Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

dubel :)))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Joanna W.:
Ja się tak tylko zastanawiam...ile czasu zajmie Betty i Piterowi przekonywanie 7229 osob......

Mnie Piotr już dawno przekonał ,a własciwie utwierdził w moich przekonaniach,
Beti nie mówi tego samego co Piotr ;-) i w czesci się z nią zgadzam
to zostało jeszcze 7228 sztuk :-))

konto usunięte

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Marzenna M.:
Chwalę bo sama tez lubię być chwalona ale nie za nic :-)
Czy Twoja pyszna zupa pomidorowa to juz coś czy jeszcze nic ?
Co musisz zrobić aby "zasłużyć" sobie na pochwałę ?
Dlaczego Was, tak bardzo boli, powiedzieć coś miłego bez powodu ?
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Beata B.:
Joanna W.:
Ja się tak tylko zastanawiam...ile czasu zajmie Betty i Piterowi przekonywanie 7229 osob......
Oj! Coś trzeba zrobić, bo liczebność nam w grupie spadła!:)))))))

No..chyba, ze siebie nawzajem też musicie przekonywać:)))))
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Marzenna M.:
Joanna W.:
Ja się tak tylko zastanawiam...ile czasu zajmie Betty i Piterowi przekonywanie 7229 osob......

Mnie Piotr już dawno przekonał ,a własciwie utwierdził w moich przekonaniach,
Beti nie mówi tego samego co Piotr ;-) i w czesci się z nią zgadzam
to zostało jeszcze 7228 sztuk :-))

Nie no Piter mówi to co ja myslę tylko innym jezykiem, Betty tez tylko o tym nie wie:)
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Beata B.:
Marzenna M.:
Ja tego tak nie widzę, a to że tu czasem jakiś "niewydarzony egzemplarz " tego oczekuje nie zmieni mojego podejścia ani do życia ani do mężczyzn.
Chwalę bo sama tez lubię być chwalona ale nie za nic :-)
Aż się boję co na to napisze Szaman...
Pewnie, że już przerobiłaś faceta na kobietę w spodniach!:))))
Jesli taka moze być kobieta to płeć nie ma znaczenia - to jest "ta istota" która mi odpowiada :-)))
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Jacek K.:
Beata J.:

co oczywiście nie musi prowadzić do tego, ze on moim poczuciem kobiecości zachwieje,
Zachwieje, tylko się do tego nie przyznacie.
rok z homoseksualistą były dla mnie ciężkie, dopóki nie uświadomiłam sobie, że to nie we mnie jest przyczyna, momentalnie wróciłam do stanu akceptacji siebie sprzed relacji
Będziecie to tłumaczyć tym,że facet nie wie czego chce.
tylko jeżeli tak faktycznie jest
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Jacek K.:
Marzenna M.:
Chwalę bo sama tez lubię być chwalona ale nie za nic :-)
Czy Twoja pyszna zupa pomidorowa to juz coś czy jeszcze nic ?
Co musisz zrobić aby "zasłużyć" sobie na pochwałę ?
Dlaczego Was, tak bardzo boli, powiedzieć coś miłego bez powodu ?
Mnie tam nic nie boli ani w jedna ani w druga stronę. Nawet "znowu chciałaś mnie otruć" traktuję jako komplement :))
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Joanna W.:
No..chyba, ze siebie nawzajem też musicie przekonywać:)))))
Musimy, musimy!:)) Wiesz jak jest...jak wszyscy gadają inaczej, to u kogoś trzeba szukać potwierdzenia, że jeszcze Polska nie zgineła!:))))

A mnie chodziło o to, że wczoraj grupa miała ponad 7300 osób i odetchnęłam z uglą, że wciąż ma...:))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Jacek K.:
Marzenna M.:
Chwalę bo sama tez lubię być chwalona ale nie za nic :-)
Czy Twoja pyszna zupa pomidorowa to juz coś czy jeszcze nic ?
Co musisz zrobić aby "zasłużyć" sobie na pochwałę ?
Dlaczego Was, tak bardzo boli, powiedzieć coś miłego bez powodu ?

