GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

NIestety bywaja osoby, ktore nadinterpretują. Jak czlowiek jest mily znaczy, ze zalezy.
Link do wypowiedziLink
Beata M.

Beata M. "[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Czasem wystarczy po prostu zapytać...i może wówczas byś sie dowiedział dlaczego tak Cię potraktowała a nie inaczej...Może tylko Tobie na niej zależało a ona traktowała Cię jak zwykłą znajomość...może miała bałagan, a może....milion innych powodów

Mimo wszystko Twoja reakcja była poniżej pasa...Beata Lipiecka edytował(a) ten post dnia 14.12.07 o godzinie 14:05
Link do wypowiedziLink
Katarzyna P.

Katarzyna P. .

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

u mnie mialbys przechlapane
ogolnie zgadzam sie z tym co ci pisza ludzie na temat tej sytuacji
jest jak jest
jesli chcesz cos z tym zrobic i naprawde zalezy ci zeby troche oczyscic chociaz atmosfere miedzy wami to ja proponuje napisac najpierw list i opisac to jak sie poczules i dlaczego zareagowles tak a nie inaczej a dopiero pozniej ewentualnie sie spotkac (list przygotuje ci troszke grunt)
nie wiem czy wasze relacje wroca do takich jakie byly ale napewno cos wyjasnisz

w gre wchodzi tylko naprawde szczery i bezposredni listKatarzyna P. edytował(a) ten post dnia 14.12.07 o godzinie 14:09
Link do wypowiedziLink
Dominika B.

Dominika B. nauczyciel historii;
nauczyciel języka
polskiego;dziennik..
.

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Grzegorz Urban:
Paweł Klimek:
O tak przyznanie sie do winy prawie zawsze skutkuje ;)...taka cecha kobiet :D.

Powodzenia!!!!

Wręcz przeciwnie, nawet nie myśl o przepraszaniu, próbowaniu spotkania się ukradkiem itp.
Może Ci przebaczy, ale na pewno nie będzie pragnąć.
Nie chcesz chyba mieć partnerki, która jest przy Tobie z litości.
Owszem, szanuj ją, lecz również szanuj siebie.

Pokaż jej swoją wartość. Pokaż jej, dlaczego to Ciebie powinna pragnąć. Nie tłumacz, POKAŻ.
To najlepszy sposób na to ,zeby stracić kobiete na zawsze : iść w zaparte i demonstrować jakim sie jest macho! Nic tak nie zraża
Umiejętnośc przeproszenia nie ma nic wspólnego z litowaniem się . Jest pokazaniem ,ze człowiek potrafi być wobec siebie krytyczny i że choc zawini czasem z głupoty to szanuje partnera . kobiety to cenia .A nie znosza aroganckich zarozumialców. Taki moze czasami sie nada do seksu ale nie jako stały partner.
Link do wypowiedziLink
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arkadiusz Ogonek:
Kompletnie nie rozumiem dlaczego wy wszyscy zakładacie ze ja miałem tamtego dnia jakiekolwiek niecne palny.

Sam o tym napisałeś, pamiętasz?
Link do wypowiedziLink
Beata M.

Beata M. "[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Wnioski dla mnie nasuwają sie same...

Daj sobie facet spokój, nie przepraszaj a jeśli już to za zachowanie i zapomnij o niej...a następnym razem zachowuj się z klasą...
Link do wypowiedziLink
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arkadiusz Ogonek:
Kompletnie nie rozumiem dlaczego wy wszyscy zakładacie ze ja miałem tamtego dnia jakiekolwiek niecne palny.


Cytat z Twojego postu wyżej:
"Odowże ja do domu, a w głowie powstaje mi juz scenariusz. Jak dobrze wychowana kobietka zaprasza mnie na kawe do domu i w ramach wdziecznosci pokqazuje mi sie w nowokupionych ciuchach , ja popadam w zachwyty i potem niech każdy sam sobie dopisz ciag dalszy :)."
Link do wypowiedziLink
Dominika B.

Dominika B. nauczyciel historii;
nauczyciel języka
polskiego;dziennik..
.

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arkadiusz Ogonek:
Faktycznie, dobrze będzie jak naświetle ogólnie sytuacje.

