Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Arleta Jamroz:
Beata Ś.:
Patrycja Pierzchała:
Powiedzcie mi kochani jak uważacie czy człowiek nie mający szacunku do własnych rodziców może stworzyć z partnerem relację opartą na wzajemnym szacunku?
Jak byłam młodą dziewczyną, starsze kobiety mawiały: gdy chcesz wiedzieć jak będzie Cię traktował Twój wybranek jako żonę spójrz jakie relacje są w jego domu i jaki ma stosunek do kobiet w swojej rodzinie.
Gdybym posłuchała tej mądrości..ehhhh
Powiem tylko, że miały rację:)Beata Ś. edytował(a) ten post dnia 04.10.09 o godzinie 13:37
loj niekoniecznie, choc czesciowo prawda.
Mam znajoma, ktorej maz kochal matke, babke nad zycie, a ja kopal i maltretowal. Doktor z wyksztalcenia:)
ile ludzi tyle przypadków..jednak gdy ewidentnie już na początku znajomości daje obraz, że nie szanuje kobiet to niech ta dziewczyna nie marzy, że go zmieni..choć życzę jej powodzenia:)

konto usunięte

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Beata Ś.:
ile ludzi tyle przypadków..jednak gdy ewidentnie już na początku znajomości daje obraz, że nie szanuje kobiet to niech ta dziewczyna nie marzy, że go zmieni..choć życzę jej powodzenia:)
dokladnie.
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Alina K.:
Beata Ś.:
Powiedzcie mi kochani jak uważacie czy człowiek nie mający szacunku do własnych rodziców może stworzyć z partnerem relację opartą na wzajemnym szacunku?
Jak byłam młodą dziewczyną, starsze kobiety mawiały: gdy chcesz wiedzieć jak będzie Cię traktował Twój wybranek jako żonę spójrz jakie relacje są w jego domu i jaki ma stosunek do kobiet w swojej rodzinie.
Gdybym posłuchała tej mądrości..ehhhh
Powiem tylko, że miały rację:)

Powiem tak. Ja też tego słuchałam. I najwspanialszy z synów...... reszty nie powiem, żeby nie było, że prywatne sprawy na wierzch wyciągam.
Dlatego pytam - czym jest szacunek?
tu dochodzi jeszcze jeden aspekt..szacunku do siebie
Gdy my siebie nie szanujemy..to partner też tego nie zrobi
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Beata Ś.:
synów...... reszty nie powiem, żeby nie było, że prywatne sprawy na wierzch wyciągam.
Dlatego pytam - czym jest szacunek?
tu dochodzi jeszcze jeden aspekt..szacunku do siebie
Gdy my siebie nie szanujemy..to partner też tego nie zrobi
Dobra, idę poczytać. Jak już odpowiecie mi dziewczyny na pytanie czym wg Was jest szacunek to poczytam za godzinę
:*
i czy można szanując siebie okazywać brak szacunku innym?
czy na szacunek trzeba zasłużyć czy się go ma z automatu, bo się urodziło i wykarmiło?
Patrycja P.

Patrycja P. Skuteczna
#komunikacja w
branży #moto

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Beata Ś.:
ile ludzi tyle przypadków..jednak gdy ewidentnie już na początku znajomości daje obraz, że nie szanuje kobiet to niech ta dziewczyna nie marzy, że go zmieni..choć życzę jej powodzenia:)

No właśnie jak naprawdę jest z tym przekonaniem, że ludzie się nie zmieniają? Nie piszę, że jest to prosta i szybka sprawa ale uważam, że nie jest to zupełnie niemożliwe. Zdaję sobie sprawę z faktu, iż pewne aspekty naszej osobowości pozostają niezmienne ale są i takie części naszego charakteru, które tak naprawdę ograniczają nam życie i które moglibyśmy zmienić gdybyśmy tylko chcieli i byli tego świadomi. Czy brak szacunku bez względu na kierunek ułatwia nam życie czy utrudnia? Zapewne bardzo utrudnia i męczy nas samych. Dlaczego więc tego nie zmienić. Problem w tym, że albo nie zdajemy sobie z tego sprawy ale stopień dojrzałości nie ten albo czujemy się słabi, niepewni i to jest nasza tarcza ochronna albo ... pewnie jest jeszcze parę powodów chętnie je poznam ...

