Temat: Seks dla przyjemności
Dorota R.:
Katarzyna B.:
Dorota R.:
Nie wiedziałam ze jest seks nie dla przyjemności z załozenia - jako norma.
dla niektórych to "waluta" jak wiele innych. osiągają cele przez łóżko i tyle. Może ten czynnik jest źródłem frustracji Polaków.
czy aby tylko Polaków?
Polacy nie wstydza sie o czyms takim mówic i to jest dla nich niemal normą :)
a Amerykanie nie? a Brytole nie? a Rosjanie? tam seks tylko z miłości i dla przyjemności? osiąganie celu przez łóżko to nie jest ani nowy, ani polski wynalazek.
to, że my czegoś nie akceptujemy, szukamy w seksie radości i spełnienia nie oznacza, że wszyscy tak do tego podchodzą.
i czy osoba, która osiąga założony cel przez łóżko musi być sfrustrowana? w końcu osiągnęła cel, a seks był tylko środkiem do tego celu. :)
nie musi kobiecie byc tak fajnie jak facetowi od razu i to ze nie jest nie oznacza ze ma byc sflustrowana.
ale to Ty pierwsza użyłaś słowa "frustracja". :) według mnie jeśli ktoś podchodzi do seksu jak do czynności przynoszącej mu pewną korzyść w związku (podobnie jak rozmowa), to nie musi być sfrustrowany. jeśli osiąga cel.
i to ze facet daje w zamian cos innego ( np.opiekunczosc) tez nie oznacza ze cos jest nie tak.
no właśnie. :)
natomiast takie wyrachowane: seks abym miała dziecko, albo cos jescze to juz jest niezrozumiane dla mnie.
ale to się nie zdarza dlatego żeby było zrozumiałe dla osób postronnych. to jest rodzaj przyjętego handlu wymiennego dość powszechnie stosowanego przez wiele osób.
Jak sie jest z kims blisko to przynjamniej ma sie nadzije ze bedzie miło, stara sie aby tak było i nie mowi sie o tym .
Ale o czym się nie mówi? :) jednemu jest miło, bo uprawiał seks, bo to lubi, bo uwielbia się kochać z partnerem. a drugiemu jest miło, bo po seksie osiągnął się coś na czym mu zależało. skracając, jednego cieszy orgazm w ramionach partnera, a drugiego zajście w ciążę albo bilet na Kajmany.
Dzieci w moim pojeciu to owoc miłosci, a nie osobistcyh ambicji czy hormonów :)
ale to tylko kawałek rzeczywistości. rozejrzyj się teraz i zobacz jak to działa w realu. :) dzieci są wynikiem aktu płciowego. albo zabiegu in vitro. albo są rodzone przez matki zastępcze. dla wielu osób chcących mieć dziecko seks to tylko etap do osiągnięcia celu. jeśli przy tym jest miło to super. ale w końcu te kilka minut można wytrzymać nawet jak rewelacyjnie nie jest. skoro to środek do celu, czyli rodzicielstwa.