GoldenLine
Zaloguj się
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: samotność w wielkim mieście

Jolanta Baldyga:
Joanna W.:
Marcin Wabik:
Cześć Asienko :)
A czemu to piszesz, że boją sie zaryzykwoać.
Może nie chcą ryzykować, a to jest róznica.

A dlaczego nie chcą?
To to samo w efekcie Marcinku - nie chcą, boją się nie mogą = sa sami.
Witaj:)
Nie chca bo wiedz, ze to na nic....np

jasnowidze?
Link do wypowiedziLink
Marcin Wabik

Marcin Wabik Studio Reklamy
www.sideris.pl
właściciel

Temat: samotność w wielkim mieście

Joanna W.:
Marcin Wabik:
Cześć Asienko :)
A czemu to piszesz, że boją sie zaryzykwoać.
Może nie chcą ryzykować, a to jest róznica.

A dlaczego nie chcą?
To to samo w efekcie Marcinku - nie chcą, boją się nie mogą = sa sami.
Witaj:)
Ja tez pewnych rzeczy nie robie, nie ze strachu ale dlatego że nie chce.
Może tych dwoje pasują do siebie w oczach innych ale sami nie widzą przyszłości, albo chcą się upewnić czy to jest to.
Psychologiem nie jestem ale wiem że nei zawsze strach jest tym jedynym przyczynkiem do takiego lub innego zachowania.
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: samotność w wielkim mieście

Marcin Wabik:
Joanna W.:
Marcin Wabik:
Cześć Asienko :)
A czemu to piszesz, że boją sie zaryzykwoać.
Może nie chcą ryzykować, a to jest róznica.

A dlaczego nie chcą?
To to samo w efekcie Marcinku - nie chcą, boją się nie mogą = sa sami.
Witaj:)
Ja tez pewnych rzeczy nie robie, nie ze strachu ale dlatego że nie chce.
Może tych dwoje pasują do siebie w oczach innych ale sami nie widzą przyszłości, albo chcą się upewnić czy to jest to.
Psychologiem nie jestem ale wiem że nei zawsze strach jest tym jedynym przyczynkiem do takiego lub innego zachowania.

nie, no jeszcze wygodnictwo i brak odpowiedzialności.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna D.

Katarzyna D. Albo znajdę drogę
albo ją stworzę.

Temat: samotność w wielkim mieście

halooo haloooo
jesteśmy rozpieszczonymi konformistami:)

...tak dla przypomnienia:)
Zawsze może byc lepsze i wygodniejsze rozwiazanie w sensie partner:), mnogość bodźców i poczucie że decydując się na aktulnego adoratora/kę że tracisz inne cenne warianty...nie ułatwia podejmowania decyzji. Poza tym niech się wszystko dzieje samo... znajomości wszelakich nie należy poganiać... z drugiej strony ktoś o słabszym temperamencie może odebrać spokój i opanowanie jako ignorancję i też cężko ruszyć z miejsca taaa

Należy sobie chyba zadać pytanie czym dla kogo jest ta porzadana miłość?:)
Ja całe życie uganiałam się ambitnie i zostałam z pustymi ręcyma:) Obecnie to czego szukałam lgnie do mnie samo a okazuje się że nie tego mi było potrzeba:)

I bąź tu mądry:)

Po prostu żyjmy i nie konsumujmy siebie nawzajem tylko delektujmy się drugim czlowiekiem:)
Joanna W.:
I zapomnialaś jeszcze dodac: dlaczego gdy spotyka się dwoje fajnych ludzi, którzy mogliby stworzyć coś fajnego, rezygnują....boją się zaryzykowac...
no właśnie czemu się boją? jakie mogą być powody?

Tego do końca nie rozumiem ale chyba działa mechanizm obronny - jak się zakocham to zostanę zraniony, tak jakby to było oczywiste...
Czy jak modlimy sie o wygraną i nie wygrywamy to przestajemy wierzyć? nie. wiec dlaczego przestajemy wierzyc w miłosć, bo jeden, dwa, trzy zwiazki nam nie wyszly? Może należy poszukac błędów w sobie, swoim podejściu..może to nasz brak odpowiedzialności, czulosci, odwagi jest temu winien a nie kolejni partnerzy?
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: samotność w wielkim mieście