Z drugiej strony, masz rację Beato. Często kobiety się łudzą, że mężczyzna się zmieni pod wpływem ich uczucia, niestety takie kobiety nie tylko pozostają w starych złudzeniach ale i tworzą sobie nowe a co najgorsze przyzwalają na pewne zachowania. Te kobiety często mają historyczne braki w relacjach z ojcem. Myślą, że "niedobory" z dzieciństwa zrekompensują sobie w dorosłym życiu wiążąc się z "trudnym" mężczyzną, który w końcu się z zmieni a tym samym one poczują się wyjątkowe i dowartościowane. To jest ten głód miłości, głód bycia z "wyjątkowym=trudnym" mężczyzną. Oczywiście nie oceniam tylko analizuję i wyciągam wnioski.

Ale gdy naprawdę się kocha, gdy komuś zależy gdy chce szczerze i prawdziwie z kimś być to można góry przenosić, zmieniać, modyfikować. Po prostu nie do końca wierzę, że nie można się zmienić i nie chcę w to wierzyć. Można przewartościować swoje życie.
Jedni powiedzą, że to naiwność, drudzy, że to niewyobrażalnie ciężka praca jeszcze inni się nad tym nie zastanowią bo ich to nie dotyczy. Ale wydaje mi się, że jeśli ktoś takiej sytuacji nie doświadczył na własnej skórze to ciężko będzie mu się do tego ustosunkować.
Choć nie powiem, teoretycy potrafią czasem dopełnić obraz praktyków:)

Co do określenia terminu szacunku. Myślę, że szacunek oznacza akceptację a tym samym pozwolenie na to by każdy mógł być sobą ze swoimi potrzebami, problemami, ograniczeniami, marzeniami, myślami, nastawieniem do życia, czy wyznawanymi wartościami.
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Na szybko ...
zmieniamy sie, a jest to zwiazane z dojrzewaniem, doswiadczeniem. Zmiany te nie zawsze sa pozytwne, sa taki ktore poglebiaja nasze wady.
Nie zmieniamy sie jednak nigdy dla kogos, dla jego wyobrazenia.

Uwazam, ze na lezy patrzec na relacje w rodzinie. Nie bedzie szanowac mezczyzna kobiety, kiedy cale zycie ogladal brak szacunku do wlasnej matki i sam pomimo pierwotnego buntu - ja taki nie bede - z czasem bedzie powielach schemat ktory poznal z domu. To samo z kobietami.

:)
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Patrycja Pierzchała:
Z drugiej strony, masz rację Beato. Często kobiety się łudzą, że mężczyzna się zmieni pod wpływem ich uczucia, niestety takie kobiety nie tylko pozostają w starych złudzeniach ale i tworzą sobie nowe a co najgorsze przyzwalają na pewne zachowania. Te kobiety często mają historyczne braki w relacjach z ojcem. Myślą, że "niedobory" z dzieciństwa zrekompensują sobie w dorosłym życiu wiążąc się z "trudnym" mężczyzną, który w końcu się z zmieni a tym samym one poczują się wyjątkowe i dowartościowane. To jest ten głód miłości, głód bycia z "wyjątkowym=trudnym" mężczyzną. Oczywiście nie oceniam tylko analizuję i wyciągam wnioski.
Kobiety często zachowują się tak niecelowo. Powielają schemat zabiegania o mężczyznę jaki znają z dzieciństwa. I choć wydaje się nam to abstrakcyjne/paradoksalne to właśnie to co "zdrowym" ludziom wydaje się za normalne w relacjach z partnerem takim kobietom wydaje się zagrażające, ponieważ jest to dziedzina jakiej nie znają. Schematy dają poczucie bezpieczeństwa. I niestety dzieje się to czasem latami na płaszczyźnie zachowań kierowanych podświadomie.
Co do określenia terminu szacunku. Myślę, że szacunek oznacza akceptację a tym samym pozwolenie na to by każdy mógł być sobą ze swoimi potrzebami, problemami, ograniczeniami, marzeniami, myślami, nastawieniem do życia, czy wyznawanymi wartościami.
Była mowa o szacunku do rodziców. Więc jeżeli rodzice zachowują się nieodpowiednio, dajemy jako dorośli im prawo do takiego życia, ale jako dzieci ponosiliśmy konsekwencje ich nieudolności. Czy zasługują na szacunek?

konto usunięte

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Patrycja Pierzchała:
Powiedzcie mi kochani jak uważacie czy człowiek nie mający szacunku do własnych rodziców może stworzyć z partnerem relację opartą na wzajemnym szacunku?
nie ... nie oczekuj szacunku od kogoś kto nie wyniósł go z domu ... ludzi nie da się zmienić
Darek S.

Darek S. Raz się żyje potem
się tylko straszy!

