konto usunięte

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Paweł N.:
Oczywiście następne może być wspólne, ale to jednak jest dzielona miłość/zaangażowanie pomiędzy swoje i nieswoje. To tak jakby kochac dwie kobiety swoją i cudzą:)
Ale jak zbudujesz z kobieta dom, to bedzie Wasz ???
Jak dlugo bedzie moje - twoje - to do dupy z takim zwiazkiem.
Jak dlugo bedziesz tak myslal, nie spotykaj kobiety na swojej drodze.

konto usunięte

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Jacek K.:
Łukasz P.:
Powiedziałby do mnie "tato" to już byłbym w kolejce po zaręczynowy.
Akceptacja dzieci jest dla mnie ważna.:)
Tez tak mysle. Tylko dziecku nie moglem dac zareczynowego a matka juz nie chciala :(


a czemu nie chciała? Jesli nie chcesz na forum dawaj na piva:)
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Katharina Z.:
Grażyna Kobuz:

Ależ to były poglądy racjonalne! Nie da się zbudować nic trwałego, bez racjonalnej oceny potrzeb i możliwości. Przyznajcie, że przytrafiają się Wam góra trzyletnie erzarzwiązki, oparte na nadziejach, a nie na prawdzie.

Zbyt łatwo ferujesz wyroki o innych.

A teraz przedstawię Ci nie poglądy, a praktykę. Mając 20 lat zostałam ze świadomego wyboru niezamężną matką. Pół roku później poznałam "chłopaka" będącego w wojsku (od razu też powiedziałam mu, że mam dziecko). Po 18 miesiącach, gdy on wyszedł z wojska rozpoczął się nasz związek. Trawł 4 lata i oboje do dnia dzisiejszego uważamy go za udany, mimo, że nasze drogi się rozeszły. Po rozstaniu z nim (około 8 m-cy) związałam się z innym mężczyzną, z którym wzięłam ślub i właśnie 5 tygodni temu "świętowaliśmy" 25-lecie naszego szczęśliwego związku.

Każdy z moich związków opierał i opiera się na prawdzie, a nie na nadziejach.
kobieto ja myślałam że Ty masz dwadzieścia parę lat <szok>
:))
Fajnie, że jesteś dowodem na to że można ułożyć sobie życie:)))

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Łukasz P.:
Paweł N.:
Łukasz P.:
Paweł N.:
Joanna C.:
Pytanie do panów
zwracacie na to uwage ?

Uwagę w ogóle się zwraca.

Ale ja niezmiennie uważam - z rozwódką ok, ale z matką nie związałbym się. Chyba ze sam bym wychowywał dziecko to bym się zastanowił.Paweł N. edytował(a) ten post dnia 09.08.09 o godzinie 18:27


Postaw się w odwrotnej sytuacji i pomyśl intensywnie:)
W jakiej?
Że mam dziecko/jestem rozwiedziony?


że masz dziecko:)
no i że kobieta jakaś mówi - "skoro ma dziecko to go nie chcę" albo "no mam więc się zastanowię".

No i ok. Można samemu wychowywać i też być szczęśliwym.
Ona i tak nie bedzie dla dziecka Matką i nie zastąpi mu jej.
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Jacek K.:
Beata Konczarek:
Już, poczekaj! O już dodane!
Juz mnie masz :)
Pierwsza ktora nie powiedziala : łeeeeeeeeeeeee na czosnek.
Egzamin zdalas na 6 :)
Jej, udało się!
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Beata Ś.:
Zbyszek S.:
fajnie gdybym miała szczęśliwą rodzinę...wspaniałego męża którego mogłabym szanować...wtedy nie przesiadywałabym tutaj i nie odpowiadała na takie posty
Piętnowanie kobiety która chce sobie ułożyć na nowo życie..
Szkoda, że tak łatwo można wrzucić wszystkich do jednego wora ...

Ależ ja nikogo nie piętnuję! Wręcz, życzę Wam szczęśliwych i spełniajacych związków! Tyle tylko, że powątpiewam w metodę prób i błędów jaką wydajecie się preferować. W dodatku każdy partner z którym się nie udało, to dupek! Czy to nie jest łatwa wymówka na własne błędy?
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Paweł N.:
Tu nie chodzi o poradzenie sobie nawet, tylko o chcenie.