Zaczynem zła była sytacja na zakupach. Poszlismy razem do sklepu, tak wyszlo ze chciałą sobie kupić jakis ciuch , nie miałą pieniedzy , poprosiłą mnie o pozyczkę. Obiecałą oddać za kilka dni. Od razu wyjaśniam ze pieniadze nie graja żadnej roli w tej sprawie dla mnie.

Odowże ja do domu, a w głowie powstaje mi juz scenariusz. Jak dobrze wychowana kobietka zaprasza mnie na kawe do domu i w ramach wdziecznosci pokqazuje mi sie w nowokupionych ciuchach , ja popadam w zachwyty i potem niech każdy sam sobie dopisz ciag dalszy :).
Było ciut inaczej, jedziemy do niej , odbierta telefon i słysze z koleżanka umaiwa sie do pabu. Jesteśmy u niej pod domem i................................. słysze dzieki , cześc , pa.
Powiem wprost, wkurwilem się, wracam do siebie a w głowie roja mi sie myśli. Założy ciuchy kupione za moje pieniadze i pojdzie do pabu moze rwać jakiegoś chłopczyka albo inna lezbe, byłem dobit, tym jak potoczyły sie wydarzenia.

po kilku dniach przypomniałem jej ze miałą mi oddać pożyczke, tym razemv jedank nie bylem jakdo tej pory grzecznym chłopczykiem. Przeprowadziłęm z nia ta rozmowe w sposób grzeczny ale bradzo zdecydowanie i konsekwentnie.
Była w szoku!!! jak ja mogłem z nia tak rozmawiać!!! To było coś czego sie nie spodziewała. Pytałą sie mnie o co mi własciwie chodzi. Na szczeście ugryzłem sie w język nie nie wypaliłem co mi chodzilo po glowie , powiedzialem ze moja zdecydowana postawe w kwestii pożyczki powinna potraktować jako lekcje dobrego wychowania , bo widać ze go jej brakuje niekiedy. to była najdelikatniejsza alauzja jka mi przyszła do głowy piedy myślałem o tym jak mnie potraktowała pod swoim domem.
Chciała mi przelać pieniadze na konto, ja na to ze nie ma mowy z reki brała do ręki musi oddać. Słyszałem jak głos zaczał sie jej łamać , ze jak to tak , ma mi w zębach te pieniadze przynieść itp. ja jej na to ze ten ciepły misio którego znała umarł.

ostatecznie spotkaliśmy sie oddała mi pieniadze ale zrobiła to niezwykle charakterystycznie, wyciagneła reka jak tylko daleko sie dalo żeby nie zbliżać sie do mnie :) :).

Od tamtego momentu kontakt praktycznie ustał.

Powiem utrzciwie ze jeżąeli wogóle jestem winnym w tej sytuacji to najwyżej w 10%.
Wybacz, ale wina jest po Twojej stronie. winisz ja za to ,ze zachowała sie nie tak jak Ty sobie to wydumałes chociaż to były fantazje nieuzgodnione z nią -ona nawet nie miała o nich pojecia. Po drugie wyszedł z Ciebie zielony potwór zazdtości niczym przez nia nie zawiniony bo to Ty tylko założyłes iż ona ma zamiar kogoś podrwac a fakt taki nie miał miejsca. Po trzecie zażadałes oddania pieniędzy w sposób bardzo bardzo niegrzeczny.A po czwarte czy ona pracuje jako prostytutka ,ze oczekiwałes za pożyczenie pieniędzy zapłaty w naturze?????? Wybacz ,ze bede przykra ,ale ja męzczyznektóry tak by mnie potraktował uznałabym za palanta i wiecej , po oddaniu pieniedzy nie chcial;abym go widzieć.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Anita Urszula L.:
I to Ty ją chciałeś potraktować jak szmatę czyli wydymać za bluzeczkę.

najpozniej tu sie pojawia pytanie:

czemu dymanko "za bluzeczke" czy za cokolwiek(!) i czy to wszystko nie forma prostytucji(!!). Handelek sexem, z jednostronna korzycia.

