GoldenLine
Zaloguj się
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Striptizerko...!

Albert S.:
>> > tak, czasem naprawdę warto...
W ten sposób powstają dyktatury :)

lepsze są anarchie?:)


podobno demokracja..ale szczerze w nia wątpię.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Striptizerko...!


lepsze są anarchie?:)


podobno demokracja..ale szczerze w nia wątpię.


nie jest idealna. to prawda, ale przecież wszyscy z niej właśnie korzystamy. Nawet nie zastanawiając sie nad tym.
Odczulibyśmy natychmiast boleśnie, gdyby naglę ktoś/coś nam ją zabrał
Link do wypowiedziLink
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: Striptizerko...!

Piotr Jaczewski:
Albert S.:
Nie roszczę sobie prawa do określania "jak tu się
powinno dyskutować".

a szkoda


tak, czasem naprawdę warto...
W ten sposób powstają dyktatury :)
Czasem trzeba chronic jednostke przed tłuszcza... to ludzkie jest i nie ma nic z dyktatury.Agnieszka B. edytował(a) ten post dnia 23.03.10 o godzinie 09:53
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Striptizerko...!

Albert S.:

lepsze są anarchie?:)


podobno demokracja..ale szczerze w nia wątpię.


nie jest idealna. to prawda, ale przecież wszyscy z niej właśnie korzystamy. Nawet nie zastanawiając sie nad tym.
Odczulibyśmy natychmiast boleśnie, gdyby naglę ktoś/coś nam ją zabrał

Dla mnie to byłby dylemat - czy wolę by rządzil mną tłum cwaniakow czy jeden np kierujacy się racją stanu..
z punktu widzenia ekonomii król kosztowalby mnie mniej niż caly aparat demokratyczny.

a co do zasłgiwania na demokracje - trzeba do niej dojrzeć. my nie dojrzeliśmy.

ale offtopujemy troszkę:)
Link do wypowiedziLink
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Striptizerko...!

Joanna W.:
Pacjentów nie przyjmuję, nie jestem terapeutą :) Ani nie wierzę w orientacje pt "ludzie są chorzy" gdy nie zachowują się tak jak większość :)
Masz rację Ci którzy nie zachowują się jak większosć są najnormalniejsi.
:) Nawet radykalniej - nonsensowne i irracjonalne zachowania i stany są też częścią przydatnych procesów :) Naturalną mądrością świata :-)
To nie laury, pod stosem marchewek ciężko się ruszyć :)
Nie. Po prostu trzeba do marchewek dojrzeć, to jak wodą sodową - nie wszystkim uderza do głowy...
Przede wszystkim dojrzeć do tego, że marchewki się je ... a nie tłucze nimi :-)
>> Ja nie wątpię w jej istnienie:) A do wyjścia z tego nie
potrzeba samoświadomości :) Wróg wewnętrzny, gdy się czymś nakręcamy jest dużo bardziej straszny niż wróg zewnętrzny. I z ałtomatu potrafimy sobie poradzić z zewnętrznym, po swojemu, ale zawsze na to mamy jakiś wewnętrzny sposób :)

I znow masz rację ale trzeba mieć świadomosc wewnętrznego wroga..najtrudniej przyznać się do tego, że sami dla siebie stanowimy najgorsze zagrożenie.
Nigdy :) Po co traktować siebie jak wroga? Nie potrzeba tej świadomości "wewnętrznego wroga"- to świadomość otoczenia "a ty niedobra, nie zachowujesz się jak powinaś, jesteś zagrożeniem dla siebie, jesteś zagrożeniem dla innych, bój się jako my się boimy".
Z całym spektrum zachowań wtórnych od tłuczenia marchewką po rzucanie kijami :)A guzik :) Takie coś jakie tu mieliśmy jest naturalnym procesem :-) Gdzieś zakładasz,przy takich wybuchach jest się gorszym, niedorozwiniętym typem człowieka :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Striptizerko...!


ale offtopujemy troszkę:)

tylko troszkę:)
jest stare murzyńskie przysłowie jak ulał pasujące do polityków:
im wyżej małpa na drzewo wchodzi tym bardziej jej się tyłek świeci!!

i zaraz wracamy do tego striptizu:)))
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Striptizerko...!

