograniczeniem...

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Zbyszek S.:
Myślę, że każdy związek jest w pewnym sensie dobrowolnym samoograniczeniem...
Jak jest samowolnym to jestem za, ale są tacy co to wymuszają na drugiej osobie, jeżeli tylko poczują, ze tamta osoba jest słabsza..
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: toksyczne związki

Kasia W.:
Zbyszek S.:
Myślę, że każdy związek jest w pewnym sensie dobrowolnym samoograniczeniem...
Jak jest samowolnym to jestem za, ale są tacy co to wymuszają na drugiej osobie, jeżeli tylko poczują, ze tamta osoba jest słabsza..

No, jeśli taka osoba nie zwraca uwagi, że jest już w związku i nadal chce baletować, to rzeczywiście - należy ograniczyć, albo zostawić.

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
Kasia W.:
Agnieszka Podpała:
Lepiej byc samemu niz z potworem...a troche ich jest
trochę?
Mega dużo- i ja po ostatnim swoim związku przestałam chyba wierzyc w miłośći normalnych facetów. Trafiłam na faceta który mimo tego, ze jak dla mnie był/ jest niedorozwinięty emocjonalnie to w dodatku poza postawowymi zachowaniami jakie obowiązują w związku mnie ograniczał... Jakby to, że z nim byłam powodowało, że nie mogę miec teraz swojego życia, swoich pasji itp.Kasia W. edytował(a) ten post dnia 26.10.08 o godzinie 18:36


ja zauważyłam,że po na prawdę nieudanym związku i kilku próbach budowania jakiegokolwiek mam teraz tak mocny program ANTYWIRUSOWY ,że od razu blokuję się po usłyszeniu kilku zdań- które już gdzieś kiedyś wcześniej słyszałam i wpuściłam wypowiadającego je mężczyznę do życia- na moje nieszczęście


niestety jest taki odruch niezalezny juz nawet od naszej swiadomosci :(
Anna P.

Anna P. "I must go down to
the seas again,↵To
the lonely sea and
...

Temat: toksyczne związki

Zbyszek S.:
Ależ wydajecie się tak niezależne i samowystarczalne, że wejście w jakikolwiek kontakt musi zakończyć się oblanym testem :)

A tak przy okazji - to przypominam, że jest to wątek o toksycznych ludziach obojga płci...

ja nie jestem samowystarczalna, nie jestem niezależna, i tego nie udaję.
ale do tanga trzeba dwojga. Jeśli kto bierze a nie daje a potem dziwi się, że ktoś czegoś oczekuje w związku, to następuje kryzys czasami nie do przejścia.

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Anna P.:
Zbyszek S.:
Ależ wydajecie się tak niezależne i samowystarczalne, że wejście w jakikolwiek kontakt musi zakończyć się oblanym testem :)

A tak przy okazji - to przypominam, że jest to wątek o toksycznych ludziach obojga płci...

ja nie jestem samowystarczalna, nie jestem niezależna, i tego nie udaję.
ale do tanga trzeba dwojga. Jeśli kto bierze a nie daje a potem dziwi się, że ktoś czegoś oczekuje w związku, to następuje kryzys czasami nie do przejścia.

bardzo trudno być w związku i być niezależnym- bo niezalezność to brak związku... chodzi o to,żeby ktoś nas nie tłamsił-niszczył, poniżał...
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
bardzo trudno być w związku i być niezależnym- bo niezalezność to brak związku... chodzi o to,żeby ktoś nas nie tłamsił-niszczył, poniżał...

Ależ wybieracie przecież mężczyzn pewnych siebie, władczych, napakowanych testosteronem :)

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Zbyszek S.:
Monika Winnicka:
bardzo trudno być w związku i być niezależnym- bo niezalezność to brak związku... chodzi o to,żeby ktoś nas nie tłamsił-niszczył, poniżał...