Czemu wy nas wszystkich traktujecie jak klientow/sponsorow a potem jest narzekanie, "facet to swinia itd." Zeby od "winnego" jeszcze wiecej wydrzec!! I ile by nie dal, to i tak "za malo". Co za paranoja i obluda, nieuczciwosc!

A czemu nie zwyczajnie barter?? Jak to natura przewidziala, na zasadzie wzajemnej przyjemnosci???

W przeciwnym wypadku nie dziwcie sie, ze jestescie traktowane tak a nie inaczej ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

No ale ona najwyraźniej nie miała ochoty na seks.
A on jej pieniądze pożyczył a nie podarował.
A nawet jakby podarował bo miał taki kaprys, to oznacza że ona mu sie musi akurat seksem odwdzięczać i to natychmiast? A czemu nie wyszukanym obiadem typu kaczka w pomarańczach?:)
Link do wypowiedziLink
Beata M.

Beata M. "[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

No widzę,że Panów kandydatów do Samoobrony więcej mamy ;)))

Nawet jak ktoś ma ochotę tylko się bzyknąć to..."w tym największy jest ambaras aby dwoje chciało na raz"

A kolacja itp. do niczego nikogo nie zobowiązuje...
Link do wypowiedziLink
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arkadiusz Ogonek:
Faktycznie, dobrze będzie jak naświetle ogólnie sytuacje.

Zaczynem zła była sytacja na zakupach. Poszlismy razem do sklepu, tak wyszlo ze chciałą sobie kupić jakis ciuch , nie miałą pieniedzy , poprosiłą mnie o pozyczkę. Obiecałą oddać za kilka dni. Od razu wyjaśniam ze pieniadze nie graja żadnej roli w tej sprawie dla mnie.

Odowże ja do domu, a w głowie powstaje mi juz scenariusz. Jak dobrze wychowana kobietka zaprasza mnie na kawe do domu i w ramach wdziecznosci pokqazuje mi sie w nowokupionych ciuchach , ja popadam w zachwyty i potem niech każdy sam sobie dopisz ciag dalszy :).
Było ciut inaczej, jedziemy do niej , odbierta telefon i słysze z koleżanka umaiwa sie do pabu. Jesteśmy u niej pod domem i................................. słysze dzieki , cześc , pa.
Powiem wprost, wkurwilem się, wracam do siebie a w głowie roja mi sie myśli. Założy ciuchy kupione za moje pieniadze i pojdzie do pabu moze rwać jakiegoś chłopczyka albo inna lezbe, byłem dobit, tym jak potoczyły sie wydarzenia.

po kilku dniach przypomniałem jej ze miałą mi oddać pożyczke, tym razemv jedank nie bylem jakdo tej pory grzecznym chłopczykiem. Przeprowadziłęm z nia ta rozmowe w sposób grzeczny ale bradzo zdecydowanie i konsekwentnie.
Była w szoku!!! jak ja mogłem z nia tak rozmawiać!!! To było coś czego sie nie spodziewała. Pytałą sie mnie o co mi własciwie chodzi. Na szczeście ugryzłem sie w język nie nie wypaliłem co mi chodzilo po glowie , powiedzialem ze moja zdecydowana postawe w kwestii pożyczki powinna potraktować jako lekcje dobrego wychowania , bo widać ze go jej brakuje niekiedy. to była najdelikatniejsza alauzja jka mi przyszła do głowy piedy myślałem o tym jak mnie potraktowała pod swoim domem.
Chciała mi przelać pieniadze na konto, ja na to ze nie ma mowy z reki brała do ręki musi oddać. Słyszałem jak głos zaczał sie jej łamać , ze jak to tak , ma mi w zębach te pieniadze przynieść itp. ja jej na to ze ten ciepły misio którego znała umarł.

ostatecznie spotkaliśmy sie oddała mi pieniadze ale zrobiła to niezwykle charakterystycznie, wyciagneła reka jak tylko daleko sie dalo żeby nie zbliżać sie do mnie :) :).

Od tamtego momentu kontakt praktycznie ustał.

Powiem utrzciwie ze jeżąeli wogóle jestem winnym w tej sytuacji to najwyżej w 10%.


