Temat: sprawa damsko-meska
Anna Kwiatek:
Nie zastanawia Was fakt, iz powiedzial - nastepny weekend spedzimy u mnie ? Moze jednak .... Tylko dlaczego teraz nie na Ukrainie ?....?
Ty masz pojęcie jakie wymówki potrafią wymyślać żonaci faceci, żeby sie uwiarygodnić ?
Zastosował typową marchewkę, żeby Cię przytrzymać na krótkiej smyczce.:)
A potem Cię kijkiem, kijkiem żebyś się nie rozpanoszyła w jego życiu. Z tym, że nie dość boleśnie, ale lekko "terapeutycznie", bo nie chodzi o to byś zniknęła, tylko czuła "siłę uczucia".
Moze za wczesnie lub zbyt bezczelnie bylo sie wspraszac ?
Tak na serio, to jeśli para myśli o sobie poważnie, to nie ma mowy o "za wcześnie", czy "bezczelnie". Owszem, bywają teksty, które zaskajują partnera, ale w poważnych związkach służą one poznaniu się nawzajem.
Pomyśl sama? Jeśli nie możesz powiedzieć człowiekowi, z którym sie związałaś tego, co Ci dolega, to komu?
Macie sposob na mala zemste ? Moze by to wszystko spakowac i wyslac na adres firmy ? Pewnie by sie niezle posmiali gdbyby rozpakowali i zobaczyli jego slipy miedzy innymi rzeczami ?
A moze to zbyt ostre ?
Taa.... i jeszcze masz ponosić koszty wysyłki?
Jak Ci te rzeczy przeszkadzają to daj je Caritasowi, albo niech sobie je odbierze u portiera w firmie.