Temat: Seks a partnerstwo ?
…mam na imię Robert,… i jestem seksoholikiem,… kocham się kochać,…
miałem dwa związki w obu seks był jedną z najistotniejszych spraw,…
Z jednego związku przeszedłem płynnie go drugiego, … ostatni miesiąc był dla mnie koszmarem, gdy w oczekiwaniu na wyjazd oszukiwałem, kochałem się udawałem orgazm, robiłem wszystko by ktoś kto mnie kochał nie zorientował się w moich poczynaniach… To był dobry związek trwał prawie 7 lat, ale zakochałem się w innej,…
Drugi skończył się po 10 latach, był inny, był zaprzeczeniem pierwszego, …
Skończył się z podobnych powodów, ktoś inny się zakochał, a ja doznałem na sobie jak to jest zdradzać i być, zdradzonym….
Potem było kilka wyjątkowych romansów, każdą z tych kobiet wspominam czule i z uśmiechem, choć ja im i one mnie nadepnęły na odcisk….
a wy…..
...sempre me...
Robert Cach edytował(a) ten post dnia 14.05.09 o godzinie 12:39