Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Ewa Leśniewska:
Tak to bardzo miłe kiedy człowiek spontanicznie żyje ale trudne kiedy masz np dziecko...:) Kierujesz się względami czysto macierzyńskimi zapominasz o swoich potrzebach . To takie złożone i skomplikowane...

Nie sądzę, że zapominamy o swoich potrzebach. Ja bym powiedziała raczej, że je odkładamy na potem, gdyż padamy na dziób, kiedy same mamy do ogarnięcia to, co z wielkim trudem ogarnia dwoje rodziców. Przecież oni, choć są do pary też padają na nos ze zmęczenia, prawda?

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Beata J.:

Gabriela I.:
wlasnie. i nawet nie potrafisz sie przyznac do tej nienawisci.

przesadzasz, ja nie widzę nienawiści w wypowiedzi Jacka, kazdy ma prawo do własnego poglądu

a kto powiedzial, ze nie ma. jasne, ze kazdy ma prawo do wlasnego pogladu. ale powiedzenie swojego zdania a rzucanie sie na kobiety to nie to samo.
i nie uwazam,z e przesadzam, bo to nie tylko moja opinia, ze Jacek ostatnio przegina.

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Gabriela I.:

a kto powiedzial, ze nie ma. jasne, ze kazdy ma prawo do wlasnego pogladu. ale powiedzenie swojego zdania a rzucanie sie na kobiety to nie to samo.

gdzie Jacek się rzuca na kobiety?

i nie uwazam,z e przesadzam, bo to nie tylko moja opinia, ze Jacek ostatnio przegina.

a czyja jeszcze?

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Beata Brzezicka:

Ewa Leśniewska:
Tak to bardzo miłe kiedy człowiek spontanicznie żyje ale trudne kiedy masz np dziecko...:) Kierujesz się względami czysto macierzyńskimi zapominasz o swoich potrzebach . To takie złożone i skomplikowane...

Nie sądzę, że zapominamy o swoich potrzebach. Ja bym powiedziała raczej, że je odkładamy na potem, gdyż padamy na dziób, kiedy same mamy do ogarnięcia to, co z wielkim trudem ogarnia dwoje rodziców. Przecież oni, choć są do pary też padają na nos ze zmęczenia, prawda?

Odkładamy na wieczne potem ?
no nie ... wiadomo,ze samotna matka ma malo czasu - ale kwestia organizacji. mimo,iz kocham swojego syna i jest dla mnie najwazniejszy ... nie zapominam o sobie :-)

bo szczesliwa mama = szczesliwe dziecko

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Beata J.:

co to znaczy? każdy człowiek żyje

kazdy?? nie sadze, ludzie czasami zyja niezyjac, bo niezauwazaja malych rzeczy, ktore ciesza, nie daja sie poniesc chwili, zyja regulami, ktore juz dawno przestaly funkcjonowac.
dla mnie to nie zycie. a jego utrata.

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Po wieloletnim związku chce się dobrze lokować swoje uczucia mając dziecko nie chce mi się sto razy próbować. Mając dziecko pracece itd człowiek nie ma też zbyt wiele czasu na randkowanie... życie wywraca się do góry nogami- ale jest fajnie! istotka mówi, że cię kocha nie ma nic lepszego...:)

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Beata J.:

gdzie Jacek się rzuca na kobiety?

poczytaj inne dyskusje to zobaczysz.

a czyja jeszcze?

osob, ktore tez mu zwracaly wczesniej uwage.

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

mysle, ze zmiany kulturowe i spoleczne za bardzo wyprzedzily zmiany ewolucyjne.

W spoleczenstwie to dzis normalne, ze kobiety pracuja, zarabiaja, sa niezalezne i samorealizacje postrzegaja nie tylko przez pryzmat urodzenia i wychowania dziecka. Wszystko przez to, ze wspoleczesne kobiety maja wiecej mozliwosci, niz ich babki i prababki.

Wszystko to powoduje, ze kobiety zyskuja na wlasnej wartosci. Z punktu widzenia spolecznego i rodzinnego czas dominacji mezczyzn sie skonczyl. I dobrze - tylko problem pojawia sie, gdy dwa silne, dominujace osobniki staja na swojej drodze - zaczynaja ścierac sie kompetencjami, wlasnym ego, wlasna niezaleznoscia i poczuciem odrebnosci.

