Elżbieta J. Początek drogi
Dorota J.:Nie ma, podobno dlatego mamy teraz takie kłopoty jakie mamy ;))
Elżbieta J.:a kto u Ciebie rzadzi, bo nie uwierze, ze nie ma w domu managera:)))
Aleksander Zwitowski:Związek to relacja partnerska. Jako doswiadczona koleżanka- potwierdzam :))
Beata J.:
ale związek to nie relacja szef podwładny a relacja parnerska
pogadaj z doświadczonymi koleżankami;)))
konto usunięte
Dorota J.:Istnieje coś takiego jak : fachowcy.
a kto u Ciebie rzadzi, bo nie uwierze, ze nie ma w domu managera:)))
konto usunięte
Piotr Jaczewski:
I czekamy na klony by móc wejść w związek z kobietą idealną, boginią wcieloną - nie zapominaj! ;)
konto usunięte
Aleksander Zwitowski:gdybys nie mial, ta gora wcale by Ci nie byla potrzebna:)Dorota J. edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 11:15
Elżbieta J.:>> Tez masz kompleksy ?
czyzby na brak argumentów - kpina?;)))))
konto usunięte
Jacek K.:dupa jasio.
Dorota J.:Istnieje coś takiego jak : fachowcy.
a kto u Ciebie rzadzi, bo nie uwierze, ze nie ma w domu managera:)))
Niech każdy uzna dziedzinę w jakiej jest, drugi mu sie do tego nie wtrąca a juz mamy idealny związek :)
Ja nie będę się mieszal do tego, jakie tabletki mi przepiszesz a Ty, do tego jaki kupić ekspress do kawy :))
Beata
K.
odkryć źródło w
sobie :)
Elżbieta J.:
Bzdura. Facet ( i kobieta) jest tchórzem kiedy sie boi, a nie kiedy robi inaczej niż ja chcę. Nie widzisz róznicy ?nie Ela, każdy się boi i to jest normalne
Piotr
Jaczewski
Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...
Beata J.::-) Nie dyskutuj ze mną ;-) Co widzisz, co myślisz ... a co komunikujesz - 2 różne sprawy. Nawet teraz określasz FACETA, zamiast siebie w relacji do faceta.
Piotr Jaczewski:nie,
To jest podwójna więź: "jak nie robisz tego co ja chcę, nie jesteś facetem, jesteś tchórzem"
jeżeli facet nie robi tego, co ja chcę, tylko dlatego, że chcę, a ma powody, chęci, potrzeby, uzasadnienie, to widzę go jako kogoś z charakterem,
nie nazwałabym go tchórzem ale właśnie kimś odważnym, kto ma odwagę być sobą;
oraz "jeśli zachowujesz się jak ja chcę ignorując swoje odczucia, to jesteś facetem"bzdura, stajesz się wtedy kimś zbyt podatnym na wpływy, co w konsekwencji szkodzi nam obojgu, bo zdradzasz siebie
Nie ma problemu, nie ma szansy świadomego rozwiązania problemu.Jedyne co może z tym zrobić facet, to zignorować treśc(jeśli potrafi, ma wystarczająco dużo humoru, luzu, pewności siebie w danym momencie) lub uciec..albo zostać i rozwiązać problem, zobaczyć o co w tym chodzi naprawdę, a nie czego się boimy
ok, emocje podkolorowują trochę przekaz, ale ucieczka nie jest rozwiązaniemby bye..
konto usunięte
Elżbieta J.:
tez mi to przyszlo do glowy, ale nie chcialam sie wypowiadac, bo to byloby za bardzo osobiste.Nie ma, podobno dlatego mamy teraz takie kłopoty jakie mamy ;))a kto u Ciebie rzadzi, bo nie uwierze, ze nie ma w domu managera:)))pogadaj z doświadczonymi koleżankami;)))Związek to relacja partnerska. Jako doswiadczona koleżanka- potwierdzam :))
konto usunięte
Dorota J.:>> gdybys nie mial, ta gora wcale by Ci nie byla
potrzebna
konto usunięte
Aleksander Zwitowski::)))))
Dorota J.:>> gdybys nie mial, ta gora wcale by Ci nie bylapotrzebna
kuglarka;))))
konto usunięte
Dorota J.:
dostarczylam argumentow:))))
konto usunięte
Beata J.:ja bym to nazwala wygodnictwem.
