Zuzanna Józefowicz

Zuzanna Józefowicz cenię trudne w
swojej prostocie
pytania

Temat: toksyczne związki

Paweł N.:
Aneta Baran:
Witaj Monika!
Układanie nie jest takie proste, bo jak ułożyć jeśli któryś raz rzędu się sparzysz?
Z jednej strony potrzeba silnego męskiego ramienia, a z drugiej paraliżuje Cię strach że po raz kolejny będzie tak samo, po raz kolejny ktoś podniesie na ciebie rękę...
To jest sedno sprawy - czy silne ramię jest potrzebne w czasach gdy nie trzeba bronić się przed dzikimi zwierzętami, gdy żeby przeżyć wystarczy umieć przewieźć autem jedzenie z marketu, zamiast ręcznie wykopywać, sadzić, rąbać drwa na opał etc?

Jest.

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Dariusz K.:
Anna I.:
a wy dalej tutaj?:)
nie ma to jak rzucić dobry temat:))
brawo :) dokladnie :) Ania to autorka tego poematu :)
no wiadomo:D hehe:)

Temat: toksyczne związki

Jest.
Paweł N.:
Aneta Baran:
Witaj Monika!
Układanie nie jest takie proste, bo jak ułożyć jeśli któryś raz rzędu się sparzysz?
Z jednej strony potrzeba silnego męskiego ramienia, a z drugiej paraliżuje Cię strach że po raz kolejny będzie tak samo, po raz kolejny ktoś podniesie na ciebie rękę...
To jest sedno sprawy - czy silne ramię jest potrzebne w czasach gdy nie trzeba bronić się przed dzikimi zwierzętami, gdy żeby przeżyć wystarczy umieć przewieźć autem jedzenie z marketu, zamiast ręcznie wykopywać, sadzić, rąbać drwa na opał etc?
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: toksyczne związki

No dobra! :) Wiem, że jestem świnia - ale tak wracając do tematu...

A kiedy to silne ramię zaczyna się na Ciebie podnosić?

Temat: toksyczne związki

Cóż podniosło się a potem były zapewnienia żeto po raz ostatni... wiem - napiszecie że jestem głupia że wybaczyłam.... ale jak się kocha to się wybacza... ale to nie był ostatni raz... i zmądrzałam...

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Zbyszek Stell:
No dobra! :) Wiem, że jestem świnia - ale tak wracając do tematu...

A kiedy to silne ramię zaczyna się na Ciebie podnosić?
ale nie popadajmy ze skrajnosci w skrajność!!!
często bywa tak, zę ludzie po przejściach sie boją, a czasami poprostu dochodzą do wniosku ż nie chcą, albo znajdują drugą połówkę i też są szczęśliwi. nie ma reguły. są baby co potrzebuja silnego ramienia, a są takie co tylko potrzebują byc porzadnie wydmuchane:D (sorry, za wulgarnosć, ale życie jest brutalne i wulgarne:))

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Aneta Baran:
Cóż podniosło się a potem były zapewnienia żeto po raz ostatni... wiem - napiszecie że jestem głupia że wybaczyłam.... ale jak się kocha to się wybacza... ale to nie był ostatni raz... i zmądrzałam...

wybacza się bo sie wierzy...a potem mozan przejrzeć na oczy i sie podnieść:)
Jacek Dziwisz

Jacek Dziwisz Impezy integracyjne,
szkolenia itp

Temat: toksyczne związki

czesc
pozdrawiam wszystkich
milego wieczoru
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: toksyczne związki

Siemano Jacku :) Jakieś zmiany na froncie ?

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Wy ciągle tu siedzicie? Cały piękny dzień tak? I noc? I znowu dzień?Anna Csernak edytował(a) ten post dnia 01.02.09 o godzinie 10:01

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Anna C.:
Wy ciągle tu siedzicie? Cały piękny dzień tak? I noc? I znowu dzień?
:)))))))
To się dołączę - Ania ma rację, nie ma reguły, trzeba wierzyć, że się trafi w końcu na tego swojego/swoją.
Ale..
Problem jest taki, że wystarczy jak raz się sparzymy a już nie potrafimy patrzeć na innych ludzi jak kiedyś, pełni wiary i ufności. To skutkuje niezdrowym podejściem do następnego człowieka. Wzmaga interakcję, przyciągamy zło, nawet stąd, gdzie go nie ma. Kolejny kop. Kolejna rozpacz i jeszcze mniej wiary.. I tak kółeczko sie zapętla..
Chyba ja jestem w tym miejscu.. Nie potrafię z tego wyleźć - chcę kogoś poznać a nie potrafię ani ociupinkę zaufać. Staję się "cyniczna" jak mi to Ktoś wczoraj napisał ;-> Cynizm jest wyczuwalny i zamyka przede mną druga stronę - oboje zaczynamy grać, bo każde się boi.. I.. nic z tego nie wychodzi.
Coraz więcej ran i zadrapań :(Anna C. edytował(a) ten post dnia 01.09.08 o godzinie 19:51


