konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arkadiusz Ogonek:
(...)
Powiem utrzciwie ze jeżąeli wogóle jestem winnym w tej sytuacji to najwyżej w 10%.

Jeśli mówisz "utrzciwie" (cokolwiek to znaczy), to może rzeczywiście jesteś winny w 10%... jeśli jednak spojrzysz na to UCZCIWIE to krótko mówiąc masz przesrane...

gdybyś w ramach przeprosin przyniósł mi kwiaty... oddałabym ci za nie pieniądze...

zapomnij o dziewczynie i zacznij coś nowego... ze zdecydowanie mniej materialistycznym podejściem...

ps. aż dziw, że nie policzyłeś dziewczynie za benzynę...
Beata M.

Beata M. "[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Na miejscu dziewczyny, policzyłabym sobie za możliwość patrzenia na siebie takiemu komuś jak Ty...a co skoro lecimy Twoimi kategoriami...
Grzegorz Urban

Grzegorz Urban Ekspert ds.
generowania popytu,
automatyzacji
marketingu ...

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Z opisu wynika, że nie był to żaden związek więc właściwie nie ma o czym mówić.

Jak się obraziła teraz to dobrze i ciesz się z tego.
W związku takie rzeczy (jak i wiele innych) trzeba sobie przebaczać inaczej nie trwa on dłużej niż kilka randek.

Natomiast tak ogólnie nie nawiązując do tego przypadku.
To, co powoduje trwanie związku to emocje związane z planami
związanymi z partnerem. To one nas upewniają, co do tego,
że warto podjąć trud bycia razem i kompromisu. Stąd też mój tekst
o "domku". Swoimi działaniami, słowami i sobą samym wywołujemy określone uczucia. To one mają znaczenie. Stąd też trzeba zadać sobie pytanie, jakie uczucia wywołam przepraszając, a jakie uczucia chciałbym wywołać. Czy to są te same? Czy Twoim celem jest wywołanie uczucia takiego jak spodziewa się słuchający, czy takiego jakiego Ty byś się spodziewał.

To wszystko przy zachowaniu szacunku do drugiej osoby i do jej emocji oraz przyjęciu za pewnik, ze pojmowanie świata przez wam się różni.
Tomasz M.

Tomasz M. W życiu jak w tańcu
- każdy krok ma
znaczenie, więc
tańcz...

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arek - nie liczy się kasa, a kLasa!

Ludzie Ci dobrze napisali... dodam tyle, że jestem w megaszoku, jak się zachowałeś, tym bardziej, że z tego, co jestem w stanie wywnioskować, dopiero się poznaliście i jeszcze nie byliście parą... taaak? Okazałeś serce - pożyczyłeś jej drobną (dla Ciebie) kwotę na ciuchy (i to Ci się bardzo chwali), i w zamian czego się spodziewałeś - że się z Tobą prześpi? Macie po 17 lat??

Jakbym miał pieniądze i możliwość, pożyczyłbym drobną dla mnie kwotę nawet koleżance takiej, jak Beata, i w życiu nie upominał o ich zwrot! To po prostu haniebne, jak Ty to zrobiłeś, przy całym należnym Ci szacunku.

Miej honor - weź od niej swoje rzeczy (to by skłaniało do stwierdzenia, że już trochę ze sobą jednak byliście) i zniknij z jej życia - ja bym tak zrobił na Twoim miejscu.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arkadiusz Ogonek:
Wydawało mi sie że liczenie na szklanke hrbaty nie było z mojej strony nadmiernym optymizmem.

Po pierwsze upominanie sie o kase jest nieeleganckie.
po drugie, szkoda, ze pomagales jej za cos a nie z czystej checi pomocy
po trzecie fakt mogla Cie zaprosic na herbate ale patrz pkt 2

Wiec jako prawdziwy facet powinienes poczekac na oddanie kasy jesli kobitka nie interesuje sie Toba nie oznacze, ze mozesz lub musisz Ja obrazac.

