Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: SAMA Z WYBORU

Beata Brzezicka:
Elżbieta J.:
No i teraz należałoby podyskutowac gdzie jest granica między mądrzejszym wyborem a zamykaniem.
Czy twierdzenie "nie chcę więcej związków" jest wyborem czy zamknięciem.

Albo uznajemy, że zamykanie to też wybór i zastanawiamy sie czy jest mądry.
A ja myślę, że nikomu nic do tego jak ktoś drugi wybiera! :)))

Zapytam inaczej.

Pisząc, ze po porażce powinniśmy zaufać rozumowi miałaś na myśli, ze jesli rozum podpowiada "zamknij się" to należy się zamknąć ?
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: SAMA Z WYBORU

Aleksander Zwitowski:
Beata Brzezicka:

A Ty myślisz, że ja Ci dam rozwód??? :)))

mam dobry materiał na Ciebie;))
"Na" mnie, czy "dla" mnie, bo nie załapałam ??? :))

konto usunięte

Temat: SAMA Z WYBORU

Beata Brzezicka:
"Na" mnie, czy "dla" mnie, bo nie załapałam ??? :))

2 w 1;)))
Natalia M.

Natalia M. Mówią, że kiedy
stajesz się lepszy,
lepsze staje się
Twoj...

Temat: SAMA Z WYBORU

Marcin Południkiewicz:
Natalia M.:
Większa jest odpowiedzialność za jedną czy dwie osoby?
:)
Będąc samemu nie musisz liczyć s iez uczuciami drugiej osoby.
Będąc z kimś też nie musisz się liczyć z uczuciami - robimy to raczej dlatego bo chcemy, człowiek w dobrym związku rozwija się i staje lepszy bo zwyczajnie zalezy mu na drugiej osobie. To żaden wysiłek jeśli jest szczere i naturalne.
Druga strona medalu - samemu ciężej jest dźwigać problemy życia.
Nie zawsze. Chyba, że piszesz o samotnych matkach.
Ludzi samotnych też dotyka proza życia, też mają problemy rodzinne, zawodowe, nie koniecznie chodzi o to by ktoś nam pomagał w problemach rozwiązując je, ale choćby wysłuchał czy wsparł...
Przychodzisz do domu, nikt nie czeka na ciebie z herbatą i nie pomoże podzielić problemów na pół.
Czasami łatwiej też unikać problemów.
Nie ma zazdrości, nie obawiasz się rozwodu bo nie dzielisz majątku, nikt nie odbierze Ci praw do dziecka. Być moż enie musisz płacić długów za partnera hazardzistę.
Herbata przy tym to na prawdę żaden problem.

Ale to są skrajności, poza tym wszystko o czym mówisz to lęki i obawy, które mogą się wydarzyć, a obawa przed lękiem jest gorsza od samego lęku. To już problem człowieka jeśli żyje negatywnym gdybaniem.
Moim zdaniem na głowie masz więcej.
Odchodzi zazdrosć, czyjeś uczucia, nie musisz brać kredytu, widziałem mieskania do wynajęcia za 300-400 zł miesięcznie wWarszawie a poza Warszawą metry mieszkań są strasznie tanie.
Zakupy i tak robię i tak robię i tak wybnosze śmieci i tak.
Co może być jeszcze problemem?
Pracujesz i masz i opłacasz rachunki, nic poza tym.
Aha, pracując rzadko jesteś w domu, więc mniejszy bałagan, tylko z kurzu wyczyścić i koniec.
No i jako kobieta nie jesteś wykorzystywana przez potencjalnego szowinistę, który każe ci dwa razy więcej ugotować.

To mieszkanie to w ogóle abstrakcja, a reszta to jest naciągane, nasze życie nie ogranicza się jedynie do pieniędzy, kredytów, śmieci, kurzu, są jeszcze uczucia i choćbyśmy chcieli nie da się ich wyeliminować.
Tłumaczenie i dostosowywanie do kogoś jakoś nie kojarzy mi się ze szczęśliwym związkiem. Jakiś smutny skrypt.
Wspólne plany, podróżae, czasami trzeba iś cna kompromisy a zatem choć minimalnie się dostosowywać.
Albo przyzwyczajać, bo być moze masz inne zdanie np. na temat higieny.
On się myje raz na tuydzień a Ty chciałabyś by codziennie.
I ktoś musi pójść na ustepstwo.
Albo jedno z Was albo obydwoje.
I np. ustalicie, że należy się kąpać 3 razy w tygodniu.