Panie Pawle..tu nie chodzi o chcenie nowego partnera..bo on zauroczony mamą..pewnie chce..
Tu chodzi o chcenie..dziecka..i nie na etapie..że dostanie nową zabawkę..od nowego taty..tylko czy jest szansa na prawdziwą przyjaźń (nie miłość do obcego bo to niemożliwe). Czy zazdrość o matkę dziecka nie stanie między partnerem mamy..a nia samą ?

konto usunięte

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Łukasz P.:
Jacek K.:
Łukasz P.:
Powiedziałby do mnie "tato" to już byłbym w kolejce po zaręczynowy.
Akceptacja dzieci jest dla mnie ważna.:)
Tez tak mysle. Tylko dziecku nie moglem dac zareczynowego a matka juz nie chciala :(


a czemu nie chciała? Jesli nie chcesz na forum dawaj na piva:)
Ojej, zadna tajemnica, bo sie pogubilismy, bo ja za duzo oczekiwalem a za malo dawalem.
Bo zapomnialem o prostej zasadzie, nie patrz na partnera, patrz na siebie. Kiedy ja bede ok to ona tez.
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Zbyszek S.:
Beata Ś.:
Zbyszek S.:
fajnie gdybym miała szczęśliwą rodzinę...wspaniałego męża którego mogłabym szanować...wtedy nie przesiadywałabym tutaj i nie odpowiadała na takie posty
Piętnowanie kobiety która chce sobie ułożyć na nowo życie..
Szkoda, że tak łatwo można wrzucić wszystkich do jednego wora ...

Ależ ja nikogo nie piętnuję! Wręcz, życzę Wam szczęśliwych i spełniajacych związków! Tyle tylko, że powątpiewam w metodę prób i błędów jaką wydajecie się preferować. W dodatku każdy partner z którym się nie udało, to dupek! Czy to nie jest łatwa wymówka na własne błędy?
Ja nie napisałam,że jestem w trakcie metody prób i błędów:)))
A tylko, że mam zamówienie na wujka od synka:)))
A drugie...jak inaczej sprawdzić czy ktoś jest idealny bez próby bycia z nim?:)
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Paweł N.:
Tu nie chodzi o poradzenie sobie nawet, tylko o chcenie.

Panie Pawle..tu nie chodzi o chcenie nowego partnera..bo on zauroczony mamą..pewnie chce..
Tu chodzi o chcenie..dziecka..i nie na etapie..że dostanie nową zabawkę..od nowego taty..tylko czy jest szansa na prawdziwą przyjaźń (nie miłość do obcego bo to niemożliwe). Czy zazdrość o matkę dziecka nie stanie między partnerem mamy..a nia samą ?
ojjj znam przypadki, gdzie ojczym bardzo kocha dziecko partnerki a ono jego....a do biologicznego ojca dziecko ma obojętny stosunek
Plemniki nie czynią z mężczyzny ojca...i możecie mnie linczować...trudno
Prawdziwy ojciec to ten który nauczy dziecko żyć jak człowiek i kochać

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Jacek K.:
Paweł N.:
Oczywiście następne może być wspólne, ale to jednak jest dzielona miłość/zaangażowanie pomiędzy swoje i nieswoje. To tak jakby kochac dwie kobiety swoją i cudzą:)
Ale jak zbudujesz z kobieta dom, to bedzie Wasz ???
Jak dlugo bedzie moje - twoje - to do dupy z takim zwiazkiem.
Jak dlugo bedziesz tak myslal, nie spotykaj kobiety na swojej drodze.

Myślenie "Nasze" nie jest priorytetem związków.
Gdyby tak było to, by nie było samotnych rodziców, bo przecież dzieci przed rozwodem są "nasze".

konto usunięte

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Paweł N.:
Tu nie chodzi o poradzenie sobie nawet, tylko o chcenie.

Panie Pawle..tu nie chodzi o chcenie nowego partnera..bo on zauroczony mamą..pewnie chce..
Tu chodzi o chcenie..dziecka..i nie na etapie..że dostanie nową zabawkę..od nowego taty..tylko czy jest szansa na prawdziwą przyjaźń (nie miłość do obcego bo to niemożliwe). Czy zazdrość o matkę dziecka nie stanie między partnerem mamy..a nia samą ?
Danusiu, wszystko prawda, tylko. Mozna pokochac "obce" - co za jezyk ?
Nie moze byc tez zazdrosci o dziecko. Bo kazdy rozumny facet wie, rowniez majac wlasne dzieci,ze milosc matki jest inna niz do nas. Nie lepsza , nie gorsza ale inna.
I dzecko jednak bedzie zawsze najwazniejsze co jednak dlugo nie znaczy, ze my nie bedziemy naj - tylko inaczej.

konto usunięte

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

No na chwile jeszcze znikam,
Idę bratu zrobić kolacje:)

konto usunięte

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Beata Konczarek:
Jacek K.:
Beata Konczarek:
Już, poczekaj! O już dodane!
Juz mnie masz :)
Pierwsza ktora nie powiedziala : łeeeeeeeeeeeee na czosnek.
Egzamin zdalas na 6 :)
Jej, udało się!
Ale ja mam dzieci ! Nie przeszkadza ?