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

hahaha beata i aga macie racje
jeszcze powinien policzyć sobie stawkę godzinową jaką ma w pracy i wystawić jej fakturę za poświęcony czas
A nie ukrywajmy chciałeś jej dowalić bo czułeś się jak się czułeś ( tego nie komentuje) a kasa to był dobry pretekst - dowalić dowalić - jakbyś miał inny to też wykorzystałbyś go - żeby dowalić, zrównać z ziemią to zrobiłbyś to na 100 %
Taki typ jesteś typ widocznie

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Schrzaniłeś i nie masz raczej nawet ostaniej szansy na odwrócenie.
Zastanawiam się tylko, po co chiałebyś to odwracać? Zbudować związek??? czy układzik?
Chryste, sama się sobie dziwie, że się dopisuje, ale przez take ZAROZUMIAŁE podejście wielu osób (nie piszę, że tylko mężczyzn) wiele innych osób cierpi.
Skoro to mała kwota to po cholere się upominasz po kilku dniach? Powiedziała, że odda? Wystarczyło poczekać kilka dni dłuzej...ale to nie o to chodzi.
Wydaje mi się, że musisz się jeszcze wielu rzeczy nauczyć i przede wszystkim dojrzeć.

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

A moze to typ kobiety skora fura i komora wiec przyjmie przeprosiny??
Beata M.

Beata M. "[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Karolina K.:
Wydaje mi się, że musisz się jeszcze wielu rzeczy nauczyć i przede wszystkim dojrzeć.


Albo poszukać kobiety podobnej do siebie, z takim samym podejściem do życia i punktem widzenia...

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Kompletnie nie rozumiem dlaczego wy wszyscy zakładacie ze ja miałem tamtego dnia jakiekolwiek niecne palny.

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arkadiusz Ogonek:
Kompletnie nie rozumiem dlaczego wy wszyscy zakładacie ze ja miałem tamtego dnia jakiekolwiek niecne palny.
Poniewaz caly czas tak opisujesz.
Beata M.

Beata M. "[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Paweł Klimek:
A moze to typ kobiety skora fura i komora wiec przyjmie przeprosiny??


Możliwe...ale skoro to taki typ, to widocznie mało na nią wydał skoro tak go potraktowała...czyli tak źle i tak nie dobrze...

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Paweł Klimek:
Arkadiusz Ogonek:
Kompletnie nie rozumiem dlaczego wy wszyscy zakładacie ze ja miałem tamtego dnia jakiekolwiek niecne palny.
Poniewaz caly czas tak opisujesz.


W takim razie to jakaś kosmiczna pomyłka. Zostawcie w spokoju podteksty seksualne.

Zrozumcie wreszcie ze tamtego dnia to ja poczułem sie totalnie przez nia poniżony i potraktowany jak szmata, do wykorzystania i do śmietnika. Ja poczułem sie jakbym dostał obuhem w głowe. Moja poźniejsza emeocjonalna reakcja byłą skutkiem tamtego dnia.Arkadiusz Ogonek edytował(a) ten post dnia 14.12.07 o godzinie 13:12

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arek! My nie mówimy o Twoich uczuciach tylko o Twojej nagannej reakcji. Twoje samopoczucie nie usprawiedliwia takiego zachowania!!!

Nie rozumiem, czego oczekiwałeś po pożyczeniu jej kasy???

Jeśli tak jak mówisz - herbaty, to trzeba było zapytać czy spotkacie się na herbatę?

Przestań się nad sobą użalać, bo to jeszcze bardziej żałosne. Przeproś dziewczynę i nigdy kobiecie nie wypominaj pieniędzy!!
Marcin C.

Marcin C. Technical Engineer -
Atos Polska S.A.