Nigdy :) Po co traktować siebie jak wroga? Nie potrzeba tej świadomości "wewnętrznego wroga"- to świadomość otoczenia "a ty niedobra, nie zachowujesz się jak powinaś, jesteś zagrożeniem dla siebie, jesteś zagrożeniem dla innych, bój się jako my się boimy".
Z całym spektrum zachowań wtórnych od tłuczenia marchewką po rzucanie kijami :)A guzik :) Takie coś jakie tu mieliśmy jest naturalnym procesem :-) Gdzieś zakładasz,przy takich wybuchach jest się gorszym, niedorozwiniętym typem człowieka :)

Nie chodzi o to, zeby traktować siebie jak wroga, chodzi o to by ogarnąć swoje demony.
każdy je ma i kazdego w mniejszym lub większym stopniu ograniczają...
Link do wypowiedziLink
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Striptizerko...!

Agnieszka B.:
Nie roszczę sobie prawa do określania "jak tu się
powinno dyskutować".

a szkoda


tak, czasem naprawdę warto...
W ten sposób powstają dyktatury :)
Czasem trzeba chronic jednostke przed tłuszcza... to ludzkie jest i nie ma nic z dyktatury.
To zakłada od razu podział na lepszych i gorszych, tych chronionych i chroniących. Jednych pakujemy do psychiatryka a jeszcze innych do więzienia. I nasilamy aparat represji :)
Wolę głęboką demokrację połączoną z odrobiną dyktatury wolności jednostki, jako że wyszło ze pojedyńczo się opiekuję grupą:) Jak już ktoś skrajnie się robi niebezpieczny dla otoczenia - odstrzał i po sprawie :) A cała reszta w rękach grupy i ludzi: róbta co chceta. Ludzie dobrze sobie radzą:-)
Link do wypowiedziLink
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Striptizerko...!

Joanna W.:
Nie chodzi o to, zeby traktować siebie jak wroga, chodzi o to by ogarnąć swoje demony.
każdy je ma i kazdego w mniejszym lub większym stopniu ograniczają...
Dalej idziesz po linii myślenia bazującego na idei "coś z ludźmi jest nie tak" "coś ze mną jest nie tak" "coś ze światem jest nie tak"
Demony powstają właśnie gdy się taką linie stawia :)
Wtedy trzeba się z nimi zmagać lub je oswajać, czasem jest się nimi opętanym, a czasem tańczy na nich, czasem pełnią rolę aniołów.. ale zawsze jest ta brygada, którą trzeba pilnować :) Strata energii :)
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Striptizerko...!

Dalej idziesz po linii myślenia bazującego na idei "coś z ludźmi jest nie tak" "coś ze mną jest nie tak" "coś ze światem jest nie tak"


Hahaha ale przynajmniej odwróciłam Twoją uwagę od autorki wątku:)
Demony powstają właśnie gdy się taką linie stawia :)
Wtedy trzeba się z nimi zmagać lub je oswajać, czasem jest się nimi opętanym, a czasem tańczy na nich, czasem pełnią rolę aniołów.. ale zawsze jest ta brygada, którą trzeba pilnować :) Strata energii :)

Demony powstają z różnych przyczyn, najczęsciej z powodu traumatycznych przejśc o których chcielibyśmy zapomnieć a przez demony nie dajemy rady.
Link do wypowiedziLink
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Striptizerko...!

Joanna W.:
Dalej idziesz po linii myślenia bazującego na idei "coś z ludźmi jest nie tak" "coś ze mną jest nie tak" "coś ze światem jest nie tak"


Hahaha ale przynajmniej odwróciłam Twoją uwagę od autorki wątku:)
:) Od kiedy jej nie ma - nie ma mojej uwagi :) Ja odpisuję na to co czytam, nie noszę ludzi na głowie :-)
Demony powstają właśnie gdy się taką linie stawia :)
Wtedy trzeba się z nimi zmagać lub je oswajać, czasem jest się nimi opętanym, a czasem tańczy na nich, czasem pełnią rolę aniołów.. ale zawsze jest ta brygada, którą trzeba pilnować :) Strata energii :)

Demony powstają z różnych przyczyn, najczęsciej z powodu traumatycznych przejśc o których chcielibyśmy zapomnieć a przez demony nie dajemy rady.
Dalej idziesz po tej lini myślenia: "Coś nie tak ze światem" - "Demony są". Wyważasz otwarte drzwi :P
Na marginesie - jeśli chodzi o linię myślenia, też:
http://www.tsering.wroclaw.pl/index12.php
Link do wypowiedziLink
Ilza P.