Marcin Wabik:
Cześć Asienko :)
A czemu to piszesz, że boją sie zaryzykwoać.
Może nie chcą ryzykować, a to jest róznica.
jaka różnica?
jaki może być inny powód, że ktoś nie chce ryzykować niż strach przed porażką?
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: samotność w wielkim mieście

Marcin Wabik:
Cześć Asienko :)
A czemu to piszesz, że boją sie zaryzykwoać.
Może nie chcą ryzykować, a to jest róznica.
A mnie w ogóle nie pasuje słowo "ryzyko" do związku...
Jakieś takie nieromantyczne jest i z góry zapowiada kłopoty.
Link do wypowiedziLink
Marcin Wabik

Marcin Wabik Studio Reklamy
www.sideris.pl
właściciel

Temat: samotność w wielkim mieście

Joanna W.:

nie, no jeszcze wygodnictwo i brak odpowiedzialności.

Czy w mojej wypowiedzi jest choć cień wygodnictwa, o braku odpowiedzialności nei wpsominając...
Asiu, każdy chce wygody i nic złego w tym. Ale wygoda to również spokój ducha, a jak nie do końca go masz lub bedziesz miec a partnerem to chyba nie jest fajnie.
Odpowiedzialność tak ale nie siłe. Najpierw zaopiekujmy sie kwiatkiem albo zwierzakiem a potem jak nam sie spodoba drugim człowiekiem.
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: samotność w wielkim mieście

Joanna W.:
Tego do końca nie rozumiem ale chyba działa mechanizm obronny - jak się zakocham to zostanę zraniony, tak jakby to było oczywiste...
może problem jest gdy to konkretne zranienie dodaje się do odrzucenia jakiego ktoś doświadczył w dzieciństwie
Czy jak modlimy sie o wygraną i nie wygrywamy to przestajemy wierzyć? nie. wiec dlaczego przestajemy wierzyc w miłosć, bo jeden, dwa, trzy zwiazki nam nie wyszly? Może należy poszukac błędów w sobie, swoim podejściu..może to nasz brak odpowiedzialności, czulosci, odwagi jest temu winien a nie kolejni partnerzy?
to na pewno tak jest
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: samotność w wielkim mieście

Jolanta Baldyga:
Nie chca bo wiedz, ze to na nic....np
dlaczego? co to znaczy na nic?
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: samotność w wielkim mieście


Czy w mojej wypowiedzi jest choć cień wygodnictwa, o braku odpowiedzialności nei wpsominając...
Asiu, każdy chce wygody i nic złego w tym. Ale wygoda to również spokój ducha, a jak nie do końca go masz lub bedziesz miec a partnerem to chyba nie jest fajnie.
Odpowiedzialność tak ale nie siłe. Najpierw zaopiekujmy sie kwiatkiem albo zwierzakiem a potem jak nam sie spodoba drugim człowiekiem.

Marcin a jak będziemy opiekowac sie kotem przez nastepne 30 lat to z kim na starosc pogadamy?
Link do wypowiedziLink
Marcin Wabik

Marcin Wabik Studio Reklamy
www.sideris.pl
właściciel

Temat: samotność w wielkim mieście

Beata J.:
Marcin Wabik:
Cześć Asienko :)
A czemu to piszesz, że boją sie zaryzykwoać.
Może nie chcą ryzykować, a to jest róznica.
jaka różnica?
jaki może być inny powód, że ktoś nie chce ryzykować niż strach przed porażką?
nie chce ryzykować - samam napisałaś. Zatem brak chęci bo woli coś innego.
Boi sie ryzykować - strach przed podjęciem decyzji, porażką, może nawet strach przed sukcesem i konsekwencjami.

Czy teraz widać różnicę ???
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: samotność w wielkim mieście

Beata B.:
Marcin Wabik:
Cześć Asienko :)
A czemu to piszesz, że boją sie zaryzykwoać.
Może nie chcą ryzykować, a to jest róznica.
A mnie w ogóle nie pasuje słowo "ryzyko" do związku...
Jakieś takie nieromantyczne jest i z góry zapowiada kłopoty.

no bo ludzie Beata zaczęli traktowac zwiazek nie jak normalną pelna ciepła relację miedzyludzką tylko jak jazdę na motorze autostradą bez trzymania....
Link do wypowiedziLink
Marcin Wabik

Marcin Wabik Studio Reklamy
www.sideris.pl
właściciel

Temat: samotność w wielkim mieście

Joanna W.:

Czy w mojej wypowiedzi jest choć cień wygodnictwa, o braku odpowiedzialności nei wpsominając...
Asiu, każdy chce wygody i nic złego w tym. Ale wygoda to również spokój ducha, a jak nie do końca go masz lub bedziesz miec a partnerem to chyba nie jest fajnie.
Odpowiedzialność tak ale nie siłe. Najpierw zaopiekujmy sie kwiatkiem albo zwierzakiem a potem jak nam sie spodoba drugim człowiekiem.

