konto usunięte

Temat: syndrom Żon ze Stepford:)

Piotr B.:
Agnieszka Podpała:
piszac oi tym temacie wlasnie mialam na mysli czy lepiej w oczach mezczyzn aby kobieta byla soba naturalna czy wola szablonowe kobiety po szkoleniach w stylu jak sie ubirac zachowywac jak uwodzic itd itd gdyz na takie szkolenia sie tutaj natknelam i wydaly mi sie smieszne...nie tylko mi ale rowniez zdaniem jednego ze znanych polskich psychologow i specjalistow od psychologii kontaktow miedzyludzkich takie szkolenia powoduja ze ludzie czesto traca czastke siebie.

Aguś:) nie ma czegoś takiego jak szablon faceta/kobiety:) toż to by było bez sensu i sprowadzałoby się w gruncie rzeczy do jednego... wszyscy jesteśmy tacy sami.. trochę to głupie moim skromnym zdaniem:) a przeciez nie ma dwóch takich samych kobiet i dwóch takich samych facetów. I nie ma uniwersalnej recepty na uwodzenie.
A szkolenia tego typu?? Że zacytuję klasyka "kasa misiu kasa". Nic więcej.... jak ktoś jest naiwny i myśli że Jasia Fasoli zrobi się Don Juana... no to no comment:)
a kilka psychologicznych sztuczek to przy odrobinie pracy nad sobą nie będę potrzebne...
Szkolenia takie powodują że człowiek się robi sztuczny i w gruncie rzeczy śmieszny....


rzadko nam sie to zdarza a jednak tym razem sie z Toba zgadzam. Idealne , wyszkolone , WYTRESOWANE= NUDNE

P.S.
A moze ktos preferuje Jasia Fasole niz Don Juana?;)Agnieszka Podpała edytował(a) ten post dnia 25.05.09 o godzinie 22:37

konto usunięte

Temat: syndrom Żon ze Stepford:)

Agnieszka Podpała:
rzadko nam sie to zdarza a jednak tym razem sie z Toba zgadzam.

jak rzadko??:)))
Idealne , wyszkolone , WYTRESOWANE= NUDNE
taki małpki z cyrku na lansie:)
P.S.
A moze ktos preferuje Jasia Fasole niz Don Juana?;)Agnieszka Podpała edytował(a) ten post dnia 25.05.09 o godzinie 22:37


a to niech preferuje:) ale niech nie zmienia Jasia Fasoli w Don Juana bo to się nigdy nie uda:)

PS. a największym sukcesem "kreatora" Leppera było wypromowanie swojego nazwiska a nie jego jako męża stanu:) wsadzenie go w garniaki od Ermenegildo Zegny i parę wizyt na solarce i tak w gruncie rzeczy nie zmieniło nic i pozostał tym samym chamem i prostakiem tylko ładnej ubranym:)
Kinga K.

Kinga K. są tacy, którzy
oddają się
marzeniom, i
tacy..którzy te m...

Temat: syndrom Żon ze Stepford:)

Katarzyna M.:
Kinga O.:

i chwała Ci kobieto za to i tak 3maj!!!!!!!!!:))))
dzięki. ale żebyś Ty wiedziała ile to, w dzisiejszych czasach, zdrowia kosztuje :/ taka próba bycia dalej Kasią, a nie Panią Męcina.
:)
dzięki Tobie zacznę wierzyć, że można.
a Tobie życzę, żebyś przynajmniej do 90-tki nie zmieniła stringów na barchany i umiała-dzięki kobiecej mądrości i inteligencji-znaleźć złoty środek..byś była i Kasią i Panią Męcina :***

konto usunięte

Temat: syndrom Żon ze Stepford:)

Anna Dzikowska:
Tu chyba bardziej chodzi o naturalne wnętrze, bo od dawna wiadomo, że panowie wolą wystudiowane kobiety. A potem i tak narzekają, że baba po ślubie o siebie nie dba. I być tu mądrym.

z takimi facetami spotykaja sie chyba wlasnie tylko te sztuczne plastkikowe kobiety po szkoleniach :)

towar zazwyczaj pojawia sie jak jest na niego zapotrzebowanie. spolki z oo sa w modzie to i do nich szkolenia sa potrzebne. moim zdaniem jesli ktos dojrzeje do prawdziwego zwiazku to tylko prawdziwy partner go uszczesliwi, z ktorym zasady wspolnego funkcjonowania wyszkola sobie sami ze soba.
a jesli pani czy pan zmieniaja sie w momencie slubu to dla mnie tylko sygnal, ze celem samym w sobie bylo zdobycie partnera a nie chec szczesliwego z nim zycia

konto usunięte

Temat: syndrom Żon ze Stepford:)

marek M.:
Anna Dzikowska:
Tu chyba bardziej chodzi o naturalne wnętrze, bo od dawna wiadomo, że panowie wolą wystudiowane kobiety. A potem i tak narzekają, że baba po ślubie o siebie nie dba. I być tu mądrym.

z takimi facetami spotykaja sie chyba wlasnie tylko te sztuczne plastkikowe kobiety po szkoleniach :)

towar zazwyczaj pojawia sie jak jest na niego zapotrzebowanie. spolki z oo sa w modzie to i do nich szkolenia sa potrzebne. moim zdaniem jesli ktos dojrzeje do prawdziwego zwiazku to tylko prawdziwy partner go uszczesliwi, z ktorym zasady wspolnego funkcjonowania wyszkola sobie sami ze soba.


dokladnie tak samo to rozumiem
a jesli pani czy pan zmieniaja sie w momencie slubu to dla mnie tylko sygnal, ze celem samym w sobie bylo zdobycie partnera a nie chec szczesliwego z nim zycia

konto usunięte

Temat: syndrom Żon ze Stepford:)

Agnieszka Podpała:

a zatem Aguś uszka do góry:)
są prawdziwi faceci tak samo jak i są prawdziwe z klasą Kobiety:))

Temat: syndrom Żon ze Stepford:)

Kinga O.:
dzięki Tobie zacznę wierzyć, że można.

można, tylko trzeba mieć obok choć jedną osobą, która utwierdza Cię w przekonaniu, że dobrze robisz trzymając się swoich zasad :)
a Tobie życzę, żebyś przynajmniej do 90-tki nie zmieniła stringów na barchany i umiała-dzięki kobiecej mądrości i inteligencji-znaleźć złoty środek..byś była i Kasią i Panią Męcina :***

się staram jak mogę. mój mąż też...żeby to akceptować :)))

:***
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: syndrom Żon ze Stepford:)

Katarzyna M.:

można, tylko trzeba mieć obok choć jedną osobą, która utwierdza Cię w przekonaniu, że dobrze robisz trzymając się swoich zasad :)

I najlepiej, żeby tą osobą był partner, z kórym się jest. :)

Następna dyskusja:

syndrom - samotna matka + r...




Wyślij zaproszenie do