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arek, a może poprostu spróbuj się z nia spotkać i jej powiedz dlaczego tak zaragowałeś, powiedz poprostu o twoich odczuciach ...
Może odrazu nie rzuci ci się na szyje, ale jeśli miała wobec ciebie jakieś plany to zrozumie, i po jakimś czasie sama się odezwie jak opadnaą emocje.

ps. mów po cichu, to zmusza do słuchania, mimowolnie będzie cie słuchała bo będzie się starała usłyszeć poprostu co mówisz ;)Marcin C. edytował(a) ten post dnia 14.12.07 o godzinie 13:19
Beata M.

Beata M. "[...] kiedy się
uczysz czegoś nowego
musisz być dla
sie...

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

No to szkoda,że emocje działają u Ciebie tak bardzo...aż zapominasz o klasie...a skoro tak sie poczułeś to już nie jej wina, może nigdy nie była Tobą zainteresowana...?

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

słuchaj a może poprostu próbujesz manipulować grupą???

byłeś przecież na kursie NLP sam z resztą tak piszesz poza tym:

"Dzisiaj nie potrafie manipulowć grupą , ale nauczę się:)

Sa różne gusta, jedni lubia byc PODMIOTEM inni PRZEDMIOTEM gry."

więc postanowiłeś spróbować???
1. zaiteresować grupę problemem ale nie wyjaśniać do końca o co chodzi
2. następnie zmyslić historię, która dla mnie jest niedorzeczna ze względu na całość tego co opowiadasz sorry ale nie wydaje mi się żeby przy tak krótkotrwałej znajomości ktoś od kogoś pożyczał pieniądze.... na ciuchy....... niemam to nie kupuje......
3. czekać na reakcję grupy.....
4. daj spokój i szukaj wrażeń gdzie indziej

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Arkadiusz Ogonek:
Zrozumcie wreszcie ze tamtego dnia to ja poczułem sie totalnie przez nia poniżony i potraktowany jak szmata, do wykorzystania i do śmietnika. Ja poczułem sie jakbym dostał obuhem w głowe. Moja poźniejsza emeocjonalna reakcja byłą skutkiem tamtego dnia.

Bo a)liczyłeś na dymanko - sam dałeś nam do zrozumienia i b)uroiłeś sobie coś z zazdrości i potem dziewczynie się oberwało za TWOJE UROJENIA.
I to Ty ją chciałeś potraktować jak szmatę czyli wydymać za bluzeczkę.
Ciekawe czy jakby się dała wydymać to byś się tak od razu kasy domagał.
I jeszcze się czujesz winny w 10%. ROTFL.

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Marta Sokołowska:
Arek! My nie mówimy o Twoich uczuciach tylko o Twojej nagannej reakcji. Twoje samopoczucie nie usprawiedliwia takiego zachowania!!!

Nie rozumiem, czego oczekiwałeś po pożyczeniu jej kasy???

Jeśli tak jak mówisz - herbaty, to trzeba było zapytać czy spotkacie się na herbatę?
>

Zdałem sobie sprawe zemoja reakcja była przessdna i dlatego utworzyłem ten wątek żeby usłyszeć jka to wyglada ze strony osób postronnych. Nie mówcie mi wiec ze jestem bucem czy cfaniaczkiem szukajacym dymania za 10 zł.

NIe oczekiwałem nieczego a napeswno nie spodziewałem sie podziekowania typu seksualnego za pożyczkę.

Głupio i wewnętrznie podle sie czułem wiedząc ze ona mówi mi cześc i pa
bo szkoda jej było stracić ile , 20-30 minut, bo tyle mogla przyjść poźniej do pabu do znajomych.
To było tak jakby ustawila hierarchię wartości tamtego wieczora , a dla mnie okazało sie ze nie ma miejsca na skali.

konto usunięte

Temat: Schrzaniłem sprawę, mam ostatnia szanse ze odwrócenie...

Jakbyś to opisał w ten sposób to reakcja byłaby inna.
I trzeba było rzucić aluzją: "Juz musisz iść? Miałem nadzieję że mnie zaprosisz na herbatę" to może byś się dowiedział że sa jakieś ważne powody dla których ona do tego pubu spóźnić się nie może.



Wyślij zaproszenie do