SORRY, ALE ILE TY MASZ LAT?
Stawiam na 15.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Anita Urszula L.:
A nawet jakby podarował bo miał taki kaprys, to oznacza że ona mu sie musi akurat seksem odwdzięczać i to natychmiast? A czemu nie wyszukanym obiadem typu kaczka w pomarańczach?:)

oczywiscie na koszt sponsora - wy to juz macie tak we krwi, ze tej automatyki za chiny nikt nie skoryguje ;)
To sex for food funkcjonuje juz tak pieknie u szympansow ...
banan, ananas "za" sex, samiec niech nawet gloduje (u nas seksualnie), jak glupi

powtarzam - czemu nie na zasadzie wzajemnej przyjemnosci? A to sie przewaznie juz PRZED randka wie albo najpozniej po wymianie pierwszych zdan ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Wnioskuję, że nie wierzysz w przyjaźń damsko-męską o ile jakąkolwiek skoro wszystko się sprowadza do tego czy kobita da się przelecieć i dlaczego nie skoro powinna:)
A ja akurat materialistką nie jestem, jak poznałam mojego TŻ to groszem nie śmierdział i nie prezentami mnie skusił wyobraź sobie :DAnita Urszula L. edytował(a) ten post dnia 14.12.07 o godzinie 16:10
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arkadiusz Ogonek:
Pieniądze w tej historii nie graja zednej roli, to była niewielka suma bez znaczenia dla mnie .
Chodzi o to ze potraktowałą mie jak narzędzie, doslownie jak narzędzie.Arkadiusz Ogonek edytował(a) ten post dnia 14.12.07 o godzinie 11:36

Nie doczytałem do końca. NIe dałem rady. Jak w Procesie Kawki czuję się jak z innego świata. Potraktowała Cię jak narzędzie? Chłopie oszalałeś? To jej sprawa na co wydaje kasę, a że nie miała to od ciebie pożyczyła. Ot i cała sprawa. Ale to co ty z tym zrobiłeś dalej to już masakra i żenada. Wyobrażałeś sobie, że się ubierze i ktoś ją poderwie. Masz do niej takie zaufanie i takie złe zdanie, że każdy ja bez problemu poderwie? Musisz być strasznie zakompleksiony i bardzo mało wierzysz w swoje siły bo taka zaborczość i takie wyobrażenia to już świadczą, że strasznie malutki jesteś w swoich oczach. A samo to przeświadczenie że ona się od razu ubierze i będzie paradować by królowi zrobić przyjemność to już żenada. Dlaczego niektórym facetom wydaje się, że jak zapłacą to mają do czegoś prawo?
Link do wypowiedziLink
Karol Z.

Karol Z. Programista,
elektronik

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arek, co jak co... Mężczyzna (przez wielkie M) ma swój styl i klasę... Pokazałeś, co tu dużo gadać, że to zagadnienie jest Tobie zupełnie obce i niezrozumiałe...

Ech...
Obawiam się, że szansy nie masz, nawet cienia. Po prostu dałeś po garach zdrowo...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Anita Urszula L.:
Wnioskuję, że nie wierzysz w przyjaźń damsko-męską o ile jakąkolwiek skoro wszystko się sprowadza do tego czy kobita da się przelecieć i dlaczego nie skoro powinna:)
tego nie twierdzilem ...
A ja akurat materialistką nie jestem, jak poznałam mojego TŻ to groszem nie śmierdział i nie prezentami mnie skusił wyobraź sobie

to jest tzw. dawanie na kredyt ;)) ... (znowu nie ja wymyslilem, samo zycie)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Patryk Abramski:

>Dlaczego
niektórym facetom wydaje się, że jak zapłacą to mają do czegoś prawo?

Bo kobiety to materialistki a faceci też coś z życia muszą mieć:D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Patryk Abramski:
niektórym facetom wydaje się, że jak zapłacą to mają do czegoś prawo?

mnie sie nawet nie wydaje, tylko jestem tego calkiem pewien(!!)
Klient, nasz pan. Reszta to jelonkowanie, naiwniactwo.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

"Założy ciuchy kupione za moje pieniadze i pojdzie do pabu moze rwać jakiegoś chłopczyka albo inna lezbe, byłem dobit, tym jak potoczyły sie wydarzenia".

To chyba jakiś kabaret jest.
Ale kabotyn po prostu i tyle.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj