konto usunięte

Temat: toksyczne związki

jest taka książka napisana przez instruktora samoobrony...
wymienia on tam symptomy potencjalnego oprawcy i ofiary...wskazuje na to,że najlepszym narzędziem dla oprawcy jest nasz UMYSŁ- nawet pierwszy kontakt jest dla niego testem naszej reakcji i możliwości stawiania oporu... i tak krok po kroku jeśli znajdzie podatną kobietę... powoli manipuluje jej umysłem tak,że właściwie staje się ona marionetką...

normalny,niemalipulowany człowiek po pobiciu od razu dzwoni na Policję...
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: toksyczne związki

Pożałowałem swojego poprzedniego postu w chwoli wysyłania... Wcale nie pokpiwam z przemocy w rodzinach.
Beata Michalska:
(Czy może inaczej: dlaczego milczy strona która jest pokrzywdzona w takim związku?)

Ludzie się czasem w bardzo przedziwny sposób uzależniają, materialnie, uczuciowo, fizycznie...

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Może się boją, że nikt im nie uwierzy - nawet najbliższe osoby.
Może wstyd - znam taką kobietę i dowiedziałam się od niej o całej sprawie dopiero po kilku latach naszej znajomości.

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Dariusz K.:

Widzicie tu sa rozne aspekty. niby jest prawo gdzie egzekucja jest do bani zeby nie powiedziec ze do .d.... Tylko co z tego? Zaklada sie sprawe karna i co? jesli taka osoba jest zameldowana u pokrzywdzonej? Prawo lokatorskie itd nie jest za osoba pokrzywodzona. I tu jest problem.... BO potem odbije sie na niej ze zwiekszona sila.

no cóż, osoba pokrzywdzona zabiera manatki i tuła się po znajomych... rodzinie..., lepsze to niż ciagły strach we własnym domu!

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Beata Michalska:
Dariusz K.:

Widzicie tu sa rozne aspekty. niby jest prawo gdzie egzekucja jest do bani zeby nie powiedziec ze do .d.... Tylko co z tego? Zaklada sie sprawe karna i co? jesli taka osoba jest zameldowana u pokrzywdzonej? Prawo lokatorskie itd nie jest za osoba pokrzywodzona. I tu jest problem.... BO potem odbije sie na niej ze zwiekszona sila.

no cóż, osoba pokrzywdzona zabiera manatki i tuła się po znajomych... rodzinie..., lepsze to niż ciagły strach we własnym domu!
Hmm, wiesz znam osobe w wieku ponad podeszlym lat. Myslisz ze taka osoba chce sie tulac po pociotkach, znajomych? Przeciez dla takiej osoby to wstyd, dlatego nie chce nic zmieniac. Fajnie sie mowi jak to o kims sie opowiada i doradza komus, gorzej jesli to nas dotyczy.

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

czyli problemy są dwa-

wstyd i brak pieniędzy na niezależność... bo oprawcy bardzo często uzależniają od siebie finansowo.

to jak ten problem rozwiązać?

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Dariusz K.:

Hmm, wiesz znam osobe w wieku ponad podeszlym lat. Myslisz ze taka osoba chce sie tulac po pociotkach, znajomych? Przeciez dla takiej osoby to wstyd, dlatego nie chce nic zmieniac. Fajnie sie mowi jak to o kims sie opowiada i doradza komus, gorzej jesli to nas dotyczy.

Byłam oskarżycielką posiłkową w takiej sprawie.
Uwierz, wiem co mówię!

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
czyli problemy są dwa-

wstyd i brak pieniędzy na niezależność... bo oprawcy bardzo często uzależniają od siebie finansowo.

to jak ten problem rozwiązać?

Przede wszystkim nie wstydzić się! To bez sensu, jak można się wstydzić tego, że ktoś inny nas krzywdzi!

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Czasami związek dopiero z biegiem lat staje się toksyczny, a wedy
są dzieci, wspólne intersy,przyjaciele itd. nie jsest łatwo odejść..

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Monika M.:
Może się boją, że nikt im nie uwierzy - nawet najbliższe osoby.
Może wstyd - znam taką kobietę i dowiedziałam się od niej o całej sprawie dopiero po kilku latach naszej znajomości.


to nie tak, że się boją. to właśnie raczej wstyd- jak już napisałaś. widzicie, to jest manipulacja emocjonalna - trudno to wyjaśnić ludziom, którzy tego nie przeżyli na własnej skórze. ale wyobraźcie sobie że kogos kochacie i ten ktoś powolutku z dnia na dzień robi wam wodę z mózgu mówiąc- na poczatku- że cię kocha i chciałby mieć cię tylko dla siebie, żebyś nie wychodził/a ze znajomymi, bo przecież on Ci da wszystko co jest Ci potrzebne...więc zostaje się z taką osobą na początku z przyjemnością. później stopniowo to przekształca się z niewinnej prośby w zakazy i nakazy- nawet nie wiesz kiedy. no i argumenty typu "ranisz mnie jak to(wstawić cokolwiek) robisz!"- przeważnie wydaje się to absurdalne - wstawiając w miejsce "to" np "kiedy spotykasz sie ze znajomymi" ale samo obwinianie działa na podświadomosć baaaaardzo. Nawet bardzo trzeźwo patrząca na świat osoba w pewnym momencie nie wiedziałaby gdzie są urojenia a gdzie prawda. Potem zaczyna sie wmawianie, że nigdy nie znajdziesz kogoś kto Cie pokocha - tylko JA jestem do tego zdolny i mam do Ciebie cierpliwość, bo ogólnie to jesteś chujowa ale JA CIĘ KOCHAM- doceń to (tak w uproszczeniu)
no i tak dalej i tak dalej...wyobraźcie sobie że są kobiety które maja dzieci z kims takim....

i jeszcze jedno czego chyba tu nie wkleiłam- on ją potem prześladował kilka miesiecy- groził jej rodzinie i t d. nie tak łatwo się wyrwać...

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

a może możnaby zrobić taka akcję społeczną:

po prostu: uderzyłeś kobietę albo dziecko- jesteś chory- i tu numer poradni.

Przecież jest wiele kampanii trafiających w sedno!

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Beata Michalska:
Dariusz K.:

Hmm, wiesz znam osobe w wieku ponad podeszlym lat. Myslisz ze taka osoba chce sie tulac po pociotkach, znajomych? Przeciez dla takiej osoby to wstyd, dlatego nie chce nic zmieniac. Fajnie sie mowi jak to o kims sie opowiada i doradza komus, gorzej jesli to nas dotyczy.

Byłam oskarżycielką posiłkową w takiej sprawie.
Uwierz, wiem co mówię!
A ja ponawiam to, ze nie dotyczylo Ciebie bezposrednio. Wiesz, oskarzac/bronic Ty masz stycznosc z takim czlowiekiem przez chwile w zyciu, a on lub jego bliscy znajomi nie. Poza tym czemu ja mam wierzyc? Ja musze, ja mialem z tym stycznosc.

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Beata Michalska:

Przede wszystkim nie wstydzić się! To bez sensu, jak można się wstydzić tego, że ktoś inny nas krzywdzi!

zwyczajnie. oprawca nie przyzna sie nigdy że robi ci krzywdę a wręcz wmawia, że to ofiara go krzywdzi. pranie mózgu jest naprawdę ostre w takich sytuacjach. a w tej sytuacji on ją odciał od całego świata- pilnował jej każdego ruchu, jak dzwonił a miała zajęty tel. to wypytywal z kim i o czym rozmawiała...więc dla świętego spokoju przestała z kimkolwiek rozmawiać...

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Anna I.:
Monika M.:
Może się boją, że nikt im nie uwierzy - nawet najbliższe osoby.
Może wstyd - znam taką kobietę i dowiedziałam się od niej o całej sprawie dopiero po kilku latach naszej znajomości.


to nie tak, że się boją. to właśnie raczej wstyd- jak już napisałaś. widzicie, to jest manipulacja emocjonalna - trudno to wyjaśnić ludziom, którzy tego nie przeżyli na własnej skórze. ale wyobraźcie sobie że kogos kochacie i ten ktoś powolutku z dnia na dzień robi wam wodę z mózgu mówiąc- na poczatku- że cię kocha i chciałby mieć cię tylko dla siebie, żebyś nie wychodził/a ze znajomymi, bo przecież on Ci da wszystko co jest Ci potrzebne...więc zostaje się z taką osobą na początku z przyjemnością. później stopniowo to przekształca się z niewinnej prośby w zakazy i nakazy- nawet nie wiesz kiedy. no i argumenty typu "ranisz mnie jak to(wstawić cokolwiek) robisz!"- przeważnie wydaje się to absurdalne - wstawiając w miejsce "to" np "kiedy spotykasz sie ze znajomymi" ale samo obwinianie działa na podświadomosć baaaaardzo. Nawet bardzo trzeźwo patrząca na świat osoba w pewnym momencie nie wiedziałaby gdzie są urojenia a gdzie prawda. Potem zaczyna sie wmawianie, że nigdy nie znajdziesz kogoś kto Cie pokocha - tylko JA jestem do tego zdolny i mam do Ciebie cierpliwość, bo ogólnie to jesteś chujowa ale JA CIĘ KOCHAM- doceń to (tak w uproszczeniu)
no i tak dalej i tak dalej...wyobraźcie sobie że są kobiety które maja dzieci z kims takim....

i jeszcze jedno czego chyba tu nie wkleiłam- on ją potem prześladował kilka miesiecy- groził jej rodzinie i t d. nie tak łatwo się wyrwać...
Nie tak latwo sie wyrwac, poza tym trzeba naprawde miec samozaparcie i miiec przyjaciol ktorzy Ci w tym pomoga. TRzeba wszystko z rozwaga czynic bo z ludzie toksycznio to rozni sa...