Kiedys problemu tego nie bylo, bo kobieta byla od dziecka uczona, ze nalezy sie mezczyznie i wartosciom rodzinnym podporządkować, poswiecic siebie.

Dlatego uwazam, ze dla tzw. 'niezaleznej' kobiety opcja jest jedna - znalezc mezczyzne, ktory jej sie podporzadkuje.

Tylko, ktora niezalezna kobieta wytrzyma z uleglym mezczyzna i jak dlugo?

Zatanawiam sie tylko w ktora strone ewolucja nas popchnie? Czy utzymana zostanie rownowaga, w ktorej dominujacy osobnik (bez wzgl. na płeć) bedzie laczyl sie z osobnikiem bardziej uleglym?
Czy moze mezczyzni beda zmuszeni do 'wejscia na wyzszy poziom", zeby pod wieloma wzgledami sprostac wyzszym oczekiwaniom wspolczesnych kobiet ?

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Jacek K.:

Czasami warto byc po prostu słabą kobieta a nie twarda zołżą :)

Zołzy też są czasem słabe, ale nie ukazują wszem i wobec swej słabości... czyżbyś o tym nie wiedział Jacku?

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Ewa Leśniewska:
Po wieloletnim związku chce się dobrze lokować swoje uczucia mając dziecko nie chce mi się sto razy próbować. Mając dziecko pracece itd człowiek nie ma też zbyt wiele czasu na randkowanie... życie wywraca się do góry nogami- ale jest fajnie! istotka mówi, że cię kocha nie ma nic lepszego...:)

nie chce mi sie 100 razy probowac- nie rozumiem. myslisz, ze faceta ktos Ci przyniesie na tacy?? tego najelpszego. randkuj, spotykaj sie, a trafi sie.

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Joanna C.:
Odkładamy na wieczne potem ?
no nie ... wiadomo,ze samotna matka ma malo czasu - ale kwestia organizacji. mimo,iz kocham swojego syna i jest dla mnie najwazniejszy ... nie zapominam o sobie :-)

bo szczesliwa mama = szczesliwe dziecko

Nie aż tak ostro...nie na wiecznego nigdy, ale o spontaniczność znacznie trudniej w takiej sytuacji, aniżeli będąc osobą bezdzietną. O tym mówię.

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Ewa Leśniewska:
Po wieloletnim związku chce się dobrze lokować swoje uczucia mając dziecko nie chce mi się sto razy próbować. Mając dziecko pracece itd człowiek nie ma też zbyt wiele czasu na randkowanie... życie wywraca się do góry nogami- ale jest fajnie! istotka mówi, że cię kocha nie ma nic lepszego...:)

mam dziecko, mam prace i nadal mam podwojne nazwisko i ... mam czas na randki :-) bez szalenstwa ale jest
ja nie szukam ojca dla dziecka a chce partnera dla siebie
a kto nie sprobuje ten nie wie co go czeka jeszcze za rogiem, za kilka dni, za moment

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Gabriela I.:

kazdy?? nie sadze, ludzie czasami zyja niezyjac, bo niezauwazaja malych rzeczy, ktore ciesza, nie daja sie poniesc chwili, zyja regulami, ktore juz dawno przestaly funkcjonowac.
dla mnie to nie zycie. a jego utrata.

na przykład?
co rozumiesz przez dać się ponieść chwili?
żyć regułami?

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Asiu masz rację zgadzam się bez bicia:) Mój przypadek zaczyna przypominać taki termin "wyuczona bezradność" achhhh jak ważna jest motywacja!

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Tomasz P.:

Czy moze mezczyzni beda zmuszeni do 'wejscia na wyzszy poziom", zeby pod wieloma wzgledami sprostac wyzszym oczekiwaniom wspolczesnych kobiet ?

chyba tak

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Tomasz P.:
Dlatego uwazam, ze dla tzw. 'niezaleznej' kobiety opcja jest jedna - znalezc mezczyzne, ktory jej sie podporzadkuje.

Brrrr! W nigdy więcej życiu!:))

Tylko, ktora niezalezna kobieta wytrzyma z uleglym mezczyzna i jak dlugo?

Pewnie niejedna....ale ja osobiście nie chciałabym za skarby świata! Tego się wytrzymać nie da!

Czy moze mezczyzni beda zmuszeni do 'wejscia na wyzszy poziom", zeby pod wieloma wzgledami sprostac wyzszym oczekiwaniom wspolczesnych kobiet ?

