konto usunięte

Temat: samotność w wielkim mieście

vlad brodski:
Anna S.:
vlad brodski:
Anna S.:
vlad brodski:
to indywidualny wybór i nie ma co zwalac na generację, każdy jest jaki chce

nie do końca się zgadzam. Kazdy z nas żyje w jakimś tam otoczeniu i to otoczenia ma na nas wpływ. Oczywiście nie można tego wpływu demonizować, ale pewne tredny można zauważyć, tego się nie da ukryć.:):) To tylko takie moje prywatne, osobiste obserwacje, niech nikt sie nie czuje urażony - pisze tylko to co widze wokół.
i wszyscy jesteśmy głupi i ciągniemy owczym pędem?

A gdzie ja tak napisałam? Nie widzę...
Ale jak już zaczynasz temat sam - owczy pęd to też potwierdzone psychologicznie zachowanie...więc kto to wie, może masz rację :P Nie mnie to oceniać, ale sam wspomniałeś ;);)
a co z tymi co mają szczęśliwe rodziny, mnóstwo fajnych przyjaciół? wyjątek, odmieńcy? pęd na nich nie działa?


hehe, my chyba o czyms zupełnie innym piszemy, ja o gruszce, kolega o pietruszce :) A może kolega w moich wypowiedziach chce coś widzieć więc to dostrzega? Bo ja już nie wiem o co chodzi .. przepraszam, ale zagubiłam się :):)
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: samotność w wielkim mieście

Paweł L.:
Wszystko zalezy jakie karty ma sie na ręce, z pustą nikt nie ryzykuje
Człowiek jak go poznajesz jest czysta kartao dWas zależy jak te karty zapiszecie... i tym radosnym akcentem, pa pa kochani!
Nikt nie jest czysty kazdy ma na sobie brudy z poprzednich epok swojego zycia.
Nie chodzi o to, że kazdy ma cos za uszami - to jest oczywiste, wazne jest to, ze nowy zwiazek to wielka niewiadoma i ta czysta karta ma być symbolem wiary w to, że moZna brudy z poprzednich zwiazkow zostawic za soba i nie przenosic do nowego związku, otworzyc NOWY rozdzial i dać NOWY kredyt zaufania...
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: samotność w wielkim mieście


Gdybym chciał sikać w majtki bo chce... chyba nie wypada (pomijajać inne względy), dziecku ujdzie to płazem
Chce mieć konkretną kobietę ale nie mogę bo... np jest mężatką.
(Pomijam przypadek ludzi którym to nie przeszkadza)


jesli Cie kocha mozesz ja miec, wszystko zależy od tego jak silne jest to uczucie..kobiety z reguły nie kochaja dwóch panów jednoczesnie więc...powinna wybrac tego, którego kocha z tym, ze to wymaga odwagi...

BArdziej dosłownie chyab sie nie da.
Oczywiście przykłady są HIPOTETYCZNE jeśli chodzi o moją osobę ;)
Vlad Brodski

Vlad Brodski czarodziej

Temat: samotność w wielkim mieście

Beata J.:
czy myślicie, że u nas też tak będzie z czasem?

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,67734,8072628,Samo...

każdy sam, nastawiony na rozrywki, bojący się odpowiedzialności i zobowiązań, bez głębszych, trwalszych relacji?
wiecznie imprezujący, randkujący;Beata J. edytował(a) ten post dnia 30.06.10 o godzinie 18:18
to musi koleżanka wrócic do początku :)
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: samotność w wielkim mieście

vlad brodski:
wiecznie imprezujący, randkujący;Beata J. edytował(a) ten post dnia 30.06.10 o godzinie 18:18
to musi koleżanka wrócic do początku :)
????
Vlad Brodski

Vlad Brodski czarodziej

Temat: samotność w wielkim mieście

Beata J.:
vlad brodski:
wiecznie imprezujący, randkujący;Beata J. edytował(a) ten post dnia 30.06.10 o godzinie 18:18
to musi koleżanka wrócic do początku :)
????
przypominałem komuś wątek......

konto usunięte

Temat: samotność w wielkim mieście

Beata J.:
czy myślicie, że u nas też tak będzie z czasem?

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,67734,8072628,Samo...

każdy sam, nastawiony na rozrywki, bojący się odpowiedzialności i zobowiązań, bez głębszych, trwalszych relacji?
wiecznie imprezujący, randkujący

ja mysle, ze to przejsciowe i wiekszosc ludzi przeszła etap clubingu, biegania od klubu do klubu w weekend, flirtow, randek, bezzobowiazjacych znjaomosci, romansow, zabawy i zycia bez zobowiazan. przeszła to wszystko i z czasem wyrosła:)

to jest dobre na krotka mete. po jakims czasie staje sie nudne:)
owszem, sa ludzie, ktorzy całe zycie mogliby tak zyc, ale w ktoryms momencie pewnie zapala sie czerwone swiatełko z napisem-to bez sensu, puste, do niczego.

do stabilizacji i unormowania własnego zycia trzeba po prostu dojrzec:)

nie wierze, ze dzisiejsze pokolenie 20 latkow stanie sie egocentrykami skupionymi na sobie, kasie, pracy, imprezach,bez perspektyw zycia rodzinnnego, zwiazkowego.
ale moze ja naiwna jestem:)
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: samotność w wielkim mieście

Monika B.:
może tylko czas sie przesuwa?
kiedyś ludzie pobierali się w wieku 20paru lat teraz w wieku 30paru lat?
Monika S.