ja mam wręcz przeciwnie- im bardziej dostaję po dupie, tym bardziej ufam:) kocham te swoja naiwność- pomaga mi to doświadczać:))) tylko, że nie mam chęci się wiązać z nikim, co nie znaczy ze wqykluczam:)

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

.Anna Csernak edytował(a) ten post dnia 01.02.09 o godzinie 10:01

Temat: toksyczne związki

Aniu mam podobne spostrzeżenia... mimo strachu pakuję się w kolejne niewypały... Zaczynam się zastanawiać z jakiej przyczyny... chyba dlatego że nie umiem być sama, samotne wieczory doprowadzają mnie do obłędu.. są znajomi ale... te Wasze ramiona Panowie... potrzebne jednak...
Jacek Dziwisz

Jacek Dziwisz Impezy integracyjne,
szkolenia itp

Temat: toksyczne związki

Zbyszek Stell:
Siemano Jacku :) Jakieś zmiany na froncie ?

Zadnych zmian
Poza tym, że mam nowych fajnych znajomychJacek Dziwisz edytował(a) ten post dnia 01.09.08 o godzinie 20:03

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Anna C.:
HA! Też wpadłam na taki pomysł! :) Po co zakładać, że szukam partnera, skoro i tak dostane po dupie - w takim razie powinnam korzystać z różnicy płci i tego co ona przynosi fizycznego a co każdy lubi, no nie? Też nie wykluczam nic więcej ale nie zakładam.. No i co? Chyba tak nie potrafię.. Tzn jak? Zostanę wtórną dziewicą??? ;-)))))))))))))Anna C. edytował(a) ten post dnia 01.09.08 o godzinie 20:00

ja korzystam z dobrodziejstw swojej płci i ze swojego uroku:)))) no i z inteligentnych, atrakcyjnych panów:)))))))

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Aneta Baran:
Aniu mam podobne spostrzeżenia... mimo strachu pakuję się w kolejne niewypały... Zaczynam się zastanawiać z jakiej przyczyny... chyba dlatego że nie umiem być sama, samotne wieczory doprowadzają mnie do obłędu.. są znajomi ale... te Wasze ramiona Panowie... potrzebne jednak...
musisz zaakceptować siebie. naprawdę- miałam ten sam problem- pchałam się najpierw w ramiona panów szukając miłosci...teraz już świadomie kieruję swoim ciałem i życiem:))) ale samoakceptacja to podstawa:) wyzwoliłam się robiac sobie akty i oglądajac je godzinami, zeby zaakceptować swoje ciało...autoterapia jest bardzo ważna:)

Temat: toksyczne związki

Zuzanna Józefowicz:

Jest.
Aneta Baran:
Jest.

A po co? :-)

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Paweł N.:
Zuzanna Józefowicz:

Jest.
Aneta Baran:
Jest.

A po co? :-)
żeby mieć na co narzekać- nie wiesz?:) to spójrz na te "szczęsliwe kobiety" co sa w związkach:)

nie ma- narzekacie- jest- narzekacie, a jak jest szczęsliwa kobieta, która jest sama to jest nazywana frustratką:D hehehe

paradoksy:)

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

ja mam wręcz przeciwnie- im bardziej dostaję po dupie, tym bardziej ufam:) kocham te swoja naiwność- pomaga mi to doświadczać:))) tylko, że nie mam chęci się wiązać z nikim, co nie znaczy ze wqykluczam:)


To możliwie?
Bo ja dostałam raz. I mi na długo wystarczy ;)
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: toksyczne związki

Wiecie... ja bardzo szanuję kobiety, tak zostałem wychowany, ale także mam takie przekonanie - to lepsza połówka ludzkości.

Ale czasem jak widzę na ulicy delikatną słodką dziewczynę obściskującą się z facetem o wyglądzie rottweilera, to jednak czasem się zastanawiam, czy Wy jednak nie macie kurzych móżdżków?

Następna dyskusja:

Toksyczne związki




Wyślij zaproszenie do