To również skrajności, poza tym, właśnie o to chodzi, żeby nie być z kimś kto się napatoczy, ale z wyboru bo nam dana osoba odpowiada, jak już chcemy zmieniać w nim wszystko, ulepszać na siłę - to czas przyznać się przed sobą, że to nie koniecznie to. * co innego lekka kosmetyka ;)
Czasami ten pancerz chroni także przed miłością.
Nie chcę przeżywać tego ponownie, więc ten mimo, że miły to jednak nie bo zapewne zrobi to co poprzednik.
I nici z miłości.

Wciąż to o czym piszesz jest chronieniem przed obawami i cierpieniem, miłość jest dużo później.
Prawda jest taka, że nie można wszystkiego co złe wkładać na plecy poprzednich facetów czy kobiet - i resztę ludzi mierzyć ich miarą. Z dwóch powodów.
1. Często przyczynami się do tego jak traktował nas partner i po części jesteśmy odpowiedzialni za to co się stało, i przyczyn należy najpierw szukać w sobie a najciemniej pod latarnią.
2. Ludzie są różni i koniec. Choć wykazują pewne cechy wspólne, nie każdy pies ugryzie Cię jak go pogłąszczesz. Ale niemal każdy zrobi to gdy pociągniesz go za ogon, kopniesz etc.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: SAMA Z WYBORU

Elżbieta J.:
Zapytam inaczej.

Pisząc, ze po porażce powinniśmy zaufać rozumowi miałaś na myśli, ze jesli rozum podpowiada "zamknij się" to należy się zamknąć ?
Upsss!
Jak rozum mówi "zamknij się" to trzeba lecieć do psychologa!:)))

Mówię co innego: po porażce powinniśmy pobyć sami z sobą, sprawdzić czy nasze poglądy nam dobrze służą, przekonać się czego chcemy i z jakimi ludźmi da się to zrealizować, pozamykać i powybaczać sprawy z przeszłości...

To powinniśmy zrobić po porażce!:)

A jak już wiemy czego chcemy, a na co się w zyciu nie będziemy w stanie zgodzić, to wybierajmy ponownie. I nie słuchajmy durnych poszturchiwanek i połajanek, że jesteśmy "nie tacy", że widać sami siebie okłamujemy i te de. Bo te wszystkie zewnętrzne oceny najczęściej są głupie i bardziej szkodzą niż pomagają.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: SAMA Z WYBORU

Aleksander Zwitowski:
Beata Brzezicka:
"Na" mnie, czy "dla" mnie, bo nie załapałam ??? :))

2 w 1;)))
Mam iść na dywanik ? :PP
Gadaj! :))

konto usunięte

Temat: SAMA Z WYBORU

Patrycja Dziklińska:
Nie bardzo wierzę w świadomy wybór stanu, który jest głęboko niezgodny z naturą człowieka. Jedną z podstawowych potrzeb (patrz piramida Maslowa) jest potrzeba afiliacji... Oczywiście, jeśli nie jest spełniona potrzeba bezpieczeństwa (po doświadczeniach nieudanego związku), to dalej się nie pójdzie, chyba że na siłę i wbrew sobie.

Patrycja... Nie rob z milosci politechniki;)

konto usunięte

Temat: SAMA Z WYBORU

Beata Brzezicka:
Mam iść na dywanik ? :PP
Gadaj! :))

po pierwsze primo: traktujesz mnie jak powietrze,
po drugie primo: notorycznie mnie zdradzasz z niejakim Panem D.;)))))))))Aleksander Zwitowski edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 09:56
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: SAMA Z WYBORU

Aleksander Zwitowski:
po pierwsze primo: traktujesz mnie jak powietrze,
Ale za to powietrze z odświeżaczem!:)))
po drugie primo: notorycznie mnie zdradzasz z niejakim Panem D.;)))))))))
Mówiłam Ci, że to nie to co myślisz!:)
I co to za zdrada, jak D. się nie odwzajemnia? :))))

konto usunięte

Temat: SAMA Z WYBORU

Beata Brzezicka:

Mówiłam Ci, że to nie to co myślisz!:)
I co to za zdrada, jak D. się nie odwzajemnia? :))))

zdrada mentalna;)))

Temat: SAMA Z WYBORU

Marcin Struzik:
Patrycja Dziklińska:
Nie bardzo wierzę w świadomy wybór stanu, który jest głęboko niezgodny z naturą człowieka. Jedną z podstawowych potrzeb (patrz piramida Maslowa) jest potrzeba afiliacji... Oczywiście, jeśli nie jest spełniona potrzeba bezpieczeństwa (po doświadczeniach nieudanego związku), to dalej się nie pójdzie, chyba że na siłę i wbrew sobie.