Ja poprostu wolę znależć powód żeby pochwalić niż robić to z nic, a powodów jak sie chce jest wiele.
Naprawdę nie oczekuję pochwał za zrobienie obiadu , tak jak nie chwalę męża za to ze wniósł ciężkie zakupy na 3piętro, w takim przypadku wystarczy zwykłe
dziękuję :-)
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Beata B.:
Joanna W.:
No..chyba, ze siebie nawzajem też musicie przekonywać:)))))
Musimy, musimy!:)) Wiesz jak jest...jak wszyscy gadają inaczej, to u kogoś trzeba szukać potwierdzenia, że jeszcze Polska nie zgineła!:))))

A mnie chodziło o to, że wczoraj grupa miała ponad 7300 osób i odetchnęłam z uglą, że wciąż ma...:))

No ma ale ja policzyłym tylko aktywnych:)
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Marzenna M.:
Ja poprostu wolę znależć powód żeby pochwalić niż robić to z nic, a powodów jak sie chce jest wiele.
Naprawdę nie oczekuję pochwał za zrobienie obiadu , tak jak nie chwalę męża za to ze wniósł ciężkie zakupy na 3piętro, w takim przypadku wystarczy zwykłe
dziękuję :-)
Kurczę Siostra...to jest tak zdrowe podejście, że aż nie ma co pochwalić!:))))
Dodaj o zagłaskaniu kotka na śmierć i będzie komplet!:))
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Elżbieta J.:
Piotr Jaczewski:
Elżbieta J.:
Piotr Jaczewski:

Jakby mnie cieli i torturowali - bogini nie odważyłbym się mówić co ma robić..
Znowu kpisz.
No tak, bogini zabrania kpienia.
Stwierdzam fakt.
Nie kpiłem :-) I to jest ta różnica.. to nie fakt to opinia. "Bogini" to reakcja na jeden z fragmentów komunikatu, który uparcie stosujesz. Łatwiej się z tym obchodzić gdy to się werbalizuje.
Nie możesz odpowiedzieć ?
Mogę, ale nie chce mi się ładować w "ty się pomęcz z wyjaśnianiem, a ja skomentuję krótkim bzdura, u mnie jest inaczej"
...a inaczej oczywiście być nie może. ;)
Doskonały argument przy tym trybie komunikacji: może i może, ale z czasem staje się niewyobrażalne.
Ale odpowiedziałaś mi sama: Znowu kpisz. Nie możesz odpowiedzieć? - to przykład takiego komunikatu jaki idzie za tymi koncepcjami partnera.
A wiesz jaki jest Twój komunikat ?
Taki : albo sie ze mną zgadzasz albo z Tobą nie gadam. Bo ja jestem świety i wiem najlepiej jak jest.
Akurat to nie świętość :) A moja działka ekspercka pt "jak komunikacja wpływa na myślenie i zachowanie w któtko i długoterminowej perspektywie". I to jest coś na czym się znam :-)
Pomnik Ci wystawić ?
Nie :) Dziękuję, kilka orginalnych prac źródłowych możesz zasponsorować, czy nasze wydania korzybskiego i batesona, bo ja musiałem się przez orginałki przedzierać. Za pomnik, dziękuję.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Marzenna M.:
Jacek K.:
Marzenna M.:
Chwalę bo sama tez lubię być chwalona ale nie za nic :-)
Czy Twoja pyszna zupa pomidorowa to juz coś czy jeszcze nic ?
Co musisz zrobić aby "zasłużyć" sobie na pochwałę ?
Dlaczego Was, tak bardzo boli, powiedzieć coś miłego bez powodu ?

Ja poprostu wolę znależć powód żeby pochwalić niż robić to z nic, a powodów jak sie chce jest wiele.
Naprawdę nie oczekuję pochwał za zrobienie obiadu , tak jak nie chwalę męża za to ze wniósł ciężkie zakupy na 3piętro, w takim przypadku wystarczy zwykłe
dziękuję :-)
Tak, cukierek po wykonaniu zadania nie potrzebuje dodatkowych opakowań :P
Te przydają się do spraw post factum i innych laurek..
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Beata B.:
Marzenna M.:
Ja poprostu wolę znależć powód żeby pochwalić niż robić to z nic, a powodów jak sie chce jest wiele.
Naprawdę nie oczekuję pochwał za zrobienie obiadu , tak jak nie chwalę męża za to ze wniósł ciężkie zakupy na 3piętro, w takim przypadku wystarczy zwykłe
dziękuję :-)
Kurczę Siostra...to jest tak zdrowe podejście, że aż nie ma co pochwalić!:))))
Dodaj o zagłaskaniu kotka na śmierć i będzie komplet!:))

Nie ma zagłaskania - to sie nazywa rozwydrzenie a tego ani sobie ani innym nie życzę
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Marzenna M.:
Beata B.:
Marzenna M.:
Bo między dobrem które należy nagradzać a złem które nalezy karać ,jest wiele stanów pośrednich
jeśli będziesz nagradzać za nic to jak nagrodzisz za dobro ???
Niechcący dotknęłaś typowego paradoksu budowania męskości!:))))))

Przecież na wszystkich tu stronach panowie nam wyłuszczają czarno na białym, że my musimy wciąż ich podbudowywać i nagradzać za wszystko...