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Dariusz K.:
Beata Michalska:
Dariusz K.:

Hmm, wiesz znam osobe w wieku ponad podeszlym lat. Myslisz ze taka osoba chce sie tulac po pociotkach, znajomych? Przeciez dla takiej osoby to wstyd, dlatego nie chce nic zmieniac. Fajnie sie mowi jak to o kims sie opowiada i doradza komus, gorzej jesli to nas dotyczy.

Byłam oskarżycielką posiłkową w takiej sprawie.
Uwierz, wiem co mówię!
A ja ponawiam to, ze nie dotyczylo Ciebie bezposrednio. Wiesz, oskarzac/bronic Ty masz stycznosc z takim czlowiekiem przez chwile w zyciu, a on lub jego bliscy znajomi nie. Poza tym czemu ja mam wierzyc? Ja musze, ja mialem z tym stycznosc.

wklejam definicję:
Oskarżycielem posiłkowym - instytucja, która pozwala pokrzywdzonemu działać obok prokuratora lub zamiast niego w postępowaniu karnym

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
a może możnaby zrobić taka akcję społeczną:

po prostu: uderzyłeś kobietę albo dziecko- jesteś chory- i tu numer poradni.

Przecież jest wiele kampanii trafiających w sedno!
sa takie akcje i nic nie wnoszą. Powiem wiecej tylko osłabiaja tych ludzi. Przyklad? Kobieta prześladowana zgłasza się do poradni, która ma jej pomóc. Ona myśli ze psychologicznie, a one jej doradzają tylko jak mieszkac i zyc z oprawca.... Brak slow....

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Dariusz K.:
Nie tak latwo sie wyrwac, poza tym trzeba naprawde miec samozaparcie i miiec przyjaciol ktorzy Ci w tym pomoga. TRzeba wszystko z rozwaga czynic bo z ludzie toksycznio to rozni sa...

no wlaśnie o tym mówię...wyobraźcie sobie sytuację, że "ona" ucieka i dzwoni do znajomych, których nie widziała przez czas z nim spędzony i prosi, zeby 24h/dobę ktoś z nia był, bo boi się że on ją zmanipuluje i do niego wróci. bierze ze sobą nawet sznur na spotkanie, zeby ja przywiązać, gdyby chciała do niego iść.....to już jest naprawdę psychoza na maksa.

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Anna I.:
nie tak łatwo się wyrwać...

Najgorsze jest to, że taka osoba jak się odważy wyznać prawdę, nie zawsze znajduje zrozumienie. Najgorsze, że w tym przypadku była to jej własna rodzina. Czego już kompletnie nie byłam w stanie pojąć. Zmagała się ze sobą, z tym facetem i własną rodziną. Na szczęście znalazła w sobie tyle siły, żeby szukać pomocy u specjalisty.
Ja mogłam tylko słuchać....zresztą tego ode mnie oczekiwała.
Może mogłam coś zrobić więcej, nie wiem...

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Monika Winnicka:
a może możnaby zrobić taka akcję społeczną:

po prostu: uderzyłeś kobietę albo dziecko- jesteś chory- i tu numer poradni.

Przecież jest wiele kampanii trafiających w sedno!


Tak, masz rację! Ale najgorsze jest to, że to osoba pokrzywdzona musi udowodnić, że doznaje przemocy (psychicznej, fizycznej). Jeśli rzecz dzieje się w czterech ścianach, skąd brać świadków?

konto usunięte

Temat: toksyczne związki

Beata Michalska:
Dariusz K.:
Beata Michalska:
Dariusz K.:

Hmm, wiesz znam osobe w wieku ponad podeszlym lat. Myslisz ze taka osoba chce sie tulac po pociotkach, znajomych? Przeciez dla takiej osoby to wstyd, dlatego nie chce nic zmieniac. Fajnie sie mowi jak to o kims sie opowiada i doradza komus, gorzej jesli to nas dotyczy.

Byłam oskarżycielką posiłkową w takiej sprawie.
Uwierz, wiem co mówię!
A ja ponawiam to, ze nie dotyczylo Ciebie bezposrednio. Wiesz, oskarzac/bronic Ty masz stycznosc z takim czlowiekiem przez chwile w zyciu, a on lub jego bliscy znajomi nie. Poza tym czemu ja mam wierzyc? Ja musze, ja mialem z tym stycznosc.

wklejam definicję:
Oskarżycielem posiłkowym - instytucja, która pozwala pokrzywdzonemu działać obok prokuratora lub zamiast niego w postępowaniu karnym
Beato, chcesz mnie rozsmieszyc? Przepraszam, ale albo masz za krotki staz albo .... nie chce dywagować. Powiem jedno mialem kontakty z adwokatami, prokuratorami, ktorzy naprawde sporo mieli spraw i duzo wieksze doswiadczenie. Bylem swiadkiem w kilku sprawach i wybacz, ale to sa tak przerozne sprawy i aspekty, ze nie mozna je okreslic latwymi, prostymi bo definicja tak mowi. Teoria sobie a praktyka sobie.

Następna dyskusja:

Toksyczne związki




Wyślij zaproszenie do