Elżbieta J.:
Bzdura. Facet ( i kobieta) jest tchórzem kiedy sie boi, a nie kiedy robi inaczej niż ja chcę. Nie widzisz róznicy ?nie Ela, każdy się boi i to jest normalne
facet i kobieta jest tchórzem gdy ucieka przed swoim lękiem,
gdy się nie chce do tego przyznać
Beata
B.
właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy
Joanna W.:To jest tym samym o czym pisze Piotr...
ocenilam siebie a raczej uczyniłam przypuszczenie...
o sobie moge pisać co mi się zywnie podoba.
Próbuje szukac przyczyn.Moim zdaniem łatwiej spytać wprost, zwyczjnie poprosić o wytłumaczenie innymi słowami tego, co sie nie zrozumiało i podać swoje zrozumienie cudzych słów, niż samemu szukać być może coraz bardziej oddalonego od rzeczywistości wytłumaczenia w sobie, na swój sposób i w powiązaniu ze swoimi przekonaniami.
konto usunięte
Aleksander Zwitowski:widze, ze w slownik zainwestowales. swietnie. swietnie:)))
Dorota J.:
dostarczylam argumentow:))))
taki operand to persyflaż;))))
Elżbieta J. Początek drogi
Piotr Jaczewski:No chyba wreszcie sie rozumiemy. To jasne, że ja okreslam (dysponuję mocą) który facet jest dla mnie męski a ktory nie. Faceci robią dokładnie to samo. Jednym sie podobam, inni twierdzą, ze nie jestem kobieca. Tak to działa.
Otóż to: a w takich relacjach na początku, czy w środku intensywności przeżywania podobne teksty(ba niezwerbalizowane zachowanie, sugestie owego )to jest komunikat "ja dysponuję mocą określania twojej męskości". I na ile bateryjek własnych starczy facetowi i na ile gdzieś poza widokiem podładuje, na tyle własną decyzyjność o sobie dostaje.
A później ...ucieczka lub zgon, tego i owego, lub tego lub owego ;)A tego nie rozumiem.
konto usunięte
Dorota J.:>> widze, ze w slownik zainwestowales. swietnie. swietnie:)))
konto usunięte
Beata B.:
Joanna W.:To jest tym samym o czym pisze Piotr...
ocenilam siebie a raczej uczyniłam przypuszczenie...
o sobie moge pisać co mi się zywnie podoba.
Kobiecie się wydaje, że komunikuje coś o sobie i ma do tego prawo, ale nie zwraca uwagi na fakt, że tworzy uwiązanie "ty jesteś odpowiedzialny/a za to, że tak się poczułam".
Elżbieta J. Początek drogi
Beata J.:To miałam na myśli :)Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 11:26
Elżbieta J.:
Bzdura. Facet ( i kobieta) jest tchórzem kiedy sie boi, a nie kiedy robi inaczej niż ja chcę. Nie widzisz róznicy ?nie Ela, każdy się boi i to jest normalne
facet i kobieta jest tchórzem gdy ucieka przed swoim lękiem,
gdy się nie chce do tego przyznać
konto usunięte
Aleksander Zwitowski:zatrudnili Cie w ksiegarni?:)))))
Dorota J.:>> widze, ze w slownik zainwestowales. swietnie. swietnie:)))
wręcz przeciwnie;))))
konto usunięte
Dorota J.:>> zatrudnili Cie w ksiegarni?:)))))
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