Patrycja... Nie rob z milosci politechniki;)

Nie przeszkadza mi oglądanie uczuć na wykresach a zaraz potem czytanie poezji o nich :D Czasem jednak pomaga mi wiedza o tym, co mi się w środku kłębi :)

Temat: SAMA Z WYBORU

Mysle, ze dlatego dalej po zachwianym bezpieczenstwie w zaleznosci od czlowieka reakcje na to bywaja rozne ale na pewno nie oznacza to, ze nie chcielibysmy jednak miec tego bezpieczenstwa zapewnionego, dla kazdego inne;) (pieniezne, wsparcia, zaufania, milosci itp).

Pewnie, wszystko po kolei i w naturalnych proporcjach :)
Darek S.

Darek S. Raz się żyje potem
się tylko straszy!

Temat: SAMA Z WYBORU

Beata Brzezicka:
Elżbieta J.:
No i teraz należałoby podyskutowac gdzie jest granica między mądrzejszym wyborem a zamykaniem.
Czy twierdzenie "nie chcę więcej związków" jest wyborem czy zamknięciem.

Albo uznajemy, że zamykanie to też wybór i zastanawiamy sie czy jest mądry.
A ja myślę, że nikomu nic do tego jak ktoś drugi wybiera! :)))
W końcu to jego życie i na moment kiedy ten ktoś wybiera, to wybiera najmądrzej jak można..

Oczywiście za jakiś czas może zmienić punkt widzenia i wybrać inaczej, ale to też jego wybór!

Jak na moje oko to oceny tego, czy ktoś wybiera mądrze, głupio są bez sensu. Bo ocena jest naszym problemem i odzwierciedla nasze myśli i nijak się ma do tego, kogo oceniamy.

Brak wyboru też jest wyborem!:))


Nie istnieje coś takiego jak mądrze lub głupio bo według jakich kryteriów to ocenimy?

Ktoś potrafi je podać?

Wszystko zależy od celu jaki chcemy zrealizować.

Kłótnia może być umownie "mądra" lub "głupia" (dobra lub zła) w zależności od tego czy chcemy poprawy relacji czy jej pogorszenia i wywołania kryzysu.

Inne podejście polega więc na zastanowieniu czy to co robimy przybliża nas do naszego celu czy nie.

Czy cel krótkoterminowy jest zgodny z długoterminowym.

Jak osoba czuje się z planowana albo aktualną decyzją.

Nie jesteśmy najmądrzejsi i po prostu wiemy mało.

Zawsze.

:)
Elżbieta J.

Elżbieta J. Początek drogi

Temat: SAMA Z WYBORU

Darek Świerk:

Nie jesteśmy najmądrzejsi i po prostu wiemy mało.

Zawsze.

:)
Pisz za siebie :)
Darek S.

Darek S. Raz się żyje potem
się tylko straszy!

Temat: SAMA Z WYBORU

Elżbieta J.:
Darek Świerk:

Nie jesteśmy najmądrzejsi i po prostu wiemy mało.

Zawsze.

:)
Pisz za siebie :)

Doskonałe! :))))))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: SAMA Z WYBORU

Beata Brzezicka:
Aleksander Zwitowski:
Beata Brzezicka:
"Na" mnie, czy "dla" mnie, bo nie załapałam ??? :))

2 w 1;)))
Mam iść na dywanik ? :PP
Gadaj! :))

Beti - na dywaniku Ci się marzy ;-)))?
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: SAMA Z WYBORU

Marzenna M.:
Beti - na dywaniku Ci się marzy ;-)))?
Dobra myśl! :))))
Że też sama na to nie wpadłam...:))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: SAMA Z WYBORU

Beata Brzezicka:
Marzenna M.:
Beti - na dywaniku Ci się marzy ;-)))?
Dobra myśl! :))))
Że też sama na to nie wpadłam...:))

musze przeca dbać o interesy młodszej siostry :-)

konto usunięte

Temat: SAMA Z WYBORU

Marzenna M.:
Beti - na dywaniku Ci się marzy ;-)))?

podczas ostatniego pobytu nad morzem było tak zimno, że dywanikiem to chciałem sie nakryć;)))
Marzena M.

Marzena M. Coraz mniej mnie
dziwi....

Temat: SAMA Z WYBORU

Aleksander Zwitowski:
Marzenna M.:
Beti - na dywaniku Ci się marzy ;-)))?

podczas ostatniego pobytu nad morzem było tak zimno, że dywanikiem to chciałem sie nakryć;)))
Ja bardzo prosze bez intymnych szegółów na forum ;-)



Wyślij zaproszenie do