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Patrycja Pierzchała:
No właśnie jak naprawdę jest z tym przekonaniem, że ludzie się nie zmieniają? Nie piszę, że jest to prosta i szybka sprawa ale uważam, że nie jest to zupełnie niemożliwe.
Czy brak szacunku bez względu na kierunek ułatwia nam życie czy utrudnia? Zapewne bardzo utrudnia i męczy nas samych. Dlaczego więc tego nie zmienić. Problem w tym, że albo nie zdajemy sobie z tego sprawy ale stopień dojrzałości nie ten albo czujemy się słabi, niepewni i to jest nasza tarcza ochronna albo ... pewnie jest jeszcze parę powodów chętnie je poznam ...

Pracuję z ludźmi i moja praca polega na zmienianiu ich. Oczywiście czasem to się aranżuje i zmiana dokonuje się sama.

Ale jeśli ma iśc w parze ze świadomością „zmienianego” to nie tylko musi chcieć – on musi BARDZO chcieć. A jeśli mamy do czynienia z postawami zakorzenionymi od dzieciństwa to… podejrzewam, że jest to możliwe ale … niesłychanie, niesłychanie trudne.

Gdzieś słyszałem, że kobiety wiążą się z mężczyznami licząc że ich zmienią, mężczyźni z kobietami – licząc na to, że one się nie zmienią. Coś w tym jest. :)

Jednak szacunek do ludzi jest tak podstawową sprawą, że jeśli miałbym doradzać przyjaciółce – odradzał bym taki związek. Prędzej czy później skończy się cierpieniem, oczywiście imho.

Ale gdy naprawdę się kocha, gdy komuś zależy gdy chce szczerze i prawdziwie z kimś być to można góry przenosić, zmieniać, modyfikować. Po prostu nie do końca wierzę, że nie można się zmienić i nie chcę w to wierzyć. Można przewartościować swoje życie.

Wiara sobie, życie sobie, cokolwiek wybierzesz Ty poniesiesz konsekwencje. Nie musisz przecież słuchać nas tutaj i możesz iść swoja drogą. Na pewno jest łatwiej iść nią ze świadomością zagrożeń.

Powiem z doświadczenia tyle: pewne wady wychodzą dopiero po jakimś czasie, czasem po latach. Jeśli myslisz o kimś poważnie poszukaj fajnego chłopaka, który był w domu kochany przez rodziców i np. miał rodzeństwo. Takiego, który kocha, szanuje rodziców i dla którego troska o innych jest naturalna jak oddychanie. Masz wtedy szansę, że będzie Cię kochał i o Ciebie dbał i będziesz miała to codziennie. :)
Damian K.

Damian K. współwłasciciel,
biuro tłumaczeń,
rolnik, hodowca

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Małgorzata Cehelik:
jesli Ciebie nie dotyczy to znaczy, ze tego nie przezyles, teoretyzowac jest latwo....
Między praktyką, życiem, a teoretyzowaniem, jest jeszcze kilka innych mozliwosci poznania tematu. Jestem blisko tych osob, zwł. kilku, i znam te sprawy od podszewki, w niektóre sprawy jestem zaangażowany. Nie uważam wiec, żebys miała podstawy do nazywania tego "teoretyzowaniem".
Patrycja P.

Patrycja P. Skuteczna
#komunikacja w
branży #moto

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Alina K.:

Kobiety często zachowują się tak niecelowo. Powielają schemat zabiegania o mężczyznę jaki znają z dzieciństwa. I choć wydaje się nam to abstrakcyjne/paradoksalne to właśnie to co "zdrowym" ludziom wydaje się za normalne w relacjach z partnerem takim kobietom wydaje się zagrażające, ponieważ jest to dziedzina jakiej nie znają. Schematy dają poczucie bezpieczeństwa. I niestety dzieje się to czasem latami na płaszczyźnie zachowań kierowanych podświadomie.

Nic dodać nic ująć w pełni się z Tobą zgadzam.
Była mowa o szacunku do rodziców. Więc jeżeli rodzice zachowują się nieodpowiednio, dajemy jako dorośli im prawo do takiego życia, ale jako dzieci ponosiliśmy konsekwencje ich nieudolności. Czy zasługują na szacunek?

... Zapewne tyle opinii ile relacji i ludzi ... Moim zdaniem warto mieć szacunek do rodziców nawet jeśli bardzo nas skrzywdzili ...
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Darek Świerk:
Pracuję z ludźmi i moja praca polega na zmienianiu ich. Oczywiście czasem to się aranżuje i zmiana dokonuje się sama.
Ale jeśli ma iśc w parze ze świadomością „zmienianego” to nie tylko musi chcieć – on musi BARDZO chcieć. A jeśli mamy do czynienia z postawami zakorzenionymi od dzieciństwa to… podejrzewam, że jest to możliwe ale … niesłychanie, niesłychanie trudne.