Ależ wybieracie przecież mężczyzn pewnych siebie, władczych, napakowanych testosteronem :)

WY- czyli wszystkie kobiety?

mój mężczyzna zawsze miał imię- to konkretna postać z konkretnymi cechami - niekompatybilnymi z moimi;)

mam wrażenie,że napakowana testosteronem to byłam ja- miałam dużo więcej gęstych włosów, i miałam więcej agresji;)
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
mam wrażenie,że napakowana testosteronem to byłam ja- miałam dużo więcej gęstych włosów, i miałam więcej agresji;)

Chłe, chłe, chłe. To chyba już wiem o co siem rozchodzi :)

On wolał kanapę i telewizor... A Ty chciałaś żyć pełnią :)
Myślę, że każdy etap związku ma swoje prawa.
A gdyby trafiło Ci się odwrotnie - wieczny balangowicz? Ty, w domu z dzieckiem, a on na dancingu?
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: toksyczne związki

Anna P.:
ale do tanga trzeba dwojga. Jeśli kto bierze a nie daje a potem dziwi się, że ktoś czegoś oczekuje w związku, to następuje kryzys czasami nie do przejścia.

Wiesz, nie bardzo wiem o jakie branie i dawanie chodzi? O wartości materialne, uczuciowe, czy erotyczne? :)
Stanisław Pamuła

Stanisław Pamuła grafika komputerowa,
montaż video, strony
internetowe, pr...

Temat: toksyczne związki

Och czy to tak trudno pojąć! w 100 % różnimy się we wszystkim.
Kobiety i ich zrozumienie, po co skoro nie można tego zrobić.
Przez całe życie takiego faceta jak ja wychowują kobiety, mama dziewczyny, żony,wszystkie mają ambitne cele i jak dorosłem i tak nie byłem zrozumiany przez Kobiecą płeć > facet.
Agresja, testosteron- to jest hormon toksyczny dla kobiet, bo czemu Jemu podoba się czołg Leopard a nie nowy wzór na szyfonie.
Bo czemu oni lubią alkohol(nie mylić z nałogiem) a dlaczego one nie mają genu co alkohol trawi. Jest obszar symbiozy ale czy huba kocha drzewo albo drzewo kocha hubę ? nie wiem.
I tak można w nieskończoność. Ale jeśli jedna i druga strona ma świadomość swojego jestestwa. to Ona pozwoli mi zaparkować przy barierce w czasie zakupów i nie będzie go wpieniać idiotycznym pytaniem czy w tym to mi ładnie!! Jak by nie wiedziała że jestem z nią z Własnej woli bez względu na krój ciuchów

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Zbyszek S.:
Monika Winnicka:
mam wrażenie,że napakowana testosteronem to byłam ja- miałam dużo więcej gęstych włosów, i miałam więcej agresji;)

Chłe, chłe, chłe. To chyba już wiem o co siem rozchodzi :)

On wolał kanapę i telewizor... A Ty chciałaś żyć pełnią :)
Myślę, że każdy etap związku ma swoje prawa.
A gdyby trafiło Ci się odwrotnie - wieczny balangowicz? Ty, w domu z dzieckiem, a on na dancingu?


trafił się inwalida,kalekatotalny w wieku lat 34 ;-)

leżał na kanapie, wołał- jeeeeeeeeść! i oglądał wszystko co było w tv

ja za niego wysyłałam cv żeby znalazł pracę

był trupem za życia

myślę ,że nic się nie zminił ale męczy się z nim ktoś inny

P>S> Aktywnośc życiowa to nie BALANGOWANIE!!!

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Zbyszek S.:
Anna P.:
ale do tanga trzeba dwojga. Jeśli kto bierze a nie daje a potem dziwi się, że ktoś czegoś oczekuje w związku, to następuje kryzys czasami nie do przejścia.

Wiesz, nie bardzo wiem o jakie branie i dawanie chodzi? O wartości materialne, uczuciowe, czy erotyczne? :)


chodzi o to,że jak rzucasz piłeczkę to druga osoba łapie
Stanisław Pamuła

Stanisław Pamuła grafika komputerowa,
montaż video, strony
internetowe, pr...

Temat: toksyczne związki

fakt są analfabeci życiowi sam znam kilku.
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
P>S> Aktywnośc życiowa to nie BALANGOWANIE!!!