Gdybym mogła głosować w którą stronę ma to pójść, to chciałabym, aby poszło właśnie w tym kierunku.:)

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Tomasz P.:
mysle, ze zmiany kulturowe i spoleczne za bardzo wyprzedzily zmiany ewolucyjne.

W spoleczenstwie to dzis normalne, ze kobiety pracuja, zarabiaja, sa niezalezne i samorealizacje postrzegaja nie tylko przez pryzmat urodzenia i wychowania dziecka. Wszystko przez to, ze wspoleczesne kobiety maja wiecej mozliwosci, niz ich babki i prababki.

Wszystko to powoduje, ze kobiety zyskuja na wlasnej wartosci. Z punktu widzenia spolecznego i rodzinnego czas dominacji mezczyzn sie skonczyl. I dobrze - tylko problem pojawia sie, gdy dwa silne, dominujace osobniki staja na swojej drodze - zaczynaja ścierac sie kompetencjami, wlasnym ego, wlasna niezaleznoscia i poczuciem odrebnosci.

Kiedys problemu tego nie bylo, bo kobieta byla od dziecka uczona, ze nalezy sie mezczyznie i wartosciom rodzinnym podporządkować, poswiecic siebie.

Ty chiałbys miec podprzadkowana posłuszna sobie zone, taka bez wlasnego zdania, potakująca głowa na kazde twoje słowo?

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Beata J.:

na przykład?
co rozumiesz przez dać się ponieść chwili?
żyć regułami?

nie analizuje jej i robie to n aco mam ochote. przyklad. znowu wspomne ten co ostatnio.
bylam po chorobie. ale juz mi bylo dobrze. lezalam w lozku od tygodnia. nic mi sie nie chcialo- tylko spac. zadzwonili znajomi- ze jada na jakas impreze. nie maja wejsciowek, ale jakos tam wejda.
zadzwonili do mnie i do jeszcze jednej schorowanej.
ta druga powiedziala- nie. jestem chora, nigdzie sie nie ruszam. pada snieg, jest zimno, przewieje mnie i odlozyla sluchawke.
a ja wykapalam sie, ubralam cieplo i poszlam- bo mialam ochote. bo tak czulam- chociaz babcia trajkotala mi- co Ty robisz, tak nie wolno,
dobrze sie bawilam, i na dodatek poznalam mojego Obecnego :)
warto bylo poniesc sie chwili..

a to tylko lightowy przyklad.
ktorych jest tysiace.
tak nie mozna, tego ni ewolno robic.
chrzanic to.
zycie ma sie jedno.

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Agnieszka B.:

Ty chiałbys miec podprzadkowana posłuszna sobie zone, taka bez wlasnego zdania, potakująca głowa na kazde twoje słowo?

umarlbym z nudow przy takiej kobiecie.. :)

zreszta ciekawy jestem skad takie wnioski wyciagnelas? Przytoczylem fakty naukowe, nie przedstawialem swojego zdania :) Zwiazek to zawsze festiwal kompromisow ;)

Temat: SZUKAMY DRUGIEJ POŁÓWKI POMARAŃCZY- TAKIE TRUDNE...?

Gabriela I.:

Beata J.:
na przykład?
co rozumiesz przez dać się ponieść chwili?
żyć regułami?

nie analizuje jej i robie to n aco mam ochote. przyklad. znowu wspomne ten co ostatnio.
bylam po chorobie. ale juz mi bylo dobrze. lezalam w lozku od tygodnia. nic mi sie nie chcialo- tylko spac. zadzwonili znajomi- ze jada na jakas impreze. nie maja wejsciowek, ale jakos tam wejda.
zadzwonili do mnie i do jeszcze jednej schorowanej.
ta druga powiedziala- nie. jestem chora, nigdzie sie nie ruszam. pada snieg, jest zimno, przewieje mnie i odlozyla sluchawke.
a ja wykapalam sie, ubralam cieplo i poszlam- bo mialam ochote. bo tak czulam- chociaz babcia trajkotala mi- co Ty robisz, tak nie wolno,
dobrze sie bawilam, i na dodatek poznalam mojego Obecnego :)
warto bylo poniesc sie chwili..

a to tylko lightowy przyklad.
ktorych jest tysiace.
tak nie mozna, tego ni ewolno robic.
chrzanic to.
zycie ma sie jedno.

RACJA TEGO MI POTRZEBA MOTYWACJI...:)