Monika S. always look on the
bright side of life
:)

Temat: samotność w wielkim mieście

Beata J.:
czy myślicie, że u nas też tak będzie z czasem?
każdy sam, nastawiony na rozrywki, bojący się odpowiedzialności i
zobowiązań, bez głębszych, trwalszych relacji? wiecznie imprezujący,
randkujący


bedzie?

Malgorzata Hillar - My z drugiej polowy XX wieku - kiedy to bylo? wieki temu, wiec problem nie jest wcale nowy i do przyjscia, to juz sie stalo
moze tylko jest bardziej widoczny

mieszkalam w Londynie 2 lata - poza kilkoma miesiacami wszesniej w Polsce to byl jedyny czas od chyba 16 r.z., kiedy bylam singlem - jeden z najlepszych w moim zyciu :)
to, co jest napisane o tym miescie w artukule jest prawda, pelne ludzi-zeglarzy, zatrzymujacych sie na chwile, pracujacych, podrozujacych w miedzyczasie, bawiacych sie... ale czy to zle? oni wlasnie takiego zycia chca i tylko komus, dla kogo najwazniejsza jest rodzina bedzie wydawac sie, ze ci ludzie sa nieszczesliwi i placza w samotnosci
jesli ktos sie skarzy, ze tam nie moze znalezc swojej polowki - po prostu szuka nie w tym miejscu, to miasto ma cos innego do zaoferowania

i nie wiem, czy dotyczy to kazdego wiekszego miasta, nie mieszkalam w Warszawie, Krakowie, Tokyo ;) a Wroclaw ciezko ocenic mi obiektywnie :)

P.S.
w ciagu dwoch lat w Londynie ani jednego dnia nie czulam sie samotna
moze lubie swoje towarzystwo, a moze bylam tam za krotko :)))
Monika S.

Monika S. always look on the
bright side of life
:)

Temat: samotność w wielkim mieście

Beata J.:
Monika B.:
może tylko czas sie przesuwa?
kiedyś ludzie pobierali się w wieku 20paru lat teraz w wieku 30paru lat?

byli szczesliwi? :)
czy po prostu tak bylo i juz?
zastanawiam sie, jak zachowywaliby sie ludzie, gdyby 'kiedys' dac im te same mozliwosci, ktore mamy teraz

Temat: samotność w wielkim mieście

No i właśnie nawiązując do tematu, trzeba znaleźć kogoś takiego, kto ma podobną definicję związku co my :) bo amerykanizują nas na siłę wszelkie media :) a społeczeństwo jest na tyle tępym bydłem, że niestety kiepsko u niego z myśleniem :) ważne jest to, co TVN mówi, że jest trendy i świński Olivierek :) który przecież hipnotyzuje swoim głosem :) ŻEN :) żen i jeszcze raz ŻEN :) ilekroć oglądam tępy TVN (choć uważam, że są najlepiej zorganizowani jeśli chodzi o grafikę i kolory, udają też BBC momentami, co jednak jest słabe :)) to wydaje mi się, że stoi za tym ten ich cały socjobóg, który chce sprawdzić jak jeszcze można zamanipulować społeczeństwem :) dziś byłem rowerem na plaży i widziałem dwie dziewczyny EMO :) miały ze 14 lat, szły i słuchały jakiejś przeraźliwej łupaniny z telefonu komórkowego. Myślałem, żeby się zatrzymać, dać po listwie wychowawczej i powiedzieć "do domu" :), ale zrezygnowałem. No skoro te dzieci takiej muzyki słuchają, to ja się nie dziwię, że w głowach mają gówno i zaraz będzie kolejna ameryka :) właściwie jak rozmawiam z niektórymi laskami na imprezach to mam wrażenie, że już jest :) i może dlatego w dużych miastach notuje się więcej rozstań :) bo skoro taka przytępa laska na tekst "pukasz się?" robi "hihi" i daje niewerbalnie znak, że jak się człowiek trochę postara (kupi drinka) to ją puknie... to ja pytam na jakim ja świecie żyję :)
Krystyna Zagórska

Krystyna Zagórska European Digital
Manager, Cheil
Poland

Temat: samotność w wielkim mieście

Pukac - pukac sie -> mozna odrzec: sam sie popukaj... w glowe ;)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: samotność w wielkim mieście