Ilza P. Project Manager

Temat: Striptizerko...!

Andrzej Rembowski:
Ewa Szuwalska:
O wieczór kawalerski, ze striptizerkami, który organizuje mój (były już) facet :(:(:( (dlatego właśnie były).

Kurcze, ale striptizerki to nic zlego. Faceci traktuja to jako zabawe, a nie kwestie podniety.

Jeśli nie traktują tego jako podnietę, to jak???
Przecież każdemu od razu taka "zabawa" kojarzy się z podnietą...

Pewnie on Cie kocha, a to, ze bede
sie bawic w towarzystwie jakis panien.

Jeśli się kocha i szanuje swoją kobietę, nie wybiera się takich rozrywek.

Podejdz do tego z dystansem.

a Ty byś umiał podejść z dystansem, gdybyś wiedział, że Twoja kobieta, którą kochasz nad życie, podnieca się i ślini do jakiegoś umięśnionego nagiego faceta-striptizera???

A ponizej dowod, ze striptizerki i
striptizerzy nie sa tacy straszni!:)

wiesz co? zeby wszystkie takie wieczory tak 'niegroźnie' wyglądały...

http://www.youtube.com/watch?v=DiENvhp9ddY
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Striptizerko...!

Dalej idziesz po tej lini myślenia: "Coś nie tak ze światem" - "Demony są". Wyważasz otwarte drzwi :P
Na marginesie - jeśli chodzi o linię myślenia, też:
http://www.tsering.wroclaw.pl/index12.php

Wizisz moze trochę... ale myslenie - ze mna i ze światem wszystko do końca jest tak..tez byloby niebezpieczne.

Dzieki za link - z demonami trzeba sie pogodzić. A walczyć nie?
A jesli cię chcą zabić?
Link do wypowiedziLink
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Striptizerko...!

Joanna W.:
Dalej idziesz po tej lini myślenia: "Coś nie tak ze światem" - "Demony są". Wyważasz otwarte drzwi :P
Na marginesie - jeśli chodzi o linię myślenia, też:
http://www.tsering.wroclaw.pl/index12.php

Wizisz moze trochę... ale myslenie - ze mna i ze światem wszystko do końca jest tak..tez byloby niebezpieczne.
Taak ? Naprawdę? Czuć się dobrze ze sobą i ze światem to niebezpieczne ? :)
Dzieki za link - z demonami trzeba sie pogodzić. A walczyć nie?
A jesli cię chcą zabić?
Odrealnić, odrealnić od samych źródeł: Jak w wyobraźni coś cię chce zjeść czy w śnie, można dać się pożreć..ba, w środku może być inny świat... lub można "wyjść drugim końcem" :-) Jak coś ci mówi w śnie "Chce cię cie zabić" zawsze możesz odpowiedzieć "To cudowne, już jestem martwy, no dobra, a w co dalej będziemy się bawić?".
Tak, je urealniając to najwyżej można mieć chwilowe okresy rozejmu. Ostatecznie z realnością demona wiąże się też realność poczucia "Coś jest nie tak, tylko co?" i znajdywanie sobie nowych "Przyjaciół":-)
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Striptizerko...!

Odrealnić, odrealnić od samych źródeł: Jak w wyobraźni coś cię chce zjeść czy w śnie, można dać się pożreć..ba, w środku może być inny świat... lub można "wyjść drugim końcem" :-) Jak coś ci mówi w śnie "Chce cię cie zabić" zawsze możesz odpowiedzieć "To cudowne, już jestem martwy, no dobra, a w co dalej będziemy się bawić?".
Tak, je urealniając to najwyżej można mieć chwilowe okresy rozejmu. Ostatecznie z realnością demona wiąże się też realność poczucia "Coś jest nie tak, tylko co?" i znajdywanie sobie nowych "Przyjaciół":-)

Jeżeli sposobem na demony są narktoyki lub inne używki..to piotr mialam na mysli.