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Danusia Kossakowska-Rydczak:
Paweł N.:
Tu nie chodzi o poradzenie sobie nawet, tylko o chcenie.

Panie Pawle..tu nie chodzi o chcenie nowego partnera..bo on zauroczony mamą..pewnie chce..
Tu chodzi o chcenie..dziecka..i nie na etapie..że dostanie nową zabawkę..od nowego taty..tylko czy jest szansa na prawdziwą przyjaźń (nie miłość do obcego bo to niemożliwe). Czy zazdrość o matkę dziecka nie stanie między partnerem mamy..a nia samą ?
No to już jest pochodna tego, która tylko dokłada komplikacji.

konto usunięte

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Beata Ś.:
Problem w tym, że mężczyznom samotna matka kojarzy się z bagażem na plecy...daje poczucie, że szukamy sponsorów..czy zrzucenia na kogoś odpowiedzialności

A tak naprawdę...to sztuka samotnie wychowywać dziecko ..radzić sobie za dwóch ..być dobrze zorganizowanym i mieć na wszystko czas
Czy taka zaprawiona w boju kobieta nie jest idealną kandydatką?
Przecież facet widzi jak daje sobie radę więc nie kupuje kota w worku:))

A co do rzekomego poszukiwania sponsora...hmmm...Panowie dajemy sobie doskonale radę bez Waszych portfeli:)
Natomiast nie dajemy sobie rady z samotnymi nocami :]
Zgadza się - kobieta jest w stanie sama się utrzymać i utrzymać swoje dziecko, być niezalezna, silna ...
z samotnymi nocami jest już gorzej - ja już to niestety odczuwam - chociaz staram też w tym znaleść jakieś plusy np: to ze moge się wyspać

konto usunięte

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Beata Ś.:
Dokładnie - nie szukam ojca dla swojego syna bo on swojego ma, natomiast szukam PARTNERA dla mnie ... a tu juz inna bajka
Elżbieta Musiał

Elżbieta Musiał New Business
Director;
PeterWild&Partners

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Jacek K.:
Ale jak zbudujesz z kobieta dom, to bedzie Wasz ???
Jak dlugo bedzie moje - twoje - to do dupy z takim zwiazkiem.
Jak dlugo bedziesz tak myslal, nie spotykaj kobiety na swojej drodze.

Zgoda... a równie dobrze to kobieta facetowi może zbudować dom
i też będzie wspólny... :)
W związku nie ma podziału na Twoje i Moje.
Beata Slusarek

Beata Slusarek Staraj się dojrzeć
promyk światła tam,
gdzie inni widzą
t...

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Elżbieta Musiał:
Jacek K.:

Ale jak zbudujesz z kobieta dom, to bedzie Wasz ???
Jak dlugo bedzie moje - twoje - to do dupy z takim zwiazkiem.
Jak dlugo bedziesz tak myslal, nie spotykaj kobiety na swojej drodze.

Zgoda... a równie dobrze to kobieta facetowi może zbudować dom
i też będzie wspólny... :)
W związku nie ma podziału na Twoje i Moje.
i zdrowy rozsądek przemówił:)))

konto usunięte

Temat: syndrom - samotna matka + rozwodka :)

Beata Ś.:
Danusia Kossakowska-Rydczak:
Paweł N.:
Tu nie chodzi o poradzenie sobie nawet, tylko o chcenie.

Panie Pawle..tu nie chodzi o chcenie nowego partnera..bo on zauroczony mamą..pewnie chce..
Tu chodzi o chcenie..dziecka..i nie na etapie..że dostanie nową zabawkę..od nowego taty..tylko czy jest szansa na prawdziwą przyjaźń (nie miłość do obcego bo to niemożliwe). Czy zazdrość o matkę dziecka nie stanie między partnerem mamy..a nia samą ?
ojjj znam przypadki, gdzie ojczym bardzo kocha dziecko partnerki a ono jego....a do biologicznego ojca dziecko ma obojętny stosunek
Plemniki nie czynią z mężczyzny ojca...i możecie mnie linczować...trudno
Prawdziwy ojciec to ten który nauczy dziecko żyć jak człowiek i kochać


Znam osobiście kilka takich przypadków:)

Następna dyskusja:

Samotna matka,dziadek,babac...




Wyślij zaproszenie do