Krzysztof B.:
dziś byłem rowerem na plaży i widziałem dwie dziewczyny EMO :) miały ze 14 lat, szły i słuchały jakiejś przeraźliwej łupaniny z telefonu komórkowego. Myślałem, żeby się zatrzymać, dać po listwie wychowawczej i powiedzieć "do domu" :), ale zrezygnowałem. No skoro te dzieci takiej muzyki słuchają, to ja się nie dziwię, że w głowach mają gówno i zaraz będzie kolejna ameryka :) właściwie jak rozmawiam z niektórymi laskami na imprezach to mam wrażenie, że już jest :) i może dlatego w dużych miastach notuje się więcej rozstań :) bo skoro taka przytępa laska na tekst "pukasz się?" robi "hihi" i daje niewerbalnie znak, że jak się człowiek trochę postara (kupi drinka) to ją puknie... to ja pytam na jakim ja świecie żyję :)
Odwiedź mnie w Warszawie to przedstawię Ci moje dzieciaki :))

Temat: samotność w wielkim mieście

Krystyna Zagórska:
Pukac - pukac sie -> mozna odrzec: sam sie popukaj... w glowe ;)
Krystyno droga czyjaś :) czy zauważyłaś, że tam jest cudzysłów? :) to nie ja wypowiedziałem te słowa :) wobec tego nie bardzo rozumiem Twoją radę :) często pukam się... po głowie :)

Temat: samotność w wielkim mieście

Elżbieta J.:
Odwiedź mnie w Warszawie to przedstawię Ci moje dzieciaki :))
No zaskocz mnie, też chodzą jak EMO? :) no chyba nie, bo ciężko byłoby mi uwierzyć :)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: samotność w wielkim mieście

Krzysztof B.:
Elżbieta J.:
Odwiedź mnie w Warszawie to przedstawię Ci moje dzieciaki :))
No zaskocz mnie, też chodzą jak EMO? :) no chyba nie, bo ciężko byłoby mi uwierzyć :)
Własnie nie, dzisiejszy swat nie składa się ani z EMO, ani z galerianek, ani z zadnych innych dziwolągów - ich tylko łatwiej zauważyć bo rzucają sie w oczy.Elżbieta J. edytował(a) ten post dnia 08.07.10 o godzinie 23:47
Krystyna Zagórska

Krystyna Zagórska European Digital
Manager, Cheil
Poland

Temat: samotność w wielkim mieście

Krzysztof B.:
Krystyna Zagórska:
Pukac - pukac sie -> mozna odrzec: sam sie popukaj... w glowe ;)
Krystyno droga czyjaś :) czy zauważyłaś, że tam jest cudzysłów? :) to nie ja wypowiedziałem te słowa :) wobec tego nie bardzo rozumiem Twoją radę :) często pukam się... po głowie :)

Nie czyjas, tylko swoja :)
Ale to absolutnie nie bylo do Ciebie. Tak pomyslalam jak bym sama odpowiedziala na tekst typu: 'pukasz sie?'.
Chyba czas spac juz... Dobranoc

konto usunięte

Temat: samotność w wielkim mieście

Beata J.:
każdy sam, nastawiony na rozrywki, bojący się odpowiedzialności i zobowiązań, bez głębszych, trwalszych relacji?
wiecznie imprezujący, randkujący;

mam nadzieje, że do czasu kiedy poznam ta jedna dla której warto zwolnić :))))))

Temat: samotność w wielkim mieście

Elżbieta J.:
No zaskocz mnie, też chodzą jak EMO? :) no chyba nie, bo ciężko byłoby mi uwierzyć :)
Własnie nie, dzisiejszy swat nie składa się ani z EMO, ani z galerianek, ani z zadnych innych dziwolągów - ich tylko łatwiej zauważyć bo rzucają sie w oczy
A wiesz, że autentycznie mnie pocieszyłaś? :) może właśnie tak jest :) muszę zwrócić uwagę na to :)
Krystyna Zagórska:
Nie czyjas, tylko swoja :)
Ale to absolutnie nie bylo do Ciebie. Tak pomyslalam jak bym sama odpowiedziala na tekst typu: 'pukasz sie?'.
Chyba czas spac juz... Dobranoc
A no widzisz :) to bardzo dobrze :) ja będąc kobietą na taki tekst waliłbym w ryj :)
Krystyna Zagórska

Krystyna Zagórska European Digital
Manager, Cheil
Poland

Temat: samotność w wielkim mieście

Ja do tego inaczej podchodze. Mnie jest zal po prostu takich ludzi. Zeby mnie wyprowadzic z rownowagi trzeba wejsc na wyszy poziom komunikacji. Zwykle prostackie obrazenie nie wystarczy - zalatwia sie to albo cieta riposta - wtedy koles trawi przez pol nocy co sie do niego powiedzialo albo patrzy sie na niego jak na idiote i dwie opcje: odchodzi jakby nie zauwazylo sie jego obecnosci (traktowanie jak powietrze) albo spojrzenie jakby byl odrazajacy, np. wpadl w jakies g...o. Zanim zrozumie co sie stalo (albo w ogole nie zrozumie) to ma sie juz szanse na fajna zabawe z ciekawymi osobami ;)

Szkoda nawet jednego dżula energii na takich kretynow...Krystyna Zagórska edytował(a) ten post dnia 09.07.10 o godzinie 00:00

Następna dyskusja:

SAMOTNOŚĆ




Wyślij zaproszenie do