Chyba pierwszy raz bedę polemizowała z Tobą i aż samą mnie to dziwi, po tak pełnej wcześniej zgodności.:))))

Nie strasz dziewczyny. Zmiana zawsze jest możliwa. Ale rzeczywiście przy wielkim zaangażowaniu zainteresowanego. Da się odkręcić nawet najbardziej gniotące, najstarsze i skrywane przed samym sobą przekonania. I im bardziej świadomie się do siebie zabieramy, tym łatwiejsze jest przeprogramowanie.
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Patrycja Pierzchała:
Była mowa o szacunku do rodziców. Więc jeżeli rodzice zachowują się nieodpowiednio, dajemy jako dorośli im prawo do takiego życia, ale jako dzieci ponosiliśmy konsekwencje ich nieudolności. Czy zasługują na szacunek?

... Zapewne tyle opinii ile relacji i ludzi ... Moim zdaniem warto mieć szacunek do rodziców nawet jeśli bardzo nas skrzywdzili ...
Ja nie mówię nie. Głośno myślę. A z racji spotykania rodziców którzy biją, wykorzystują seksualnie, poniżają uważam że na szacunek trzeba zasłużyć, nie dostaje się go awansem razem z urodzeniem i odkarmieniem dziecka...
Alina K.

Alina K. Administruję,
zarządzam, szkolę

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Darek Świerk:
Powiem z doświadczenia tyle: pewne wady wychodzą dopiero po jakimś czasie, czasem po latach. Jeśli myslisz o kimś poważnie poszukaj fajnego chłopaka, który był w domu kochany przez rodziców i np. miał rodzeństwo. Takiego, który kocha, szanuje rodziców i dla którego troska o innych jest naturalna jak oddychanie. Masz wtedy szansę, że będzie Cię kochał i o Ciebie dbał i będziesz miała to codziennie. :)
bardzo krzywdzące dla tych, którzy pochodzą z rodzin, gdzie nie było kochających rodziców albo rodzeństwa...

konto usunięte

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Alina K.:
czy na szacunek trzeba zasłużyć czy się go ma z automatu, bo się urodziło i wykarmiło?
Ja, wedlug mnie(!), powiem - zalezy.
Ja szanuje ludzi za to, ze sa. Bo zycie jako zycie - istnienie- szacunku wymaga. Potem ten szacunek albo pozostaje konstans albo wzrasta. Wzrasta za to co ludzie soba reprezentuja.
Ja bylem Alina w moim zyciu na wyzynach i na samym dnie ciemnych, zimnych i brudnych wąwozów. Tam poznalem ludzi, ktorzy sie stoczyli, bezdomni pijacy, mali hochsztaplerzy, kurwy i zlodzieje.
I wsrod nich znalazlem tylu ktorych szanowalem - bo oni szanowali mnie. I oni, choc rozne zyciowe losy ich tam rzucily - wiedzieli co to jest szacunek.
Zdecydowanie mniej znalazlem takih na wyzynach. Gdzie wszechwladny pieniadz, zdemoralizowal ich do cna. I wyznawali jedynie kult i szacunek do pieniadza.
Ja szauje i czarnych i bialych i zoltych i czerwonych.
Bo kazda istota to czlowiek. I nie osadzam aby samym nie byc osadzonym.
Napieprzyłem. Wiem.
Szacunku mozna sie nauczyc. Najczesciej - pokorą. Mozna szybko na niego zarobic i szybko stracic.
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Patrycja Pierzchała:
Beata Ś.:
ile ludzi tyle przypadków..jednak gdy ewidentnie już na początku znajomości daje obraz, że nie szanuje kobiet to niech ta dziewczyna nie marzy, że go zmieni..choć życzę jej powodzenia:)

No właśnie jak naprawdę jest z tym przekonaniem, że ludzie się nie zmieniają? Nie piszę, że jest to prosta i szybka sprawa ale uważam, że nie jest to zupełnie niemożliwe. Zdaję sobie sprawę z faktu, iż pewne aspekty naszej osobowości pozostają niezmienne ale są i takie części naszego charakteru, które tak naprawdę ograniczają nam życie i które moglibyśmy zmienić gdybyśmy tylko chcieli i byli tego świadomi. Czy brak szacunku bez względu na kierunek ułatwia nam życie czy utrudnia? Zapewne bardzo utrudnia i męczy nas samych. Dlaczego więc tego nie zmienić. Problem w tym, że albo nie zdajemy sobie z tego sprawy ale stopień dojrzałości nie ten albo czujemy się słabi, niepewni i to jest nasza tarcza ochronna albo ... pewnie jest jeszcze parę powodów chętnie je poznam ...

