Temat: Szukam faceta na poważnie...
Elżbieta J.:
Hubert S.:
Elżbieta J.:
Mówisz między innymi o pokoleniu mojej mamy. Kiedyś było wstyd zostac starą panną. Moja mama wyszła za mąż ,żeby nie było wstydu. A ponieważ była uboga i niewykształcona,nie miała zbyt dużego wyboru i poszła za tego,który jąchciał. Potem się nie rozwiodła, bo to też wstyd. Żadnej kobiecie nie życzę takiego życia. :(
a czy nie jest przypadkiem tak, ze DZIĘKI temu Ty zyjesz w ogóle i zjawilas się na swiecie?
Czasem kobiety zgwałcone rodzą wspaniałe dzieci. Będziemy popierać gwałty ?
no oczywiscie ze nie, ale nie zmienia ta cała sytuacja faktu, ze gdyby Twoja mama stwierdziła ze woli byc samam , nie byoby Ciebie. ja oczywiscie nie analizuję zycia w ten sposób, bo tez pewnie moglbym miec w wieku 33 lat juz 3 dzieci , których nie mam:)) Ale fakt pozostaje faktem.
Nie ma co mierzyć tamtych ludzkich decyzji dzisiejszymi kryteriami. 700 czy 400 lat temu palono czarownice, co nie znaczy ze musimy je oceniac dzisiejszą miarą :))
Ale ja myślę,że dziś jest więcej samotnych ludzi właśnie przez kryteria, a nie przez net czy tv.
To prawda, zgadzam sie. Nie mowilem ze przez net, lekko tylko rozwazalem roznice miedzy poznaniem się w realnym swiecie a w necie, tylko o tym pisalem.