Marcin a jak będziemy opiekowac sie kotem przez nastepne 30 lat to z kim na starosc pogadamy?
z Komorowskim w trakcie debaty ;)
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: samotność w wielkim mieście

Marcin Wabik:
Ja tez pewnych rzeczy nie robie, nie ze strachu ale dlatego że nie chce.
Może tych dwoje pasują do siebie w oczach innych ale sami nie widzą przyszłości, albo chcą się upewnić czy to jest to.
Psychologiem nie jestem ale wiem że nei zawsze strach jest tym jedynym przyczynkiem do takiego lub innego zachowania.
na pewno, a jakie znasz inne powody, gdy ktoś nie ryzykuje, chociaż chce tego co może dostać?
Link do wypowiedziLink
Marcin Wabik

Marcin Wabik Studio Reklamy
www.sideris.pl
właściciel

Temat: samotność w wielkim mieście

Beata J.:
na pewno, a jakie znasz inne powody, gdy ktoś nie ryzykuje, chociaż chce tego co może dostać?

Jeśli może dostac to nei ma ryzyka.
Jeśli nie móglbym by miec a bardzo chciał to widac są jakieś obwarowania i ryzykowne jest przekrocyc granice.
Nie znam zatem powodów - może nie wypada, albo czas nieodpowiedni...
Link do wypowiedziLink
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: samotność w wielkim mieście

Joanna W.:
no bo ludzie Beata zaczęli traktowac zwiazek nie jak normalną pelna ciepła relację miedzyludzką tylko jak jazdę na motorze autostradą bez trzymania....
No i o to mi chodziło: jak do drugiego człowieka przyciąga Cię ciekawość, łatwość porozumiewania się, pasujący typ urody, coś co nie wiem jak nazwać, ale powoduje, że myślisz o tym drugim człowieku z symtapią i możesz sobie wyobrazić ewentualną bliskość, erotyzm, to ja tu nie widzę miejsca na słowo "ryzyko".

A odrwotnie tak. Jak już od początku niby coś pociąga, ale mnóstwo szwankuje, to moim zdaniem jest ryzykowne brnąć dalej w relację.
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: samotność w wielkim mieście

Marcin Wabik:
nie chce ryzykować - samam napisałaś. Zatem brak chęci bo woli coś innego.
ok, ale gdy nie wie, ze woli coś innego?
Boi sie ryzykować - strach przed podjęciem decyzji, porażką, może nawet strach przed sukcesem i konsekwencjami.

co może stać za strachem przed sukcesem?
Link do wypowiedziLink
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: samotność w wielkim mieście

Joanna W.:
no bo ludzie Beata zaczęli traktowac zwiazek nie jak normalną pelna ciepła relację miedzyludzką tylko jak jazdę na motorze autostradą bez trzymania....
hmmm...ciekawe :)
czemu tak się dzieje?
Link do wypowiedziLink
Jolanta B.

Jolanta B. W uśmiechu jest całe
bogactwo człowieka

Temat: samotność w wielkim mieście

Joanna W.:

jasnowidze?
Ty mnie o jakies jasnowidzenie posadzasz...?:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: samotność w wielkim mieście

Beata J.:
każdy sam, nastawiony na rozrywki, bojący się odpowiedzialności i zobowiązań, bez głębszych, trwalszych relacji?
wiecznie imprezujący, randkujący
bo ciężko jest trafić na kogoś kto Ci odpowiada ...każdy z Nas jest inny ...
każdy ma swoje przyzwyczajenia, wady, charakter.
Jedni mają poczucie humoru inni nie mają go wcale i żeby nie wiem co robili mieć go nie będą ...to tak jak ze znalezieniem kogoś kto nadaje na tych samych falach...i nie słychać echa ;)Monika M M M. edytował(a) ten post dnia 01.07.10 o godzinie 15:58
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

SAMOTNOŚĆ




Wyślij zaproszenie do
Anuluj