To fakt ! A może on z tych, co nie pokazują całej d...?
Ja, kiedyś chętnie wychodziłem na spacery z psem i jego właścicielką, pichciłem także w kuchni dobre rzeczy... I wiesz, moje życie tam polegało na stałym wychodzeniu z nie moim psem i stałym robieniu obiadów Powaga! I wiesz. Tylko ten pies to doceniał - traktował mnie jak swojego pana - ich nie. :)
Teraz się za cholerę nie przyznam, że dobrze gotuję...
chodzi o to,że jak rzucasz piłeczkę to druga osoba łapie
i zatrzymuje dla siebie?

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Zbyszek S.:
Monika Winnicka:
P>S> Aktywnośc życiowa to nie BALANGOWANIE!!!

To fakt ! A może on z tych, co nie pokazują całej d...?
Ja, kiedyś chętnie wychodziłem na spacery z psem i jego właścicielką, pichciłem także w kuchni dobre rzeczy... I wiesz, moje życie tam polegało na stałym wychodzeniu z nie moim psem i stałym robieniu obiadów Powaga! I wiesz. Tylko ten pies to doceniał - traktował mnie jak swojego pana - ich nie. :)
Teraz się za cholerę nie przyznam, że dobrze gotuję...

może, ale mój były był tylko białkiem leżącym...może miał depresję jakąś... bo nic nie robił... nawet z domu nie wychodził...

pewnie dalej jest;/

chodzi o to,że jak rzucasz piłeczkę to druga osoba łapie
i zatrzymuje dla siebie?


wiesz, ja się nie zastanawiam nad związkami już, żyję swoim życiem...

po swojemu,dla siebie, o sobie, i jest ok...

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
Zbyszek S.:
Monika Winnicka:
mam wrażenie,że napakowana testosteronem to byłam ja- miałam dużo więcej gęstych włosów, i miałam więcej agresji;)

Chłe, chłe, chłe. To chyba już wiem o co siem rozchodzi :)

On wolał kanapę i telewizor... A Ty chciałaś żyć pełnią :)
Myślę, że każdy etap związku ma swoje prawa.
A gdyby trafiło Ci się odwrotnie - wieczny balangowicz? Ty, w domu z dzieckiem, a on na dancingu?


trafił się inwalida,kalekatotalny w wieku lat 34 ;-)

leżał na kanapie, wołał- jeeeeeeeeść! i oglądał wszystko co było w tv

ja za niego wysyłałam cv żeby znalazł pracę

był trupem za życia

myślę ,że nic się nie zminił ale męczy się z nim ktoś inny

P>S> Aktywnośc życiowa to nie BALANGOWANIE!!!
Ja też wysyłałam mojemu CV. Miał 33 lata i był kompletnie beznadziejnym i niezaradnym facetem. A do tego rządził, poniżał i nie szanował. Był nerwowy, agresywny, a najgorsze że uważał się za Boga i wyjątkowego faceta.Anna Dzikowska edytował(a) ten post dnia 27.10.08 o godzinie 20:15
Aneta S.

Aneta S. trener, doradca
zawodowy, coach

Temat: toksyczne związki

Paweł N.:
gdzie jest granica pomiędzy notorycznym i ewentualnie upierdliwym sarkazmem a zgorzknieniem :-)

Coz... Moze sie zacierac... Uwazaj wiec...;)
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: toksyczne związki

Anna Dzikowska:
Przechodziłam podobną sytuację, może trochę mniej drastyczną. Jest dziecko. On teraz się stara i chce być ze mną, a ja się zastanawiam. Ale żal pozostał. Najgorsze że próbuje mi wmawiać, że to była też moja wina. I ta jego chorobliwa zazdrość. Wychowuję sama synka, a on mi zarzuca że kogoś mam, skoro nie chcę z nim być. Zaczął mnie sprawdzać. Co robić?

Jeśli Ci zależy, może spróbować go namówic na pomoc z zewnątrz... tzn terapię...
Nie ma w tym nic złego a może pomóc...Piotr K. edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 09:54

Następna dyskusja:

Toksyczne związki




Wyślij zaproszenie do