Elżbieta J. Początek drogi
Temat: syndrom Piotrusia Pana: dojrzałość a niedojrzałość...
Beata B.:No to co sie dziwiwsz, ze raz sie buntuje a raz nie ?
Elżbieta J.:Raz tak, raz tak!:)) Przecież to żywa dyskusja jest, a nie wypracowanie maturalne na z góry zadany temat!:))))
No to generalizujecie czy znęcacie sie nad konkretna sytuacją ?
Ty wolisz, ja nie cierpię. Generalizowanie uważam za krzywdzące.Nie cierpie generalizowania.A ja wolę generalizowanie na forum, niż osobiste wycieczki wiesz? Omawianie szczegółowo konkretnych osób, nawet jak one wyrażą na to wstępnie zgodę, może czasem skończyć się tragicznie i nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Ani ta osoba, która poddaje swój prywatny problem pod dyskusję. Z bardzo prostego powodu: gdyby taka osoba wiedziała co zrobić, to by oznaczało, że nie ma po co zakładać wątku i zna swoją siłę. A skoro pyta, błądzi, to sama nie wie o sobie ile może znieść.