Śwait jest cudowny a ja najlepsza na tym padole:) uszczęśliwilam Cię teraz?
Link do wypowiedziLink
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Striptizerko...!

Joanna W.:
Jeżeli sposobem na demony są narktoyki lub inne używki..to piotr mialam na mysli.
:) To jest zagłuszanie demonów - dalej ta sama mentalność "demony są realne, potrzebuję na nie sposobu, co jeszcze jest nie tak?"
Śwait jest cudowny a ja najlepsza na tym padole:) uszczęśliwilam Cię teraz?
Jak chcesz mnie uszczęśliwiać to są lepsze metody na to;P
Link do wypowiedziLink
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Striptizerko...!

Piotr Jaczewski:
2+2=5 jeśli wystarczająco dużo osób to powtarza?
Jakem fizyk zaprzeczam że 2+2=5, chyba masz problem z matematyką
Tylko dlaczego w takim razie mam taki niesmak czytając twoje posty?
Bo jesteś PANI WIEM LEPIEJ :) I to z dużą dawką krytycyzmu do siebie i(lub) otoczenia:)
Uuuuuuu!
Ten pan co nie wie lepiej!!!!!
Ale się uśmiałam.

Za to ty masz tylko dawkę krytycyzmu do otoczenia!

Jest jakiś, taki mechanizm w psychologii (szkoda że nie ma Aliny), który powoduje ze widzimy u innych swoje cechy- czy to przypadkiem nie nazywa się projekcja. Hm, muszę sprawdzić.

"Projekcja (od łac. proicere, wyrzucać przed siebie) — w psychologii jeden z narcystycznych mechanizmów obronnych; przypisywanie innym własnych poglądów, zachowań lub cech, najczęściej negatywnych. Przyczyną jest większa dostępność tych poglądów, zachowań i cech u osoby, która je posiada, a tym samym łatwiejsze podciąganie pod daną kategorię."

Oj Piotrze, zabawny jestes.
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Striptizerko...!

Piotr Jaczewski:
Joanna W.:
Jeżeli sposobem na demony są narktoyki lub inne używki..to piotr mialam na mysli.
:) To jest zagłuszanie demonów - dalej ta sama mentalność "demony są realne, potrzebuję na nie sposobu, co jeszcze jest nie tak?"
Śwait jest cudowny a ja najlepsza na tym padole:) uszczęśliwilam Cię teraz?
Jak chcesz mnie uszczęśliwiać to są lepsze metody na to;P

Obawiam sie, że należysz do tych osob, których uszczesliwienie jest nierealne:)
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Striptizerko...!

Piotr Jaczewski:
Przestań robić wrażenie, że dostaną lewą pierś do possania jeśli wystarczająco dużo instynktu macierzyńskiego wyzwolą..
A czy ja wymyśliłam "promocje"???
Że potem każdy dziadek idąc do lekarza i płacąc za diagnoze i wyleczenie oczekuje dodatkowo współczucia i zrozumienia???
Że jak klientowi dasz pewność, że rozumiesz z jakim przyszedł problemem w silniku, to on chce przy okazji rozwiązania problemów z żoną?
Że jak facetowi pozwolisz pobyczyć się przed telewizorem , to on zakłada że jest to jego obowiązek domowy??? :)))
Link do wypowiedziLink
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Striptizerko...!

Agnieszka B.:
Piotr Jaczewski:
Agnieszka B.:
szkoda ze moderator nie zachowuje sie jak moderator ...
Tu jestem uczestnikiem dyskusji :) A zresztą nikt jej ram nie przekroczył..

No to chyba czas sie zrzec funkcji skoro wlasne ego jest ponad grupe.
Myślę, ze oczekujesz niemożliwego.
jeśli moderator ma usuwać tych, ktorzy zachowują się napastliwe, powinien wiec usunąć siebie!
A tu wskazówka na przyszłość, by nie wybierać na moderatora kogoś kto :
1.jest stronniczy
2.jest gburem
3.nie liczy się z uczuciami innych
4.rani innych swoimi wypowiedziami
a tym samym, notorycznie przekracza granice.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz



Wyślij zaproszenie do
Anuluj