Temat: Świat umiera na brak miłości.......
Beata Konczarek:
Dorota J.:
Iwonus to nie chodzi o bycie matka Teresa. ale gdzies sie oboje zacietrzewiliscie. trzeba to odkrecic...
bo on Cie kocha i Ty jego tez, a ze mlodzi jestescie, to i emocje nad rozumem gdzies miejsce na podium zajely...
nie mogę napisać w-ści do Ciebie, dlatego na forum:
Dorota, co do zasady zgadzam sie z Tobą, ale są wyjątki.
Takimi wyjątkami są niereformowalne jednostki.
Chcesz mi powiedzieć, ze byłabys z człowiekiem, który nie zarabia, pracuje u własnych rodziców, POZWALA być nastawiany przeciw własnej żonie, POZWALA by jego matka przyjezdzała do jego domu i tupała nogami?
co do matki. to nie jego wina, a kobiety, ze tesciowa w jej domu tupie. dlaczego tupie, bo kobieta nie tupnela dosc mocno- to jej dom, a nie tesciowej.
gdy czlowiek nie zarabia, trzeba mu wjechac na ambicje. a nie utrzymywac. w moim domu zostalo jasno powiedziane, ze ja mam pieniadze, ale na utrzymanie dziecka malego, a nie doroslego.
a to czy pozwala byc nastawiany przez innych przeciwko swojej zonie?- czesto tak bywa. my tez czasem nie jestesmy obiektywne, pytamy kolezanek i tez czasem tak nam sie zakreci w glowie, ze hej.
jesli jest milosc, to przyjdzie opamietanie, jesli jej nie ma- nie przyjdzie.
mysle, ze do szystkiego trzeba czasu,. bez skakania sobie do oczu...
Rozumiem po twojej wypowiedzi, ze byś ustępowała (jako że rozmowy przynoszą efekt taki, ze dalej jest to samo, a oczywiście nie jesteś osobą zacietrzewioną z twojej definicji) i ustepowała oraz ustepowała, a potem ustepowała, ustępowała, ustepowała....... bo do tego by się to sprowadziło.
teraz ustepuje, bo znalazlam sposob na przewalczenie swoich racji. na pewno juz nie robie tego w tedy, gdy druga strona na dyskusje nie jest gotowa. kiedys- ciełam po rdzeniu. i wynik takiego cięcia był opłakany. kogut skakał, ale juz bez głowy:))))
Jakoś nie widzę Ciebie w takiej roli (za mocno stoisz na ziemi). Już ierwsza część "projektu" jest dla mnie niewyobrażalna, a nie wspominam o ustępowaniu.
własnie, ze z powodu mocnego stapania po ziemi wiem, ze wyzej d_py nie podskocze, a pojawia sie coraz wiecej ograniczen fizycznych z racji tez wieku...