Z drugiej strony, masz rację Beato. Często kobiety się łudzą, że mężczyzna się zmieni pod wpływem ich uczucia, niestety takie kobiety nie tylko pozostają w starych złudzeniach ale i tworzą sobie nowe a co najgorsze przyzwalają na pewne zachowania. Te kobiety często mają historyczne braki w relacjach z ojcem. Myślą, że "niedobory" z dzieciństwa zrekompensują sobie w dorosłym życiu wiążąc się z "trudnym" mężczyzną, który w końcu się z zmieni a tym samym one poczują się wyjątkowe i dowartościowane. To jest ten głód miłości, głód bycia z "wyjątkowym=trudnym" mężczyzną. Oczywiście nie oceniam tylko analizuję i wyciągam wnioski.

Ale gdy naprawdę się kocha, gdy komuś zależy gdy chce szczerze i prawdziwie z kimś być to można góry przenosić, zmieniać, modyfikować. Po prostu nie do końca wierzę, że nie można się zmienić i nie chcę w to wierzyć. Można przewartościować swoje życie.
Jedni powiedzą, że to naiwność, drudzy, że to niewyobrażalnie ciężka praca jeszcze inni się nad tym nie zastanowią bo ich to nie dotyczy. Ale wydaje mi się, że jeśli ktoś takiej sytuacji nie doświadczył na własnej skórze to ciężko będzie mu się do tego ustosunkować.
Choć nie powiem, teoretycy potrafią czasem dopełnić obraz praktyków:)

Co do określenia terminu szacunku. Myślę, że szacunek oznacza akceptację a tym samym pozwolenie na to by każdy mógł być sobą ze swoimi potrzebami, problemami, ograniczeniami, marzeniami, myślami, nastawieniem do życia, czy wyznawanymi wartościami.
ze wszystkim się zgadzam..jednak do tego potrzeba wysiłku obojga ludzi..zazwyczaj jest tak, że stara się tylko jedna strona..drugiej wygodnie tak żyć, więc po co wysiłek wkładać?:)
Patrycja P.

Patrycja P. Skuteczna
#komunikacja w
branży #moto

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Alina K.:
Patrycja Pierzchała:
Była mowa o szacunku do rodziców. Więc jeżeli rodzice zachowują się nieodpowiednio, dajemy jako dorośli im prawo do takiego życia, ale jako dzieci ponosiliśmy konsekwencje ich nieudolności. Czy zasługują na szacunek?

... Zapewne tyle opinii ile relacji i ludzi ... Moim zdaniem warto mieć szacunek do rodziców nawet jeśli bardzo nas skrzywdzili ...
Ja nie mówię nie. Głośno myślę. A z racji spotykania rodziców którzy biją, wykorzystują seksualnie, poniżają uważam że na szacunek trzeba zasłużyć, nie dostaje się go awansem razem z urodzeniem i odkarmieniem dziecka...

Wiesz, coś w tym jest. Im bardziej brutalniejsze i poniżające traktowanie dziecka przez rodzica tym ten szacunek nikły ... a więc w tym przypadku wchodzi w grę jedynie wybaczenie ?
Patrycja P.

Patrycja P. Skuteczna
#komunikacja w
branży #moto

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

"Szacunku mozna sie nauczyc. Najczesciej - pokorą."

Dokładnie

Masz rację Beato, dwie osoby muszą się starać. W tym przypadku nie było takiej zgodności.Patrycja Pierzchała edytował(a) ten post dnia 04.10.09 o godzinie 15:33
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Alina K.:
Ja nie mówię nie. Głośno myślę. A z racji spotykania rodziców którzy biją, wykorzystują seksualnie, poniżają uważam że na szacunek trzeba zasłużyć, nie dostaje się go awansem razem z urodzeniem i odkarmieniem dziecka...

I masz rację. Szacunek to nie jest coś, co sie należy z automatu.
Ale pracą własną można dojść w sobie do wybaczenia. Do pogodzenia się z tym, że przeszłość już była. Była i nie wróci. I nie musi się ciągnąć za człowiekiem jak cień.

konto usunięte

Temat: Szacunek do rodziców a związek z partnerem

Patrycja Pierzchała:
"Szacunku mozna sie nauczyc. Najczesciej - pokorą."

Dokładnie

Masz rację Beato, dwie osoby muszą się starać. W tym przypadku nie było takiej zgodności.
Jakos tak dziwnie kojarza mnie z Beata. Ciekawe daczego ? Ale to mile ! :)



Wyślij zaproszenie do