Kiedy problem polega na tym, że większość z tych rzeczy, za które oni chcą usłyszeć pochwałe wg. nas jest zwyczajnym ich obowiązkiem wynikającym z umowy, więc chwaleniem "za nic"!:)))

Ja tego tak nie widzę, a to że tu czasem jakiś "niewydarzony egzemplarz " tego oczekuje nie zmieni mojego podejścia ani do życia ani do mężczyzn.
Chwalę bo sama tez lubię być chwalona ale nie za nic :-)
Brawo! Żadnych cukierków bez powodu dla poprawy relacji :P Niech bonusy nie zawrócą w głowie bo się rozleniwi :-)
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Piotr Jaczewski:
Długie doświadczenie mówiące mi, że psyche i życie działa sensownie i jeżeli osoba
a dąży do b i nie dochodzi, to realnie najczęściej robi DOKŁADNIE COŚ ODWROTNEGO niż deklaruje i poza fantazylandem własnych pragnień i powinności: Z B idzie do A.
generalnie zgadzam się z tym
Ciężko się w ten sposób ruszyć o ile nie zostanie przyłożona siła trzecia(zdarzenie losowe, rozmowa z kimś)
z tym też
A tu jest to całkiem sensowne
a) nie mam partnera OD tego poruszać się chce DO b) mam partnera
B) MAM PARTNERA BEZPIECZNEGO OD tego DO A) NIE MAM PARTNERA ZAGRAŻAJĄCEGO
bardzo ciekawe;
z jednym zastrzeżeniem: przyjaciół nie traktuję jako partnerów;

załóżmy, ze tak jest, że reszta się zgadza: to teraz pokaż mi jeszcze, jak odwrócić wektor mojego poruszania się z B do A

Jak dla mnie - jeśli chodzi o rozumienie ludzkich zachowań sprawdza się idealnie, zwłaszcza tam gdzie wypowiedziom i zachowaniom towarzyszy mnóstwo podwójnych więzi(komunikatów typu: tak źle, tak niedobrze, ale zawsze po mojemu) i zachowań paradoksalnych. (Nie będę cię przekonywała).
Możesz to nazwać moją intuicją terapeutyczną;)
ciekaweBeata J. edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 14:49
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Beata B.:
Marzenna M.:
Ja tego tak nie widzę, a to że tu czasem jakiś "niewydarzony egzemplarz " tego oczekuje nie zmieni mojego podejścia ani do życia ani do mężczyzn.
Chwalę bo sama tez lubię być chwalona ale nie za nic :-)
Aż się boję co na to napisze Szaman...
Pewnie, że już przerobiłaś faceta na kobietę w spodniach!:))))
e... ja szczerze wierzę, że w 80% przypadków nasze wewnętrzne wyczucie reguł gry jest słuszne :) I Stąd też interesuje mnie gdzie intuicyjne wnioski pokrywają się z obserwacjami i badaniami hm odrobinę bardziej naukowymi, czy obiektywniejszymi niż jednostkowa interpretacja subiektywnej rzeczywistości wewnętrznej czy społecznej.

konto usunięte

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Marzenna M.:

Nie ma zagłaskania - to sie nazywa rozwydrzenie a tego ani sobie ani innym nie życzę

a ja tam lubię, żeby mnie ktoś porozwydrzał;)))
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...

Piotr Jaczewski:
Nie kpiłem :-) I to jest ta różnica.. to nie fakt to opinia. "Bogini" to reakcja na jeden z fragmentów komunikatu, który uparcie stosujesz. Łatwiej się z tym obchodzić gdy to się werbalizuje.
Nie wiem o jakim komunkacie piszesz.

Akurat to nie świętość :) A moja działka ekspercka pt "jak komunikacja wpływa na myślenie i zachowanie w któtko i długoterminowej perspektywie". I to jest coś na czym się znam :-)
I uważasz, ze wszyscy komunikują sie w ten sam sposób ? Wszyscy reagują tak samo ?Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 15:05

Następna dyskusja:

Syndrom Piotrusia Pana.. Cz...




Wyślij zaproszenie do